To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - DELTA - 314

Kamila i Oskar - 2016-02-01, 19:44

Na podwórku z Tolą







Kamila i Oskar - 2016-02-01, 19:45

A widzicie jak ona się już pięknie uśmiecha ? :mrgreen:
Milena i Kosmo - 2016-02-03, 20:24

Kamilka o tym samym pomyślałam, pięknie się Daltusia uśmiecha :]
Deltowa Joanna - 2016-02-10, 18:49

Kochani!

Delta coraz odważniej biega po podwórku. Uśmiech gości na jej pyszczku coraz częściej. Czasami też szczeka! Ostatnio przyszła pani na lekcję do Toli i Dela zaszczekała. Normalnie pies obronny.

Nowe posłanie zaakceptowała bardzo szybko. Ma teraz wygodnie. Bardzo tęskni, jak mnie nie ma . I ja tez tęsknię i staram się zawsze jak najszybciej do niej wrócić. Ale robota też mnie nie ominie :-? :-?
Zawsze ktoś jest w domu: Igor, Tola z babcią. Dela bardzo polubiła babcie. Coś mi się wydaje, że tam jakieś smakołyki w kuchni dostaje przy okazji robienia obiadu. No i babcia wychodzi z nią na spacer. Zżyły się i to jest fajne.
Lubi chodzić swoimi ścieżkami. Do lasu, an pole( teraz nam zaorali), bo rosła kukurydza. Ma już swoje miejsca do sikania :-D Codziennie rano budzi Jurka, by z nią wyszedł. Podchodzi i czeka, aż się obudzi. , nie sposób się nie złamać. Pozwala kotom wyjadać jedzenie z miski. A i czasem Dela zje coś od kota. Pilnuję, by tego nie robiła, bo ma po kocim jedzeniu rozwolnienie. I skubana wie, że nie może jeść z kocich misek. Koty przyzwyczaiły się do pieska.
After skacze na ogon Delty i ją zaczepia, Mia- obchodzi łukiem, ale już nie ucieka. Dela -tak myślę- zaakceptowała nas, nowy domi i to miejsce.Jest wciąż lękliwa. Boi się , jak ktoś idzie z naprzeciwka, boi się samochodu, wystrzałów, huku....nie wiem, czy kiedykolwiek przestanie się bać. Nam to nie przeszkadza. Chciałabym, by ona czuła się dobrze i bezpiecznie z nami. Bo tej mordki nie sposób nie kochać.

Filmik:
https://youtu.be/wy8nJOR_dRc

Warna - 2016-02-10, 20:16

Jest piękna i szczęśliwa. Dziękujemy. :-D
Deltowa Joanna - 2016-02-11, 08:54

Pani Warno!

to ja dziękuję za zaufanie i powierzenie nam w opiekę Delci. Wniosła w nasze życie nową jakość. Uczy pokory, odpowiedzialności, jest naszym przyjacielem, członkiem rodziny. Wszyscy bardzo ją pokochaliśmy. :serce: Jej szczera radość, kiedy wracam i smutek, gdy wychodzę są rozbrajające. Dziś, gdy wychodziłam do pracy, położyła się w przedsionku, jakby chciała powiedzieć: Nie idź, zostań ze mną! Obiecałam, że wrócę szybciej i pójdziemy na spacer :-) I słowa dotrzymam.

Iza i Goldi - 2016-02-11, 13:19

Deltowa Joanna napisał/a:
Kochani!

Delta coraz odważniej biega po podwórku. Uśmiech gości na jej pyszczku coraz częściej. Czasami też szczeka! Ostatnio przyszła pani na lekcję do Toli i Dela zaszczekała. Normalnie pies obronny.

