Aga, Ramzes i Nelly - 2012-01-28, 18:57 Jesli chodzi o Rino to ze wzgledu na wiek powinien dostawac jedzenie 3 razy dziennie dopiero jak zakonczy swoj wzrost czyli ok 15 msc mozna go zaczac karmic dwa razy dziennie.Dorosle psy tez najlepiej karmic czesciej a mniejszymi porcjami a i ostatnio doktor mowil mi na praktykach ze byly robione badania i nawet dobrze jest zeby pies przed snem dostal troszke jedzenia a nie szedl spac z pustym zoladkiem 
Wiki Megulowa - 2012-01-28, 19:06
a nie złoto? 
Rufiakowa Amcia - 2012-01-28, 20:24 Aniu, a co dalej będzie z Rinulcem? Czy ta wizyta w hoteliku to, jak rozumiem, zapowiedź jego przeprowadzki tam właśnie? Ściskamy merdamy Ama z Rufiakiem BosmAnka - 2012-01-28, 20:41 Wizyta w hotelu była czysto towarzyska. Rino zapewne zostanie przeniesiony do innego DT, ale decyzja należy do Fundacji. Rufiakowa Amcia - 2012-01-28, 20:46 Gdziekolwiek, się znajdzie, moje serce pójdzie za nim  Będę śledziła Rino-story i trzymała kciuki, żeby szczęśliwie znalazł swojego ludzia.
BosmAnka - 2012-01-29, 11:30 Oj, moje też Ten psiak jest naprawdę wyjątkowy.
Rino to mały gaduła. Ale nie chodzi o szczekanie – on szczeka bardzo rzadko. Natomiast wydaje z siebie całe mnóstwo przeróżnych odgłosów – buczenie, mruczenie, popiskiwanie w przeróżnych tonach, które odzwierciedlają jego aktualne emocje. To jest przeurocze. Takim gadulkowaniem wita mnie rano i po powrocie do domu, popędza posiłek, zaczepia mnie, żebym się z nim pobawiła. Oprócz tego używa też do tego pyszczka, robi to trochę inaczej niż Bosman i wreszcie udało mi się to nazwać. Otóż Bosman szturcha, a Rino – paca. 
Rufiakowa Amcia - 2012-01-29, 16:45 Paca, czyli przypacowywuje? 
BosmAnka - 2012-01-29, 17:59 Na razie tylko paca, ale jak trochę poćwiczy to będzie przypacowywał jak złoto. 
Warna, jeśli zostały Wam jeszcze jakieś gryzaki z tych, które przekazałam, to byłoby mi miło, gdybyście przekazali trochę dla Rino do nowego DT. Warna - 2012-01-29, 18:01 Gryzaki są na Śląsku, ale osobiście dopilnuję, żeby Rino takowe dostał.
BosmAnka - 2012-01-29, 20:09 Jeszcze nagrane wczoraj psiejskie zapasy. Kwilenie w tle to wbrew pozorom nie jest brutalnie zarzynane prosię tylko mój kot, który domaga się uwagi. 
http://youtu.be/rvqtB1EXWwc http://youtu.be/nxPShdFh6Bo Rino już wyjechał. Strasznie pusto się zrobiło... 
goldenek2 - 2012-01-29, 22:24 
Rufiakowa Amcia - 2012-01-30, 17:31 Cierpliwie czekamy, gdzież to się teraz Rinulec objawi
Warna - 2012-01-30, 18:58 Rino przebywa w tej chwili w hotelu Alfa.
BosmAnka - 2012-01-30, 21:26 Wg relacji Pani Hani Rino przez pierwsze pół godziny był wczoraj bardzo zestresowany i szukał mnie i Bosmana. Później uspokoił się trochę, położył i tylko co jakiś czas zrywał się i biegał. Zjadł ładnie posiłek wczoraj i dziś, choć nie chciał jeść z miski, tylko z ręki. Ładnie sygnalizował, że potrzebuje wyjść. Pani Hania jest niesamowita, rozłożyła mu w recepcji klatkę, taką samą jak miał u mnie, żeby czuł się bezpieczniej, i sama spędziła z nim razem noc w fotelu na recepcji. Czyści mu też uszka i dalej zakrapla Surolan. A dziś dostałam od Rino SMSa: „Zrobiłem piękną kupę, zjadłem obiad, a teraz śpię smacznie na boczku, słodko pochrapując Całuję, Rino”
Dzisiejsze zdjęcia chłopaka (autorstwa H.J. Borman). 
Warna - 2012-01-30, 21:28 Strasznie się o niego denerwuję. Dziękuję za tę relację.
