Sylwia i Parys - 2019-11-14, 13:51 nie udało się, może teraz Sylwia i Parys - 2019-11-14, 13:52 nie najlepiej to wyszło po zmniejszeniu zdjęć pozdrawiamy Angelika i Spike - 2019-11-14, 14:47 po kliknięciu na zdjęcie wszystko otwiera się w ładnej, większej rozdzielczości  więc wszystko gra.
super fotki! Sylwia i Parys - 2020-12-03, 13:58 dzień dobry, Parys ma sie bardzo dobrze, za 2 miesiace skończy 12 lat- czas leci. Poza niedoczynnością tarczycy 2 lata temu - na forthyronie, ( badania robię co pół roku ,wyniki są dobre) jest zdrowy i sprawny, dużo chodzimy, trzymamy linię, tzn ja trzymam, bo zjadłby konia z kopytami, pierwsze zdjecie z dnia dzisiejszego-przyszła zima do Wrocławia pozdrawiam Sylwia i Parys - 2020-12-03, 13:59 zima we Wrocławiu Warna - 2020-12-03, 18:14 Sylwia, to pokaż nam tę zimę. 
Sylwia i Parys - 2020-12-07, 12:50 moje próby załączenia zdjęć spełzły na niczym, spróbuję jeszcze dziś Warna - 2020-12-07, 22:59 Sylwia, wyślij do mnie i ja je tutaj wstawię. Sylwia i Parys - 2020-12-10, 12:06 
Sylwia i Parys - 2020-12-10, 12:11 
Sylwia i Parys - 2020-12-10, 12:16 
Sylwia i Parys - 2020-12-10, 12:22 
Warna - 2020-12-10, 12:28 Super, że się udało wkleić zdjęcia. Sylwia i Parys - 2021-04-05, 14:16 Mój ukochany Przyjaciel, Parysek, odszedł za Tęczowy Most 26 marca 2021 r, w wieku 12 lat, poszłam z nim na co półroczne badania i żeby wyleczyć problemy żołądkowe, które na początku wyglądały niewinnie - okazało się, że nie jest dobrze, rak wątroby, walczyłam o Niego przez 3 miesiące, nie udało się. O moich uczuciach nie umiem napisać. Dziękuję Fundacji, że mogłam spotkać go na swojej drodze. Sylwia Aga_TRuficzkowa - 2021-04-05, 19:00 Sylwia, bardzo bardzo mi przykro !!! Byłaś dla niego całym światem, to Ty walczyłaś z jego strachami, pamiętam kiedy trafił do Ciebie, tyle pracy, tyle cierpliwości, Parysku, biegaj bez bólu za Tęczowym Mostem, Sylwia przytulam Cię mocno!! Sylwia i Parys - 2021-04-05, 19:45 Aga, dziękuję Warna - 2021-04-05, 20:26 Sylwia, Ty potrafiłaś znaleźć sposób, żeby do Parysa dotrzeć, żeby zrozumiał, że nie musi za każdym razem nerwowo reagować. Uratowałaś tego psa, miał cudowne życie u Twojego boku. Dziękujemy Ci za to z całego serca. Jest mi niezmiernie przykro. Sylwia i Parys - 2021-04-05, 20:53 Warna, tak było, był cudownym psem, dziękuję Sylwia |
||||||
