PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - ROLLO ma już dom w Krakowie - 657
Kasia i Furias - 2021-07-13, 15:55 Temat postu: ROLLO ma już dom w Krakowie - 657 Do grona Warciaków dołączył niedawno młodziutki Rollo, którym właściciele nie mogli się dłużej zajmować ze względów rodzinnych.
Jak to u młodych psiaków bywa, trzeba im poświecić sporo uwagi, zapewnić odpowiednią dawkę ruchu i aktywności, zabaw umysłowych, możliwości wyciszenia.
Jak każdy Warciak, Rollo przejdzie solidny przegląd stanu zdrowia, a za kilka miesięcy również zabieg kastracji.
Nasz kawaler zamieszkał z Panią Bożeną pod Krakowem, a ponieważ nić porozumienia i wzajemna miłość zakwitły już od samego początku, dom tymczasowy wkrótce przekształci się w dom stały
Dominika i Binek - 2021-07-14, 08:29
Witaj Rollo powodzenia w nowy domu
Ania i 3 Fafle - 2021-07-14, 10:16
Rollo czuje się wspaniale w nowym domku.
Okazało się, że jest psiakiem bardzo wrażliwym na dźwięki i płochliwym, a nawet lękowym.
Bardzo przeraża go burza, nie mógł znaleźć sobie miejsca, szczekaniem prosił Panią Bożenę o pomoc.
Na szczęście Pani Bożena jest świetną obserwatorką i reagowała na potrzeby psiaka, co spowodowało, że Rollo, zaczął się wyciszać i burza nie była już tak przerażająca.
Wspólne spacery są przyjemnością dla obojga, choć ze względu na problem z tylnymi łapkami nie mogą być zbyt długie, aby nie forsować młodzieńca.
Niezbędna będzie regularna rehabilitacja , które pomoże dojść Rollo do pełnej sprawności.
Rollo poznał goldena sąsiadów, a co najważniejsze odkrył rybki w oczku wodnym i jest nimi zafascynowany.
Najlepszym miejscem gdzie Rollo czuje się bezpiecznie jest łóżko Pani Bożeny, na którym zapada w spokojny sen, czując bliskość swojej opiekunki.
rollo - 2021-07-14, 14:36
Ten pies nie ma żadnych medycznie potwierdzonych problemów z tylnymi łapami.
Ania i 3 Fafle - 2021-07-15, 12:43
Rollo u Pani Bożeny czuje się bardzo swobodnie, zwiedza cały dom, biega radośnie po działce.
Nie ma kąta , którego by nie zwiedził i obwąchał.
Pani Bożena świetnie poradziła sobie z reagowaniem na potrzeby psiaka, dzięki czemu Rollo nie ma potrzeby wymuszania wszystkiego szczekaniem, tylko pięknie wszystko komunikuje ruchem ciała.
Pani Bożena daje psiakowi przestrzeń, dzięki czemu Rollo jej ufa i sam przychodzi na głaski i mizianki, po których udaje się na odpoczynek.
Powoli wdrażane są również komendy takie jak : "do mnie", której Pani Bożena nie musi zbyt często używać , ponieważ Rollo pilnuje się swojej opiekunki oraz "zostań".
Kasia i Furias - 2021-07-15, 18:55
Wspaniale, że Rollo tak szybko odnalazł się w nowym domu i że jest taki zrelaksowany
A co do jego problemów z łapkami. Z informacji, które otrzymaliśmy od byłych właścicieli jasno wynika, że Rollo ma nieprawidłowe ułożenie więzadeł w tylnych nogach i prawdopodobny stan zapalny stawów. Już na pierwszy rzut oka widać, że łapki stawia w sposób nieprawidłowy. Trzeba będzie to dalej skonsultować ze specjalistą i wprowadzić rehabilitację poprzez odpowiednie ćwiczenia. Warto zadbać o to już teraz, gdy pies jest młody, aby wzmocnić mięśnie i nie dopuścić do destabilizacji stawu i zerwania więzadła w przyszłości;)
rollo - 2021-07-15, 20:25
Nie do końca.
Rollo przeszedł w czerwcu pełną diagnostykę ortopedyczną tylnych łap. Przeprowadzający ją lekarz po pierwsze wykluczył jakiekolwiek nieprawidłowości w kierunku dysplazji, po drugie - stwierdził zwiększoną w stosunku do podręcznikowej ilość mazi stawowej, co w połączeniu z innymi objawami zwykle może sugerować stan zapalny. Rollo jednak innych objawów nie miał i nie ma. Pies ze stanem zapalnym w stawach niechętnie biega, nie skacze itp. Lekarz stwierdził ponadto nieznacznie odbiegające od wzorcowego położenie więzadeł, co – również w połączeniu z innym objawami – może sugerować niedostateczną stabilność stawów. Tutaj jednak ponownie żadnych innych objawów nie stwierdzono. Konkluzja z wizyty była taka, że wyniki badań nie pozwalały lekarzowi na jednoznaczną diagnozę, a wobec zupełenej bezobjawowości psa wskazanie brzmiało: obserwować.
