Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - SEM - 143
Rufiakowa Amcia - 2012-08-13, 18:41 Wypróbuję na Rufku, a nuż... ofilka - 2012-08-13, 19:00 Semuś ma szampon do skóry delikatnej, ale wet powiedział, że jak zauważe, że się drapie mocniej to go trzeba umyć. To nasza 4 kąpiel.
Przy suszeniu ręcznikiem cały się prężył, a na koniec kolejna ulubiona czynność Semusia - czesanie.
Serio, gdybym nie widziała tego na własne oczy, to bym nie uwierzyła Wiki Megulowa - 2012-08-14, 08:39 Łohoho bosko Semuś to taki kochany psiaczek
Teeż chcę taaak )ofilka - 2012-08-18, 14:11 Rufiakowa Amcia - 2012-08-18, 16:13 Klasyczny przykład uśmiechu "od ucha do ucha" Asterkowy Krzysztof - 2012-08-18, 16:18 Uśmiech jest The Best Jerzy Kora - 2012-08-20, 22:34 Super mordka
A co się dzieje z oczkami?ofilka - 2012-08-21, 16:07 Nie mam pojęcia, może reakcja na wode morską. W piątek kastracja, zwrócę wetowi uwagę, żeby spojrzał na oczka.ofilka - 2012-08-24, 18:56 Dziś o 13 Sem pożegnał się ze swoją męskością. O 16 był jeszcze nieprzytomny, więc odebraliśmy go o 18. Biedaczek jest jeszcze tak naćpany, że się w drzwiach nie mieści, ale jak zawsze ucieszył się na nasz widok.
Obecnie śpi. Weterynarz nie pozwolił zdejmować żyrandola przez całe 10 dni. Wizyta kontrolna w niedziele.Ewa i Cindy - 2012-08-24, 21:03 żyrandol! toż to antena satelitarna.. teraz i Sem w HD odbiera teraz to bardzo popularne sie stało
z tym zdejmowaniem to chodzi o to żeby sobie rany nie lizał bo mu się zacznie poprzeć.. po 2-3 dniach obijania sie Sem sie przyzwyczai.. i będzie ok.. jak będziecie w domu i będziecie go mieli na oku cały czas tak żeby zareagować to możecie mu dać chwilkę od TV odpocząć.. chyba żeby ewidentnie wykorzystywał każda chwilkę na to żeby dokończyć dzieła lekarza na noc i jak idziecie do pracy lepiej niech w kołnierzu chodzi..
a jak teraz jego samopoczucie.. jakikolwiek foch? mam nadzieję że dobrze zniósł narkozę ofilka - 2012-08-25, 10:14 Narkoze zniósł dobrze, spał do 4 rano, po czym reszte nocy próbował zdjąć klosz, trąc nim o ściany kilka godzin . Kiedy wstałam spojrzał na mnie... jakbym go wykastrowała . Biedny nie ma w tym jak jeść i pić, więc gdy go nakarmiłam i napoiłam znów zaczął merdać ogonkiem. Odbiornik jednak mocno go wkurza. Wzdycha i popiskuje. Myślałam, żeby go na chwile uwolnić, ale nie wiem jak do tego sie dobrać, żeby nie popsuć. Jak Bartek wróci z pracy to spojrzymy razem.Jerzy Kora - 2012-08-25, 18:51 Klosz jest rozpinany.
Jeśli pies nie interesuje się siusiakiem może chodzić bez. Jeśli zostaje sam powinien jednak chodzić w kloszu. Na spacery można spokojnie klosz zdjąć.
Szwy przy kastracji są zakładane jak zwykle, warstwowo. Nawet jeśli pies raz liźnie szew, nic się nie stanie.
No i warto uważać, by nie zabrudził rany. Dlatego niektórzy preferują fartuszki. Psu zdecydowanie lepiej je znoszą i fartuszek zapobiega zabrudzeniu szwów. Przy psach, które zbyt mocno interesują się raną, pozostaje niestety klosz.
No i warto psa podsmaczkować w momencie zakładania klosza. Znosi wtedy lepiej tą niedogodność.ofilka - 2012-08-26, 10:51 Zdjęłam wczoraj klosz za dnia. Semuś na początku korzystał z chwili kiedy odwracałam wzrok, żeby zajrzeć co tam się u niego zmieniło, ale jak podeszłam do niego i mu pokazałam, że założymy spowrotem narzędzie terroru jeśli nie będzie grzeczny, to zrozumiał. Cały dzień leżał na widoku koło mnie i bardziej interesował się welfronem w łapce.
Jesteśmy już po kontroli. Rana ładniutka, nie ma gorączki, wszystko dobrze się goi. Welfron został zdjęty. Oczka nie mają zapalenia. Niestety ponownie jest zapalenie prawego ucha, wkraplamy antybiotyk.
Za tydzień podczas zdejmowania szwów wet ma zadecydować, czy nie wdrożyć leczenia tarczycowego. Semuś linieje jak wściekły, co też może być spowodowane hormonami. Poza tym przy jedzeniu o połowę mniej niż nasza sunia przytył pół kg, waży teraz prawie 39.
