Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - CHEDDAR ma już dom w Warszawie - 66
EWA INGA - 2011-09-03, 18:36 Temat postu: CHEDDAR ma już dom w Warszawie - 66Dzisiaj pod naszą opiekę trafił 1,5 roczny Cheddar . Zamieszkał on w domu tymczasowym u Pawła w Warszawie . Państwo Cheddara zostali zmuszeni aby poszukać mu nowego domu, ponieważ wyjeżdżają za granicę i nie mogę zabrać ze sobą psiaka. Więcej na pewno napisze sam Paweł.Kamila i Oskar - 2011-09-03, 20:01 to czekamy na fotki i jakieś wieści o tym goldaskuPawel - 2011-09-05, 09:18 Cześć, Cheddar dotarł to stolicy w jak najlepszym nastroju. Chyba lubi i jeździć samochodem i na siedząco podziwiać krajobrazy. Po przyjeździe był spacer i od razu kupa i tak jest już trzeci dzień. Pierwszą i drugą noc przespał bardzo ładnie pomimo założonego 'klosza'. Ched jest po kastracji, ale goi się dobrze. Większym problemem i stresem są dwa zastrzyki dziennie, które aplikujemy, aby zwalczyć infekcję dróg oddechowych. Trochę chyba boli, ale jest dzielny. Jutro idziemy do weta sprawdzić jajka i drogi oddechowe.
Cheddar to bardzo przyjacielski. otwarty i pogodny pies. Uwielbia pieszczoty, lubi zarówno dorosłych jak i dzieci. Bardzo ładnie je sucha karmę i pije dużo wody. Pozwala grzebać w misce i delikatnie je smakołyki z ręki. Na spacerach właściwie nie ciągnie i jest spokojny. Jako Golden oczywiście lubi aportować. Jedynym małym minusem jest to, że dosyć poważnie obszczekuje duże psy i to z wzajemnością. Łatwo go jednak uspokoić i odciągnąć. W domu jest bardzo spokojny i właściwie tylko otwierana llodówka i przygotowania do spaceru wprawiają go w małą ekscytację.Hania Toffi i Maja - 2011-09-05, 13:09 Witamy i pozdrawiamy! A jakieś zdjęcia możemy poprosić Pawel - 2011-09-06, 22:46 Dzisiejsza wizyta u weta była trochę stresująca, ale Czed był dzielny. Rana po kastracji niestety nie goi się najlepiej i wdała się infekcja. Z rany sączy się ciecz, a pies dołożył swoje liżąc. Został dokładnie przemyty i dostał nowy antybiotyk. Teraz cały czas będzie chodził z kloszem, no może z wyjatkiem spacerów. Mamy przemywać ranę szamponem i wodą, a potem ciepłe okłady z Rivanolu. W czwartek idziemy jeszcze raz na kontrolę jajek i będziemy przyglądać się uszom, mamy małe ropne plamki. W domu pies jest bezproblemowy, a na spacer wychodzi cztery razy lub więcej. Śledzi każy mój ruch i stara się być blisko.
Spróbuję wkleić zdjęcia Cheddara w kloszu, ale nie wiem czy się uda. A tak w ogóle to napisane wiadomości na forum Wartej Goldena po kliknięciu wyślij mają tendendencje do znikania.
http://img38.imageshack.us/img38/6418/cheddar1.jpg http://img853.imageshack.us/img853/6141/ched2.jpg http://img819.imageshack.us/img819/8417/ched3.jpgBasker - 2011-09-06, 22:54
Pawel napisał/a:
A tak w ogóle to napisane wiadomości na forum Wartej Goldena po kliknięciu wyślij mają tendendencje do znikania.
Pawel napisał/a:
Przy pisaniu dłuższego postu kopiuj go sobie co jakiś czas oszczędzisz sobie troszkę nerwów
PozdrawiamHania Toffi i Maja - 2011-09-07, 09:56 Zdjęcia Cheddara w kloszu są śliczne A jaki chłopak dostojny i spokojny!Co do tego chodzenia za Tobą i picia wody-pies aklimatyzuje się w nowym domu około 6 tygodni-wydaje mi się,że Cheddar nie potrzebuje aż tak dużo czasu,ale mały stresik na pewno jest.Piesek ostatnio przeszedł sporo zmian i jeszcze zabieg i chorobę.Tym bardziej,że dochodzą do tego jeszcze wizyty u weta...Ale teraz z każdym dniem bedzie tylko lepiej libra - 2011-09-07, 12:02
wkleiłam, bo widziałam same linki.
Cheddarku, śliczny chłopak z Ciebie! Zdrowiej szybciochem Warna - 2011-09-07, 12:16 A czy Wy wiecie, że Cheddar mieszka koło mnie? Dosłownie kilka ulic dalej. libra - 2011-09-07, 12:19 to się nazywa " DT pod kontrolą" hahaha Warna - 2011-09-07, 12:20 Pod BEZPOŚREDNIĄ kontrolą! Nawet swojego weta poleciłam. goldenek2 - 2011-09-07, 19:03 W fajnym miejscu. Chyba ja przeprowadzałam tę wizytę? Razem z Magdalenką i Bonką .M!S!A - 2011-09-07, 19:16 Tak Beatko,Wy przeprowadzałyście tą wizytę Warna - 2011-09-07, 19:20 To powinnyśmy sie wreszcie poznać.Pawel - 2011-09-08, 11:29 Tak, wet od Warny to rewelcja. Jeśli chodzi o spotkanie z psiakami to jesteśmy za. Ched cały czas poznaje teren i wypuszczamy się coraz dalej. Poszlibyśmy do Las Kabackas, ale boimy się kleszczy. Ched był zakrapiany we wtorek na kleszcze, a wczorej znalazłem jednego w pachwinie. Wieczorne zabiegi pielegnacyjne po kastracji, mimo małego psiego doświadczenia idą nam dobrze, a Ched pomimo małej tremy poddaje się im z cierpliwością.
