Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - GAJA - 471
Waniliowa Paula - 2017-10-16, 10:24 Temat postu: GAJA - 471Joga to sunia odebrana interwencyjnie z fabryki zwierząt. Ma ok 11 lat, waży ok 20 kg.
Psinką opiekuje się tymczasowo Pani Ania z rodziną. Zamieszkuje z yorkiem i westem. Pierwsze chwile w nowym domu przebiegają spokojnie. Sunia łaknie kontaktu z człowiekiem, jest spokojna ale bardzo łapczywa za jedzonkiem... Dodam, ze sunia ma zapalenie dziąseł, jest przy końcówce cieczki, podano jej leki przewpchelne i przeciwzapalne.
Pani Aniu, czekamy na relację i trzymamy kciuki za Jogę Angelika i Spike - 2017-10-16, 10:42 Witaj Camilla, Kuba i Lejla - 2017-10-18, 21:55 Witamy kochana ❤Anna i Gaja - 2017-10-20, 10:07 próbaAnna i Gaja - 2017-10-20, 11:33 Witam serdecznie,
Przepraszam za zwłokę w udzielaniu relacji co u psinki ale celowo chciałam aby upłynął
tydzień, tam by móc w pełni opisać pobyt.
Suczka została zabrana dokładnie tydzień temu. Bez problemu przewieziona została do naszego domu.
Sądzę że jeździła samochodem, lubi to, kiedy jechałyśmy z nią za miasto na dłuższy spacer wskakiwała do samochodu zaraz po otwarciu drzwi.
W pierwszych dniach była nieco wycofana, warczała na moje psiaki kiedy próbowały ją obwąchać.
Bała się wyjść z domu na ogród. Trzeba była długo ją namawiać na wyjście.
Sunia nie reaguje na imię Joga. Zwracamy sie do niej Gaja.
Obecnie Gaja jest pogodna, poznaje domowników. Nie warczy na psy rezydenty. Bardzo łapczywa na jedzenie. Doskonale wie że kuchnia to pomieszczenie gdzie przygotowuje się posiłki. Kiedy dzieje się coś w kuchni, staje w progu macha ogonem i przebiera przednimi łapami.
W nocy spi spokojnie, nic nie niszczy.
Na spacerach spokojna, ładnie chodzi na lince, nie szarpie, nie jest płochliwa na otoczenie.
Jest ogromnym pieszczochem, łaknie głaskania, miziania itp. Kiedy siedze na kanapie podchodzi prosi o pogłaskanie. Wczoraj wieczorkiem siedziałam obok niej na podłodze. Pogadałyśmy sobie. Podeszła do mnie i wcisnęła swój duży łeb pod moją pachę i oczekiwała głaskania.
GAJa to pies idealny do pokochania.Angelika i Spike - 2017-10-20, 11:35
ANNA napisał/a:
Sunia nie reaguje na imię Joga.
Takie imię sunia miała z tatuażu. Może trzeba ją po prostu przyzwyczajac do tego imienia, a nie od razu zmieniać na inne. Pomyślcie o tym.Angelika i Spike - 2017-10-20, 11:38 Proszę wklejac zdjęcia poprzez ten portal: www.wgrajo.pl
Lub zobaczyć w samouczku: http://wartagoldena.org.p...opic.php?t=5597Waniliowa Paula - 2017-10-20, 12:05 Prosimy zdecydowanie o częstsze relacje Z tego co widzę, Joga (Gaja) zaaklimatyzowała się u Was na całego fajnie, że takie psiaki po przejśćiach, z kojcowych hodowli są w stanie obdarzyć człowieka takim dużym zaufaniem, a wręcz domagać się pieszczot. Miło się czyta Anna i Gaja - 2017-10-20, 12:47 W weekend postaram się zrobić fajne fotki i podesłać.
PozdrawiamAgnes i Nelly - 2017-10-22, 19:49 Nie należy zmieniać imienia psa, tym bardziej że jest to jej imię, a brak reakcji wynika z faktu, że psy w fabrykach czy hodowlach gdzie jest więcej suk nie wołane są po imieniu.
Proszę o obszerniejsze relację z domu tymczasowego, tak aby można było zapobiegać ewentualnym nieprawidłowym zachowaniom psa, zanim dojdzie do zachowań nieakceptowalnych.
Obszerniejsze relacje ułatwiają poznanie psa i wybraniu mu potencjalnie najbardziej odpowiedniego DOMU STAŁEGO.Anna i Gaja - 2017-10-23, 08:04 Witam,
kolejny weekend za nami. Pogoda sprzyjała fajnym spacerkom.
Zastanawiam się co by napisać aby jak najtrafniej opisać nową domowniczkę.
