To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - RUDA (Sari) - 107, 237

Mila i Sari - 2013-01-03, 15:53

Z zaległymi życzeniami świątecznymi i noworocznymi. :)


Warna - 2013-01-03, 15:54

Pieknego renifera mieliscie w tym roku w domku! :-D
Mila i Sari - 2013-01-03, 16:07

Sarifer :)
goldenek2 - 2013-01-03, 20:31

Mila i Sari napisał/a:
Sarifer :)


Cudnie wygląda :-D :-D :-D :-D

Mila i Sari - 2013-03-07, 21:06

Cześć! :)

Wracamy z kilkoma zdjęciami i filmem. :)

Film tutaj: http://youtu.be/I5OEBy4ZPlA

Oj, dlaczego znów robisz mi zdjęcia? :)



Leniuszek :)



Jeziorko, ulubione miejsce Saruni. :)



Zimno, ale ja się nie boję. :)



A tu wspomnienia śniegu. :)



A tu ubiegły słoneczny weekend i wycieczka wzdłuż Odry. :)



A z wieści, to Sari w styczniu miała cieczkę, po weekendzie idziemy na wizytę do weterynarza i żeby umówić się na sterylizację, akurat załapiemy się na marcowe zniżki. :)

Pozdrawiamy!

Ewa i Cindy - 2013-03-07, 21:14

cudna jest :) ale jak ona się rozruszała :) wymyziaj ją mocno.. Marley i Cinda pozdrawiają :)
goldenek2 - 2013-03-07, 21:44

Superowe fotki :)
Mila i Sari - 2013-03-08, 09:58

Dziękujemy, przekażę mizianki i napiszę w przyszłym tyg, na kiedy zaplanowana jest sterylizacja. :)

Pozdrawiamy!

Mila i Sari - 2013-03-13, 09:16

Zabieg zaplanowany na piątek na godz. 9.00 - trzymajcie kciuki! :roll:

Dodatkowo Sari będzie miała zrobione zdjęcie RTG + pobraną krew do badań.

Wybrałam przychodnię Na Kuropatwiej we Wrocławiu.

Już zaczynam się bać... ;)

goldenek2 - 2013-03-13, 09:27

Wszyscy opiekunowie psiaków to przeżywają... Będzie dobrze. Kciuki na wszelki wypadek będą zaciśnięte.
Mila i Sari - 2013-03-13, 09:37

Ja już też przeżyłam, ale z kotką. Było trochę łatwiej, bo mogłam ją unieść, Sarka to jednak większy kaliber. :)
Mila i Sari - 2013-03-15, 13:06

No i po wszystkim!
Operacja przebiegła pomyślnie i już jesteśmy w domku. Jedynie nacięcie było dość ponoć spore, bo macica i jajniki były kruche - wyeksploatowane w pseudohodowli i żeby było bezpiecznie musiało takie być.

Jutro kontrola. Za 4h Sari może dostać wodę, a jedzenie jutro rano.

Sarcia próbuje zobaczyć co ma na brzuszku, ale uspokajamy ją głaskami po uszkach.

Oby wszystko ładnie się goiło.

A tak wygląda Sarunia w tej chwili:


Warna - 2013-03-15, 15:02

Dobrze, że przykryłaś ją kocykiem, bo po narkozie może być psu zimno. Niech sobie odpoczywa, jutro poczuje się lepiej.
Mila i Sari - 2013-03-15, 15:05

Tak, Sarunia miałe zimne uszy, więc teraz leży na kocu, a przykryta jest kolejnymi dwoma, na razie śpi, czasami przejdzie kilka kroków i kładzie się.
Zabieram się za gotowanie jej ulubionego jedzonka na jutro. :)

goldenek2 - 2013-03-15, 15:29

Dobrze, że już macie to głowy :)
M!S!A - 2013-03-15, 15:46

No to trzymam kciuki za szybką rekonwalescencję. Byle tylko nie interesowała sie ranka i jej nie lizała to na pewno wszystko szybko sie wygoi.
Mila i Sari - 2013-03-15, 17:40

Na razie Sarunia cały czas śpi. Postawiłam jej już wodę, ale nie zainteresowała się. Zrobiła się już cieplutka.

Mam ją na siłę ciągnąć na dwór teraz? Wieczorem? Nie była od 9 rano.

Warna - 2013-03-15, 17:47

Wieczorem - dotrzyma. Na siłę moim zdaniem nie ma sensu. Najwyżej az zrobi w domu i świat też się nie zawali. :-)
M!S!A - 2013-03-15, 17:51

Skoro śpi, to bym jej nie budziła. Nie piła też pewnie przed zabiegiem, więc za duzo płynów nie ma w sobie. Wieczorkiem idździe na spacerek, niech mała rozprostuje kości, a po schodach idźcie powolutku.
Mila i Sari - 2013-03-15, 19:55

Sari rano już nic nie piła, a nie jadła od wczoraj od ok. 12.
Teraz podsunęłam jej miseczkę pod samą mordkę i napiła się nieco. Nie będę jej budziła. Niech się dzieje wola nieba, zrobi siku, trudno. Miałam 1,5 roku temu 2 szczeniaki niewychodzące na tymczasie z wrocławskiej Ekostraży - jedno siku mnie zupełnie nie rusza. :)

Sarcia musi być wykończona zupełnie, niech sobie odpoczywa, mam nadzieję, że jutro troszkę będzie bardziej żywa.

Jutro jedziemy na kontrolę do weta, na podanie antybiotyku i czegoś przeciwbólowego.

M!S!A - 2013-03-15, 20:03

Ale przed nocą wyjdź z nią na siku. Bo może być też tak że w domu nie zrobi a będzie trzymać...
Mila i Sari - 2013-03-15, 20:35

Myślę, że nie będzie się krępować, ale tak czy owak, postaram się ją jakoś zmobilizować.
goldenek2 - 2013-03-15, 21:35

Poczytajcie co nas dziś spotkało http://www.zlotypies.org/...=2407&start=105
Ostatni post na 8 stronie. Ku przestrodze :-(

Mila i Sari - 2013-03-15, 21:41

Koszmar, na szczęście ja miałam robione USG od razu jak miałam Sarunię i wiedziałam, że wszystko ma na miejscu, co potwierdzono oczywiście.

Sarka nadal śpi, miała już lekką narkozę podczas szycia ucha, ale to jednak bez porównania...Mam nadzieję, że rano poczuje się lepiej..

goldenek2 - 2013-03-15, 21:51

Kala 2 tygodnie wcześniej też miała USG, bo była psiakiem znalezionym i obawialiśmy się ciąży albo ropomacicza :(


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group