Agnes i Nelly - 2016-06-07, 07:43 Nelusia cudownie wyglądasz i dobrze, że masz już swój osobisty domek 
Nelly Dakowicz - 2016-06-11, 20:16 2 Nele witają ponownie. Donosimy, że nadal nam ze sobą cudownie. Czy ktoś z poprzednich opiekunów Nelusi umył jej łapy lub może wykąpał ??? Proszę o odpowiedź, bo okropnie boi się wszelkiej wody i skutecznie omija wszystkie kałuże i błota (co nas ogromnie cieszy). A tyle przyjemności ją omija  .
Dominika i Binek - 2016-06-13, 08:57 Może to tak na początku omija. Przez pierwsze tygodnie jak trafił do nas Binek, też chwaliłam go, że omija kałuże. Po pewnym czasie, widocznie jak się w pełni zaaklimatyzował zaczął taplać się jak oszalały  więc może jeszcze wszystko przed wami !:)
Nelly Dakowicz - 2016-06-20, 16:58 U nas wszystko ok. Uwielbiamy się bawić i leniuchować. Boimy się wody i grzmotów. Poza tym jest cudownie. Nelly Dakowicz - 2016-06-20, 17:05 To była zabawa z Jasiem a tak się bawią Nele. Nelly Dakowicz - 2016-06-20, 17:06 Teraz pora na odpoczynek Nelly Dakowicz - 2016-06-20, 17:08 Nagroda za wspaniałą zabawę Nelly Dakowicz - 2016-06-20, 17:10 Luuuuubimy się wszyscy Warna - 2016-06-20, 17:22 Niewiarygodna miłość. Jak wspaniale ogląda sie takie relacje. Dziękujemy. Kamila i Oskar - 2016-06-21, 06:52 Cudownie! - Nelka nie mogła lepiej trafić 
Dominika i Binek - 2016-06-21, 07:23 Pełnia szczescia ! Na Waszych twarzach i Nelusi
Agnes i Nelly - 2016-06-21, 07:40 Radosny pies i jego ludzie - to najlepsze czego można sobie życzyć Pozdrowienia Gizmo - 2016-06-21, 09:43 Świetnie
Nelly Dakowicz - 2016-06-23, 09:42 Dziękujemy wszystkim za ciepłe słowa, pozdrowienia oraz zainteresowanie losami Neli. To miło, że tylu wielbicieli goldenów kibicuje obcemu zwierzakowi i pragnie aby był szczęśliwy. Mamy nadzieję, że tak jest i też serdecznie wszystkich pozdrawiamy. 
Angelika i Spike - 2016-06-23, 09:42 Pewnie, że tak! A zdjęcia są czaderskie
Milena i Kosmo - 2016-06-23, 13:19 Adoptując Nelę zyskali Państwo coś więcej niż wspaniałego przyjaciela, zyskali Państwo całą rodzinę Warty Goldena! ... stali się Państwo częścią niej
Jesteśmy tutaj, aby cieszyć się wspólnie z radosnych chwil, wspierać w tych przykrych (tych aby jak najmniej) i służyć Państwu pomocą jeśli będzie taka potrzeba
A taka fotorelacja z domu podopiecznego to dla nas coś wspaniałego
Dziękujemy! Nelly Dakowicz - 2016-06-23, 19:13 Cieszymy się z przynależności do goldeniej rodziny .Czy ktoś z Was piecze swoim pupilom wątróbkowe ciasteczka??? Gorąco polecam. Kupowane przysmaczki niech się chowają. Przepis dostałam od koleżanki - psiej behawiorystki. Jest też w internecie. To uwielbiony przysmak psów, kotów i ludzi. Tani i zdrowy. Jeśli ktoś chce spróbować - zachęcam. Pół kilo wątróbki drobiowej zmielić lub zblendować mikserem, dodać 2 jajka, 1/3 szklanki oliwy z oliwek, wymieszać, i dodawać stopniowo mieszając szklankę mąki (lub ciut więcej). Ma wyjść gęste ciasto. wyłożyć je na papier do pieczenia na blachę i piec 30 minut w nagrzanym do 180 stopni piekarniku. Życzymy z Nelusią smacznego.
Agnes i Nelly - 2016-06-24, 08:18
Hmmm może innych taki fun club by zdziwił - ale my jesteśmy pasjonatami futer /no dobrze ja jestem na tym punkcie mocno ześwirowana
Nela raduj sie każda chwilą ciepła domowego i ludzkiej miłości Nelly Dakowicz - 2016-06-26, 14:00 Czy ktoś poradzi jak w upał schłodzić Nelę, która boi się wody. Jedyna woda jaką toleruje to ta do picia. Strasznie nam jej szkoda. Zbiorniki wodne na razie odpadają. Moczę ją wilgotną ręką po brzuchu i między włosami ale to za mało. 😊 Warna - 2016-06-26, 14:09 Można ją przykryć mokrym ręcznikiem, możena położyć mokry ręcznik na posłanie, można ją całą wstawić do wanny i polać chłodną wodą. Nelly Dakowicz - 2016-06-26, 15:50 Serdeczne dzięki. Leży pod ręcznikiem jak ta lala. Wanna ani brodzik nie wchodzą w grę. Do tej pory w ogóle nie wchodziła do łazienki. Teraz wchodzi ale na krótko. Czy ona ma jakiś uraz do wody??? To nie jest typowe zachowanie goldena. 
Aga Tokajowa - 2016-06-26, 21:26 U nas przy dwóch psiakach także w przypadku Tokajka sprawdził się sposób: pańcia włazi do wody ,piesek stoi na brzegu i patrzy ,po kilku próbach namawiania w końcu włazi sam
Agnes i Nelly - 2016-06-27, 07:33 Droga Nelu - Wasz złociak sam musi spokojnie się przekonać do tego, ze woda to nic złego. Może tego nie znać i nigdy inny pies jej nie pokazał jak to jest, lub może mieć jakiś uraz np ktoś mógł ja wrzucić do wody a ona spanikowała. Jest taki mylny mit, że każdy pies umie pływać i ma to w genach - a tak nie jest - a ludzie wrzucają często szczeniaki do wody i oczekują że pies będzie pływał. Nie wiemy jak było w przypadku Waszej Nelki, ale spokój i pokazywanie jej że woda jest ok - może kiedyś przynieść oczekiwany efekt. Nelly Dakowicz - 2016-07-08, 13:45 Nele witają ponownie. U nas bez większych zmian. Obroża "foresto" zdaje egzamin. Nie mamy kleszczy. Łapki przystrzygłyśmy samodzielnie. Wyglądają jak u sarenki. Spacerujemy po deszczu. A ogólnie to włączył się nam taki leń do spacerów, że po 50 m jest siad i powrót do domu. Dlatego też potrafimy wychodzić po 10 razy dziennie  . Może te upały tak wpłynęły na niechęć do dłuższych spacerów. Mamy natomiast problem z jedzeniem. Trzeba Nelusię zachęcać i często karmić z ręki 
BOBO - 2016-07-18, 21:16 Hej Byliśmy u Was na rozmowie przed adopcyjnej z Martyną. Ogromnie się cieszymy, że u Was wszystko w porządku. Tak jak sądzilśmy po wspomnianej rozmowie, Nela trafiła na cudowną rodzinę Brawo dla Was. Super, że psiula tak dobrze dogaduje się z mężem. Widać, że go zaakceptowała i wyczuła, że może mu zaufać. Jeszcze raz brawo.
|
||||||||