Rollo został zatem zabrany na konsultacje do innego lekarza w celu poznania drugiej opinii. I ta była w gruncie rzeczy podobna: pies jest bezobjawowy i nie można stwierdzić żadnych przesłanek uzasadniających podjęcie decyzji o leczeniu czy rehabilitacji.
To, co Pani na pierwszy rzut oka widzi, to młody, bardzo emocjonalny pies, który podczas okazywania emocji podkula tyłek, dając wyraźny sygnał o dobrych zamiarach, uległości itd. Ten sam sygnał wysyła zresztą w sytuacjach niepewności, lęku. Dodatkowo - co ciekawe - gdy zbliża się do miejsca spotkań ze swoimi kolegami-psami, te emocje buzują w podobny sposób i wówczas, jeżeli jest nieprawidłowo prowadzony na smyczy, daje im upust w dokładnie taki sam sposób. To również na pierwszy rzut oka może Pani zaobserwować.
Reasumując - gdyby pracownik Fundacji był bardziej zainteresowany informacjami, którymi byli gotowi podzielić się właściciele psa, nie musiałaby się Pani dowiadywać o tym teraz na forum i publicznie powielać półprawdy. Natomiast ten przypadek pokazuje, że ludzka ignorancja i pycha może doprowadzić do skrzywdzenia zdrowego zwierzęcia. Oby lekarz, do którego ponownie trafi Rollo, miał nie mniej rozumu niż ci poprzedni.
Kasia i Furias - 2021-07-16, 10:37
Nie mylmy tutaj kwestii postawy ciała psa, która jest elementem psiej komunikacji (np. podkulony tyłek oznacza cos innego i głębszego niż dobre zamiary i uległość u psa) z prawidłowym działaniem aparatu ruchu. Wspaniale, że byli właściciele Rollo zadbali o jego wstępne zdiagnozowanie i wykluczenie choćby dysplazji. Doświadczenie nauczyło nas, że młode, rozbrykane, podekscytowane wszystkim Goldeny bardzo często nie uzewnętrzniają dolegliwości bólowych i mają wysoki próg bólu. Potrafią się również dostosować w sposobie poruszania do swoich nieprawidłowości w budowie anatomicznej. Dzieje się tak najczęściej poprzez wzmocnienie pozostałych struktur, np. mięśni. Warto im w tym pomóc, pod okiem specjalisty, właśnie poprzez prawidłowe ćwiczenia, aby służyło im to na wiele lat;) Nie ma tu mowy o żadnym skrzywdzeniu zwierzęcia!! W jaki sposób ponowna konsultacja ze specjalistą od dużych ras może kogokolwiek skrzywdzić? Od kiedy ćwiczenia na wzmacnianie mięśni w łapach mogą skrzywdzić psa?
A co do zarzutu wobec wolontariusza fundacji, jest on zupełnie bezpodstawny - były ustalenia z byłymi właścicielami Rollo, że cała dokumentacja medyczna będzie przekazana razem z psem do nowego opiekuna (po usunięciu danych osobowych). Tak też się stało. Ponadto jeszcze przed przekazaniem Rollo, sami właściciele relacjonowali wszystkie konsultacje medyczne do nas na bieżąco.
Ale skupmy się na samym Rollo, a nie wyjaśnianiu kwestii formalnych. To wspaniały pogodny pies. Ania, wklej koniecznie jakieś zdjęcia tego przystojniaka!
rollo - 2021-07-16, 11:03
Lekarze nie dopatrzyli się u Rollo dysproporcji w budowie mięśniowej, mogącej świadczyć o wzmacnianiu wybranych struktur w celu niewelowania wpływu nieprawidłowej kinematyki układu ruchu.
Gdyby pracownik Fundacji potrafił poprawnie zintepretować przekazywane mu dane, inni pracownicy Fundacji nie ferowaliby na tym forum wyroków na podstawie zdjęć czy zapisu wideo, ponieważ z danych medycznych nie wynika żadna z przedstawionych tu samozwańczych diagnoz.
Ania i 3 Fafle - 2021-07-16, 13:09
Nie ma to jak kawał własnego ogrodu, który psiak może eksplorować do woli.
Dzięki ćwiczeniu polegającym na rozsypaniu smakołyków w trawie Rollo bez problemu wycisza emocje , a przede wszystkim uruchomione zostaje węszenie, które jest bardzo istotne dla dobrego rozwoju psychicznego psiaka.
