Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - BARI - 189
Iza Tutisowa - 2013-11-12, 20:56 Odleciałam właśnie czytając to, Hania musi być niesamowitą dziewczynką Wyobraziłam ją sobie jako śliczną blondyneczkę z 2 warkoczykami i niebieskimi wielkimi oczami
aaaa i ja mam pytanie, czy możesz adoptować jeszcze jedną wnuczkę, tyle że trochę starszą Grażyna i Bari - 2013-11-12, 21:51 Hania jest faktycznie prześliczną niebieskooką-ale szatyneczką. Miała cudne warkoczyki, ale razu pewnego, tuż przed ważną uroczystością domową-już ubrana do wyjścia-obcięła jeden warkoczyk prawie przy skórze, bo "pseciez Chylińska ma taką fryzurę" .
À propos adopcji dziewczynki-biorę w ciemno. Mój mąż ,niestety, nie posiadł umiejętności powiększania rodziny o córeczki, wychodzili Mu sami chłopcy... Mam za to cudną synową-sztuk 1 i jeszcze cudniejszą wnusię-też w ilości pojedyńczej. Dziewczynek zatem niedosyt... Nawet Baruś zasilił męski rodzaj, no ale jego nie wymieniamy! Każde powiększanie babskich oddziałów mile widziane Iza Tutisowa - 2013-11-12, 22:13
Grażyna i Bari napisał/a:
bo "pseciez Chylińska ma taką fryzurę" .
No poległam niezła z niej agentka
Grażyna i Bari napisał/a:
À propos adopcji dziewczynki-biorę w ciemno.
Witaj babciu Grażyna i Bari - 2013-11-12, 22:22 Witaj,kochanie,gdzie podziewałaś się tak długo .Czekałam na Ciebie ze 100 lat...Iza Tutisowa - 2013-11-12, 22:25 A no tak mi się zeszło z odwiedzinami... iiii eeeee... no wiesz... Grażyna i Bari - 2013-11-12, 22:51 Bardziej, Izuniu, pasowała by mi adopcja córci, bo akurat posiadanie córci to jedno z trzech moich niespełnionych marzeń życiowych Co Ty na to?Iza Tutisowa - 2013-11-12, 22:56
Grażyna i Bari napisał/a:
Co Ty na to?
No pewnie, że tak Grażyna i Bari - 2013-11-12, 23:06 , Baruś też skacze z radości Warna - 2013-11-12, 23:14 Grażynko, czy Wy mieszkacie w Beskidzie Śląskim?Grażyna i Bari - 2013-11-12, 23:23 Tak, w powiecie cieszyńskim... Pięknie tu u nas...Iza Tutisowa - 2013-11-12, 23:37
Grażyna i Bari napisał/a:
Baruś też skacze z radości
Grażyna i Bari napisał/a:
w powiecie cieszyńskim... Pięknie tu u nas...
Pochodzę z niedalekich okolic, więc całkowicie się zgadzam Grażyna i Bari - 2013-11-12, 23:40 Czyżby ziomalka?Iza Tutisowa - 2013-11-12, 23:41 No baaaa Rodowita Oświęcimanka Grażyna i Bari - 2013-11-12, 23:49 To faktycznie rzut beretem, zapraszam, córciu, zatem na dobrą pigwówkę (własnej produkcji). Nie ma, jak u mamy...cichy kąt, ciepły piec...Iza Tutisowa - 2013-11-12, 23:50 Już mi ślinka cieknie Ale co do wizyty to nawet z Martyną rozmawiałyśmy na ten temat, więc na pewno się pokażemy Grażyna i Bari - 2013-11-12, 23:56 Już się cieszę, adoptuję Was obie... Może jeszcze któraś chętna?...Spajkowa Ewa - 2013-11-13, 09:56
Grażyna i Bari napisał/a:
Już się cieszę, adoptuję Was obie... Może jeszcze któraś chętna?...
To ja, to ja! Mogę przywieźć tabun bab, bo u mnie w rodzinie odwrotna tendencja; rodzice mają 5 wnuczek. 14 lat czekali na chłopaka, no i się w końcu u mnie doczekali. ostatni rodzyneczek Grażyna i Bari - 2013-11-17, 11:08 Napisałam w Regulaminie, w dziale o wklejaniu zdjęć, ale jeszcze tutaj ponowię prośbę o podanie innych możliwości wklejania zdjęć niż przez ImageShack. Od kilku dni ta strona mi się nie otwiera, nie wiem dlaczego... Ratunku ! Kiedyś obiecaliście, że w razie co pomożecie... Monia i Larsik - 2013-11-17, 11:22 Można jescze przez fotosik.pl
robimy : DODAJ ZDJĘCE -> potem wybieramy granice wieku BEZ OGRANICZEŃ WIEKOWYCH, WYBIERZ ZDJĘCIE -> ROZOCZNIJ PRZESYŁANIE i ja potem wybieram opcję taką 'Zdjęcie 500px na forum' kopiuje to co pod spotem i tadam wklejam
Boni i Laleczki pozdrawiają Grażyna i Bari - 2013-11-17, 11:39 Dziękuję bardzo, to druga możliwość, Ewunia w Regulaminie podpowiedziała mi, jak na tej dotychczasowej stronie to teraz robić. Spróbuję też przez fotosik,zawsze co 2 możliwości to nie jedna.
