To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - NIKO ma już dom w Głoskowie - 679

Kasia i Furias - 2022-03-24, 08:19
Temat postu: NIKO ma już dom w Głoskowie - 679
Kilka dni temu do grona warciaków dołączył uroczy kawaler - Niko. Życie osobiste byłych opiekunów tak się potoczyło, że nie mogli z nim dalej mieszkać i byli zmuszeni znaleźć chłopakowi nowy dom. I tak oto Niko dołączył do parki adopciaków - Zirki i Pepe u Marty I Krzyśka, gdzie prawdopodobnie zostanie na stałe.

Początkowo psiak bardzo przeżywał tak dużą zmianę, nie chciał wejść do nowego domu, ale pomalutku oswaja się z nowym otoczeniem i rzeczywistością. Zazwyczaj jest odwrotnie, psy mają problem z adaptacją w dużym mieście, a tutaj okazuje się, że to wiejskie życie też potrafi być początkowo przerażające. W szczególności odgłosy lisów, które z nastaniem wiosny zaczynają swoje wieczorne koncerty :lol:
Niko to delikatny, lekko strachliwy i emocjonalny pies. Pilnuje nowych opiekunów jak cień, ale mamy nadzieję, że wkrótce się rozluźni i doceni wiejskie uroki, przestrzeń i spokój, a także towarzystwo nowych kompanów.







Piekna trójca, prawda?


MK, Zira, Pepe, Morfi - 2022-03-26, 19:31

Hej, witamy wszystkich w imieniu Niko. Jesteśmy razem od niedzieli i codziennie mamy postępy w oswajaniu się z nowym miejscem, życiem w stadzie i wsią. Pierwsze noce Niko czuwał, spał na podłodze, od dwóch dni śpi na posłaniu że swoim misiem, którego ma od urodzenia. Śpi mocno, coś tam śpiewa przez sen. Najbardziej boi się wieczorem zejść z tarasu. U nas za płotem jest totalna ciemność, wzdłuż ogrodzenia szaleje Pepson walcząc o pozycje na wsi, to dla Niko jest zbyt wiele, nie wie na co on szczeka, często Zira się podłącza więc w ciemności czai się zło. Chowa się za nami i obserwuje. Jak akcja jest zbyt straszna ucieka do domu. Póki co boi się zostać na dworzu z samymi psami. Wychodzi ze mną lub Krzyśkiem, a najchętniej z Lenką, biegają razem wokół domu. Zdarzają się już hopsy z Zirką, dzisiaj poszczekał chwilę na ciemność, ale z tarasu. Pięknie je, pije, zalatwia swoje sprawy. Uwielbia patyczki, ma ich pod dostatkiem. Był championem śmietników, ale tu a wsi nic złego nie znajdzie. Wcześniej właścicielka wyprowadzała go w kagancu bo chłopak jadł co popadnie. Powolutku, ale naprzód, Niko musi przyzwyczaić się do wolności, odgłosów wsi, towarzystwa naszej ekipy i będzie szczęśliwym psim towarzyszem. Jest śliczny i kochany. Aaaa i nie zna góry domu, schody Póki co odpadają no ale to może potrwać bo do domu za pierwszym razem wchodziliśmy 1,5 h. Pozdrawiamy!
Kasia i Furias - 2022-03-30, 11:38

Czyli na wsi nie tylko ciemność jest straszna, ale i nic nielegalnego do zjedzenia nie da się znaleźć :lol: Padaka xd
Kasia i Furias - 2022-04-05, 17:12

Kilka nowych zdjęć kawalera wraz z towarzystwem;)












