Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - MUFFIN - 348
Agnes i Nelly - 2016-05-13, 08:20 Po fotkach nie widać, ze miał taką trudną przygodę Angelika i Spike - 2016-05-13, 09:23 Muffin jaki kibic! Ewa, Lula i Fux - 2016-05-13, 18:25 Moj Fredzio- Muffin...przepraszam dla mnie zawsze bedzie Fredem.Bardzo sie ciesze, za Fred do was trafił...z Waszej relacji wynika ze super pies trafił do super domu.Pozdrawiam serdecznie i wysyłam duzo miziaków dla Mufina.Zdjecia super..Kasia i Abby - 2016-05-16, 14:30 Ufff kamień z serca! Cieszymy się ogromnie, że już wszystko z Muffinem ok!
Miziaki dla Waszej trójki!Agata i Muffin - 2016-05-19, 10:50 Czołem
u nas wszystko w porządku, Muffiś doszedł już w 100% doszedł do siebie Ciągle jesteśmy na lekach (wspomagających wątrobę), ale zostało nam już tylko kilka tabletek. Po zakończeniu kuracji pójdziemy na kontrolne badanie krwi.
Z nowości to w miniony weekend byliśmy w rodzinnych stronach, Muffin poznał "wujka" tj. setera Rico, i przyjaźń to nie jest ale neutralne stosunki , więc jak na pierwszy raz super Chłopaki będą widywać się częściej, więc może coś z tego będzie Wyszalał się na działce, biegając z piłeczką, patykami i wszystkim co było możliwe. Jednak mimo ogrodzonego terminu nie uciekał i starał się mieć nas na widoku.
Ostatnio przeglądaliśmy cały wątek Muffinka i muszę sprostować jedną rzecz...wcale nie jest tak że się "nie narzuca w domu" wręcz przeciwnie cały czas chce byś smyrany, miziany, przytulany i wszystko co się tyczy z jego dotknięciem jest wprost fantastyczne wielokrotnie chcąc coś robić na laptopie kładzie pysk na klawiaturze i nici z roboty przestał mieć opory z wchodzeniem na kanapę, nawet za bardzo nie trzeba go wołać i od razu zapada w sen. Słodziak z tego naszego Muffinka.
Jedyne co to walczymy z stertą chusteczek i starego chleba, które są rozrzucane u nas na osiedlu a Muffin koniecznie wszystkie te rzeczy musi zjeść powoli pozwalamy mu także na bieganie/chodzenie bez smyczy
Pozdrawiamy Gizmo - 2016-05-19, 18:08 Super Dominika i Binek - 2016-05-20, 11:23 u Agi na Dt było dużo pieskow, więc może Muffin się wycofywał i nie narzucał. teraz jest jedynakiem to ma drogę wolną do głasków i miziania:)
Współczuje wam, że Muffin to tak samo jak mój Binek zjadacz chusteczek i chlebka.... Czasem może to być naprawde irytujące i sama nie wiem czy to jest walka do wygrania. Raz sie udaje go odwołać raz nie i tak w kółko.. Mam nadzieje, że wasza walka z tym zachowaniem będzie jednak walką wygraną Gizmo - 2016-05-20, 11:47 Chyba już taka natura, że jedne psy są "śmieciarzami", inne nie Agnes i Nelly - 2016-05-20, 12:25 Ja aby oduczyć Nelly zbierania - zaczęłam ją uczyć ze zabieramy wynosimy do kubełka i dostaje smaczka - nie zawsze działa z chlebem... ale inne śmieci trafiają do kubła.Monia i Larsik - 2016-05-20, 21:00 Wczoraj widziałam się z Muffiem na spacerze <3 i powiem Wam jedno - Muffin jest cuuuuuuuuudny! Chłopka zdecydowanie odmłodniał. Ma pełno energi w sobie, tyle miłości do wszystkich i jest przeogromnie wpatrzony w nowych Opiekunów Dominika i Binek - 2016-05-23, 07:19 Super wieści Monia Widać po opisach tutaj, że Muffin jest rozpieszczany i niczego mu nie brakuje:)Agnes i Nelly - 2016-05-23, 07:36
Monia i Larsik napisał/a:
Wczoraj widziałam się z Muffiem na spacerze <3 i powiem Wam jedno - Muffin jest cuuuuuuuuudny! Chłopka zdecydowanie odmłodniał. Ma pełno energi w sobie, tyle miłości do wszystkich i jest przeogromnie wpatrzony w nowych Opiekunów
To bardzo pięknie z Muffin ma tak superowo. a gdzie spacerowaliście?Agata i Muffin - 2016-05-23, 10:59 Chłopaki spacerowali wzdłuż Wisły Angelika i Spike - 2016-05-23, 11:00 Wrzućcie zdjęcia, jak jakieś macie Agnes i Nelly - 2016-05-23, 13:23
Agata i Muffin napisał/a:
Chłopaki spacerowali wzdłuż Wisły
i tak beż kąpieli i prób zamoczenia?Agata i Muffin - 2016-05-23, 15:09 Larsik był bardzo grzeczniutki, a Muffinek skorzystał z chwili braku zainteresowania i sobie łapki pomoczył
Niestety zdjęć ze spacerku nie mamy, ale przy następnej okazji zrobimy Agata i Muffin - 2016-07-14, 20:27 Cześć Wszystkim po długiej przerwie
U nas wszystko w porządku (pisząc ten wpis Muffin zaczepia mnie do zabawy ). Czas nam mija szybko, i mamy wrażenie, że Muffek jest z nami od zawsze.
