Barbara - 2011-04-22, 19:31 Karmelku życzymy Wesołych Świąt dla Ciebie, Nelki i Twojej Pańci i Tobie szczególnie szybkiego powrotu do zdrowia 
Karmelowa Alusia - 2011-04-29, 11:08 Cześć chłopaki i dziewczyny.Dziś dałem upust swojej radości ,bo pani w koncu zdjęła mi opatrunek z łapy i mogłem biegać ,kopać ,kopać ,kopac....i kopać!No dobra zapędziłem sie w tym kopaniu ,ale trzeba się przecież przywitać z krecikiem skoro on taki niesmiały i nie chce wyjść z kopczyka.Pani zrobiła ostatnio rzecz straszna ,która wcale mi sie nie podobała ,ale zniosłem ja dzielnie .Mianowicie WYKĄPAŁA MNIE!!!Kapiele to ja lubie w morzu ,albo w naszej rzeczce pod domem-te to najbardziej ,bo na dnie rzeczki super błotko.Ale kapiel miała miejsce z powodu tego ,że wytarzałem sie w czymś co superr smierdziało.Pani powiedziała ,że mi wybacza te wszystkie ekscesy ,bo to dlatego ,że zbyt długo byłem na uwięzi z powodu chorej łapki.Pozdrawiam was wszystkich ,muszę lecieć bo śmierdzi mi tu z kuchni wołowym kołdunkiem  .Pa ,pa!
https://picasaweb.google.com/105971770964525228528/290411Karmel?authkey=Gv1sRgCOPpuaLhgpWHSQ&feat=directlink Karmelowa Alusia - 2011-04-30, 16:18 Słuchajcie kochani!Ale miałem dzisiaj superasny wypad nad morze.Było nas tam dzisiaj mnóstwo goldenów ,goldenek i labków.Gosia ostrzygła mi troche kołnierzyk i łapki,a co tam ja tez chciałem mieć takie ładne jak Nela.Szybko jednak znudziło mi sie to strzyzenie ,bo za oknem działo sie tyle fajnych rzeczy.Gosia ma fajny trawnik ,na którym sie wytarzałem.Byłem dzielny i powstrzymałem sie od kopania...Za to na spacerze w lesie ...oho!tam dałem upust swoim instynktom.Oczywiście znalazło sie coś śmierdzącego do wytarzania ,ale potem wykapałem sie w morzu za wszystkie czasy.Były kije rzucane do wody ,przeciaganie kija z jednym panem ,gonitwy po plaży no i oczywiście tarzanie w piachu.Mówie wam rewelacja.Nawet nie zauważyłem kiedy dojechaliśmy do domu taki byłem zmęczony.  Mam trochę kaca po słonej morskiej wodzie i chyba pójde sie zdrzemnąć po tych morskich atrakcjach.
https://picasaweb.google.com/105971770964525228528/KarmelWeekendMajowy2011?authkey=Gv1sRgCPzd2sKUkcDmWA&feat=directlink Karmelowa Alusia - 2011-05-11, 21:05 O rany!Ale dziś było u nas gorąco.  Czemu my goldeny mamy tyle futra i musimy sie tak męczyć w te upały?Ale co tam nie bedę narzekał ,bo wieczorem pojechalismy z Nelą ,panią i panem nad morze.Czyli tam ghdzie goldeny lubia bawić się najbardziej,oczywiście nie licząć błotka.Znowu sobie popływałem i nawet zanurkowałem ,ale pan nie zdążył uwiecznic tego faktu niestety.A wszytko działo się dlatego ,ze Nelusia nie chciała wejść do wody.A ponieważ ona nie lubi jak sie rzuca kije,to pani wymyśliła ,że bedzie wrzucać kamienie do wody ,bo to Nelke jeszcze jako tako kręci.Nelka chciała wyjąć kamień łapą???A ja postanowiłem zanurkować .Naprychałem się potem oj naprychałem.Potem oczywiście obowiązkowe tarzankow piachu i...niespodzianka.Pani zabrała piłkę dla Neli ,ale ja byłem szybszy  i porwałem piłkę do wody.w wyniku tego pani weszła do wody ,zamoczyła spodnie....Oj działo sie ,działo.
