Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - BELLA - 77
Wiki Megulowa - 2011-11-11, 19:57 To świetnie, że Bellka tak dobrze się u Was zaadaptowała... a gdzie jakieś fotkiz tgeo Twojego goldeniego raju? Edyta - 2011-11-11, 20:00 Bardzo się cieszę, że królewna nie okazuje tęsknoty, ale tak jak mówiłam ona chce aby ją tylko kochać , miziać i przytulać. Ech nawet nie wiesz jak tu smutno bez niej, nawet Werka jest nieswoja . A "karoca" była rewelka - niejeden człowiek by pozazdrościł takiej wygody
Bardzo dziękujemy za pyszną rybkę, trafiłaś w gust mojej córki i Werki - obie dałyby się ogolić za łososia - wielkie dzięki i kochajcie sunieczkę całym serduchem. ALIUS - 2011-11-11, 21:55 Tak Bella zasługuje na wielką miłość i oddanie. Mam nadzieję ,że to już koniec jej wędrówek . Czas na stały pełen miłości dom i kochających ją na zawsze właścicieli.
Dziwnów jest mi bardzo bliski spędziłam tam wile wakacji w dzieciństwie Asia i Bella - 2011-11-11, 22:02 Żadne tam "mam nadzieję" to jest pewne na 1000000% . Bella ma już swój dom na ZAWSZE.ALIUS - 2011-11-12, 19:29
Jak dziś Bellunia ?Asia i Bella - 2011-11-13, 11:16 U nas kolejny dzień minął bardzo dobrze: spacerki, zabawy, mizianie, głaskanie, mizianie i tak bez końca. Wczorajszą noc Bella została zaproszona do sypiali , ale z zaproszenia nie skorzystała, za to dzisiejszej sama przyszła nas odwiedzić . W poniedziałek umówiliśmy się w zaprzyjaźnionej przychodni, Belcia ma jeden sutek obrzęknięty i zaczerwieniony, nie wiem czy to z powodu cieczki czy może jakiś stan zapalny. Wczoraj była też na spacerku z moim synem, którego poznała dzień później. Zaprowadziła go na plażę i ledwie udało mu się zapobiec kąpieli, pomogła linka. Na wieczornym spacerze, nie szczekała na obcych - czuje się już pewniej w ciemnościach.Asia i Bella - 2011-11-13, 11:28 Pierwsza próba wstawienia zdjęć:
Asia i Bella - 2011-11-13, 11:46 a to w domku:
poznajemy się
kota nie zapraszaliśmy
a to przez chwilę była piłka
Wiki Megulowa - 2011-11-13, 16:03 Widać, że Bella jest zadowolona... szybko się u Was zaaklimatyzowała ALIUS - 2011-11-13, 17:34 Piękne ))))))Asia i Bella - 2011-11-13, 19:57 Dzisiaj tez było plażowanie .
a potem odpoczywaliśmy
Edyta - 2011-11-13, 20:24 cała Bell, byle blisko człowieka Barbara - 2011-11-14, 09:23 Ależ fajnie ma Bellunia- morze, plaża i ukochany domek Wiki Megulowa - 2011-11-14, 11:57 Dokładnie... goldeni raj.. sama chciałabym tam mieszkać. Zazdraszczam bliskoci morza Asia i Bella - 2011-11-14, 12:04 A to wklejam, żeby nie było że Bella w ogóle nie korzysta z legowiska:
Wiki Megulowa - 2011-11-14, 12:16 Ale się rozwaliła... moja to raczej golden łóżkowiec Kama, Mela, Ruda - 2011-11-14, 13:28 fantastyczne zdjęcia, eh fajnie mieszkać nad morzem Bella jest piękna. Życzymy Wam wielu wspólnych szczęśliwych lat z takim cudnym goldasem.Asia i Bella - 2011-11-18, 17:02 Właśnie minął tydzień od kiedy Bellunia zamieszkała z nami. Wydaje mi się, że jest z nami znacznie dłużej. . Dzisiaj byłyśmy się zaczipować.Edyta - 2011-11-18, 19:43 Super! Pozdrawiamy i całusy Belusi przesyłamy Asia i Bella - 2011-11-22, 13:29 Uwaga, uwaga, u nas zmiany. Myślę, że już czas, żeby poinformować o tym ŚWIAT.