Rufiakowa Amcia - 2012-01-30, 21:58 To cudowne, co zrobiła Pani Hania. Oby młodzian się zaaklimatyzował, trzymamy kciuki. No, i talent pisarski nadal psisko ma... zatem czekamy na "jego" dalsze relacje
Marcina I LOBO - 2012-01-30, 22:10 Nie bardzo rozumiem.Czy to hotel dla psów,czy to Dt dla Rino? Barbara - 2012-01-30, 22:20 Rino jest do środy w pięknym hoteliku Alfa w oczekiwaniu na nowe DT. Marcino , co mogę Ci jeszcze wyjaśnić? To nie jest docelowy DT tylko kilkudniowy, bo musieliśmy pilnie zabrać Rino od Ani a niestety okres ferii pozbawił nas kilku DT. Marcina I LOBO - 2012-01-30, 22:34 Basiu, dzieki za wyjaśnienie . Po prostu nie doczytałam tego nigdzie wczesniej,a zastanowiło mnie tylko ,że jest w hotelu Alfa,dla mnie pies w hotelu ,kojarzy sie tylko z psim hotelem,w sumie dalej nie wiem czy to hotel dla psów?W sumie ,może to mało wazne.Grunt,ze ma dobra opieke i p.Hanie przy sobie
Asia i Bella - 2012-01-31, 08:10 To o Rina łapkę nikt się nie stara? W dziale kandydatów pusto 
Jerzy Kora - 2012-01-31, 09:55 Był jeden kandydat, ale się " zmył " . Rino niestety nie pasował do tego kandydata. Szkoda, bo Bosmanka zrobiła bardzo dużo dla Rino. Boimy się, że Rino straci te umiejętności, które osiągnął. alfa - 2012-01-31, 10:40 Śpieszę wszystkich uspokoić, że Rino ma się całkiem dobrze. Największe strachy już minęły i jest postęp w zachowaniu kawalera  O ile wczoraj rano powitało mnie nieśmiałe machanie ogonkiem, o tyle dziś były już podskoki, popiskiwania i psie ukłony, a ogon prawie się odkręcił od machania Rozczulające jest też to, jak Rino kładzie pyszczek w mojej dłoni i przymyka oczka, gdy go głaszczę drugą ręką. Mimo tych poufałości, Rino ma jeszcze wiele momentów, w których obawia się bliskości. To taka jeszcze dwoista natura; widać, że chciałby podejść na pieszczoty, ale czasem na to pozwala, a czasem budzą się jeszcze głęboko ukryte obawy.
Ponieważ Rino wyjedzie od nas pewnie w środę, a dziś przypada termin kolejnej leczniczej kąpieli, zaczęliśmy się do niej na wszelki wypadek przygotowywać. Rino zwiedzał więc prywatną część naszego domu. Ładnie wchodził i schodził ze schodów, wszedł też do łazienki, gdzie będzie kąpany. Przy okazji zapoznał się z lustrem Z jego zachowania wnioskuję, że chyba wcześniej nie miał takiej możliwości Oczywiście, wysmarował je nosem, bo koniecznie chciał się dostać do tego drugiego pieska. Pomruczał, pomachał ogonem, ale tak naprawdę nie bardzo wiedział, o co chodzi Jakiejś szczególnej paniki jednak nie wykazywał.
A poza tym śpi spokojnie i wszystko ładnie zjada; jest ok
BosmAnka - 2012-01-31, 11:05 Dzięki Pani Haniu, właśnie miałam do Pani dzwonić
Prawda, że jest przeuroczy? Nie sposób się w nim nie zakochać. Niech go Pani ode mnie ucałuje w mokry nochal. 
Ogromnie mnie cieszy to, co Pani pisze, bo to znaczy, że z kolejnym człowiekiem oswaja się już nieporównanie szybciej. 
Nie wiem, czy będzie go Pani kąpała w wannie czy kabinie, u mnie był kąpany w wannie. Trzeba go do niej włożyć, nie lubi tego, ale w środku już stoi spokojnie. Teraz kolej na kąpiel w Alervecie, szampon trzeba zostawić na psie przez jakieś 10 min., ja go w tym czasie masowałam. Jurek, ja naliczyłam już co najmniej 4 kandydatów, 2 zrezygnowało i adoptowało psy z innego miejsca, 1 nie uzyskał zgody partnera, a co do 4-tego to nie wiem, ja przekazywałam Warnie informację, że moim zdaniem jest to potencjalnie dobry dom adopcyjny, ale nie dla Rino. Rino jest młodym, bardzo inteligentnym psem, świetnie pracuje z człowiekiem i lubi to, ale jednocześnie ma głęboko zakorzenioną nieufność do ludzi nad którą trzeba pracować, bo w przeciwnym razie w najlepszym wypadku pozostanie bez zmian, w najgorszym – jeszcze się pogłębi. Dlatego sugerowałabym, że najlepiej byłoby, gdyby trafił do opiekuna, który będzie z nim pracował i obojgu będzie to sprawiało satysfakcję i przyjemność. Albo będzie już miał doświadczenie z psami albo dużo chęci, energii i czasu, żeby się tego nauczyć. Trochę szkoda tego psiaka na domowego misia, od którego oczekuje się głównie przytulania i merdania ogonem. Przy czym absolutnie nie kwestionuję takich motywów posiadania psa, są tak samo dobre jak każde inne, tylko pasuje do nich inny pies. A Rino ma potencjał na dużo więcej i nieraz wymaga od opiekuna, żeby się też nakombinował i poszukał sposobów, jak najlepiej z nim nad danym tematem popracować. Asia i Bella - 2012-01-31, 11:38 No właśnie, też obawiam się, żeby cała praca Bosmanki nie poszła na marne, szybko Rino powinien trafić na odpowiedniego człowieka, chociaż w jednej dziesiątej podobnego do Ani . Tylko dlaczego nie ma już ogłoszeń o adopcji Rino
Barbara - 2012-01-31, 11:57 Z ogłoszeniami są dość duże problemy, bo Allegro co chwilę nam je usuwa  Kombinujemy co chwilę , zmieniami a oni znów usuwają...
|
||||||||
