To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - CHEETOS - 161

Kasia i Cheetos - 2014-01-16, 19:14

Pańci smutno, że musi zostawić psa samego w domu bo idzie do pracy a Cheetosik na to :

to ty idź, idź ja Ci łóżka popilnuję"



Cheetosik po tym jak powiedziałam mu, żeby został bo pańcia do pracy idzie zmienił miejsce ze swojego legowiska na łóżko

Ewa i Cindy - 2014-01-18, 02:03

Kasia.. przyznaj się.. nie jest Ci smutno ze musisz do roboty iść i pieska zostawić tylko zazdrościsz mu ze on może sobie jeszcze poleżeć :) ale takie życie.. ktoś musi pracować żeby odpoczywać mógł ktoś :)
Kasia i Cheetos - 2014-01-18, 15:20

heheh też zazdroszcze bo on nie musi sie nigdzie jechać ale i tak za każdym razem na mnie patrzy niezadowolony jak ma iść na spacerek o 6 rano ale teraz jest lepiej bo mamy śnieg to chętniej wychodzi rano :) a później odpoczywa na łóżku a po pracy idziemy do lasu i wracamy bardzo zmęczeni ale za to jak szczęśliwi :)
Kasia i Cheetos - 2014-01-19, 16:29

Spacerek po lesie mamy zaliczony :)
Było trochę mroźno ale za to jak fajnie no ale co tu dużo pisać podsyłam zdjęcia :)



bo w lesie mamy najlepszy śnieg :)



no idziesz pańcia ile można czekać tam jest fajnie :)



a teraz czas na odpoczynek po spacerku bo tyle się nachodziłem i było mi zimno to trzeba się wygrzać :)


Ola i Habs - 2014-01-19, 20:55

Kasiu, ale Wam zazdraszczamy tych promieni słońca. U nas szaro i ponuro a na dodatek przy temperaturze -3 padał deszcz, który od razu zamarzał i mamy ładną szklankę...
Widać, że Cheetosik jest bardzo zadowolony z tego, że śnieg jest za oknem i z tego korzysta :)

Hania, Bodzio i Mery - 2018-03-17, 15:09

Witajcie Warciane i Warcianki :)
Mam sms-a od Kasi i Cheetosa :D
W domu CHEETSA wszystko w jak najlepszym porzadku :) Zdrowie i humorek dopisuje :lol: CHEETOSIK wyglada na bardzo szczesliwego chlpaka :mrgreen: Jego Pani i Pan sa teraz zabiegani bo za 3 tygodnie maja slub, wiec CHEETOS zyska pelnoprawna nowa rodzine :lol: Pani Kasia zapewnia, ze jak juz bedzie po wszystkim to napisze wiecej :>
Czekamy wiec na nowe wiesci z CHEETOSOWEGO domku. A tym czasem zyczymy Panstwu wszystkiego co najlepsze na nowej drodze zycia :brawo: :kwiatek: :serce: :serce: :pies:

Angelika i Spike - 2018-03-19, 09:49

to czekamy i życzymy wspaniałej uroczystości ;)
Dominika i Binek - 2021-12-06, 13:29

Witajcie,
Mam najnowsze wieści od Kasi o Cheetosie. Psiak ma sie ogólnie dobrze jak na swój wiek, niedoczynność tarczycy pod kontrola, relacja z maluchem również :D Bardzo dobrze przyjął synka Kasi do rodziny, nie ma z nim problemow. Kasia stara się, aby relacje dziecko-psiak nie były męczące dla seniorka i Cheetos zawsze wie, ze ma swoje miejsce, do którego może się wycofać, a bobas nie ma do niego dostępu. Niestety Cheetosowi doskwiera dysplazja, ale starają sie mu pomoc jak tylko mogą, dostaje serie zastrzyków z kwasu hialuronowego , olejki cbd oraz suplementy :) ciesze sie, ze jest otoczony tak cudowna opieka :lol:

MartaAjra - 2024-01-01, 10:48

Cheetos odszedł za TM.


Dzień dobry,
Dzisiaj o 11:44 rozsypało się nasze serce. Cheetos pobiegł za
Tęczowy Most.
Walczyliśmy z całych sił, żeby mu pomóc. Niestety on sam
zdecydował, że czas odejść. Nie mogliśmy pozwolić żeby jego
organizm zjadł go. Podjęliśmy najtrudniejszą decyzję w naszym
życiu.
Cheetos w ostatnich dniach drastycznie spadł z wagi. W ciągu 2 dni
odnowiły się wszystkie wygojone rany na łapach zaczęły pękać nu
ścięgna. Dzisiaj już nie chciał wchodzić do domu. Zwalczylismy
martwicę w łapach ale poprawa była na miesiąc. Pojawiły się nowe
rany. Pomimo prawidłowych wyników na wchłanianie wagą spadała.
Walczyliśmy z anemia nieregeneratywną.
Cheetos przestał jeść. Pokonaliśmy to. Gotowaliśmy mu rybkę z
marchewką bo to jedyne co chciał jeść ostatnimi czasy.
Nie umiem zebrać myśli słów.
Ale to było najpiękniejsze 10 lat i 9 miesięcy razem
Do samego końca starał się walczyć, dzielnie znosił zmiany
opatrunków, a nie były to przyjemnie zabiegi 2 razy dziennie w
ropiejących ranach skóra mu po prostu pękała była jak pergamin



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group