Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - HELION - 1800
Martyna i Boski - 2013-05-16, 21:26 Temat postu: HELION - 1800Wczoraj pod opiekę fundacji trafił piękny dwuletni Helion. Psiak przebywał do tej pory w schronisku w Brodnicy, gdzie miał zapewnioną bardzo dobrą opiekę. Aktualnie jest wykastrowany, a stare rany powoli się goją. Helion to psiak sympatyczny, spokojny, wykonujący podstawowe komendy. Bardzo zależy mu na kontakcie z człowiekiem, dlatego jak najszybciej powinien znaleźć swoich nowych, wspaniałych właścicieli, którym skradnie serca.
Aktualnie Helion znajduje się w DT u Ewy w Rumi.
POST ROZLICZENIOWY
Wpłaty na konto:
Darowizny rzeczowe
Wydatki:
125,52 zł karma 16.05.2013Paweł z Chełma - 2013-05-16, 21:31 No właśnie już coś podejrzewałem, na głównej Helion już był, a na forum pusto Kolejny piękny piesio
P.S. Może warto poprzenosić tematy z przedsionka do psów gotowych do adopcji skoro na głównej już są umieszczone ? Powiedzcie co o tym myślcie. Warna - 2013-05-16, 21:37 Psy z Przedsionka są przenoszone do Gotowych, jeśli są rzeczywiście gotowe, czyli zdrowe, bez większych problemów i przede wszystkim wykastrowane.Martyna i Boski - 2013-05-16, 21:43 Dokładnie! A nasz Helion potrzebuje jeszcze trochę czasu, poza tym chcemy go lepiej poznać i wykurować, żeby jak najlepiej dobrać mu przyszłych właścicieli.EWA INGA - 2013-05-16, 21:46 Pawle nie bardzo rozumiem , Helion dopiero dzisiaj trafił do nas pod opiekę i na DT , wiec na pewno jeszcze trochę czasu minie za czym będzie gotowy do adopcji A co do samego Heliona , psiak jest prze kochany . Bardzo grzeczny i zna podstawowe komendy , potrafi nawet prosić i robi to prze uroczo Na spacerze ciągnie , ale krótka korekta wy dostarczy i idzie grzecznie . Największy szał radości jest, jak wychodzimy na spacer . Zapoznanie z naszymi suniam , bez żadnych niespodzianek . Standardowe nasze dwie panny mają focha Na karku ma bardzo dużą ranę ( zagojoną ) i na łapce dwie też takie spore, z pewnością jeszcze trochę potrwa za czym się zabliźnią ,rany powstały prawdopodobnie przez pogryzienia innych psów . W takim stanie Helion trafił do schroniska , ale dzięki Panu Markowi uzyskał pomoc . Powiem szczerze że tak czystego psa ze schroniska nigdy nie miałam , oprócz twego cały komplet szczepień i dodatkowa . Pan Marek wkłada w to całe swoje serce i oby jak najwięcej takich ludzi Paweł z Chełma - 2013-05-16, 21:48 Już rozumiem, mój błąd. Poprostu myślałem, że na strone główną trafiają psy już gotowe do adopcji a nie wszyskie. Tak czy inaczej, przepraszam i już nie mieszam EWA INGA - 2013-05-16, 21:50 Nic się nie stało i nie ma za co przepraszać każdemu się zdarza .Kama, Mela, Ruda - 2013-05-16, 23:43
IKA47 INGA napisał/a:
Powiem szczerze że tak czystego psa ze schroniska nigdy nie miałam , oprócz twego cały komplet szczepień i dodatkowa . Pan Marek wkłada w to całe swoje serce i oby jak najwięcej takich ludzi
super. Wielkie brawa dla pana!!!
