Ala+Luk+Runa - 2018-02-27, 13:13 Jedziemy dziś na cotygodniową wizytę do naszej Pani weterynarz... chyba będziemy musieli poruszyć z nią ten temat. .. Zobaczymy co powie... Ona jest onkologiem, wiele już widziała, ma duże doświadczenie.... poprosimy ją, żeby nam pomogła trafnie określić ten moment... żeby nie pozwolić Runce niepotrzebnie cierpieć... Angelika i Spike - 2018-02-27, 13:18 dajcie znać potem... Aga_TRuficzkowa - 2018-02-27, 18:52 Alu, bardzo, bardzo Wam współczuję, jesteście ze sobą już prawie 7 lat, Runka to jedna z naszych pierwszych podopiecznych, trafiła na wspaniałych ludzi, cudownych przyjaciół, którzy sa jej rodziną, ona pewnie nie chce Was opuszczać bo wie, jak będziecie cierpieć, ale to juz jest chyba ten czas, aby pozwolić jej odejść, to jest bardzo bardzo smutne i jeszcze bardziej niesprawiedliwe, ale nie pozwólcie jej cierpieć, nie walczcie za wszelką cenę, bo ona będzie robiła wszystko co w jej mocy aby być z Wami jeszcze jeden dzień dłużej. Porozmawiajcie sobie, powiedzcie jej, że jak chce to Wy już jesteście gotowi i nic się nie stanie, bo ona zawsze będzie w Waszych sercach, a każdy podmuch wiatru, będzie podmuchem jej rozmachanego ogona. Alu, ściskam Was mocno, łącze się z Wami myślami i wiem, że już zrobiliście więcej niż można zrobić.......bądzcie silni, dla Runki. Ala+Luk+Runa - 2018-02-27, 21:51 Właśnie wróciliśmy od naszej pani weterynarz. Zobaczyła Runkę i sama podjęła temat... Myślę, że decyzja zapadła, ale dzisiaj nie byliśmy jeszcze na to gotowi... Angelika i Spike - 2018-02-28, 10:21 Kochani, tak bardzo mi przykro... 
jesteśmy z Wami całym sercem... Ala+Luk+Runa - 2018-03-03, 12:29 ...Przyszedł czas pożegnania... Było pyszne śniadanko, spacerek, patyczek i tarzanko w śniegu... Runka zasnęła spokojnie, jak gdyby nigdy nic.... Angelika i Spike - 2018-03-03, 12:31 Runka... 
Śpij spokojnie, mała...
Nanka i Beza - 2018-03-03, 12:38 Runeczka kochana!!! już ją nie boli! 
Ala+Luk+Runa - 2018-03-03, 13:14 Zostało nam 26 tabletek Previcox 227 mg. Chętnie oddamy jakiemuś potrzebującemu pieskowi... Resztę leków - chemię, tramal i antybiotyki zostawiliśmy weterynarzowi... Warna - 2018-03-03, 13:44 Serce pęka. [*] Aga_TRuficzkowa - 2018-03-03, 17:20 Alu, jesteście bardzo dzielni, wiem jak cięzko jest zrobić coś takiego, jestem z Was dumna, uwolniliście ja od cierpienia.Wasze serca pękły, ale ona już nie cierpi. Runeczko biegaj po zielonych łakach. Angelika i Spike - 2018-03-04, 12:32 Daliście jej najlepsze co mogła dostać- miłość i ciepły kat obok Waszych serc 😊 Ala+Luk+Runa - 2018-03-04, 14:59 Dziękujemy bardzo wszystkim za wsparcie w tych najtrudniejszych dla nas chwilach.... Angelika i Spike - 2018-03-04, 18:28 I nadal jesteśmy dla was. Pamiętajcie. |
||||||
