To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - KARMEL ma już dom w Gdyni - 19

Jola i Kaja - 2010-12-08, 07:58

Gdynia " simply the best ". Będziemy szukali dla innych psiaków nowych domów nie tylko w Gdyni, ale i w okolicach. :>
BilaBonus - 2010-12-08, 10:23

Gratuluję pani Alicjo! Trzymałam po cichu za panią kciuki ;D
Jak już Karmel się zadomowi może spotkamy się na spacerze w lesie ?
Bonusa już pani zna :D

Karmelowa Alusia - 2010-12-08, 16:07

Ja również pani Wioli dziękuję i bardzo się cieszę z propozycji wspólnych spacerów .Goldeny to przcież psy towarzyskie , a i my ludziska przy okazji możemy nawiązać nowe znajomości.Jeśli nie będzie to nadużyciem skorzystam z pani wiedzy i doswiadczenia odnośnie goldenów.Proszę napisać , czy mogę odezwać się na pw , bo nie chcę zasmiecać forum "głupimi"pytaniami o codzienne sprawy dotyczące. pielęgnacji , czy karmienia psa.A w wątku pt szczęśliwe zakończenia zapewne pojawią się nowe zdjęcia Karmela w nowym otoczeniu , mam nadzieję ,że z szczęśliwą mordką.
Najwięcej pewnie ptań będę pewnie miała do obecnej opiekunki Karmela , ogromne PODZIĘKOWANIA!!!za opiekę i włożony trud.Przyznam , że nie zazdroszczę tego rozstania z Karmelem.

Magda Noblowa - 2010-12-08, 16:49

Jeszcze trochę i Trójmiasto pełne będzie fundacyjnych złociaków :mrgreen: Gratuluję :-D
Karmelowa Alusia - 2010-12-08, 16:59

Mojego złociaka jeszcze u mnie nie ma ,ale myśl o tym , że coś fajnego w moim życiu niedługo się zacznie z przyjazdem Karmela zmobilizowało mnie i mam nadzieję , że "trójmiejskie goldeny" rosnąc w siłę zaowocują działaniami na rzecz fundacji.Z tego co się dziś zorientowałam mieszkamy dość blisko siębie i chyba nawet w tych samymych lasach będziemy chodzić na spacery(Jola i Kaja ja -Pustki Cisowskie!).To się musi dobrze skończyć dla WG. :)
bielan - 2010-12-08, 19:36

Magda Noblowa napisał/a:
Jeszcze trochę i Trójmiasto pełne będzie fundacyjnych złociaków :mrgreen: Gratuluję :-D


Ale pamiętaj Magda, że nigdy nie przebiję Śląska :lol:

BilaBonus - 2010-12-08, 19:48

alusia napisał/a:
Ja również pani Wioli dziękuję i bardzo się cieszę z propozycji wspólnych spacerów .Goldeny to przcież psy towarzyskie , a i my ludziska przy okazji możemy nawiązać nowe znajomości.Jeśli nie będzie to nadużyciem skorzystam z pani wiedzy i doswiadczenia odnośnie goldenów.Proszę napisać , czy mogę odezwać się na pw , bo nie chcę zasmiecać forum "głupimi"pytaniami o codzienne sprawy dotyczące. pielęgnacji , czy karmienia psa.A w wątku pt szczęśliwe zakończenia zapewne pojawią się nowe zdjęcia Karmela w nowym otoczeniu , mam nadzieję ,że z szczęśliwą mordką.
Najwięcej pewnie ptań będę pewnie miała do obecnej opiekunki Karmela , ogromne PODZIĘKOWANIA!!!za opiekę i włożony trud.Przyznam , że nie zazdroszczę tego rozstania z Karmelem.


Oczywiście, jeżeli będę mogła pomóc to bez skrępowania pytać :D
Będzie chodzić po tych samych lasach, mam nadzieję napotkać panią z Karmelem.
Już nie mogę się doczekać aż dotrze do Pani i relacji z pierwszych dni.

