Warna - 2011-12-20, 17:52 No to koniec ze spacerami po łąkach i Misiu teraz jeździsz na szmacie 2 razy dziennie, mrozisz posłanie i pierzesz raz w tygodniu. M!S!A - 2011-12-20, 18:00 Niestety nie mam innej możliwości na spacery, tylko łąki. Porządek jasna sprawa, chociaż pani doktor powiedziała że i tak nie ma możliwości poradzenia sobie z roztoczami. Warna - 2011-12-20, 18:06 No nie ma, niestety. 
M!S!A - 2011-12-20, 18:19 Na razie będziemy robić te autoszczepionki- na pewno się uczulenia nie wyleczy, ale pani doktor stwierdziła że mogą bardzo pomóc. Dzisiaj miał pobrane 0,5 ml. krwi i wstrzyknięte w zadek. Raz w tygodniu chodzimy az do dawki 5 ml. A potem z powrotem schodzimy do 0,5 czyli czeka nas 18 szczepionek przez 18 tygodni. Jeżeli Mailo będzie się bardzo drapał i wyjdzie mocne uczulenie wprowadzimy sterydy.Na razie sama autoszczepionka. Warna - 2011-12-20, 18:23 Bardzo jestem ciekawa, jaki da to efekt. Ale trzymam mocno łapki, żeby się udało. M!S!A - 2011-12-20, 18:51 Ja również jestem ciekawa i mam zarazem wielką nadzieję na powodzenie tej terapii. Za trzymanie łapek dziękujemy, na pewno się przydadzą. Wiki Megulowa - 2011-12-20, 20:30 Wow! Trzymam za Was kciuki... na brzozy... buki wowowowow  To już w ogóle na spacerek do lasku, ani parku... no więc 3mam kciuki, bo musicie na wilee rzeczyy uwazać 
Edyta - 2011-12-20, 21:23 Misiu będzie dobrze, trzymam mocno kciuki 
M!S!A - 2011-12-20, 21:42 Dziękuje bardzo,kciuki pomagają  A dobrze musi być , w końcu to jest dopiero 3 letni chłopak, całe życie przed nim i postaram się aby miał w nim jak najlepiej.
M!S!A - 2012-02-25, 20:56 Musimy się pochwalić i mam nadzieję że nie zapeszymy Trafiłam z Mailutkiem do świetnego weterynarza, który po pierwsze wziął zeskrobiny skórne by sprawdzić co to za pękające krostki mu się robią i brodawki i na szczęście to nie są żadne żyjątka. We wtorek będzie ostatnia autoszczepionka z krwi i przymierzamy się, za namową pana doktora do pełnych testów z krwi, które pójdą do Niemiec a potem jak już będziemy wiedzieć jakie sa jeszcze alergeny tam zrobią z surowicy autoszczepionkę. Dodatkowo dostaliśmy świetny preparat na poprawę skóry i sierści Dermafit Dog. Stosuje się go 2 miesiące. Mailo jest na tym 3 tydzień i jest wspaniała poprawa- skóra różowiutka bez wykwitów, sierść już nie taka twarda steryd który działa 4 dni na Mailo działa już 10 dzień więc dodatkowo ten preparat wspomaga działanie leku Jestem strasznie szczęśliwa, ponieważ psiak już się tak nie męczy i mam nadzieję ze będzie jeszcze lepiej. Boję się tylko nadchodzącej wiosny i tych wszystkich pyłków ale może nie będzie tak źle. A poza tym Mailo czuje się wyśmienicie, z Jamajką są nierozłączne i wkrótce będzie już stałym albo już jest stałym mieszkańcem śląska- czyli powrót do korzeni 
Warna - 2012-02-25, 21:01 Fantastyczne wieści. Bardzo mnie cieszy, ze Mailo odżywa, bo te alergie to przede wszystkim strasznie go wykańczają. Miejmy nadzieję, że autoszczepionka załatwi sprawę na dłużej. Kasia, Szajba i Milka - 2012-02-25, 21:01
M!S!A - 2012-02-25, 21:03
hahaha a Ty Kasiu wychwyciłaś jedno  Kiedy spacer?
