Iga i Kosma - 2024-07-05, 18:42 Temat postu: SALTO ma już dom w Łomiankach - 758 Od kilku dni nowym podopiecznym fundacji został 9-cio miesięczny Salto, który aktualnie przebywa w domu tymczasowym u Martyny i Łukasza w Bielsku-Białej. Salto został oddany z powodu alergii jednego z domowników i sytuacji mieszkaniowej. W swoim dawnym domu mieszkał z kotem, z którym się bawił, nie zrobił mu nigdy krzywdy. Salto nie ma problemów behawioralnych, które utrudniałyby codzienne wspólne życie, lecz musimy pamiętać, że jest energicznym szczeniakiem, który potrzebuje dużo uwagi. W miarę ładnie chodzi na smyczy, jednak ciągnie do innych psów i dzieci, wynika to ze szczenięcej ciekawości. Coraz ładniej odpoczywa i wycisza się w domu. Pierwszego dnia w DT zdarzyło się kilka "wpadek toaletowych" w domu, ale najprawdopodobniej było to związane z problemami jelitowymi i stresem. Salto jest na co dzień psem dość odważnym, lecz z relacji od poprzedniego opiekuna wiemy, że panicznie boi się fajerwerek. Angelika i Spike - 2024-07-11, 09:45 Przepiękny  niech Ci się wiedzie, kochany!
martyna1 - 2024-07-14, 10:02 Cześć, dzisiaj mijają 2 tygodnie odkąd Salto jest z nami. Coraz lepiej się wzajemnie rozumiemy, a po pierwszym stresie i problemach jelitowych nie ma już śladu (udało się z sukcesem zmienić karmę) To energiczny psiak i łakomczuch. 
Na spacerach jest dość grzeczny, ale lgnie do innych piesków (ma już nową przyjaciółkę border collie na osiedlu, ale większość mniejszych psów się go boi) i potrafi też pociągnąć, a że jest to kawał byka (wg ostatniej wizyty 38 kg, ale może to też być przekłamane, bo Salto nie chciał się dać zaprowadzić na wagę zupełnie), to trzeba pewnie i mocno trzymać smycz. Chodzenie w miejsca publiczne nie sprawia problemów. Salto kocha się tarzać w świeżej trawie, gryźć patyki i wchodzić do wody. W domu jest całkiem grzeczny, często szuka uwagi, ale kiedy jej nie dostaje potrafi zająć się sobą, lubi być z człowiekiem. Szybko się uczy, ale jak to szczeniak, wymaga czasu i pracy nad zbudowaniem nawyków. Po tygodniu udało nam się wyperswadować wskakiwanie do łóżka o 5 (i w ogóle wskakiwanie do łóżka), ale tez testuje nowe możliwości (np. żebranie o jedzenie ze stołu) Dostał ostatnio dwa nowe legowiska (bo pierwsze okazało się za małe  ) i lubi w nich leżeć, choć zwykle jest mu tam za ciepło.
Na pewno wyzwaniem są obowiązki: mycie, zakraplanie uszu, czy wyczesywanie. Ale nawet udało nam się go nauczyć wycierania łap po spacerze. Iga i Kosma - 2024-07-16, 10:01 Dodaje zdjęcia, które z powodów technicznych nie dodały się we wpisie Martyny. Chłopak zaliczył przedwczoraj pierwsze mycie, bo postanowił wytarzać się w kupie
Nie był zachwycony pomysłem kąpieli, ale zniósł to dzielnie, na koniec w nagrodę dostał pyszną kość, jak widać na zdjęciu:) Paula i Lary - 2024-07-16, 18:51 Oj Salto, Salto 😅 ale młodość ma swoje prawa! Iga i Kosma - 2024-07-18, 22:25 Wczoraj miałam okazję osobiście poznać Salto i jego tymczasowych opiekunów na wspólnym spacerze:) Na spacer wybraliśmy się po 19, żeby było chłodniej. Jak przyszłam, Salto się zaciekawił, że ktoś obcy pojawił się w ogródku, odważnie i radośnie przyszedł się przywitać, ale szybko odpuścił, jak zobaczył, że nie zachwycam się jego urodą (a jest czym, chłopak jest piękny!) i się z nim nie witam, zajął się zaraz swoimi sprawami, węszeniem. Na spacer poszliśmy najpierw po łace, potem na małą górkę, gdzie spotkaliśmy ludzi i kilka psów. Szliśmy też przy drodze, mijały nas na ścieżce w bardzo bliskiej