Barbara - 2011-09-26, 08:23 Temat postu: FADO - 76 Kolejny piękny psiak trafił pod opiekę naszej fundacji. Ma na imię Fado i trafił do fundacji z własnego domku, który niestety nie jest w stanie zapewnić dalszej opieki pieskowi. Zamieszkał w DT u Joli i mam nadzieję,że po okresie obserwacji szybko znajdzie nowy, stały domek. Jerzy Kora - 2011-09-26, 11:14 Jerzy Kora - 2011-09-28, 08:03 
Kamila i Oskar - 2011-09-28, 09:04 ale piekny kawaler 
Evinkowa - 2011-09-28, 12:37 Witam, na zdjęcia załapała się także Lunka i Gajeczka Joli:) Fado to super psiak, ciągle domaga się głasków, wkłada pysk pod ramię i podrzuca rękę, żeby go miziać:) Na spacerach ciągnie jak konik, ale to do wypracowania, poza tym jest usłuchany, wraca na każde zawołanie, jak się niedawno okazało koty toleruje,( wcześniej nie miał kontaktu), z innymi psami kontakty poprawne, choć potrafi pokazać jak wysoko nosi ogon:) Nie jest lękliwy, rozstanie z poprzednimi właścicielami dobrze znosi, nie jest ani wystraszony, ani specjalnie zagubiony. Daisunia - 2011-09-29, 21:57 a jak w kontakcie z dziecmi? Daisunia - 2011-09-29, 22:24 przesliczny psiak Jerzy Kora - 2011-10-02, 22:31 NIedługo się okarze, co to za psiak. Dajmy mu chwilkę. Ale fakt,. jest piękny,. Evinkowa - 2011-10-06, 08:48 Witam, bardzo przepraszam za mło wiadomościo Fado, ale jestem w trakcie przeprowadzki i tymczasowo bez stałego dostepu do sieci. Jerzy nie bardzo rozumiem, wiem, że pies potrzebuje trochę czasu na zaklimatyzowanie się w nowym miejscu, dopiero później pokazuje swoje oblicze, ale ja znam dość dobrze tego psiaka i wiem, że zachowuje się w domu tymczasowym niemalże identycznie jak w swoim poprzednim. Fado zaprzyjaźnil sie na dobre z kotem, spią nawet w jednym posłaniu, psiak nie sprawia żadnych problemów, jeśli chodzi o kontakty z dziećmi to nie jestem pewna,, bo nie zostało to jeszcze sprawdzone, a w poprzednim domu nie bylo małuch dzieci, ale moim zdaniem będą to bardzo prawidlowe kontakty:) a wszystko sie okaże jak przyjadą wnuczki do Joli:) zdjecia zamieszczę jak tylko znajdę dluższą chwilkę. Kamila i Oskar - 2011-10-18, 07:15 co tam u Fadulka słychać? Jerzy Kora - 2011-10-18, 07:47
Każdy pies, jak każdy człowiek, aklimatyzuje się w nowym miejscu, Oprócz miejsca pojawiają się też nowe osoby. Dlatego to zawsze jest ciekawe, co pies pokaże w nowym miejscu. Pojawiają się nowe zachowania, zanikają niektóre stare. Jeśli prawie nic się nie zmieniło w jego zachowaniu to naprawdę super. Wiki Megulowa - 2011-10-22, 08:45 Właśnie, co tam u Fadcia słychać??? Kasia, Szajba i Milka - 2011-10-28, 09:16 A ja mam prosbe  czy mozemy liczyc na portretowe zdjecia Fadusia i jakies takie gdzie bedzie w calej jego okazalosci  ? Prooosimy
Kamila i Oskar - 2011-10-29, 16:36 proooosimy
Iza i Luna - 2011-10-30, 14:53 o kurcze, ale przystojniacha! na pewno szybko znajdzie nowy domek
Evinkowa - 2011-10-30, 22:42 Witam, jadę do rodziców i Fada na Wszystkich Świętych, porobię foty i zdam dużą relację, ale to po powrocie, ale zapewniam, że piechol ma się znakomicie! Ps. Portret też zrobię:) Warna - 2011-10-30, 22:57 I odeślij umowę, proszę! 
Andrzej - 2011-11-02, 14:48 Piękkny kawaler! szybko znajdzie DS
Kamila i Oskar - 2011-11-03, 08:08 czekamy na fotki
M!S!A - 2011-11-04, 18:47 Z wielką radością ogłaszam, iż Fado tak mocno zawładnął serduchem Joli i jej rodziny, że dom tymczasowy zamienił się w stały Serdecznie gratuluję tej decyzji i życzę samych szczęśliwych chwil w waszym wspólnym życiu.
Wiki Megulowa - 2011-11-04, 18:50 Gratulacje i wielu lat z nowym psiaczkiem     
Barbara - 2011-11-04, 19:13 Gratulacje również ode mnie - chociaż ja od razu przez telefon się cieszyłam! I wiem, że będą fotki
goldenek2 - 2011-11-04, 19:26 Gratulacje i wielu wspaniałych lat
ALIUS - 2011-11-04, 21:00 No tak Fado jest teraz kumplem Gajki i Evinka Izy Jola gratulacje i życzymy samych wspaniałych dni
Evinkowa - 2011-11-08, 10:15 Witam, zwlekałam tak z umową, bo coś czułam, że rodzicom ciężko będzie się rozstać z Fado. On rewelacyjnie się zaaklimatyzował u nich. Gajka cała odżyła, jak nie miała ochoty na zabawy, zawsze stała z boku tak przy nim harce nie mają końca, bawią się w domu, na działce i w parku. Do tego nie ma z Fadusiem najmniejszych problemów, jest sporym łakomczuchem, jednak kalorie nie idą mu w boczki, cały czas się zastanawiam, gdzie mu się to jedzenie mieści bo chudzielec z niego. Fado potrzebuje dużo ruchu, w domu jest spokojny za to na spacerach to wulkan, rodzice mieszkają przy samym parku i psiaki są nawet po 5 razy dziennie na długich spacerach, gdzie mogą się wybiegać i wyszaleć. Fado skradł serce wszystkich, którzy go tylko widzieli. poniżej kilka fotek:) 
Jajcarz 
|
||||||||