Co prawda jest to wątek Belli, lecz sprawa jak najbardziej dotyczy naszej księżniczki.
No to zaczynam: Parę dni temu dołączyła do nas druga goldenka - złota piękność Luna. Luna ma 17 m-cy. Pochodzi z prywatnej adopcji. Jak była małą, puchatą kulką mieszkała ze swoimi poprzednimi opiekunami w domu. Niestety kulka szybko zmieniła się w dużego, żywiołowego psa, który przestał pasować do wystroju wnętrza domu i wylądowała na podwórku w budzie . Postanowiliśmy to zmienić.
Lunka ma zupełnie inny charakter niż Bella. Bella to spokojna sunia wpatrzona we mnie jak w obrazek, Luna to żywioł. Od paru dni stara się skutecznie rozruszać Bellę. Dywany w naszym domu stały się latające. Czasem któraś z psic jest na dywanie, czasem obie są pod. Belcia bardzo się zmienia, zabawom, przepychankom, zapasom nie ma końca. Mam nadzieję, że dziewczyny będą ze sobą szczęśliwe.
A teraz parę fotek. Z góry przepraszam osoby wrażliwe, ale parę zdjęć będzie w niewyjściowej bieliźnie (Luna ma cieczkę). Asia i Bella - 2011-11-22, 13:31 Jakieś małe te fotki mi wyszły, nie wiem dlaczego.Wiki Megulowa - 2011-11-22, 13:43 Świetnie! Stu latek z dwoma pannami Edyta - 2011-11-22, 14:54 No coś Andrzej wspominał ale nie myślałam, że tak szybko, ale gratuluję
Bella jest spokojna , toś mnie zaskoczyła, choć faktycznie może samej jej się nudziło, bo u mnie dwa psy i musieliśmy ciągle je uspokajać aby mieszkania nam nie zdemolowały, teraz będziecie mieli mały armagedon tak jak ja Asia i Bella - 2011-11-22, 15:55 Znawcy tematu podpowiadali, że są dwie opcje, albo czekać aż pierwsza sunia dobrze się zadomowi i wtedy myśleć o drugiej, albo wziąć od razu dwie i niech się same ułożą. Troszkę przypadkiem druga wersja stała się naszą, zobaczymy jak się sprawdzi. Asia i Bella - 2011-11-30, 10:47 U nas czas leci bardzo szybko i nie ma czasu na nudę. Zabawy dziewczyn w pewnym momencie stały się za ostre, Belcia przypłaciła to ranką na przedniej łapce. Rankę postanowiliśmy zszyć u weta -żeby się szybciej zagoiła, niestety Bella miała na to inny pomysł. Czwartej nocy zdjęła opatrunek wraz ze szwami i teraz goimy to od nowa. Trochę nas to przestraszyło, zaprosiliśmy do nas Panią behawiorystkę, żeby przyjrzała się sprawie i coś poradziła. Pani spędziła z nami parę godzin, podczas których sunie zachowywały się przespokojnie, jakby jakiś uspokajaczy wcześniej dostały. Dostaliśmy mnóstwo rad, które staramy się stosować. Zapanował spokój /oby nie zapeszyć/, Luna kończy cieczkę, stała się spokojniejsza, no i czas mija a to też lekarstwo. Ćwiczymy zostawanie w domu /na razie na krótko/, niestety tu są problemy. Luna idzie spać, za to Bella płacze jakby ja ktoś ze skóry obdzierał. Jak zostają w domu z moim mężem sytuacja też nie wygląda dobrze z Belcią. Leży pod drzwiami, popiskuje i nie daje się zająć niczym. Behawiorystka też zauważyła,że Bella jest bardzo mocno ze mną związania i powinnyśmy odciąć tą pępowinę, bo będą problemy. Nie jest to łatwe zadanie, serce boli jak słyszę płacz Belci, ale musimy to zmienić dla naszego wspólnego dobra. Damy radę.