Z nowości, to to że byliśmy na naszych pierwszych wspólnych wakacjach - pojechaliśmy do Chorwacji w końcu po coś ten paszport był robiony
Muffin podróż, jak i cały wyjazd zniósł bardzo dobrze, szałał w morzu, łapał fale, gryzł patyki, a zresztą zobaczcie sami bo przygotowaliśmy małą fotorelację Angelika i Spike - 2016-07-14, 20:30 Fotka w okularach genialna! Dominika i Binek - 2016-07-15, 07:56 Ale zafundowaliście mu wakacje ! Ekstra, że byliście w stanie wziąć go ze sobą. Na zdjęciach to pełnia szczęścia!Kamila i Oskar - 2016-07-15, 08:21 Cudowna fotorelacja Agnes i Nelly - 2016-07-15, 10:07 Pięknie pięknie rewelacja takie wspólne wakacjeMilena i Kosmo - 2016-07-30, 20:21 Kochani piękne wakacje! Piękne szczególnie dlatego, że w komplecie
Koniecznie zdradźcie, jak minęła wam podróż i gdzie się zatrzymaliście i czy organizacyjnie
taka podróż jest trudna - chyba wam pozazdrościliśmy! a na pewno nasz Kosmo Agata i Muffin - 2016-08-02, 14:36 Podróż minęła nam dobrze. Wyjechaliśmy na noc, żeby było chłodniej i nam i Muffinowi. Co kilka godzin robiliśmy postoje, głównie ze względu na napojenie Muffina. Zatrzymaliśmy się w miejscowości Triubunj. Był to jeden z nielicznych apartamentów, który nie liczył dodatkowych opłat za pobyt zwierzaka. Przed takim wyjazdem trzeba się dowiedzieć, czy nawet jeśli jest napisane, że przyjmują zwierzęta domowe, to czy w grę wchodzą tylko Yorki, czy Goldeny też. Chodziliśmy na dzikie plaże, tak żeby nikomu Muffin nie przeszkadzał. Chyba najwięcej trudności było ze znalezieniem odpowiedniego miejsca, takiego żeby był cień (dla Muffina), łagodne zejście do wody (dla Muffina) i brak jeżowców (także dla Muffina) i trochę miejsca ze słońcem (to już dla nas), ale po pierwszym dniu mieliśmy już upatrzone takie miejsca. Gdy było bardzo upalnie, zostawialiśmy go w pokoju i sądząc po jego mince, kiedy wychodziliśmy był nam bardzo za to wdzięczny. Ważne, żeby pamiętać o paszporcie, bo byliśmy kontrolowani na granicy. Gorąco polecam taki wypad z psem, więc pakujcie Kosmo i w drogę Angelika i Spike - 2016-08-02, 14:50 Wrzućcie zdjęcia, chętnie pooglądam!Agata i Muffin - 2016-08-31, 11:27 Właśnie musimy wrzucić jakieś zdjęcia, bo zabieramy Muffina wszędzie gdzie się da i tym o to sposobem był tez już nad Bałtykiem, a także ostatnio w Szczecinie na wycieczce
Chciałabym prosić Was o poradę, a właściwie dwie:
1. Muffin ma strasznie szorstką i twardą sierść na grzbiecie. Czy da się jakoś temu zaradzić? Jakieś specyfiki? Zwłaszcza po sesji rzuciło mi się to w oczy, gdzie pozostałe psiaki miały sierść aksamitną. Myślałam, że może to jest kwestia wieku, ale raczej odrzucałabym tą wersję, bo widzieliśmy psy starsze od niego.
2. Ostatnio Muffin zajada się .... kupami. Staramy się go pilnować i reagować, ale nie zawsze się da. Czytałam, że suszone żwacze wołowe są na to dobre (odbudowa flory bakteryjnej itd), ale czy ktoś z Was to może potwierdzić? Albo ma jakieś inne sposoby/ metody?
Poza tym Mufflon to aniołek, aczkolwiek musimy się przyznać do błędu wychowawczego... O ile wcześniej tego nie robił, albo z dużą niechęcią, tak teraz zbytnio nie trzeba go prosić...Otóż... Nauczyliśmy go leżeć i spać na kanapie Cwaniak jak zaśnie to potrafi całą noc w jednej pozycji i nawet nie słyszy naszych budzików