To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - SONIA - 382

Joasia i Sonia - 2016-09-25, 13:54
Temat postu: Akrobatka
Jeszcze mi się przypomniała komiczna sytuacja.

Sońka musi widzieć, że jest nią ktoś ciągle zainteresowany. Nie chodzi o głaskanie non stop, ale chociaż o krzyżujące sięspojrzenia. Jak tego nie ma, to trzeba to sobie załatwić :D

Wczoraj mieliśmy jakiś temat do obgadania i przez chwilę nikt na nią nie zwracał uwagi. Na jej machającą łapeczkę też nie. Przystąpiłała więc do kolejnego kroku jakim są obie łapki w górze. I tak jej zależało żeby "proszenie" było idealne, że się zbytnio wychyliła do tyłu. Jak cudownie się wywaliła :D poleciała jak długa :)

Tak czy inaczej cel został osiągnięty, bo miała na sobie 100% uwagi. Zastanawiam się zatem, czy nie była to celowa wywrotka. Zaobserwuję - opowiem ;)

Kamila i Oskar - 2016-09-26, 07:36

Sorszaj napisał/a:
P.S. ciągle mam wrażenie, że ją głodzę, bo ona ciągle jest głodna
do tego to trzeba sie przyzwyczaić i nauczyć się nie ulegać spojrzeniu kota ze Schreka ;) Większość z nas odnosi wrażenie, że głodzi sowjego psa, bo ciagle i ciągle są głodne :mrgreen:
Sylwia, Abra i Felek - 2016-09-26, 09:05

Sonia jest przeuroczą agentką! :lol: :serce:
Angelika i Spike - 2016-09-26, 09:12

łe, no to pięknie! :D Nie myślałam, że Sonia się aż tak u was rozszaleje :D
Joasia i Sonia - 2016-09-26, 19:44
Temat postu: Królowa Siłowni
Właśnie odkryłyśmy z Sonią jej kolejną zdolność.
Postanowiłam sobie porobić brzuszki. Sonia leżała u siebie, ja rozłożyłam dywanik i zaczęłam ćwiczyć. Oczywiście nie umknęło to uwadze Głodomora Fit i z zaciekawieniem obserwowała mnie trzymając pysk milimetr ode mnie. Nie wytrzymała jednak długo, położyła się obok mnie i ćwiczyła łapeczki. Wyglądła przeuroczo. Jeżeli ja zmieniałam rodzaj ćwiczenia, Sonia zmieniała pozycję. Strasznie żałuję że nie miał nas kto nagrywać... Udało mi się tylko zrobić jedno bylejakie zdjęcie :)
/może teraz uda mi się dodać tak że jakoś będą wyglądać ;)

Joasia i Sonia - 2016-09-26, 19:45

no niestety, chyba nigdy nie uda mi się łądnie załączyć zdjęcie :)
Angelika i Spike - 2016-09-27, 09:58

haha, Sonia niedługo będzie trenerką fitness! :D
Joasia i Sonia - 2016-09-27, 12:35

Chyba tak, zdecydowanie będzie trenerką, bo jak sama nie ćwiczyła, to mi ogonem tempo wybijała :D

Wzięłam dorosłego psa, a mam odchowanego szczeniak - niesamowite ;) <3 <3

Joasia i Sonia - 2016-09-27, 20:33
Temat postu: Ksywka
Sonia ma od pierwszego dnia pobytu u mnie ksywke Tancereczka. Zawsze gdy myśli, że przygotowuję jej jedzenie (to znaczy zawsze gdy jestem w kuchni ;) ) robi piruety :) nie da się tego opisać, ale jest to przeurocze. Najszybsze tempo ma gdy mam w rękach jej miskę. Wtedy to już prędkość i ilość piruetów jest niepoliczalna ;)

Moja kochana Tancereczka :)

SebastianD - 2016-09-30, 11:57

O rany! jak się cieszę, dopiero dziś skapowałem się że Sonia jest już adoptowana, a miałem właśnie kontynuować poszukiwania domu dla niej.
Super, poważnie, cieszę się baaaaaaaaardzo. Mam nadzieję że będę miał okazję odwiedzić Wrocław i pogłaskać ją jeszcze kiedyś :)

Joasia i Sonia - 2016-09-30, 13:45

Sonuś do głaskania, to pierwsza, a zwłaszcza przez Starych Znajomych ;) wiec zapraszamy :)
Joasia i Sonia - 2016-09-30, 14:11

Zaobserwowałam jeszcze jedną prawidłowość. Jak Sonia idzie na smyczy, to jest taką ułożoną, spokojną babuleńką. Jak tylko poczuje że jest spuszczona, to pysk przeobraża się w pyszczek szczeniak i wraca wigor. Istny wariat :D ale zawsze grzecznie przybiega i nie pozwala na odejście dalsze niż kilkanaście metrów. Jak tylko się spostrzeże, że została w tyle, to....sprint - nawet młodzik nie ma z nią szans :D
Joasia i Sonia - 2016-10-01, 12:53
Temat postu: Smuteczek....
Dzisiaj rano serce mi się po prostu rozpadło na kawałeczki.... Często soboty mam takie, że nie ma mnie cały dzień. Ostatnio chłopak przyjeżdżał i ją wyprowadzał, ale dzisiaj stwierdziliśmy, że nie ma co tak jeździć i żeby nie siedziała sama, to mam ją przywieźć rano do niego.