Chyba rośnie nam zawodnik do zabawy w Nosework
Ania i 3 Fafle - 2021-08-23, 18:24
Rollo jak to młody psiak potrzebuje dużo zabaw, a najlepszym kompanem do zabaw jest siostrzeniec Pani Bożeny. Rollo pięknie komunikuje się z innymi psiakami, w kontaktach z nimi jest bardzo ciekawy, a przy tym delikatny. Pani Bożena szykuje się z Rollo na urlop, oby im tylko pogoda dopisała.
Ania i 3 Fafle - 2021-08-30, 10:37
Informacje od Pani Bożeny:
24 sierpnia 2021
Jutro mija 6 tygodni od kiedy Rollo jest ze mną. Dziś jest o 3 kilogramy cięższy i uśmiech nie schodzi mu z pyska (chyba, że wychodzę z domu…
Rollo szybko zaakceptował nowe miejsce i od pierwszej chwili nawiązał bliską więź ze mną (a ja z nim). Niestety cierpi na lęk separacyjny i bardzo nie lubi rozstań. Staram się z nim pracować i zauważam minimalne postępy. Nie wstaje już na równe nogi, kiedy ja się podnoszę i nie zawsze podąża za mną, kiedy wychodzę z pokoju. Czasami nawet sam wychodzi do innego pomieszczenia. Jednak w momencie, gdy zamykają się za mną drzwi wejściowe, zaczyna szczekać bez względu na okoliczności i czas (nawet jeśli w domu są inni domownicy). Zwykle czeka przy drzwiach lub nerwowo przeszukuje dom i nie wie co ze sobą zrobić z radości, kiedy wracam.
Drugim wyzwaniem jest fizyczny stan zdrowia. Podczas pierwszego spaceru nagrałam chód Rollo, który wydawał mi się nietypowy. Po konsultacji z naszą opiekunką Anią, odwiedziliśmy ortopedę, który wstępnie stwierdził zwichnięcie boczne obu rzepek kolanowych w tylnych łapkach. Wczoraj została wykonana tomografia. Czekamy na opis zdjęć i dalsze zalecenia weterynarza.
Pozdrawiamy serdecznie!
Dominika i Binek - 2021-08-31, 11:46
| Ania i 3 Fafle napisał/a: | | Po konsultacji z naszą opiekunką Anią, odwiedziliśmy ortopedę, który wstępnie stwierdził zwichnięcie boczne obu rzepek kolanowych w tylnych łapkach. Wczoraj została wykonana tomografia. |
ojej dajcie znać koniecznie jaka będzie diagnoza!
Ania i 3 Fafle - 2021-10-30, 16:49
Rollo jest po szeregu badań ortopedycznych. Ostatnie badanie będzie robione aż w Czechach, gdzie jest jeden z najlepszych ortopedów zajmujących się problemami z rzepkami.
Mimo to, Rollo jest wesołym chłopczykiem, który wszędzie robi furorę.
Ania i 3 Fafle - 2021-11-13, 16:24
Mężnieje nam chłopak
Rollo, ze względu na problem z rzepkami, przeszedł szereg badań i czeka na opinię 2 ortopedów, którzy podpowiedzą, czy wystarczająca będzie rehabilitacja na bieżni wodnej aby wzmocnić mięśnie tylnych łapek, czy może stwierdzą, że lepiej sprawdzi się wstawienie protez , które będzie bardzo kosztownym zabiegiem.
Dodatkowo, nękają Rollo alergie skórne, które są cały czas wygłuszane przez lekarzy weterynarii.
Ma się chłopak trochę ze zdrowiem, ale na szczęście nie ma to wpływu na jego radość z życia ze swoją mamą Bożeną.
Rollo mieszka w bardzo urokliwym miejscu, gdzie ma łąki na których może biegać do woli.
Dominika i Binek - 2021-11-15, 10:29
Trzymam kciuki, zeby nie trzeba bylo wstawiac protez
Ania i 3 Fafle - 2021-12-05, 11:52
Rollo rozpoczął rehabilitację.
Wzmocnienie mięśni niezbędne jest do codziennego życia jak również do czasu ewentualnego dochodzenia do siebie po operacji rzepek, jeżeli do niej dojdzie.
Lęk separacyjny małymi krokami zostaje opanowany.
Rollo zaś szykuje się wielkimi krokami do adopcji stałej.
rollo - 2021-12-06, 08:49
Najpierw poprzez nieprawidłowe żywienie oraz ograniczony ruch doprowadzono do nadwagi u psa (fundując mu przy okazji problemy skórne), by teraz bohatersko rehabilitować w kierunku wzmocnienia mięśni. Brawo.