https://picasaweb.google.com/105971770964525228528/Karmel110511?authkey=Gv1sRgCOKKmp_Vv_62fQ&feat=directlink Misiowa Bogusia - 2011-05-12, 08:48 dobrze że na świecie są goldenki nieco starsze niż rok i nieco spokojniejsze....Miśka jest bardzo cichutka i spokojna ...ale jak czytam dzieje Karmela to widze że i ona sie rozkręci....pozdrawiamy Was... Korbulowa Familia - 2011-05-12, 08:59 hehe ubawiłam się
fajnie macie - chociaż kości chyba "pękały" z bólu od lodowatej wody 
Idę czytać dzieje Nelusi!
Karmelowa Alusia - 2011-05-12, 09:06 A właśnie,że woda była ciepła,po całym dniu upału,bezwietrznie,aż byłam mile zaskoczona Korbulowa Familia - 2011-05-12, 10:03  No to zazdroszczę!!!
Misiowa Bogusia - 2011-05-12, 12:02 to może spotkanie sobota molo w orlowie 10,00 sledżcie na watku Miśki Karmelowa Alusia - 2011-05-15, 16:47 Hej chłopaki i dziewczyny ostatnio wiosna zaszumiała mi w głowie ,oj zaszumiała...Wczoraj byłem z dwoma laskami na spacerze.Jedna smutna ,więc się nie narzucałem ,choć po kryjomu dostała ode mnie buziaka  Druga zaczęła mnie naśladować. I co ja do wody ,to ona też ,Nelusia nawet nauczyła się ode mnie obgryzać kije.Narazie małe ,ale przecież od czegoś trzeba zacząć...Trawa morska okazała się być całkiem smaczna ,popiłem morską wodą co dziewczyny oczywiście musiały po mnie powtórzyć ...A dzis słodkie lenistwo ,rozciągamy kości po wczorajszym spacerku. No i tak toczy się to nasze życie.Pańcia cos mówiła ,że Nelusia moze niedługo się przeprowadzi.No trudno choć nie chciała sie ze mną bawić to NAPEWNO będę za nia tęsknił....
https://picasaweb.google.com/105971770964525228528/Karmel140511?authkey=Gv1sRgCNyvnLvk_8Shfw&feat=directlink Misiowa Bogusia - 2011-05-15, 20:18 najpiękniejsze zdjęcia kiedy leżą razem...rozkoszniaki.... Karmelowa Alusia - 2011-05-27, 13:18 No i znowu jestem u was w odwiedzinach.Opiekujemy się ostatnio z pańcia i panem nasza Nelką.A więc duzo u nas roboty.Zwłaszcza ,że Nela przeprowadziła się na moje posłanie ,zdrapuje mój kocyk i zabiera mi moje zabawki  Pani powiedziała ,że dziewczynki czasem tak mają i ,że jej to niedługo przejdzie.Więc śpię sobie na dywanie ,a jak gorąco na kafelkach.Wybaczam Nelusi te babskie humory ,no bo w końcu trzeba ustępować dziewczynom ,no nie? Nad morzem dawno nie byłem i już mi tęskno za pływaniem.Trochę ostanio jak zrobiło sie gorąco dokucza mi moje serducho ,więc chodzimy sobie na krótkie spacerki i to jak jest chłodno.Ale chętnie bym sie pobawił z kimś ,bo brykać sobie dalej lubie ,oj lubię  Byłem też ostatnio u weta z Nelka .Myślałem ,że idziemy sobie tak towarzysko ,a tu okazało się ,ze pan wet będzie mi robił zastrzyk na jakąś tam boreliozę ,a to dlatego ,że mam ciągle nowych przyjaciół-kleszcze  .Jeden to mi nawet do ucha zawędrował ,brrrr..Wczoraj pańcia zakropiła mi znowu futerko kropelkami i kropelki chyba dobre(dziękujemy Milenko!)-nazywają się Ektopar.A dobre dlatego ,że dziś rano pańcia znalazła na dywanie cztery opite kleszcze!!!Poza tym dostałem jakieś gorzkie tabletki na żołądek,żeby dziewczyny nie krzywiły sie jak je całuję Trochę się buntowałem ,ale pańcia powiedziała ,ze włozy mi je do kiełbaski i jakoś znosze .Smutny jestem ostatnio ,bo chyba niedługo zostane tylko z pania i panem.Ale pani obiecała ,że nie będę miał czasu na smutek bo wysyła mnie do szkoły z panem mam nadzieję ,że spotkam tam inne pieski ,moze urwiemy sie na wagary  Pozdrawiam was wszystkich Karmel
