M!S!A - 2013-09-08, 17:57 Temat postu: PTYŚ - 196 Dzisiaj pod opiekę Fundacji trafił około 2 letni Bubu ze schroniska w Głogowie. Psiak zamieszkał tymczasowo u Pani Agnieszki i jej rodziny w Krakowie, jeżeli jednak okaże się po badaniu RTG że stawy psiaka są w porządku zostanie już u Państwa na zawsze. Bubu jest niesamowicie przyjaznym psiakiem, mimo zmęczenia po dzisiejszej długiej podróży przywitał mnie merdającym ogonem i buziakiem  Więcej o psiaku będzie nam już pisać pani Agnieszka, która pewnie niebawem zawita na forum
A to fotki jeszcze ze schroniska 
Warna - 2013-09-08, 18:49 Jaki on jest ładny. Nie wiem czemu, ale myślałam, że on będzie raczej goldenopodobny. A to rzeczywiście 100% Goldena. Teraz czekam na opis charakteru. 
M!S!A - 2013-09-08, 18:52 Warna 100% w wyglądzie i charakterze goldena Jest cudowny
Iza Tutisowa - 2013-09-08, 18:57 Piękny jest I ten roześmiany pyszczek Słodziak!!
Sylwia i Borys - 2013-09-08, 18:59 czy te oczy mogą kłamać 
Ewa i Cindy - 2013-09-08, 21:11 część Bubu fajne masz imię
G_W - 2013-09-09, 06:44 Czyżby Goldi dostał nowe imię? Ładnie
Iza Tutisowa - 2013-09-09, 08:47
Ola i Habs - 2013-09-09, 13:11 Piękny jesteś
M!S!A - 2013-09-09, 13:16 Z tego co się dowiedziałam, nocka minęła bardzo dobrze, je nie dużo. Bubu Sygnalizuje potrzebę wyjścia na spacer. Psi aniołek
Aga_Dominik - 2013-09-09, 15:04 Witamy na forum po raz pierwszy. Od wczoraj jest z nami Bubu, jak pisała Misia- goldi zabrany ze schroniska w Głogowie. Bubu (tak miał na imię nasz pierwszy goldziak, który ponad miesiąc temu zmarł na PNN) został jednak dzisiaj PTYSIEM 
Ptysiu drogę z Opola do Krakowa zniósł wzorcowo! Jak On uwielbia podróżować, rozglądać się, drzemać. W domu wybadał dokładnie każdy kąt, biegał tak szybko, że nawet nas trochę przestraszył. Na początek zakochał się w czerwonej piłeczce, która obok supełka- prezentu od wolontariuszki jest jego ulubioną zabawką. Ptysiu jest niezwykle inteligentnym i szybko uczącym się psiakiem. Reaguje na większość zwrotów, typu "siadaj", "daj łapkę". Na razie niewiele zjada suchej karmy. Dużo pije i to z takim rozmachem, jakby taplał się w fontannie 
Sygnalizuje potrzebę wyjścia na spacer- po prostu siada przy drzwiach i czeka. Z rzeczy,za którą nie przepada jest zakładanie obroży, nie potrafi też chodzić spokojnie na smyczy. Poza tym- anielski psiak. Tuli się do człowieka, zaczepia łapą non stop, całuje, "obściskuje" całym sobą i ciągle chce być w centrum uwagi. Patrzy z ufnością i jest w tym szalenie zalotny 
Noc przespał absolutnie spokojnie. Dzisiaj trochę się wyciszył - tylko śpi, tuli się, pije i śpi. Więcej wiadomości po badaniach lekarskich. M!S!A - 2013-09-09, 15:21 Witam serdecznie na forum i bardzo dziękuję za wieści. Ptyś- imię takie samo jak psiak- do schrupania 
Ewelina, Kajen i Zola - 2013-09-09, 16:31 Dokładnie o tym samym pomyślałam, cudne imię ! Witajcie, czekamy na zdjęcia tego pięknego pyszczka
M!S!A - 2013-09-09, 16:53 to zobaczcie Ptysia w drodze
Iza Tutisowa - 2013-09-09, 17:19 Fajna mordeczka I na zdjęciach widać, że lubi podróżować
Korbulowa Familia - 2013-09-09, 17:33 Śliczny jest! G_W - 2013-09-09, 17:50 Nie zasłużyłam na miano wolontariuszki, raz udało mi się pomóc
Cieszę się, że miałam okazję poznać Ptysia Goldiego, jego nowych opiekunów, i że prezent się podoba
Jak tylko moje kiepskie łącze na to pozwoli, wrzucę kilka fotek, które udało nam się zrobić w trakcie wspólnej drogi
Ola i Habs - 2013-09-09, 21:11 Ale uśmiechnięta mordka
Warna - 2013-09-09, 21:13 On bardzo mi się podoba.
M!S!A - 2013-09-09, 21:14
Ależ oczywiście, że zasłużyła pani na takie miano. Nie ważne ILE razy się pomogło, ale ŻE się pomogło
Aga_Dominik - 2013-09-11, 15:41 Mija trzeci dzień, jak Ptysiu jest z nami. Ma się znakomicie! Ulubionym miejscem do wylegiwania się jest kuchnia, w której my również często się kręcimy. Zresztą zachowuje się tak, jakby każdego chciał mieć "na oku", bez względu na to, gdzie w danym miejscu znajdują się mieszkańcy. Wspaniale zniósł pozostawienie go samego na 3 godziny w domu. Po prostu spał, nie czyniąc żadnych szkód
Je 3 razy dziennie- woli mniejsze porcje, ale częściej. Nauczył się elegancko podjadać smakołyki z ręki, bo wcześniej rzucał się na nie z nieposkromionym pędem 
Czułościom nie ma końca- najchętniej siedziałby przy człowieku z głową na kolanach, ale już rozumie, że kiedy nie można, pora sobie odpuścić. Zaskakuje nas mądrością... Po 2 dniach już wie, w które miejsca, jak np. łazienka nie wolno mu wchodzić, rozumie pory dnia i pory wychodzenia. Na spacerach jeszcze trochę szaleje, biegnąc na oślep, ale i tak poczynił spore postępy. Dzisiaj od rana w Krakowie pada- okazuje się, że Ptysiu uwielbia deszcz i patyki
Anielski psiak. Bardzo cieszymy się, że jest z nami. Niestety nadal nie mogę dołączyć zdjęć, dlatego proszę o pomoc Misię. M!S!A - 2013-09-11, 16:04 spieszę, spieszę z fotkami- patrzcie i podziwiajcie
Iza Tutisowa - 2013-09-11, 16:19 Słodziak straszny
Ola i Habs - 2013-09-11, 16:28 Cud, miód i orzeszki, nic tylko go schrupać
Kamila i Oskar - 2013-09-12, 07:06 Ptyś do schrupania
|
||||||||||