Linienie jest tak uporczywe, że mimo wyczesywania co 2 dni, codziennie zamiatamy całe garście futra.Jerzy Kora - 2012-08-26, 18:37 To dobre wieści. Sem widać nie jest histerykiem. Zabieg był dobrze wykonany. Za moment ranka zacznie się goić i wtedy będzie go swędziało. Ciekawe jak się wtedy uda go dopilnować.
Fajnie że z oczkami jest OK. Myślę ze po powrocie z plaży warto mu oczka przetrzeć. Te plamy pod oczami wyglądały fatalnie.
ciekawe czy uda się powstrzymać tycie. Niedoczynność tarczycy może być problemem. Jeśli do tego traci włos ponad miarę... Hormony chłopakowi pewnie się rozregulowały.
Ale łysy jeszcze nie jest? ofilka - 2012-08-26, 20:34 niestety nie, co widac na zdjeciach ofilka - 2012-09-02, 12:11 Jutro zdejmujemy szwy. Zdecydowanie jednak nie przeszkadzają Semowi, od dwóch dni sypia już jak wcześniej - brzuszkiem do góry rozwalony na środku korytarza.
Kiedy jednak zostaje zaproszony do łóżka nie odmówi
Oczka dzisiaj troszkę zasmarkane, przetarliśmy herbatą.
Barbara - 2012-09-02, 12:31 Słodkie Śliczny z niego psiak Ewa i Cindy - 2012-09-02, 16:40 tuli tuli tulipanku ofilka - 2012-09-03, 11:24 Sem ma już zdjęte szwy. Weterynarz stwierdził, że żadne dalsze badania w kierunku tarczycy nie są potrzebne, ponieważ jego wyniki mieszczą sie w normie. W kwestii drastycznego gubienia futra mamy przez 6 tygodni dodawać olej z pestek winogron lub oliwe z oliwek do karmy. Gubienie futra jest najprawdopodobniej wywołane stresem związanym z operacją (to ma sens...). Ponowne badanie krwi zalecane jest na koniec września. Mamy zaleconą większą dawkę ruchu, ponieważ Sem wg weta ma tendencje do tycia, co będzie obecnie bardziej widoczne.
Kondycja uszu zdecydowanie się poprawiła, mamy jednak podawać antybiotyk przez 30 dni.
Innymi słowy Sem jest zdrowy i szczęśliwyJerzy Kora - 2012-09-03, 19:20
Cytat:
Mamy zaleconą większą dawkę ruchu, ponieważ Sem wg weta ma tendencje do tycia, co będzie obecnie bardziej widoczne.
Zobaczymy jak będzie dalej. Jeśłi jednak pies będzie tył pomimo większej dawki ruchu i zmniejszonej dawki pożywienia. będzie trzeba poszukać powodu tycia.Warna - 2012-09-03, 19:28 Jestem zakochana w Semie. ofilka - 2012-09-04, 15:04 Na opakowaniu karmy napisane jest, aby pies 40kg dostawał 405 - 560g karmy. Sem na początku dostawał 500g. Po zaleceniu zmniejszenia dawki zaczął dostawać 400g (odmierzam na kubeczki dodawane do karmy mieszczące 200g).
Obecnie Sem dostaje 300 gram karmy dziennie w dwóch posiłkach. Zgodnie z zaleceniem dodaje do karmy oliwy z oliwek, zobaczymy jak zadziała. Faktycznie linienie zdecydowanie nasiliło się po operacji, od dwóch dni odnotowuje zmniejszenie wypadania. (zamiatam raz dziennie mieszkanie ).
Dzisiaj mieliśmy także pierwszy dzień z przymusowym bieganiem - przebieglismy 300 m . Semuś ma do tego tematu równie negatywne podejście jak ja . Zwykle spacery Sema polegają na obwąchwiwaniu kwiatków, więc zwiększamy ilość ruchu.
Co do oczek to tylko przemywanie herbatą zostało zalecone. Na koniec września mamy też powtórzyć badania krwi, ale stan psa został przez weterynarza uznany za bardzo dobry.
Ponieważ Sem notorycznie wyżerał Kali z miski, kupujemy od 2 miesięcy dla naszej suczki wersję dla alergików: chicopee grain free, stwierdzam, ze Semowi ona też pasuje, ponieważ wyżeranie resztek nie powoduje u niego swędzenia, ani innych nieprzyjemności.
Będzie to też alternatywa dla nowych właścicieli, ponieważ 12kg kosztuje 160zł, więc jest trochę tańsza niż hills.ofilka - 2012-09-05, 15:56 Jeśli Sem będzie jeszcze u nas za 3 tygodnie, to zwrócimy ponownie uwagę na oczka.
A w ramach milszego tematu. Semuś miał dziś nad ranem koszmary. Biegł przez sen, poszczekiwał i warczał. Rano gdy się obudziłam, odwracam głowę, a tam Semuś wtulony w moje plecy z pyszczkiem na moich żebrach . To chyba na tyle, jeśli chodzi o niewchodzenie na łóżko bez zaproszenia .
A tu filmik z Semem w roli głównej w stanie pospacerowym - oczy wyglądają gorzej, bo dopiero co je przemywałam.