PS: ja tam nie chcę zachwalać naszych ziem, ale to naprawdę jest psi raj :D Morze, jeziora, lasy, kliniki na każdym rogu i sklepy zoologiczne z dostawą do domu :D Dlatego też tak wielu ludzi na jednym psie nie kończy :D Niby miasto i wszystko zabudowane a czy pójdziesz w prawo czy w lewo pies ma gdzie biegać :D

EWA INGA - 2010-12-14, 21:25

Mam bardzo przykra wiadomość Pani Alicja z powodów osobistych musiała zrezygnować z adopcji Karemlka :( Karmelek dalej szuka domu .
Aga i Sara - 2010-12-14, 21:27
Temat postu: Aga
Przykro mi :-( :-( :-(
Aga, Vena i Sonia - 2010-12-14, 21:51

Wielka szkoda, ale z tego co widziałam na Karmelka było jeszcze kilku chętnych. Mam nadzieję, że szybko znajdzie kochających opiekunów.
EWA INGA - 2010-12-19, 13:22

Anetko napisz co u Karmelka ? Wszyscy tu czekamy na informacje ;-)
aneta01411 - 2010-12-19, 14:18

U nas wszystko w porządku teraz jest szał przedświąteczny i my też się powoli przygotowujemy....Karmelek jest zdrowy i szaleje właśnie z Muckiem po mieszkaniu bawiąc się jedną zabawką.
magda - 2010-12-26, 10:45

Nam też smutno że Karmelek nie ma nowego domu to takie kochane psisko.......
aneta01411 - 2010-12-28, 11:34

:lol:
Właśnie wróciliśmy ze spacerku,psiaki się wyszalały w śniegu i leżą jak śledzie jeden obok drugiego.Myślę, że Mucek będzie strasznie tęsknił gdyż widzę jak się ze sobą zżyli nawet potrafią biegać po mieszkaniu trzymając wspólnie pluszaka w pysku...widok i emocje jak widzi się ich w takich sytuacjach jest nie do opisania.A wczoraj Karmel nas pozytywnie zaskoczył gdyż wszedł na fotel i się w nim przytulił i leżał,po prostu zaczyna nas zaskakiwać.

Barbara - 2010-12-28, 15:01

Oficjalnie ogłaszam,że Karmelek pojedzie do swojego już wybranego domku do Pani Alicji do Gdyni 02.01.2010. Pani Alicji i Karmelowi życzymy wielu wspaniałych lat razem a dla Pani Alicji szczególne życzenia - dużo ,dużo zdrowia od nas wszystkich :) :) :) :) :)
Karmelowa Alusia - 2010-12-28, 15:20
Temat postu: Karmel
Bardzo dziękuję za życzenia.Wszystko już przygotowane na przyjazd Karmela.Spotkanie umówione.Po powrocie do domu oczywiście relacja udokumentowana zdjęciami.Wszystkim życzę udanego Sylwestra , goldenom stalowych nerwów w trakcie noworocznych fajerwerków i szczęśliwego nowego roku.
Iwa - 2010-12-29, 07:20

Brawo Pani Alicjo,
Bardzo się Cieszę, że będziecie razem i życzę wam niezwykle SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Karmelowa Alusia - 2011-01-04, 11:25