Wcześniej Soniek jechała ze mną samochodem i początkowo nie mogłyśmy znaleźć odpowiedniego dla niej miejsca, ale widać było, że z chęcią chce się przejechać.

Dzisiaj rano spakowałam do torby jej kocyk, miskę, szczotkę i wyszłyśmy. Problem już był przy wejściu do garażu. Zawsze wchodziła z chęcią. Dzisiaj wystraszona weszła, skuliła się i nie chciała ruszyć.
Tego się właśnie obawiałam, że samochód (zwłąszcza z jej rzeczami) kojarzy się jej ze zmianą miejsca.... Zna Wiktora bardzo dobrze, ale mimo wszystko próbowała iść za mną, a to smutne spojrzenie rozrywało mi serce...

Obiecałam, że wrócę, mam nadzieję, że mi uwierzyła :) już za jakiś czas się przekonamy czy nie ma focha ;)

Kasia i Abby - 2016-10-01, 12:58

Musimy się spotkać na spacerku z Sońką, tym bardziej, że Wiktor mieszka koło mnie:D
Joasia i Sonia - 2016-10-01, 14:00

właśnie wrócili ze spaceru :)

Ale po 17 powinnam już być po obiedzie i może uda nam się spotkać :)

Warna - 2016-10-01, 14:58

A Tobie muszę zmienic nick, żeby w nim była również uwidoczniona Sonia. :-D
Milena i Kosmo - 2016-10-01, 20:44

Spróbujcie małymi krokami oswajać ją z tą sytuacją, na początek pakujcie jej rzeczy wchodzicie do garażu - SMAK, MIZIANIE i powrót do domu i tak kilka razy. (Jeśli będzie się zapierać pierwszą granicę ustawcie nieco bliżej domu a dalej od garażu). Następnym razem, przesuńcie granicę (jak już nie będzie sprawiało to jej problemu) i jak grzecznie i bez obaw (ale nadal z jej torbą rzeczy) wejść do auta to - SMAK i Mizianie i do domu ... i tak coraz dalej :)

Małe kroki i mizianie czy smaki potrafią zdziałać cuda, a ćwiczenia uchronią was przed złymi skojarzeniami Soni :)

Joasia i Sonia - 2016-10-01, 22:29

Dziękujemy :) na pewno będziemy korzystać z rady :)
Joasia i Sonia - 2016-10-04, 13:04
Temat postu: Manipulantka
Do tej pory tylko podejrzewałam, ale dzisiaj już jestem pewna, że Sońka, to taka przesłodka manipulantka.
Ulubionym jej zajęciem na dworze jest przewrotka i tarzanie się w trawie, ziemi, czy po czym tam akurat stąpa. Nie chciałam jej tego zabraniać, bo daje jej to tyle radości :) ale z drugiej strony bałam się, że kleszcze mają lepszą sposobnośc żeby się u niej rozgościć. Dlatego zawsze miałam ze sobąszczotkę i po spacerze, a zwłaszcza po tych jej wariactwach szczotkowałam ją. Ostatnio myślałam, że mi się przywidziało, że po szaleństwacch w trawie podbiegła do mnie nastawiając się grzbietem. Ale dzisiaj....zignorowałam ją gdy się domagała szczotkowania, ona popatrzywszy się na mnie wymownie i zaliczyła "wywrotkę". Po chwili wstała i podeszła nastawiając się :)
Ech...ale mi się manipulantka trafiła ;)

Angelika i Spike - 2016-10-04, 13:06

Uwielbiam to jak psiaki potrafią się z nami komunikować :lol: :mrgreen:
EwaISonia - 2016-10-04, 14:23

Sonia uwielbia szczotkowanie :)
Joasia i Sonia - 2016-10-04, 14:35

nooo, już pierwszego dnia dała się poznać od tej strony :)
Kasia i Abby - 2016-10-04, 20:42

Asiu, jak będziesz w mojej okolicy daj znać, może akurat będę w domu to sie spotkamy na spacer :) mój numer chyba masz?
Kamila i Oskar - 2016-10-06, 13:05

Cudownie się czyta wieści od Was.
Widać, że Sonia jest kochana i rozpieszczna :-)

Joasia i Sonia - 2016-10-07, 08:55
Temat postu: Galop rumaka
Dzisiaj był nasz pierwszy spacer po krótkim rozstaniu i po deszczowych dniach. Sonieczek z tej radości rozniosła łąki :) momentami przypominała galopującego młodego rumaka, a nie starszą panią na emeryturze ;)

A jak wracałyśmy ze spaceru, to spotkała nas ciekawa sytuacja. Przez całą długość bloku leciała do nas i szczekała od samego początku mała Yorka. Obszczekała mi Sonieczkę (zachowując oczywiście odpowiedni dystans), a my stałyśmy i patrzyłyśmy zdziwione na tego szczekacza. Po chwili Soniek się odwróciła do mnie i zaczęła mi podawać łapkę. Jeszcze nie wiem czy znaczyło to "popatrz jaka jestem grzeczna, nie to co ona" albo mówiła "proszę cię, zabierz ją stąd" ;)
Tak czy inaczej Yorka nie chciała sięz nami przywitać (dziwne, pzecież my fajne jesteśmy), więc sobie poszłyśmy :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group