Barutek wita serdecznie gości, są przecudni.Pozdrawiamy Gośka i Cody - 2013-11-17, 14:52 ...Magda i Nika - 2013-11-17, 15:24 Polecam www.imgur.com - bardziej przejrzystej strony do wrzucania zdjec nie znam. Po wybraniu i zuploadowaniu zdjecia wybieramy drugi link i wklejamy w [img ] [/img ]. imgur dziala zawsze, nie psuje jakosci zdjec, szybki upload. polecam Grażyna i Bari - 2013-11-18, 02:16 Witajcie!
Miałam od kilku dni duży problem z wklejaniem zdjęć, ale już opanowałam po nowemu...dzięki Waszym wskazówkom
Zauważyłam, że mamy znaczne zaległości ze zdjęciami, zatem przy ich pomocy (mimo, że są kiepskiej jakości) opowiemy Wam, jak spędziliśmy piątkowy wieczór. Otóż mąż od pewnego czasu napierał, żebyśmy pojechali do kina na „Grawitację”, ale ponieważ miałam sporo zaległości domowych, a ponadto bardzo lubię być czasem w domu sama (oczywiście z moją „gawiedzią”), przeto wyekspediowałam facetów do kina, a sama zabrałam się za swoje sprawy. Ponieważ miałam też zamiar zaliczyć mecz naszych ze Słowakami - obiecałam chłopcom, że o wszystkich golach, które przecież dziś na pewno padną będę ich informowała na bieżąco sms-ami. Spieszyłam się zatem mocno, żeby na mecz zdążyć… Psy nie ułatwiały mi zadania, szalały po całym domu…
...tu wlaśnie przyklad jak Dianka połyka Barusia...
…. no, ale sprężyłam się w sobie, wyrobiłam z całą zaplanowaną robotą, zapowiedziałam rozrabiakom, że mają się uspokoić, bo będzie pasjonujący mecz, który na pewno przecież wygramy…
…wywołało to salwę psiego śmiechu…(czyżby miały przeczucie)…
…ale kiedy włączyłam TV i zasiadłam wygodnie cała pozytywnie nastawiona do rezultatu naszych ze Słowakami zmagań, psy wyczuły powagę sytuacji i również zajęły pozycję wygodną do śledzenia meczu…
Początkowo było nieźle, napięcie nasze rosło… Mieliśmy jak zwykle kilka dogodnych sytuacji, ale jak zwykle nie mieliśmy szczęścia (o umiejętnościach nie będziemy tu przecież wspominać)…
…Pierwsza odpadła Dianusia, Baruś został sam, ale nadal dzielnie śledził losy naszych piłkarskich potęg…
…Ale, kiedy wyczuł, że moje dobre nastawienie do osiągnięć naszej” ekipy” maleje wybrał sobie swoje ulubione pluszaczki i oddalił się lecz mimo ich obecności robiło mu się też coraz smutniej…
… i coraz smutniej…
…A kiedy Dianusia pokazała nam wszystkim, jak bardzo ją interesuje ta „pożal się Boże” gra..
…Baruś uznał, że tylko tak na chwilę się zdrzemnie…
…no może na taką dłuższą chwilkę?...
…A może poczekam, aż pan wróci, to mu opowiem, co tam na tym stadionie się działo…
„Chłopcy” wrócili, zdążyłam zdać relacje z meczu, mąż opowiedział w skrócie film…
A Baruś smacznie sobie spał…
Nawet nie zauważył jak szybko minęła noc…
A potem przyszla sobota, potem niedziela... wszyscy byliśmy razem, a to Baruś lubi najbardziej.
A więc Barutek wita i Was
„a kuku - jestem z wami, cieszycie się?”Spajkowa Ewa - 2013-11-18, 08:36 Ostatnie zdjęcie jest przeurocze
Ja się jeszcze chciałam zapytać o Dianę; ile to psie cudo ma lat? Moja koleżanka ma klona, chłopca, zwie się Bobik dla rodziny Bobson, natomiast przeze mnie został mianowany goldenem miniaturowym Ola i Habs - 2013-11-18, 15:00 Nie wiem dlaczego, ale u mnie nie wyświetlają się wszystkie zdjęcia. Jednak z tych, które widzę, śpiący Bari oparty o nogę od stołu, zdecydowanie wymiata