No i witamy Helionka w fundacji- a swoją drogą piękne imię ma jegomość. monika5s - 2013-05-17, 05:35 IKA47 INGA bardzo się cieszę, że Helionek jest u Ciebie EWA INGA - 2013-05-17, 08:41 Tak Kamilka imię ma nietypowe , ale mili się z Lionem No Monia ja też się ciesze ,chociaż u mnie i tak jest an chwilkę, ale najważniejsze że nie siedzi w schronisku . Widać ze kiedyś mieszkał w mieszkaniu , domku nie ma problemu z wychodzeniem na balkon , wręcz to jest jego miejsce wypoczynku. Na psy nie reaguje , na koty też nie, do dzieci w wieku 14,15 lat super , do mniejszych nie wiem , ale mijaliśmy małą około 2-letnią dziewczynkę i było ok . Jak chce na dwór do zaczyna dyszeć i się kręcić .Ponieważ ma rany na łapce, musimy mu zmieniać opatrunki , ale z tym tez nie ma problemu. Sam przychodzi po głaski i wtula mordkę Jedzenie bierze bardzo delikatnie , a nie jak nasza Abisika , która ci rękę chce zjeść Jak na razie psiak bezproblemowy Kamila i Oskar - 2013-05-17, 09:34 a fotki kawalera gdzie ? EWA INGA - 2013-05-17, 09:41 Postaramy się dzisiaj wstawić Martyna i Boski - 2013-05-19, 17:58 Ja też bym chciała zobaczyć naszą świeżą bułeczkę !!
Pisałaś, że smaczki zjada kulturalnie... a Abiśka nie... ufff... czyli nie jestem z Boskim sama. To ja od razu ostrzegam, ktokolwiek będzie chciał Boskiego na zlocie poczęstować z ręki smaczkiem, błagam niech tego nie robi bo może stracić coś więcej ... co nie znaczy, że Boski nie dostaje smaczków. Nawet zna pewną sztuczkę jedyną!EWA INGA - 2013-05-19, 19:27 Już nadrabiam zaległości o naszym Helionie okazuje się że ma jednak trochę diabełka w sobie jest uparty jak osiołek i tu na niego działają tylko smaczki Wiemy już że broni zabawek , skubaniec ściągnął sobie wieczko i tym sposobem dorwał zabawkę. Potrafi też pokazać ząbki przy zmianie opatrunku , i tu trzeba to robić bardzo powoli i delikatnie . Wczoraj byłą u nas burza której panicznie się boi , Helion przeszedł sam siebie ,nawet próbował wejść na kolumnę , wreszcie schował się za nasze sunie i w miarę się uspokoił . Petard też się boi ale nie aż tak . Poza tym wszystko ok , jeżeli chodzi o relację z naszymi suniam to nic się nie zmieniło . Ranki się goją codziennie ściągamy jakieś strupki , najgorzej jest z łapką , próbowaliśmy bez opatrunku ,ale za mocno się tym interesuje i wszystko sobie rozgryza . Potrafi nawet sobie zdjąć opatrunek, więc nic innego nie pozostaje jak kołnierz .
No tak Martynko u nas jest tak samo z Abisią , do tej pory nie może się przyzwyczaić że zawsze coś pysznego dostanie.
Warna - 2013-05-19, 19:35 Piękny psiak z niego. Kamila i Oskar - 2013-05-19, 20:12 Śliczny psiak - ale dziewczyną się "ciacho" trafiło Asterkowy Krzysztof - 2013-05-21, 15:55 Ale on piękny jest Ewa monika5s - 2013-05-21, 16:19
Asterkowy Krzysztof napisał/a:
Ale on piękny jest Ewa
Jest prześliczny i jakoś wcale mi teraz nie przypomina podhalana Martyna i Boski - 2013-05-21, 18:29 Ahhh co za klata typowy facet, a jaki dumny! I cwany jeszcze piszesz , ciekawa jestem co będzie dalej, bo zapowiada się ciekawie... EWA INGA - 2013-05-22, 15:45 Oj żeby te panny chociaż trochę były zainteresowane " ciachem " a one nic Z pewnością podhalanem nie jest Chłopak się rozkręca z dnia na dzień , codziennie pokazuje co potrafi , już się nauczyliśmy że nic na biurku ani na bladzie nie może stać .Cwana bestia , nawet tam wejdzie i tym sposobem mój mąż stracił kolację Także z dnia a dzień mamy coraz weselej , aż strach myśleć co będzie jutro
Dasz coś, czy nie dasz
Ola i Habs - 2013-05-22, 16:04 Ale słodziak i ta mina "no daaaaaj mi, proszę" Anonymous - 2013-05-22, 16:12 Jejku jaki on śliczny Warna - 2013-05-22, 16:46 Super, ale ja wolę portrety! Asterkowy Krzysztof - 2013-05-22, 19:30 Po prostu te zajączki u was są bezbłędne Rufiakowa Amcia - 2013-05-22, 20:28 Haha, piękny żebrak
A na drugim zdjęciu- zagadka "znajdź ukrytego goldena"