Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - ERI - 472
Nanka i Beza - 2017-10-14, 14:49 Temat postu: ERI - 472Dzisiaj do grona Warciaków dołączyła 8-letnia ERI
Witaj, kochana!
Dziękujemy za transport Michałowi Mazurkiewiczowi suni z punktu A do B, oraz za informację, która pozwoliła pomóc tej suni.
Eri trafiła do domu tymczasowego do Ani, jej męża i labradorki Aleksy. Ania na pewno już niebawem napisze coś więcej o naszej nowej podopiecznej
Angelika i Spike - 2017-10-16, 12:05 Witajcie Ania, Adi i Aleksa - 2017-10-20, 18:48 Temat postu: ERI:)Witajcie!
Eri jest już z nami od tygodnia i możemy co nieco o niej opowiedzieć.
Po pierwsze nie ma problemów z pozostawaniem w domu, nie niszsczy ani nie szczeka, choć na pewno troszkę tęskni...
Uwielbia się bawić, zwłaszcza piłeczkami i na tym polu dochodzi do małych kłótni z Aleksą, która także uwielbia piłki. Na spacerkach szaleje też na widok frisby, choć nie aportuje.
Eri jest raczej spokojna, ale zdarza jej się także "zaczepiać" Aleksę.
Dziewczyny się poznają i docierają do siebie, nie ma w tym agresji, ale raczej próba sił. Staramy się z nimi pracować, aby znajdywały nić porozumienia i jesteśmy optymistycznie do tego nastawieni.:)
Po pierwszych dwóch dniach Eri przestała chować się pod stołem i znacznie ośmieliła się w prośbach o głaski lub jedzonko (jest łakomczuszkiem, ale nie nachalnym).
Generalnie jest to mądra i pojętna sunia, która wymaga troszkę pracy.
Angelika i Spike - 2017-10-23, 10:09 Dziękujemy za wpis i prosimy o jak najczęstsze relacje Dominika i Binek - 2017-10-23, 11:48 Aniu dzięki za wpis. A czy Eri miała kontakt z kotami albo dziećmi ?Fesia - 2017-10-23, 17:23 Może ja odpowiem. Eri, byla w domu, gdzie byl kot. Spędzili ze sobą 8 dni. Eri udawała, że go nie widzi, a kot ją omijał. Zwierzaki zostawały same i nic groźnego się nie działo.
Jeśli chodzi o dzieci, to nie przepada za małymi dziećmi. Nie ugryzie, ale warczy.Fesia - 2017-10-30, 15:55 Witam. Co słychać u Eri? Jak przebiega adopcja?Angelika i Spike - 2017-10-30, 15:55
Fesia napisał/a:
Jak przebiega adopcja?
Eri jeszcze nie jest do adopcji.Ania, Adi i Aleksa - 2017-10-30, 19:29 Witajcie!
w ostatni weekend całą gromadką wybraliśmy się na Kaszuby. Choć pogoda nam nie sprzyjała to wyjazd zaliczamy do zdecydowanie udanych!
Podróż autem to dla Eri niemała atrakcja. Sunia przez cały czas bacznie obserowała widoczki Nie ma żadnego problemu zarówno z wsiadaniem jak i podróżowaniem tym środkiem lokomocji.
W hotelu obie dziewczyny szybko się zadomowiły i korzystały z wolnych chwil z ciocią i wujaszkiem.
Warto powiedzieć, że Eri i Aleksa znalazły wspólny język i po wcześniejszych "kłótniach" ani śladu!
Już niebawem pierwsza wizyta u Pana Doktora - zdamy relację z wydarzenia! Nanka i Beza - 2017-10-30, 19:40
Ania, Adi i Aleksa napisał/a:
Warto powiedzieć, że Eri i Aleksa znalazły wspólny język i po wcześniejszych "kłótniach" ani śladu!
świetnie, że dziewczyny się dogadały
prosimy o kilka zdjęć z weekendu udało się popływać?Fesia - 2017-11-10, 20:07 co słychać u Eri? Jest już po wizycie u weterynarza?Dominika i Binek - 2017-11-13, 20:26 Dostaliśmy maila od Ani po wizycie:
Hej
chciałabym się podzielić relacją z wczorajszej wizyty Eri u weterynarza.