A teraz idziemy do naszej poleconej Pani Wet.Hania Toffi i Maja - 2011-09-08, 18:06 A zaczęliście się już czegoś uczyć?Jak tam u chłopaka z komendami i posłuszeństwem?no i ciekawi mnie czy nadal bohaterzy na spacerach obszekując pieski za płotem Pawel - 2011-09-13, 09:06 Z nauką idzie nam powoli i na razie koncentrujemy się na przywołaniu i reakcji na imię. mamy w planach psią lekturę.
W czasie ostatnich dni okazało się jednak, że Cheddar umie dość dużo lub jest bardzo posłusznym i mądrym psiakiem. W sobotę i w niedzielę byliśmy na długich spacerach w lesie i w parku połączonych z zabawą i obcowaniem z innymi psami. Cheddar bardzo ładnie chodzi na smyczy i przy nodze i tylko czasami zachodzi drogę lub skręca za tropem. Eksperymentalnie spuszczaliśmy go ze smyczy i zawsze trzymał kontakt z nami, dał się przywołać, reagował na komendę stój lub nie i bez problemu godził się na ponowne założenie smyczy Na polanie i w parku uwielbia aportowanie za kijem, który potem rozgryza na drobne kawałki. Nie byl agresywny w stosunku do innych psów biegających po polanie, a w weekend poznał się z klikoma bez szczekania , za to chętnie zabiera im piłki. Od psów chyba woli ludzi, a człowiek, który coś zajada jest prawie natychmiast obiektem jego zainteresowania. Odkryliśmy też, że Cheddar podaje obie łapy na komendę lub czasami nawet bez komendy licząc na nagrodę. Rana po kastracji goi się bardzo dobrze a pies jest w dobrej formie. Uwielbia zabawy i skoki za pilką, tażanie się w trawie i pogryzanie. Nie zajada już suchej karmy z takim apetytem. Chyba mniej smakuje mu nowa karma Puriny z indykiem i będziemy próbować Eukanuby lub wrócimy do Royal Canin, którą dostał w odprawce. Za to super smakołyki 'Lets Bite' z ryby, kurczaka oraz pasztet, który dostaje z antybiotykami wcina bez problemu. Zrobiliśmy kilka zdjęć w ten weekend i powiesimy je wkrótce.
A tak 'by the way' czy możecie polecić dobrego psiego fryzjera/groomer'a na południu Warszawy lub w Piasecznie. Chcemy wykąpać i podstrzyc Cheda pod koniec tygodnia jeśli wet pozwoli.Warna - 2011-09-13, 09:41 Podam z chęcią - Joanna Grabowska (jest hodowcą Goldenów, więc się na tym zna) - tel 662 300 409. Przyjmuje w Konstancinie. Ja chodzę do niej od kilku lat i jestem bardzo zadowolona. Hania Toffi i Maja - 2011-09-13, 11:21 no wywołałam Pana panie Pawle chyba telepatycznie Dziękujemy za wspaniałą relację i cieszymy się,ze wszystko się układa.Ched jest młodym i inteligentnym psem,więc praca z nim,to sama przyjemność . A goldeny uwielbiają mieć zajęcie i się uczyć,tak,ze są bardzo wdziecznymi studentami Hania Toffi i Maja - 2011-09-17, 13:27 Z wielką radością informuję,ze nasz kochany Chedarek znalazł już swój dom,zostaje na zawsze u pana Pawła Gratulujemy i życzymy samych radosnych wspólnych dni! Czedarku głaski po ślicznym pycholu!Wiki Megulowa - 2011-09-17, 13:50 Gratulacje nowego psiaka Barbara - 2011-09-17, 14:33 Gratulacje Pawel - 2011-09-20, 08:28 Witajcie, dziekuję za gratulacje i spieszę donieść, że wszyscy domownicy (łącznie z Cheddarem) są przeszczęśliwi z faktu, że jesteśmy razem. Cheddar nie mówił nam wprost, ale jego oczy i zachowanie są wymowne.
Nie pisaliśmy przez parę dni bo wiele się u nas ostatnio dzieje. Cheddar zdrowieje po kastracji, ma supper apetyt i jest rozpieszcany przez wszystkich domowników. Patent od Hani, żeby mieszać suchą karmę z twarogiem działa rewelacyjnie. Jeszcze przez parę dni będzie brał antybiotyki. Dużo spacerujemy i próbujemy ćwiczyć podstawowe komendy. Idzie nam coraz lepiej, a w planach mamy rodzinną sesją z psim trenerem. Sierść nam się wygładziła. W czwartek idziemy na kapiel i strzyżenie no i wtedy już nikt nam się nie oprze. Nadal szczekamy na duży psy za płotem i gonimy koty. Przy spotkaniu innych psów na spacerze jesteśmy grzeczni i jeśli szczekniemy to tylko broniąc kija lub zabawki.Warna - 2011-09-20, 09:51 A czy możemy liczyć na jakieś zdjęcia Cheddara?goldenek2 - 2011-09-27, 18:01 Gratuluję Pawle złotka. Jestem pewna, że będziecie tworzyli fajną Rodzinkę z Chedarem. I cieszę się, że Warta zaufała naszej opinii