Witam!Jeszcze raz dziękuję wszystkim , którzy przyczynili się do tego , aby Karmel mógł zamieszkać z nami.Jestem pełna podziwu dla Anety , że w tak małym mieszkanku miała tak wielkie serce dla piesków , pani Ewie za pomoc i cierpliwość.Podróż minęła nam baaardzo spokojnie.Mieliśmy wrażenie , że Karmel jedzie z nami juz enty raz .Całą drogę siedział grzecznie .Na spacerkach po drodze załatwił swoje potrzeby i tarzanie w śniegu.W domu spokojny , zero emocji , nie zwracał uwagi na moje zachęty , gdy pokazywałam mu posłanie i zabawki , generalnie bardzo smutny , chyba strasznie tęskni.Posiłek zjadł w oka mgnieniu i w końcu zasnął , bo w czasie podróży cały czas czuwał.Noc minęła spokojnie i spędził ja zwinięty w kłębuszek na swoim posłaniu .Nie wiem kiedy zdecydował się tam spać , ale rano tam własnie go zastalam .Dziś pierwszy duży spacer , zakup obrozy uzdowej , której początkowo usiłował się pozbyć w sposób bardzo stanowczy , ale pod koniec spaceru już nie było problemu i skończyło sie ciągnięcie.Pięknie przynosi zabawki ,podaje łapę i przestrzega zasady nie wchodzenia na łożko.Normalnie super pies , aż nie mogę wyjść ze zdziwienia .Oczekiwaliśmy jakiś emocji , związanych z trudnościami w przystosowaniu sie do nowego miejsca , a tu spokój i pełna kultura.Trochę jeszcze ciągnie , ale szybko się uczy i na pewno poradzimy sobie z tym.Próbowałam zamieścić zdjęcia , ale nie udało mi się .Spróbuję może póżniej .Pozdrawiam wszystkich.
Barbara - 2011-01-04, 11:33

Pani Alicjo jeśli mogę zaoferować pomoc :-) Proszę wysłać zdjęcia mailem do mnie a ja zamieszczę je na forum.
Mój mail to barbara.w.p@interia.eu

Warna - 2011-01-04, 11:33

Alu, zmieniamy nick? Na Ala i Karmel? Czy na Karmelowa Alusia? Byłoby pięknie i oryginalnie.
BilaBonus - 2011-01-04, 11:57

alusia napisał/a:
Witam!Jeszcze raz dziękuję wszystkim , którzy przyczynili się do tego , aby Karmel mógł zamieszkać z nami.Jestem pełna podziwu dla Anety , że w tak małym mieszkanku miała tak wielkie serce dla piesków , pani Ewie za pomoc i cierpliwość.Podróż minęła nam baaardzo spokojnie.Mieliśmy wrażenie , że Karmel jedzie z nami juz enty raz .Całą drogę siedział grzecznie .Na spacerkach po drodze załatwił swoje potrzeby i tarzanie w śniegu.W domu spokojny , zero emocji , nie zwracał uwagi na moje zachęty , gdy pokazywałam mu posłanie i zabawki , generalnie bardzo smutny , chyba strasznie tęskni.Posiłek zjadł w oka mgnieniu i w końcu zasnął , bo w czasie podróży cały czas czuwał.Noc minęła spokojnie i spędził ja zwinięty w kłębuszek na swoim posłaniu .Nie wiem kiedy zdecydował się tam spać , ale rano tam własnie go zastalam .Dziś pierwszy duży spacer , zakup obrozy uzdowej , której początkowo usiłował się pozbyć w sposób bardzo stanowczy , ale pod koniec spaceru już nie było problemu i skończyło sie ciągnięcie.Pięknie przynosi zabawki ,podaje łapę i przestrzega zasady nie wchodzenia na łożko.Normalnie super pies , aż nie mogę wyjść ze zdziwienia .Oczekiwaliśmy jakiś emocji , związanych z trudnościami w przystosowaniu sie do nowego miejsca , a tu spokój i pełna kultura.Trochę jeszcze ciągnie , ale szybko się uczy i na pewno poradzimy sobie z tym.Próbowałam zamieścić zdjęcia , ale nie udało mi się .Spróbuję może póżniej .Pozdrawiam wszystkich.


Cieszę się że Karmel jest już u Pani.
Znalazłam takie cudeńko do nauki chodzenia. Przyznam, że dotąd nie widziałam aby ktoś chodził z psem w ten sposób podpiętym. Ciekawe rozwiązanie. Wydaje się, że pies idzie tempem nadanym przez przewodnika i nie ma możliwości ciągnięcia. Sama się zastanawiam nad kupnem tej smyczki. Czy ktoś z Was testował takie rozwiązanie?



