Ewa, Lula i Fux - 2020-04-16, 16:44 Temat postu: MISHA ma już w Chodzieży - 601 Pod skrzydła fundacji trafiła sunia, przecudna dziewczynka , której właściciele nie mogli dłużej sie nią opiekować.Misha ma 5 lat jest uśmiechnięta pogodą dziewczynka i taka pozostanie. Dziewczynka zamieszka z Brunem psem rezydentem, i jego wspaniałymi człowiekami. Zapraszam na watek Mishy jak pięknie żyje w nowym domu. Ewa, Lula i Fux - 2020-04-16, 17:02 Kochani parę zdjęć z drogi.. 
Ewa, Lula i Fux - 2020-04-16, 17:04 
Ewa, Lula i Fux - 2020-04-16, 17:05 
Ewa, Lula i Fux - 2020-04-16, 17:07 https://imgur.com/V967cWx Tutaj krótki filmik jak szaleńczo uwielbia kopać dziury.. Paula i Lary - 2020-04-17, 07:11 Ależ wesoła dziewczynka, na pewno przyda się taki pomocnik w ogrodzie 
Izabela i Flora - 2020-04-17, 12:08 Kochana Złota Rodzino. Witajcie ponownie  Po pożegnaniu Florki dom stał się pusty, nic już nie było takie samo. Mój mąż wiedział doskonale, że to brak złotej mordki, brak w inwentarzu, sierści, śladów łap, postanowił to przerwać. Skontaktował się z Ewą Marciniak, właściwą osobą na właściwy miejscu, albo cudotwórczynią. Ewa z wielką determinacją zdecydowała, że płaczu u nas już wystarczy i postawiła na naszej drodze Mishę. Trochę trwało zanim pokochałam fotografię, ale serce wygrało. od wczoraj Mishka jest u nas. Droga minęła wzorowo, to bardzo pogodny, wesoły, spragniony człowieka piesek.. wejście do domu było cudowne, Brunko z radości biegał w kółko po ogrodzie jak dzikus, wpuścił ją do domu, do kuchni....no i tu super historia się skończyła, bo Bruno przypomniał sobie, że to on jest tu panem i warknął na Mishę. Od tego zdarzenia psy mijają się, Misha mu uległa. Noc spokojnie minęła, ale pomrukiwania się zdarzają. Robimy wszystko, zgodnie z poradami Ewy aby załagodzić ten konflikt. Jesteśmy dobrej myśli. Pokochaliśmy nasze złotko i zrobimy wszystko żeby było dobrze. Będę wdzięczna za cenne wskazówki.
Izabela i Flora - 2020-04-18, 09:58 Między mopem a lasem kilka słów, jak minął wczorajszy dzień. Było kilka pomruków i złowrogich spojrzeń rezydenta...ale było też wspólne kopanie dziury. Było merdanie ogonkami, wspólny cel i mały uśmiech na pysku Brunka. Ciśnienie nieco zeszło z nas wszystkich, wieczór na dystansie i spokojna noc. Choć śpimy z mężem osobno, spokojnie to dla dobra czworonogów, kryzysu nie ma  . A dzisiaj jesteśmy po porannym lesie i było super, po powrocie był mały półmruk.
A Misha to błotno-wodny pies, wielki pieszczoch i miłośniczka maskotek. Rano Wiktorii położyła trzy na łóżku. Piszczy za każdym, kto wychodzi z domu, ale tylko przez chwilkę. Jeszcze nie została sama. Nauczyła się podchodzić do drzwi tarasu, gdy chce się załatwić. Jest przeradosna, uwielbia być miziana po brzuchu. Miłego dnia Agaantek - 2020-04-18, 11:02 Dzień dobry. Przede wszystkim bardzo dziękujemy za tak ciepłe przyjęcie Mishy do siebie. Serce jednocześnie nam pęka i raduje się widząc ja taką szczęśliwą. Mamy nadzieję, że dystans pomiędzy Brunem a Misha w końcu się zatrze i będą korzystać ze wspólnych zabaw. Myślę, że potrzeba trochę czasu, zwłaszcza dla Bruna. Co do Mishy, to prawda, że uwielbia pluszaki chociaż w przypływie radości uwielbia je również rozpruwac i mieć z tego niewyobrażalną radość  Kiedy leży na boczku często podaje łapkę żeby ją za nią po prostu trzymać. Kocha spacery po lesie i polach, uwielbia szukać błota i taplac się w nim a jeszcze bardziej kocha wodę. Stawy, jeziora wszelkiego rodzaju. Może spędzić w nich nawet cały dzień - uwielbia pływać i nurkować za kamieniami. Kocha kopać dziury, biegać za patykami i kasztanami, by potem je obgryzać. Nie potrafi aportować ale ma radość z samego biegania. Uwielbia zabawy ze szlaufem ogrodowym oraz puszczanie baniek. Nie jest wielka zwolenniczką kąpieli ale posłusznie wchodzi do wanny i daje się wykąpać. Tak samo jak czyścić sobie uszy, obciąć paznokcie czy dać się wyczesać. Jest nauczona po każdym spacerze wskakiwac do wanny i myć łapki. Woli spacery bez smyczy, lubi być niezależna ale trzeba ją pilnować bo ma nosa do znajdywania sobie 'posiłków na miescie'. Dziekujemy raz jeszcze... Służymy pomocą i radami oraz czekamy z niecierpliwością na filmiki, zdjęcia i wiadomości ❤️
Izabela i Flora - 2020-04-18, 20:54 Dzisiaj był cudowny dzień, cały spędzony w ogrodzie nad jeziorem. Był długi spacer, kopanie dziur, kąpiel i integracja z babcią. Mishka jest przekochana, nabiera pewności siebie i nie oddaje już patyków Brunkowi. Fajnie jest wspólnie gryźć patyki😊 Agaantek - 2020-04-19, 21:26 Piękny widok ♥ Ewa, Lula i Fux - 2020-04-20, 19:04 Ni pies ni wydra  Nasza Mishka jest wspaniała
https://imgur.com/Ii0FxiT 
Monia i Larsik - 2020-04-20, 20:35 
cudności<3 Mamy fajny progres ❤️😍 Agaantek - 2020-04-20, 21:20 Misza jest w siódmym niebie ♥ Ewa, Lula i Fux - 2020-04-21, 11:28 
Ewa, Lula i Fux - 2020-04-21, 11:33 
Warna - 2020-04-21, 12:48 Misha jest cudna.
Ewa, Lula i Fux - 2020-04-22, 16:05 Tylko kochać... 
Ewa, Lula i Fux - 2020-04-22, 16:06 
Ewa, Lula i Fux - 2020-04-22, 16:07 
Ewa, Lula i Fux - 2020-04-22, 16:28 https://youtu.be/6Fg2Nik9jXQ Mishka i Grażyna....czy To już miłość czy tylko przyjażń... 
Ewa, Lula i Fux - 2020-04-22, 16:34 
Ewa, Lula i Fux - 2020-04-22, 16:37 https://youtu.be/21KTBrnE0v0 Wejście z psami.. 
Ewa, Lula i Fux - 2020-04-22, 16:38 
Agaantek - 2020-04-22, 18:13 Mordka kochana ♥ dobrze jest ją widzieć szczęśliwa. Czy jezioro koło domu jest w jakiś sposób odgrodzone? Niemozliwe jest, że Misza tak ładnie hasa po ogródku gdy obok woda 
|
||||||
