Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - MIA ma już dom w Warszawie - 225
M!S!A - 2014-02-05, 16:05 A wiemy kiedy się szykuje przeprowadzka? Iza Tutisowa - 2014-02-05, 16:06 Misia na pewno w tym tygodniu, czekam aż dziewczyny dograją wszystko M!S!A - 2014-02-05, 16:08 Fajnie To czekam z nie cierpliwością na wieściAneta i Nico - 2014-02-05, 20:02 Własnie dostałam telefon od dziewczyn, Mia zamieszka w nowym domku w poniedziałek Wiktoria, Ola i Mia - 2014-02-06, 12:13 Cześć wszystkim!
Chciałam się przedstawić jeszcze przed przywiezieniem Mii
Naszego Nikodema już widzieliście, dodam, że mamy jeszcze dwie kocie siostry. Dziewczyny są raczej spokojnymi kanapowcami, więc przy odrobinie szczęścia mogą się z sunią zakolegować. Z Nikodemem mają pakt o nieagresji, ale ostatnio - zapewne dlatego, że ten już nie jest małą ciapą machającą łapami na wszystkie strony - nastąpiło ocieplenie stosunków i od kilku dni okupują wspólnie dywanik łazienkowy.
Zamówiłyśmy już dla Mii wygodne posłanko, przed poniedziałkiem na pewno już przyjdzie i mam nadzieję, że jej się spodoba.
Chciałabym jeszcze pojechać po karmę, ale nie wiem jaką teraz dostaje, więc będę wdzięczna za informacje
Jestem przekonana, że będzie nam wesoło w dużej gromadzie i obiecuję na bieżąco zdawać relacje Iza Tutisowa - 2014-02-06, 12:16 Witam Wiktoria na forum!!
Przygotowania widzę pełną parą Super
Co do karmy Mia jest obecnie na Pro Nature z kurczakiem. Ale nie koniecznie musicie podawać tą samą karmę. Jeśli macie chwilkę to zapraszam do lektury tematu KARMY Lub ewentualnie pytajcie, będziemy wam się starać pomóc dobrać coś fajnego i dobrego M!S!A - 2014-02-06, 12:16 Myślę ze sunia spokojnie będzie mogla byc karmiona tym czym Nikodem, bo z tego co kojarzę z ankiety to Purina Pro Plan Wiktoria, Ola i Mia - 2014-02-06, 12:33 Tak, Pro Plan, ale dla juniorów, więc póki co będą musiały dostawać różne karmy.Iza Tutisowa - 2014-02-06, 12:37 Ja myślę, że spokojnie taki Pro Plan z jakimś indykiem może dostawać. Anetka podawała jej na początku (nie pamiętam z czym była) Pro Plan jak było podejrzenie o alergię M!S!A - 2014-02-06, 12:54 To pro plan ma wybór spory Aneta i Nico - 2014-02-06, 14:17 U mnie Mia jadła z jagnięciną i wszystko było ok. Można spróbować też łososia albo kurczaka, bo niestety wersja z indykiem jest tylko dla małych ras Na dobrą sprawę młoda pewnie nie będzie wybrzydać, więc co jej dacie to zje, byle tylko jej orgaznim dobrze to przyjął Iza Tutisowa - 2014-02-06, 14:18 No to Wiktoria masz do wyboru, do koloru Wiktoria, Ola i Mia - 2014-02-08, 13:58 Kochani,
mam jeszcze jedno pytanie - czy powinnam kupić specjalne szelki do samochodu?M!S!A - 2014-02-08, 16:19 Do przewozu psiaka, zwłaszcza że kawałek macie na pewno się przydadzą. Bezpieczeństwo przede wszystkim Iza Tutisowa - 2014-02-10, 15:01 Mia już w drodze do Warszawy
Warna - 2014-02-10, 15:27 No to witamy nową Warszawiankę! Aneta i Nico - 2014-02-10, 15:37 Iza mnie wyprzedzila ;D jak widac na zdjeciu, Mijuchna juz nas opuscila i jest w drodze do stolicy Nicos chyba czul co sie swieci, bo od rana chodzil i piszczal. Standardowo serce mi sie lamalo, jak mloda odjezdzala, no ale tak to juz jest z tymi tymczasami... na koniec czas na podziekowanie, tym rzem Iza byla skazana na moje marudzenie i dziekuje jej za to, ze wytrwala ze mna i Mia te 2 czasem nielatwe miesiace Mam nadzieje, ze jeszcze kiedys bede miala okazje Ci potruc w zwiazku z jakims psiakiem teraz oczywiscie czekamy na relacje z Warszawy Iwona i Beta - 2014-02-10, 15:42 Mia powodzenia u dziewczyn
Ty spowodowałaś że moja ankieta została wypełniona
Dużo zdrówka i zdrowych łapek Iza Tutisowa - 2014-02-10, 15:42
Aneta i Nico napisał/a:
Iza byla skazana na moje marudzenie i dziekuje jej za to, ze wytrwala ze mna i Mia te 2 czasem nielatwe miesiace
Żadne marudzenie, cała przyjemność po mojej stronie
Aneta i Nico napisał/a:
Mam nadzieje, ze jeszcze kiedys bede miala okazje Ci potruc w zwiazku z jakims psiakiem
Jestem jak najbardziej za Wiktoria, Ola i Mia - 2014-02-10, 21:12 No i dotarłyśmy!