Jej szczepienia na wściekliznę, czy choroby zakaźne są ważne do marca 2018 roku, więc nie było potrzeby ich robienia.
Eri ma guzka na powiece, z dokumentacji wynika, że odnowił się po usunięciu w grudniu 2016, zaleceniem lekarza jest ponowne usuwanie zanim urośnie zbyt duży, niestety prawdopodobnie wciąż będzie odrastał.
Druga rzecz - w prawym uchu zebrało się sporo wydzieliny i zakupiliśmy specjalną maść z antybiotykiem i sterydem do podawania Eri.
Tylne łapki są trochę usztywnione - możliwe stany zwyrodnieniowe - należałoby wykonać RTG dolnego odcinka kręgosłupa.
Poza tym, jest ok. Ania, Adi i Aleksa - 2017-11-14, 00:21 Witajcie!
Kolejny wyjazdowy weekend za nami. Były spacerki (także ze śniegiem) i całe mnóstwo głasków od wszystkich członków rodziny!
Eri i Aleksa są teraz zgranym teamem i coraz częściej pokazują, że trzymają sztamę!
Eri to chodząca oaza spokoju, bardzo lubi spacery i zabawy, ale uwielbia także błogie lenistwo i sen.
Pozdrawiamy serdecznie i niebawem wrzucimy także kolejne fotki! Kamila i Oskar - 2017-11-14, 07:08 ...Dominika i Binek - 2017-11-14, 09:22 sweet slefi z samochodu wymiata Widzę, że Eri lubi w autku jeździć czy ja dobrze czytam... śnieg !?Angelika i Spike - 2017-11-14, 10:05 Ta Eri to jest jednak piękna.Ania, Adi i Aleksa - 2017-11-15, 14:09 Tak! Były spacerki nie tylko w deszczu ale również ze śniegiem i gradem Ot przygody na północy!
Kamila i Oskar - 2017-11-15, 14:22 ...Dominika i Binek - 2017-11-16, 16:13 Śliczna Eri, jutro wyrusza w podróż do nowego domku. Beata pewnie już się nie może doczekać Aniu dziękujemy za opiekę nad nią! Eri za niedługo będzie badana pod względem zwyrodnienia łapek, wedle zaleceń lekarza, a także przejdzie zabieg wycięcia narośli na powiece.chelseaa27 - 2017-11-17, 14:20 Witam serdecznie, czy sa juz jakies wiesci od Erinki?Angelika i Spike - 2017-11-17, 14:33 Na pewno nowy Dom napisze o niej kilka słów, jak już u nich Eri będzie.chelseaa27 - 2017-11-17, 14:55 Napewno napisza, tylko bardzo ciekawa jestem jak u Eri z lapkami po wizycie u weterynarza - martwie sie o nia i jak przebiega podróż. Erinka napewno przyzwyczaila sie i pokochala Anię i Alekse a teraz znowu zmiana... 😢Angelika i Spike - 2017-11-17, 15:08
chelseaa27 napisał/a:
Napewno napisza, tylko bardzo ciekawa jestem jak u Eri z lapkami po wizycie u weterynarza - martwie sie o nia i jak przebiega podróż. Erinka napewno przyzwyczaila sie i pokochala Anię i Alekse a teraz znowu zmiana... 😢
Ania była tylko DT dla Eri. Po to są domy tymczasowe Dominika i Binek - 2017-11-17, 15:09 Eri dopiero o 16:00 wyjeżdża z Gdańska, także spokojnie. Napiszę jak już do mnie trafi jutro zabieram ją do jej domu do Chrzanowa, więc dzisiaj noc spędzi w naszym zacnym gronie z BineczkiemFesia - 2017-11-17, 18:23 Pani Aniu, dziękuję za opiekę nad Eri. Proszę podziękować Panu Adiemu, a Aleksę proszę mocno wymiziać.