Kasia, Szajba i Milka - 2012-02-25, 21:08 Kiedy tylko zechcesz
M!S!A - 2012-02-25, 21:09 Dobra to się umówimy w tygodniu
Kasia, Szajba i Milka - 2012-02-25, 21:09 no ale naturalnie ze sie ciesze z postepow w walce z alegria !!! To przeciez rozumie sie samo przez sie
Kasia, Szajba i Milka - 2012-05-10, 11:33 Wczoraj odwiedziła mnie Michalina z Majka i Mailem. No i byście widzieli moje zdziwienie! Mailo wygląda przepięknie! A ile ma siersci!!! Widziałam go ostatnio hmm w styczniu. Wtedy wyglądał jak obskubany z piór, chudy kurczak. Teraz piękny golden. Zmężniał, nabrał masy a ta sierść !!! No Misiu musze Ci powiedzieć Mailo wygląda pięknie
M!S!A - 2012-05-10, 11:37 Ufff.. czyli wychodzi na to że jakoś mi wychodzi dbanie o mojego adoptusia Dziękuję Kasiu za miłe słowa
Korbulowa Familia - 2012-05-10, 12:26 Się dzisiaj zobaczy 
M!S!A - 2012-05-10, 12:46 Hahaha no właśnie się dzisiaj zobaczy Korbusie Kolejnego adoptusia  Już sie doczekać spaceru nie mogę, kwitnę w pracy a tu taka pogoda
Kasia, Szajba i Milka - 2012-05-10, 13:23 Misiu siła w kurduplach- jak to psice moje nazwałaś- dziś poznasz kolejnego Olu my kochamy nasze kurduple, prawdaaaa ?
Korbulowa Familia - 2012-05-11, 07:35
Hehe no w porównaniu do Misiakowych psiurków, to nasze to kurduple
A Mailo i tak od wczoraj został (w mojej głowie) przemianowany na "Indianina"
Ale jest słodziakiem...
Jamajka za to jest przezabawna, bo dzielnie przewodniczyła (albo wtórowała ) mojej Korbie w tarzaniu się w końskich kupach i innych "perfumowanych" obiektach 
M!S!A - 2012-05-11, 14:38
no to fakt, na ogonie ma wielki pióropusz, ale to już chyba pozostanie jego znakiem rozpoznawczym. No chyba że ktoś chce się poświecić i spróbuje mu ten ogon przyciąć
M!S!A - 2012-06-26, 15:57 No i niestety pochwały na temat Mailutka sierści chyba zadziałały odwrotnie od zamierzonego celu - Mailo dostał bakteryjnego zapalenia skóry- zaczyna na grzbiecie łysieć  Zrobiły mu się brzydkie ropne zmiany, które po osuszeniu zmieniają kolor na czarny a w rezultacie wychodzi sierść. Na tylnej łapie niestety tez ma łyse miejsce ok 4 cm.- sierść po prostu całkowicie mu wyszła. Byliśmy u weterynarza dostał steryd oraz antybiotyk, oraz leki do domu. Sprawa była o tyle dziwna że Mailo jest na leczeniu sterydowym- dostawał przez miesiąc leki i teraz miała nastąpić przerwa w podawaniu. Niestety ta infekcja bakteryjna przeszkodziła nam. We wrześniu Mailo będzie miał ponowne testy robione i możliwe że uda się wykonać dla niego autoszczepionkę. Ale to już zależy co wyjdzie. Poprzednie test wykazały bardzo dużą ilość alergenów. Zbadamy również PH skóry. Mam nadzieję że Mailo ponad miesiąc wytrzyma bez leków, bo przed testami mamy mieć ok 6-7 tygodni przerwy.
A z takich dobrych wieści- mieliśmy kolejną przeprowadzkę którą Mailutek dzielnie zniósł- w sumie to jest tak, że gdzie ja to i on- jemu bez różnicy To jest taka mamusina ciapa. Jak wczoraj zabrałam samego Mailo do weta to Jamajka spokojnie została w domu, bez jednego szczeknięcia, po powrocie chciałam jeszcze z Jamajką wyjść na szybkie siku przed pracą- Mailo zostawiłam w domu na te 5 minut- cały blok wiedział że Mailo został sam.
Ewa i Cindy - 2012-06-26, 16:26 Misiu.. jak mogłaś synka zostawić samego.. on nie ma jeszcze 4 lat!! a z drugiej strony miałaś pewność że nigdzie cie nie uciekł
mam nadzieję że będzie niebawem ok i znów będziecie go mogły indianinem nazywac
|
||||||||||||||||