odległości rowery. Byłam pod wrażeniem, jak Salto zachowuje się w różnych sytuacjach, doskonale radzi sobie ze różnymi miejskimi bodźcami, nie reaguje na pojazdy, ignoruje ludzi (chyba, że ktoś do niego zagada, wtedy chce się witać). Salto dość ładnie chodzi na smyczy, chociaż potrafi czasem porządnie pociągnąć. Chłopak kładzie się na widok innych psów, nie jest to lękowe, a wynika raczej z nieumiejętności zachowania się w interakcji z innym psem, a przede wszystkim braku wystarczającej ilości kontaktów społecznych i zabawy z innymi psiakami. Podsumowając w interakcjach społecznych Salto jest odważnym, ładnie komunikującym się psem. Młodzieniec aktulanie zostaje już sam w domu na godzinę, nie ma z tym problemu. Jest pogromcą zabawek, lubi rozszarpywać pluszowych przeciwników. - Do wybaczenia, w końcu kawaler ma dopiero 10 miesięcy 
Na spacerach lubi wyszukiwać różne rzeczy i zjadać, na to trzeba uważać. W poprzednim domu nie był przyzwyczajony do czynności pielęgnacyjnych, zabiegi toaletowe typu czyszczenie uszu czy zakrapianie oczek są dla niego trudne, jednak nie reaguje na to agresywnie, ucieka w bezpieczne miejsce. Chłopak jest bardzo mądry, więc myślę, że kwestia czasu i trochę pracy, żeby zaufał i przekonał się, że krzywda mu się nie stanie. Poniżej kilka zdjęc ze spaceru, niestety większość wyszła rozmazana, bo Salto podchodzi na każde pstryknięcie z aparatu;) Iga i Kosma - 2024-07-31, 10:28 Salto był wczoraj na badaniu RTG stawów biodrowych i łokciowych w przychodni Roch-Vet w Mazańcowicach. Z tego względu, że dr Novak jest na urlopie, RTG wykonała dr Daria Adamczyk z jego zespołu. Wg dr Adamczyk zdjęcia stawów wyszły prawidłowo, ale zasugerowała, że dla pewności można byłoby to jeszcze skonsultować z dr Novakiem pod koniec sierpnia, więc umówimy się jeszcze na konsultację. Sprawdzili mu też oczy i ma przerośnięte gruczoły trzeciej powieki, co jest przyczna zapalenia i wysiękow z oczek. Aktulanie Salto dostaje krople że sterydami, opiekunowie mają obserwować, czy przynoszą oczekiwane efekty. Narazie jest poprawa. Ostatnie ważenie kawalera było niewiarygodne, bo nie był w stanie sam zostać na chwilę na wadze, tym razem się udało, co "odchudziło" go o 6 kg - aktualnie waży 32 kg i ta waga jest już prawdziwa:) U weta jest duża poprawa, zachowywał się spokojnie, obwąchiwał wszystko. W DT na weekend opiekunowie Salto mieli odwiedziny znajomego, który przyjechał z psem, więc Salto poznał nową koleżankę:) Salto nie do końca zdaje sobie sprawę ze swoich gabarytów, ale stara się dostosować, jak drugi pies daje mu znać, że zabawa jest zbyt intensywna. Na zdjęciu towarzystwo lekko zmęczone i odpoczywające;) Iga i Kosma - 2024-08-29, 13:25 Wczoraj Salto wybrał się w podróż do swojego nowego domu i nowego życia:) Zamieszkał z panem Andrzejem i jego rodziną w Łominakach. Życzymy wszystkiego dobrego dla Salto i jego nowych opiekunów! Martynie i Łukaszowi bardzo dziękujemy za bycie domem tymczasowym tego kochanego chłopaka:) Iga i Kosma - 2024-08-29, 18:51 Salto pozdrawia z nowego domu:) Iga i Kosma - 2024-09-30, 14:44 To już miesiąc odkąd Salto zamieszkał w swoim nowym domu! Chłopak ma się dobrze, spacery są coraz spokojniejsze, nie niszczy nic w domu, za to lubi kopać w ogródku. Jak napisał pan Andrzej, zachowuje się, jak "szeryf na dzielni" - chodzi środkiem ulicy pomiędzy szczękającymi psami praktycznie nie zwracając na nie uwagi:) Bardzo cieszymy się z takich wiadomości, że Salto czuję się w nowym domu swobodnie i jest szczęśliwy:) |
||||||