Ania i 3 Fafle - 2021-12-06, 12:58
@rollo - czy kto tam się chowa pod pseudonimem , proszę czytać ze zrozumieniem,
nasz podopieczny nie ma nadwagi, tylko problem ze zwichnięciem bocznym obu rzepek kolanowych w tylnych łapkach , które zostały zaniedbane w domu w którym wychowywał się od szczeniaka;
alergie skórne zostają na całe życie, mogą być tylko zaleczone, czyli mogą być nawroty
jeżeli @rollo , nie wiem czy to pseudonim kobiety czy mężczyzny, a który poza nic nie wnoszącymi wpisami na naszym forum,
może ma na tyle dojrzałości, aby podać swoje prawdziwe imię i nazwisko oraz miasto z którego pochodzi, tak jak to robią inne dorosłe i poważne osoby?
Ania i 3 Fafle - 2021-12-28, 17:28
Nasz milusiński Warciak został nareszcie adoptowany!
Mimo wielu trudów, jakich wymaga rehabilitacja tylnych łapek Rollo, Pani Bożena nie wyobraża sobie życia bez tego słodziaka.
Pozostaje nam życzyć wszystkiego co najlepsze na wspólnej drodze życia, wielu kilometrów już na zdrowych łapkach i mocy radości jak do tej pory.
Magdalena Tara - 2024-07-28, 14:17
Nowe informacje o Rollo:
"Rollo ma się dobrze, pomimo wciąż trwającego lęku separacyjnego, którego jak na razie nie udało się ogarnąć żadnemu z wielu specjalistów. Jest obecnie pod opieką zoopsychologia, wspomagany farmakologicznie i cały czas w terapii behawioralnej. Do dziś nie jestem w stanie podjąć pracy stacjonarnej, ponieważ nie stać mnie na opiekę płatną. Zapewnienia naszej opiekunki adopcyjnej, że “lęk separacyjny bez problemu można ogarnąć” jakoś minęły się z naszą rzeczywistością, choć od początku wkładamy ogrom pracy i pieniędzy w rozwiązanie problemu.
Z uwagi na to że Rollo jest psem lękowym, mamy zalecenia nie kastrowania psa. Był trzykrotnie kastrowany chemicznie, jednak jego stan wyraźnie wskazywał na to, iż lepiej funkcjonuje niekastrowany. Mamy opinię lekarza weterynarii w oparciu o opinię behawiorysty i lekarza weterynarii. Została ona przekazana do Fundacji i powinna być w kartotece Rolla. Jeśli Fundacja potrzebuje dodatkowych oświadczeń na piśmie, proszę o refundację kosztów z tym związanych.
Rollo jest na karmie weterynaryjnej Eukanuba Dhermatosis oraz Hypoallergenic Insect Vet Expert. Na inne karmy reagował problemami skórnymi. Ma zdiagnozowaną genetyczną chorobę skóry Ichtiosis, która wymaga szczególnej diety i suplementów.
Rollo jest regularnie zabezpieczany przeciw pasożytom zewnętrznym i wewnętrznym za pomocą tabletki lub Nexguard, a w okresie wzmożonej aktywności kleszczy, dodatkowo kroplami fipryst.
Rollo został zdiagnozowany ortopedycznie ze zwichajacymi rzepkami kolan tylnych łap. Jest pod obserwacją ortopedy (dr. Korty w Arwet Wieliczka). W przyszłości może zaistnieć konieczność operacji RPG. Na razie podajemy suplementy (Aniflexi) ćwiczymy i rozciągamy nogi w domu, latem dużo pływamy. W najbliższym czasie ma odbyć się wizyta kontrolna. Zgłosimy się wtedy z prośbą do Fundacji o pokrycie kosztów, do czego w umowie adopcyjnej zobowiązała się Fundacja.
Rollo ćwiczy nosework i tropienie. W miarę możliwości jeździmy na obozy lub po prostu bawimy się na spacerach. Bardzo lubi aportowanie zwłaszcza z wody. Ostatnio przeżył swoją pierwszą wyprawę kajakiem.
Jest regularnie badany, odrobaczany oraz szczepiony."
OlaDiunaYoshi - 2025-08-09, 20:57
Rollo od czerwca regularnie uczęszcza na zabiegi by ruch nie sprawiał mu dolegliwości bólowych.
OlaDiunaYoshi - 2025-08-09, 20:58
07.07
Właśnie jedziemy na 3cia wizytę. Arwet wyśle fakturę pod koniec miesiąca. Na razie mamy umówione 8 wizyt. Potem ma nastąpić ewaluacja stanu.
OlaDiunaYoshi - 2025-08-09, 20:58
09.08
Dzień dobry,
W związku z tym, że Rollo wyrwał pazura i miał mały zabieg, musieliśmy zawiesić fizjoterapię. Zalecone poprzednio 8 sesji nie zostało wykorzystane. Zamierzamy wrócić od września. Będę w kontakcie
|
|
|