MK, Zira, Pepe, Morfi - 2022-04-06, 14:46

Niko coraz lepiej odnajduje się w naszym domu. Szaleństwa z Zirą i Pepsonem to już norma. Nadal ma problem z zostawaniem na zewnątrz bez ludzi, ale powolutku się zapomina lub wypuszcza. Tylko ciemność go powstrzymuje i nadal jak pozostali szczekają na całą wieś wieczorami to chowa się za nami. Czasem przestraszy się ptaszka, czasem innego dziwnego dźwięku, ale widać, że to idzie ku dobremu. Bardzo sobie upodobał 10 letnią Lenkę, naszą córkę. Biegają razem, bawią się, ścigają się, przed nią jako pierwszą pokazał brzuszek :) . Omija szerokim łukiem odkurzacz, ale na odkurzacz samojezdny szczeka. Uczy się ładnie czekać na miskę i zaczynać jeść jak padnie hasło. Kupiliśmy tą samą karmę co dostawał wcześniej, jest to karma hypoalergiczna Farmina Vet Life z uwagi na podejrzenie alergii. Dzięki Kasi dostaliśmy ją w promocji na smyk.pl, ale na przyszłość będziemy poszukiwali czegoś tańszego, może się uda. Ponieważ reszta stada dostaje żwacze wołowe codziennie wieczorem, daliśmy też jemu. Minęły 4 dni i nic się nie dzieje, tak więc alergia do sprawdzenia jak chłopak się wyluzuje. Szczepienia, odrobaczanie itd. ma na bieżąco więc nie musimy go stresować za wcześnie. Dostawał Simparice na kleszcze tak jak nasze więc i tu nic się nie zmieni. Kleszcze to tutaj istna plaga więc tylko tabletki są w stanie ich chronić. Na początku Niko spał tylko w salonie na legowisku, które specjalnie wysunęliśmy na środek, żeby się nie bał. Teraz śpi na wszystkich 4 legowiskach, niczego się nie boi. Trzy legowiska są pod schodami gdzie jest istne psie królewskie łoże, a jedno za fotelem w salonie, żadne nie jest już straszne. Jeden raz wszedł i wyspał się na fotelu, ale Krzysiek go przyciął i już więcej nie próbował. W poprzednim domu Niko był kanapowym pieskiem, spał se swoja panią w łóżku, ale u nas zaakceptował fakt, że na meble się nie wchodzi i że do ich dyspozycji są legowiska, kocyki i podusie, a ludzie schodzą na podłogę do piesełów. Nie ma odwagi iść na górę, ale co się dziwić nawet Perer wchodzi tam od święta, nasze schody są straszne bo nie zabudowane, w sensie prześwitów między stopniami. No i tak, z dnia na dzień jest coraz fajniej, Niko poznaje uroki wsi i uczy się wszystkiego, trzymajcie kciuki, żeby jak najszybciej rosła w nim odwaga i pewność :mrgreen:
MK, Zira, Pepe, Morfi - 2022-04-06, 14:48

MK, Zira, Pepe, Morfi, Niko
Kasia i Furias - 2022-05-11, 08:50

Co słychać u Niko?
Wszystko dobrze;) Pomału, pomału się aklimatyzuje w nowym miejscu. Strachy nadal występują, ale i przejawy odwagi i pewności siebie są już coraz wyraźniejsze. W ciągu dnia Niko potrafi już sam przebywać w ogrodzie. W nocy troszkę gorzej, ale za potrzebą potrafi wyjść przed dom, bez człowieka lub obecności reszty stadka. Wcześniej zawsze musiał być jakiś towarzysz.
Ulubionym zajęciem są szaleństwa z Zirą. Szarpią się wspólnie zabawkami i ganiają. Czasem i Peper chce dorównać kroku młodzieży, choć dopada go szybko zmęczenie. I tak sobie czas spokojnie płynie tej gromadce złotek;)

Kasia i Furias - 2022-07-08, 09:03

Tak jak można było przewidzieć, Niko wspaniale wpasował się w życie nowej rodzinki, a ta pokochała go bez opamiętania :serce: Niko jest wpatrzony w Lenę jak w obrazek i towarzyszy jej we wszystkich aktywnościach. Ona z kolei twierdzi, że teraz każdy z domowników ma swojego pieseła;)
Różnice wieku i temperamentu nie przeszkodziły psim rezydentom w stworzeniu super gromadki z nowym przyjacielem. Czasami jest wariacka zabawa w trójkę, czasem jedynie Zira z Niko dają czadu, a Pepson im towarzyszy przyglądając się z boku, a czasem jest moment na wspólny chillout. Wszystko układa się bardzo naturalnie i każdy z psiaków ma z tej znajomości akurat to, czego w danym momencie potrzebuje;)

Całej rodzince życzymy, aby było jak najwięcej radości we wspólnym życiu, a psiakom żeby jak najdłużej zachowały zdrowie i młodzieńczą energię na wygłupy;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group