Nowe posłanie zaakceptowała bardzo szybko. Ma teraz wygodnie. Bardzo tęskni, jak mnie nie ma . I ja tez tęsknię i staram się zawsze jak najszybciej do niej wrócić. Ale robota też mnie nie ominie :-? :-?
Zawsze ktoś jest w domu: Igor, Tola z babcią. Dela bardzo polubiła babcie. Coś mi się wydaje, że tam jakieś smakołyki w kuchni dostaje przy okazji robienia obiadu. No i babcia wychodzi z nią na spacer. Zżyły się i to jest fajne.
Lubi chodzić swoimi ścieżkami. Do lasu, an pole( teraz nam zaorali), bo rosła kukurydza. Ma już swoje miejsca do sikania :-D Codziennie rano budzi Jurka, by z nią wyszedł. Podchodzi i czeka, aż się obudzi. , nie sposób się nie złamać. Pozwala kotom wyjadać jedzenie z miski. A i czasem Dela zje coś od kota. Pilnuję, by tego nie robiła, bo ma po kocim jedzeniu rozwolnienie. I skubana wie, że nie może jeść z kocich misek. Koty przyzwyczaiły się do pieska.
After skacze na ogon Delty i ją zaczepia, Mia- obchodzi łukiem, ale już nie ucieka. Dela -tak myślę- zaakceptowała nas, nowy domi i to miejsce.Jest wciąż lękliwa. Boi się , jak ktoś idzie z naprzeciwka, boi się samochodu, wystrzałów, huku....nie wiem, czy kiedykolwiek przestanie się bać. Nam to nie przeszkadza. Chciałabym, by ona czuła się dobrze i bezpiecznie z nami. Bo tej mordki nie sposób nie kochać.

Filmik:
https://youtu.be/wy8nJOR_dRc


Kochani, widać, jak Delcia rozwija skrzydła u Was :) To naprawdę jest wspaniałe uczucie, widzieć ją tak radosną. Filmik mnie po prostu rozbroił :-)

Deltowa Joanna - 2016-02-12, 12:54

Kochani!

dziś byłam z Delta na spacerku i potem zaczęłyśmy się bawić na działce. No nie mogłam uwierzyć. Dela biegała za piłka i bawiła się. Jeszce jej tak szczęśliwej nie widziałam. Jka będzie okazja, to nakręcę filmik. Musi być ktoś koło mnie, bo Dela biega głównie za mną i zbyt blisko podchodzi, bym ją sfilmowała.

Kamila i Oskar - 2016-02-12, 14:18

CUDOWNIE :hura: :brawo:
Milena i Kosmo - 2016-02-12, 17:16

O kurcze ! nowy mały, wielki krok :]
Trzymam kciuki za kolejny, i kolejny i kolejny !
i z niecierpliwością czekam na filmik.

Iza i Goldi - 2016-02-12, 19:54

:lol: :lol: Ale się cieszę :lol: :lol:
AgaJessieLily - 2016-02-12, 20:18

Asiu,

super, super, super i wielkie gratki dla Delty i dla Was. Na jednym ze zdjęć widać cudownie jak sierść Delty wypiękniała i odrasta nowa, falująca - taka goldenia. Cudownie.

Pozdrawiamy z Lilką, Jessie i nami :)

Deltowa Joanna - 2016-02-18, 09:48

Drodzy!

nakręciłam filmik, ale bez piłki, jak Dela biega po podwórku....Było już po południu, dlatego tak ciemnawo.Tak chciałabym, by biegała po lesie bez smyczy. Ale na razie to niemożliwe...
U nas wszystko po staremu. Delcia już wie, kiedy wychodzę do pracy i reaguje na komendę: na miejsce. Bardzo mądra dziewczyna ;-) Staram się co najmniej dwa dni w tygodniu zostać z nią i pracować w domu, by tak nie odczuwała mojej nieobecności. Bardzo jesteśmy wtedy szczęśliwe.