Generalnie nie mam do suni żadnych zastrzeżeń.
W pełni zaakceptowała moje psiaki. Joga (Gaja- zaczyna reagować na to imię) jest psem niezwykle spokojnym, łaknie kontaktu z człowiekiem, przychodzi że ją pogłaskać, patrzy w oczy jakby chciała podziękować że jest tu z nami. Noce przesypia spokojnie. Pozostawiona w domu nic nie niszczy. Kiedy chce się załatwić stoi przy drzwiach wejściowych i przebiera łapkami przednimi.
Miskę z jedzeniem wyczyści to ostatniego okruszka.
Kupiłam jej spore legowisko, zaakceptowała je od razu.
To jest jej miejsce, oaza spokoju.
W tym tygodniu pojedziemy do weta na bilans.
Psina idealnaWaniliowa Paula - 2017-10-23, 09:36 Camilla, Kuba i Lejla - 2017-10-24, 00:06 Śliczna Psinka 💛Anna i Gaja - 2017-10-24, 07:21 Witam,
Wczoraj Gaja odwiedziła weterynarza.
Na badaniu była bardzo spokojna, poddawała się wszystkim badaniom.
Gaja została zbadana ( serduszko, stawy) wyczyszczono jej uszka, zaszczepiono, odrobaczono,
ma nowy manicure i pedicure. Niewielkie problemy ze skórą na zadku, ale to wynik pasożytów jakie biegały, gdy była jeszcze w miejscu z którego została odebrana. Wet sugerował za 5 dni kolejną kąpiel z odpowiednim szamponem.
Bo badaniach stan Gaji określono na b. dobry - odpowiedni do wieku.
Bardzo się cieszę z tej diagnozy.
Pozdrawiam
Waniliowa Paula - 2017-10-24, 16:02 My rownież się cieszymy
Dodatkowo potwierdziła się informacja z ZKWP, że Gaja ma jednak 11 lat. Cieszymy się, że mimo wieku jest w dobrej kondycji Anna i Gaja - 2017-11-01, 18:09 Witamy z Gają ze Szczecina,
Gaja na dobre zadomowiła się u nas.Pięknie reaguje na imię,
Poznaje domowników machaniem ogona. Po dłuższej nieobecności pobytem w szkole i pracy
szczerze się cieszy.
Ogrmomny z niej łakomczuch. Zjadłaby niemal wszystko co jest do zjedzenia (oczywiście wszystkiego nie dostaje) . Muszę pilnować misek pozostałych psiaków ponieważ zjadłaby wszystko wszystkim. Przy rodzinnych posiłkach cierpliwie czeka, nie wymusza, mruga oczami i tymi swoimi białymi rzęskami..... kokietuje.
Gaja umie tańczyć..... kiedy mam dla niej coś smakowitego, śpiewam i balansuję na nogach, ona przebiera przednimi i tańczy ze mną.
Na spacerach zwraca na siebie uwagę .....ze taka ładna i ładnie truchta.
Na jednym ze spacerów spotkałam małżeństwo które tez ma goldenkę... i tak od słowa do słowa nie mogli uwierzyć że Gajcia ma już 11 wiosenek za sobą.
W zasadzie niec spektakularnego napisać nie mogę że nastąpiła u Gaji jakaś radykalna zmiana. Od samego początku była spokoja, grzeczna, do przytulania.... kochania po prostu.Anna i Gaja - 2017-11-01, 18:15 a ha, dzisiaj Gaja była w spa. Gaja lubi się kąpać. Waży 16 kg więc nie było problemu żeby ulokować ją w wannie.
Po raz drugi ją wykąpałyśmy. Kąpiel w specjalnym szamponie. Do wysuszenia zeszły 4 duże ręczniki.
Teraz panienka jest czyściutka, mięciutka, i puszysta. Psia piękność.Anna i Gaja - 2017-11-01, 19:02 Anna i Gaja - 2017-11-01, 19:05 Anna i Gaja - 2017-11-01, 19:08 Anna i Gaja - 2017-11-01, 19:11 Anna i Gaja - 2017-11-01, 19:13 Anna i Gaja - 2017-11-01, 19:15 Anna i Gaja - 2017-11-01, 19:18 Dominika i Binek - 2017-11-02, 09:57 Pani Aniu, cieszymy się , że Gaja jest taka kochana i łaknie kontaktu z człowiekiem. Bardzo dobrze, że w pełni zaakceptowała też psich rezydentów, a oni równie dobrze przyjęli ją do swojego domu. Czy skóra na tyłeczku się już poprawiła po tej kąpieli ? Sunia na zdjęciach wygląda naprawde ładnie, pomimo że tak malo waży nie wygląda na wychudzoną.