OPIS SMYCZY:
"Smycz Leg Leader
Szybka i skuteczna pomoc wychowawcza dla psa. Przykładne i bezpiecznie chodzenie na smyczy przy nodze. Koniec z uciążliwym ciągnięciem smyczy- z tą smyczą pies nauczy się chodzić przy nodze.
Legleader pomaga w nauce chodzenia psa przy nodze. Na tej zasadzie bazująca metoda treningu psa została stworzona i udoskonalona przez psydog - szkołę tresury i zachowań psów. Wieloletnie doświadczenie z psami przysposabiającymi problemy oraz wiedza na temat przyczyn powstawania problemów stanowiły bazę wyjściową do opracowania metody wychowawczej pojegającej na nauczaniu psa chodzenia przy nodze. Sukces tej metody nauczania psa chodzenia przy nodze polega na ignorowaniu przez właściciela nieodpowiedniego zachowania psa i nagradzaniu pozytywnego zachowania.
Smycz do prowadzenia przy nodze ma wielostronne zastosowanie - w codziennym obcowaniu z psem, jak również podczas joggingu, spacerów lub zakupów na mieście. Agresja, strach i podobne zachowania psa powodujące gwałtowne ciągnięcie smyczy można opanowywać w bezstresowy sposób. Ten rodzaj smyczy może być również stosowany do treningu szczeniaków. Szczeniak uczy się w naturalny sposób zwracać uwagę i być posłusznym swojemu panu.
Uwaga skierowana na polecenia i zachowania właściciela psa jest najlepszym założeniem dla swobodnego chodzenia psa. Smycz Legleading jako pomoc wychowawcza jest bardzo dobrym sposobem na stworzenie harmonii między psem a jego panem. "

Gdzie nabyć:
http://www.zooplus.pl/sho...yjne/62326#more

Pani Alicjo, polecam również obroże i smycze z Red Dingo. Zamawia się przez stronę a odbiera na Witominie. Obroża ma bardzo mocne zapięcie. Wykonana znakomicie. Można psa jednym ruchem odpiąć i puścić do wody latem. Obroże nie farbują włosa.
Stronka: http://reddingo.bazarek.pl/

skipi29 - 2011-01-04, 12:57

Życzymy Wam samych słonecznych dni :>
Barbara - 2011-01-04, 15:38

Zaraz po pracy wkleję zdjątka Karmela.Już do mnie dotarły. :mrgreen:
M!S!A - 2011-01-04, 18:49

Jednak zdjęcia wkleję ja :mrgreen:






Karmelowa Alusia - 2011-01-04, 19:14

Witam wszystkich fanów Karmela!Jestesmy własnie po wizycie u weta.Karmel na początku był spokojny i przyjaźnie nastawiony do pana weterynarza , ale gdy tylko zobaczył w jego ręku strzykawkę (miał być zaszczepiony na wściekliznę)odezwała się prawdziwa karmelowa dusza.Spacyfikowanie trwało niestety dłuższą chwilę .Karmel ma chyba złe wspomnienia z tym związane.Dlatego wizyta ograniczyła sie dziś tylko do szczepienia.Dostaliśmy istrukcje co do żywienia(Karmel ma zapalenie skóry).Weterynarz powiedzial , że zmiana karmy powinna pomóc.Dostaliśmy też instrukcje odnośnie obcina nia pazurów , czyszczenia uszu , ale pies niestety nie dał sobie nic zrobić .Odpuszczamy póki co chipowanie , niech sie zaadoptuje w nowym miejscu , może za jakiś czas wrócimy do tego.Poza tym wszystko ok .Staramy się być konsekwentni jeśli chodzi o obrożę uzdową , ale to chyba też wymaga trochę czasu.Za to odważyliśmy się go spuścić ze smyczy .Przyszedł , choć po trzecim zawołaniu.Nagrodzony za kolejnym razem przyszedł za drugim .Poza tym ładnie reaguje na inne polecenia.Smycz , o której było napisane wcześniej chyba nie zdałaby egzaminu , gdyż Karmel ma ogromna siłę kiedy ciągnie i teraz zimą mogłoby sie to źle skończyć .Jesteśmy jednak dobrej myśli.Wszystkim nam potrzeba czasu i na pewno wszystko się ułoży.Pozdrawiam.
P.S. Najważniejsze:Karmelowa Alusia bardzo mi sie podoba.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group