Dela na bieganku:
https://youtu.be/1CkIBt-k6fI

Iza i Goldi - 2016-02-18, 20:43

Serducho się raduje, jak się patrzy na Delcię :) Księżniczka nam rozkwita pod każdym względem :-)
Deltowa Joanna - 2016-02-19, 18:15

Kochani!

dziś już króciutko. Nakręciłąm znów filmik, bo Dela na dworze szaleje. Uwielbia biegać, jak to golden :lol:

Dela i jej szalona wariacje na dworze.

https://youtu.be/_hf4ZAj68qE

Warna - 2016-02-19, 23:50

Serce się raduje, Joasiu. :-D
Milena i Kosmo - 2016-02-20, 20:35

Dela jest cudna! wielką radością się wzajemnie obdarowujecie,
wam się trafił piękny skarb w postaci Delci, a ona ma ogromne szczęście,
że natrafiła na Was, Joasiu na swojej drodze ;-)

Deltowa Joanna - 2016-02-22, 09:44

Kochani!

Dela szaleje już na sąsiednich podwórkach :-D Mamy podwórka połączone i ogrodzone. Zanim ja puszczę wszystkie bramki sprawdzam, czy są zamknięte :lol:

To my mamy wielki szczęście, bo Delcia wprowadziła nowa jakość do naszego domu. Nie czujemy się samotni. Mamy jeszcze Tolcię do wychowania, ale starsi chłopcy to już podążają swoją drogą, a my im tylko towarzyszymy, ewentualnie doradzamy, jeśli tego potrzebują.

Dela połączyłą na nowo wszystkie ogniwa.Bo każdy, kto wejdzie do domu, wita się od razu z nią :lol: I to jest fantastyczne.....

Rufiakowa Amcia - 2016-02-29, 23:50

Jakie rozbrykane, szczęśliwe suczątko! :hurra: Serce skacze, gęba się śmieje, miałam normalnie ochotę poganiać razem z nią :D
Deltowa Joanna - 2016-03-07, 11:29

Kochani!

u nas wszystko w porządku. Mam trochę zaległości na forum, obiecuje nadrobić i poczytać. Widziałam posty dotyczące Luny i jej ucieczki. Ech, jak ja ich rozumiem...Swoja drogą bardzo energetyczny opis! :lol:

Wrzucam krótki filmik z Delcią. Amatorski, to się wie, ale zawsze możecie na nią popatrzeć.
Delcia oswaja się z tarasem,. W piątek było cieplutko, wyszłam z nią bez smyczy. Usiadła, nastawiła uszy i wsłuchiwała się w odgłosy ptaków, szczekanie innych psów. Widać było,że to dla niej nowość, takie spokojne, bezstresowe siedzenie na tarasie. Patrzyła na mnie i nie wiedziała, czy tu zostać, czy może wrócić do domu. Kręciła się tam i z powrotem, w końcu położyła głowę i leżała w słoneczku.

Agnieszka od Lilki ma cenne rady- dziękuje bardzo...Wiem, że Dela potrzebuje towarzystwa i kontaktów z innymi psami. Myślę o zlocie. Pojawił się problem. Moja bratowa oznajmiła, że jednak w tym roku śle dziecko do komunii( o rok wcześniej). I właśnie w ostatni weekend maja.....Nie mogę nie pojechać, bo jestem chrzestną Alusia. Jeszcze myślę o tym by przyjechać na zlot z stamtąd prosto na komunię( bo to w Szczecinie). Sprawdzę odległości. Pomyślę, obiecuje dobrze wszystko rozważyć. Na komunie musiałabym jechać z Delą. Tam będzie dużo ludzi, nowe miejsce, dwa psy i koty....nie wiem, jak zareaguje na tyle nowości i czy ta komunie będzie w domu, czy w lokalu. Od tego wszystkiego zależy nasza decyzja. Bardzo chciałabym się z wami spotkać!



Obiecany filmik:
https://youtu.be/ph5-XI9Z8P4

Milena i Kosmo - 2016-03-08, 20:55

Delta bawi się ślicznie w chowanego :lol:
Deltowa Joanna - 2016-03-24, 14:00

Drodzy!

kilka słów, co u nas słychać. Ano wszystko w porządku. Delta robi postępy. Rano, kiedy wychodzę z nią na spacer, otwieram drzwi. Delcia wychodzi spokojnie i czeka na mnie. Nigdzie sama nie pójdzie. Nie boje się, że ucieknie. Oczywiście zawsze mam się na baczności, ale widzę tez jej postawę. Kiedy ja wołam- przybiega, przybiega nawet wtedy, kiedy nie wołam. Zawsze chce być blisko....

