Warna - 2011-01-16, 20:49 Temat postu: SARA - 24 SARA, 6-letnia Goldenka trafiła do DT do Agnieszki w Chałupkach. Jest łagodną sunią, która na chwilę obecną najbardziej potrzebuje ... fryzjera. Czekamy na relację Agnieszki i zdjęcia Sary. Aga i Sara - 2011-01-17, 15:14 Temat postu: Sara Witamy, Księżniczka Sara dotarła z nami do domu bardzo późnym wieczorem. Jest przesłodkim włochatym miziakiem. Długą podróż z Poznania zniosła rewelacyjnie siedziała z tyłu razem z naszym psiakiem i od samego początku przypadli sobie do gustu(choć proporcja między nimi wygląda naprawdę komicznie). Marcin wychodząc z nimi wczoraj na siku podczas drogi prowadził Sarunię na smyczy a Joga trzymał pod pachą 
Noc minęła całkiem spokojnie, Sara znalazła sobie miejsce obok naszego łóżka. Jedyne niepokojące jest to, że sunia dosyć często kaszle wygląda na to, że mieszkanie w piwnicy zostawiło ślad w postaci przeziębienia. Zdjęcia umieścimy wieczorkiem Pozdrawiamy Jola Nulkowa - 2011-01-17, 15:16 Z niecierpliwością czekamy na zdjęcia 
Skidder - 2011-01-17, 15:48 a ja ją widziałam:):):) to na prawdę świetny psiak, kąpanko, jakieś dobre nożyczki, i psina jak ta lala:) Barbara - 2011-01-17, 18:20 A ja ją też widziałam  Jest przecudna i strasznie grzeczna i uwielbia głaskanie!!! Wrzucę fotki jak uda mi się je zrzucić z aparatu na kompa, bo laptop nadal nie działa 
W Sarze można tylko się zakochać
Aga i Sara - 2011-01-17, 20:37 Temat postu: Sara No i po wizycie kontrolnej u miłej Pani doktor. Sara ma zapalenie gardła na co wskazywał męczący kaszel, ma także małego guza na listwie mlecznej. Jak tylko wyleczymy psinkę zapadnie decyzja o terminie sterylizacji. Pani doktor pobrała także krew do badania oraz zrobiła usg jamy brzusznej Sary ze względu na jej troszkę obwisły brzuszek-badanie nie dało powodów do zmartwień. Sunia waży 31kg
Zostaliśmy oddelegowani z zaleceniami podawania maści do oczu(ze względu na stan zapalny), jutro mamy stawić się na kolejny drugi zastrzyk antybiotyku. Sara wszystkie zabiegi zniosła ze stoickim spokojem zuch dziewczynka. Dziękujemy Cioci Kasi i Cioci Basi za wielką pomoc i jeszcze większe  dla suni
Warna - 2011-01-17, 21:45 A ja nie wierzę, że jest cudna. Aga i Sara - 2011-01-17, 21:47 Zaraz umieszczę zdjęcia i Cie przekonam:P Warna - 2011-01-17, 21:49 Ano chyba, że tak. 
Aga i Sara - 2011-01-17, 21:50 Daj mi chwile muszę ogarnąć jak się to robi
 Piękny profil
  I mam duuuuuużo włosów:) Prawda, że jestem cudna 
 Skidder - 2011-01-17, 21:57 ja też tu czekam na fotki:D Aga Szanti - 2011-01-17, 22:02 Ja też nie wierzę tak na słowo... 
Aga i Sara - 2011-01-17, 22:37   A tak podróżujemy (to małe Rude w klatce:))  Godzina 1.00 w nocy! Miziajcie mnie! Życzenie Księżniczki Sary
Kasia pytała czy Sara przeżywa stres po rozstaniu...hmmmm.... nie
 Czekam na jedzonko 
Na wszelki wypadek gdyby służba zapomniała 
Warna - 2011-01-17, 22:41 No kawał sierściucha Ci się trafił, trzeba to przyznać. Teraz wierzę - cudna!
skipi29 - 2011-01-17, 22:43 Piękna ta Sarunia
Skidder - 2011-01-17, 22:43 jedzenie, mizianie i spanie...i czego chcieć więcej:) Aga Szanti - 2011-01-17, 22:48 śliczności
Aga i Sara - 2011-01-17, 22:56 Warna w szczotkę do wyczesania sierściucha już wyposażeni jesteśmy
Puki co o kąpieli nie ma mowy bo Sarunia chora:/ Ale nie jest źle, jej sierść pokryta jest jakimś pyłem po życiu w piwnicy, przykrego zapachu nie posiada ale jest przekochana
Jedyne co nas niepokoi to połykanie, nie gryzienie suchej karmy  .
Ze względu na to i na zapalenie gardła rozmaczamy suni jedzonko a potem będziemy do skutku zwolnienia przez nią pochłaniania karmy karmić ją z ręki, teraz też tak robimy. Barbara - 2011-01-17, 23:09 A powinno udać mi się wkleić jeszcze dzisiaj zdjęcia Sary Poczekajcie chwilę
No to proszę: 
Aga i Sara - 2011-01-18, 12:25 Basiu dziękujemy za piękne zdjęcia 
EWA INGA - 2011-01-18, 13:11 Aga bardzo się cieszę że Sarunia trafiła właśnie do Ciebie rzadko to pisze ale jest prześliczna i ten pyszczek niesamowita Za jakiś czas ja wykapiecie , wyczeszecie trafi do dobrego fryzjera i dopiero pokaże jaka jest z nie księżniczka
Aga i Sara - 2011-01-18, 18:00
Dziękujemy Trafiliśmy w końcu na nasze Złotko.
Po dzisiejszym dniu czas na podsumowanie. Poranek zaczął się dosyć późno ku mojemu zdziwieniu kiedy otworzyłam oczy i zerknęłam na budzik a tam 8.30!!!! a w mieszkaniu cisza... Zastanawiałam się o co chodzi... a tu w pokoju Piotruś śpi jak mały miś a Sara, no jak to kobieta pewnie uważa, że odpoczynek dla piękności najważniejszy, spała w najlepsze na posłaniu obok naszego łóżka:D:D:D. Na spacerku bez szaleństw zgodnie z zaleceniem pani doktor szła grzecznie na smyczy, załatwiła wszystkie swoje potrzeby w mig:). Muszę powiedzieć, że bardzo ładnie reaguje na przywoływanie i bardzo się pilnuje, często spogląda w tył na koniec smyczy:) z miną jakby mówiła "no cześć". Z Jogim bez problemu maszerują obok siebie nie ciągnie na smyczy no po prostu ideał:D  Śpiochy Piotruś i Sara Barbara - 2011-01-18, 23:50 Agusia jak po kontroli u weta? Dalej antybiotyk?Pozdrawiam całą Rodzinkę
Aga i Sara - 2011-01-19, 09:38 Tak Basiu Sara nadal ma antybiotyk, jeszcze dziś jedziemy z nią do pani doktor i zobaczymy co dalej. Widoczna i słyszalna zmiana to to, że nie przymyka już oczu i nie kaszle 
Zaczęła natomiast z wielkim zapałem wylizywać lewą łapkę więc muszę poprosić o jej skontrolowanie. Noc minęła spokojnie w składzie: Tata, mama, Piotruś, Sara, Jogi i Lucky więc mamy tymczasowy zawrót głowy.
Sara jest genialnym psem, który prezentuje nam praktyczne zastosowanie CS-ów .
Pozdrawiamy Barbara - 2011-01-19, 10:07 Bardzo się cieszę,że jest lepiej i sunia mniej kaszle Pozdrawiam
|
||||||||