Podróż minęła bardzo spokojnie, całą drogę Mia ślicznie leżała Na miejscu przyszedł czas na zapoznanie. Nikodem nie mógł uwierzyć w swoje szczęście i jako pies bez osobowości - robił wszystko to co jego nowa siostra. Głównie tarzały się w resztkach śniegu i zjeżdżały po trawie z takiego małego skosu.
W domu na początku szał. Skakanie, bieganie, tarzanie, wszystko co się tylko da. Teraz rozdzieliliśmy się po pokojach, bo trzeba je trochę uspokoić.
W momencie kiedy to pisze nastąpiło pierwsze spotkanie z kotem. Mia powąchała kota po głowie, kot prychnął, ale też powąchał i Mia odeszła. Teraz się obserwują - jeden kot pod stołem, drugi na pianinie, a Mia leży mi pod nogami. Wydaje mi się, że będzie dobrze.
Widać, że dziewczyna jest wymęczona, bo padła teraz na boczek i troszeczkę przymyka oczy
Nikoś musi się przyzwyczaić, że nowa koleżanka mu nie zniknie i nie musi się z nią bawić do upadłego. Mam nadzieję, że wspólna noc go przekona.
Co do samej aklimatyzacji w nowym miejscu - Mia weszła jak do siebie. Wskoczyła do windy, potem skierowała się do naszych drzwi. Mieszkanie zwiedziła, już wie gdzie ma miski, gdzie posłanko, ale póki co chce być blisko człowieka.
Przepraszam, że piszę tak chaotycznie, ale to dzień pełen emocji i chciałabym zawrzeć wszystko co najważniejsze, a sama już podpieram się na rzęsach Iza Tutisowa - 2014-02-10, 21:16 Super wiadomości bardzo się cieszę, że psiaki się zaakceptowały
Życzę wielu wspaniałych chwil spędzonych razem
Zaglądajcie częściej i pokazujcie nam wasze wesołe psie pociechy Ola i Habs - 2014-02-10, 21:37 Najważniejsze, że już jesteście w domu Trzymam kciuki za szybką klimatyzację Mijki Aneta i Nico - 2014-02-11, 00:10 ehh... lepszego zakończenia dnia nie mogłam sobie wymarzyć Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że Mia od razu się zaklimatyzowała, a przede wszystkim, że jej spotkanie z kotami przebiegło w bezkrwawy sposób Mam nadzieję, że wszystko będzie tak wspaniałe, jak te jej pierwsze godziny u Was Nicoś chyba cały czas zbiera się po stracie koleżanki, bo jakiś taki niemrawy ciągle, no ale cóż, razem będzie nam łatwiej pozbierać się po tym rozstaniu Tak, czy inaczej życzymy Mii wielu szczęśliwych, goldenich lat, no i oczywiście z niecierpliwością czekamy na zdjęcia i kolejne relacje Wiktoria, Ola i Mia - 2014-02-11, 11:05
Chciałam jeszcze jakieś zdjęcia z domu, ale ciągle się wiercą. Teraz akurat się nie wiercą, ale za to ja nie mogę się ruszyć żeby nie zburzyć tego błogiego spokoju.
Na noc musiałyśmy ich rozdzielić, bo by się zabawiły na amen. Odpoczywały chwileczkę i znowu zabawa, podgryzanie, jakie jęki Nikodem spał słabo bo chciał iść do koleżanki, Mia za to absolutny spokój. Położyła się przy kanapie, nad nią ja z kotami i mam wrażenie, że przespała noc w jednym miejscu. Rano obudziła mnie delikatnie mnie trącając i pognaliśmy na spacerek. W szelkach bardzo ładnie chodzi, nie ciągnie i nie ma potrzeby natychmiast obwąchać wszystkich krzaków
Z kotami świetnie, dziewczyny zdecydowanie lepiej ją przyjmują niż Nikosia, bo jest bardzo delikatna i odchodzi kiedy tylko zabuczą. Wygląda przy tym jak taki misiak kiedy się do nich schyla
O tym razem kot poszedł powąchać pieska i udało nam się to uchwycić.
Warna - 2014-02-11, 11:12 Zmieniamy nick na Wiktoria i Mia?