Zna już dobrze podwórko i coraz śmielej po nim biega bez smyczy.... Ale sama nie lubi. Zawsze ktoś musi przy niej być, wtedy czuje się pewnie. Najlepiej, gdy to ja lub Jurek z nią wychodzimy. Akceptuje też babcie( tylko na smyczy) i Tolcię ( też ze smyczą).
Zauważyłam, że jak ktoś do nas przychodzi, to często Dela podchodzi, by się przywitać. Już nie jest taka zalękniona, jak kiedyś. Raczej zaciekawiona. Zdarza jej się coraz częściej szczeknąć!

Delta nie lubi być fotografowana. Zawsze ucieka, dlatego nie wiem, kiedy będzie dobry moment na fajna sesję zdjęciową. Czasem wrzucam fotki na FB.

Delcia przybrała na wadze, jest teraz wielką, ale zgrabna pannicą. Ma puszystą, gruba sierść i piękny uśmiech./ Tak, uśmiecha się często i lubi się bawić. Ostatnio gania za piłką. Niesamowite....ona po prostu nadrabia zaległości.

Myślę intensywnie, kiedy jest najlepszy moment na dobranie Delci siostry. Teraz, gdy czuję, że jest już nasza i bardzo mocno z nami związana....Nie wiem, czy - jeśli będę ten moment przeciągała, Delta będzie zazdrosna?

Wiadomo, musi to być pies spokojny, zrównoważony, taki, który jej nie przytłoczy....który dotrzyma jej towarzystwa, z którym będzie się bawić. Ona tego potrzebuje. Nasłuchuje, jak szczekają inne psy.Nie lubi szczeniaków, ostatnio podbiegła do niej sąsiadka labradorka i zaczęła Delte obskakiwac dosc nachalnie. Ta najpierw uniosła warg( juz wiedziałam, że coś będzie), potem ja pogoniła. No nie lubi takich psów, ktore przy niej skaczą i do pyska się zbliżają.

Wiem, że mi pomożecie, bo znacie Delcie, przynajmniej cześć z was miała z nią kontakt. To już zupełnie inna psina, ale...wciąż strachliwa. Tylko teraz wie, że ma nas i zawsze może do nas przybiec i poczuć się bezpiecznie. Kiedy Dela była u Izy mieszkała z Goldim. I bardzo dobrze razem funkcjonowali.

Kochani!
na święta życzę Wam pogody ( słonecznej), byście mogli wyjść na długi spacer z pieskami i rodzinami. Pogody ducha, bo zyjemy w trudnych czasach i trzeba nauczyć się cieszyc każda chwilą...Po prostu: Bądźcie z tymi, których kochacie.

Deltowa Joanna - 2016-03-29, 11:19

Kochani,

tak na szybko. Wrzucam filmik z Delą. Chyba nas zaakceptowała, nie ucieka, biega po łące i jest szczęśliwa.

Dela na porannym wybiegu:
https://youtu.be/e6SJHUZ1vIE

Aga_TRuficzkowa - 2016-03-29, 17:20

Śliczna dziewczynka, pieknie wygląda;-)
AgaJessieLily - 2016-04-02, 22:36

Asia
ja tam czekam na Was na zlocie... w Debkach 😀

Jak patrzę na filmy i zdjęcia to uważam, że do maja to Wy już na pewno będziecie gotowi 😆

Oczywiście Ty wiesz najlepiej i nic na siłę ale tak jak kiedyś powiedziałaś Ty i Sylwia od Abry...
Rodzina musi trzymać się razem a My dzięki dziewczynkom ze Szczęśliwej Siódemki jesteśmy rodziną.



Buziaki dla Was 👑 księżniczki



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group