https://picasaweb.google.com/105971770964525228528/KarmelMaj2011?authkey=Gv1sRgCOr2-_fbjuDHBQ&feat=directlink Scoobisiowie - 2011-05-27, 14:52 Karmelku jak bym cię spotkała to bym tak cię wyściskała, że miałbyś mnie dość 
Cudny jesteś i już 
Scoobisiowie - 2011-05-27, 14:54 Cały czas mamy nadzieję na Nelkę  W razie czego moglibyśmy zabrać Karmelka na wczasy na Mazurach żeby sobie razem pobyli
Milenams - 2011-05-27, 18:07 Karmel jak to 4 kleszcze??? Rany chłopie gdzie Ty włazisz? w jakie kszaczory i paprotniki? Karmelowa Alusia - 2011-05-27, 19:13 Milenko przecie wiesz ,że ja mieszkam w lesie.A ,ze wstydliwy facet jestem to w celu załatwienia ważnych spraw...wchodzę pod krzaczek.A poza tym w przeciwieństwie do Nelci nie podziwiam tego co na niebie tylko wolę sprawdzić co pod ziemią...oj dawno juz nie kopałem..Pora znowu poszukać jakiego krecika
Milenams - 2011-05-27, 19:36 Ach jooooo
Kop kop Karmelku to Pańcia do połchowskiego spa Cię może zabierze
Karmelowa Alusia - 2011-05-27, 20:34 Próbowałem negocjować dziś na spacerku kąpiel w rzeczce ,ale pani mówi albo kapiel i znowu będą kleszcze ,albo wytrzymam jeszcze do niedzieli i wtedy może zaszalejemy wieczorowa porą.A o spa nie chcę słyszeć ,łazienkę omijam szerokim łukiem...No chyba ,ze teraz w spa tez daja parówki???
Gosia_Astra_Lara - 2011-05-27, 21:28 Jak trzeba, znajdą się i parówki 
Karmelowa Alusia - 2011-05-27, 21:34 No to jade(oczywiście jak Nelusi zdejmą ten głu....i klosz!A Zdzicha mogę pogonić i wykopać u ciebie Gosiu jakiś dołek?.....Żartowałem oczywiście.Perwnie byś mnie wtedy obcięła na labradora 
Karmelowa Alusia - 2011-05-27, 21:42
Z Nelką ,czy bez odezwiemy sie do Ciebie Klaudio ,bo mamy niedaleko ciebie -w Ubliku takie ulubione miejsce ,gdzie moja pańcia łowi ryby i obiecała mi ,ze mnie tam zabierze.Nie wiem o co chodzi z tymi rybami ,ale jak ryby to pewnie i woda ,a jak woda to....ech nie mogę sie juz doczekać
Karmelowa Alusia - 2011-06-02, 17:52 Temat postu: Nelka i ja No i pojechała.....pani smutna i  ...więc ją  ....A było to tak...
https://picasaweb.google.com/105971770964525228528/ToMy?authkey=Gv1sRgCOeb8vnj04u0_AE&feat=directlink Aga_TRuficzkowa - 2011-06-02, 18:03 Ojejku Karmelku ,nie martw się tak bardzo.Nelusia będzie bardzo szczęśliwa.A twoja Pani jest smutna i płacze bo kawałek jej serduszka poszło razem z Nelcią, tak to już z nami człowiekami jest...... Korbulowa Familia - 2011-06-02, 18:13 Pani Alu... 
Współczuję przeżycia... 
Gosia_Astra_Lara - 2011-07-09, 19:07 Odwiedził nas dzisiaj piękny Karmelek wraz z jego przesympatyczną Panią :
|
||||||||
