To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - HIRA - 89, 145

Monia i Larsik - 2012-02-21, 18:02

zaglądam do ''gotowe do adopcji'' i coś mi się nie zgadza ... kogoś tam brakowało już wiem kogo. bardzo się ciesze że Hirka znalazła się już tutaj ;-) gratulacje
Hania Toffi i Maja - 2012-02-21, 19:04

No to serdeczne gratulacje!!!
Rufiakowa Amcia - 2012-02-21, 20:31

Ojej, a już się zastanawiałam, czemuż ten wątek tak przycichł... No ale jak tak, to :radocha:
Gratulacje dla Pani Patrycji i Hirki!

Wiki Megulowa - 2012-02-27, 19:59

Gratulacje! Serdeczne gratki :)
M!S!A - 2012-10-11, 14:04

Pod opiekę fundacji wraca Hira. W związku ze zmianą warunków życiowych pani Patrycji, szukamy obecnie dla Hiry domu tymczasowego. Jeżeli jest ktoś, kto może przyjąć Hirę do siebie bardzo prosimy o kontakt, bardzo nam zależy na czasie.
M!S!A - 2012-10-11, 17:14

Niestety Hira nie potrafi zostawać sama w domu. Będzie potrzebna nauka od podstaw, tak więc najlepiej aby był to dom w którym praktycznie stale ktoś jest, lub wyjścia są na nie długi czas.
Asterkowy Krzysztof - 2012-10-11, 18:29

Sunia będzie wymagała sporo pracy ,ale na pewno będzie potrafiła odwdzięczyć się osobie która się nia zajmie tak jak tylko psiaki potrafią :serce: :serce: :serce: :pies:
M!S!A - 2012-10-12, 11:07

Dom tymczasowy dla Hiry znaleziony- zamieszka u Gabrysi :) Teraz tylko musimy sunię przetransportować. Szukamy zatem transportu na niedzielę lub poniedziałek z Kwidzyna do Grudziądza. W Grudziądzu odbierze ją Gabrysia.
Asterkowy Krzysztof - 2012-10-12, 11:30

Super wiadomości :->
Gabiś i Fifi - 2012-10-14, 20:20

Ok,to czas coś napisać.

Od około godziny jesteśmy w domu z Hirą.Podróż z Grudziądza do Czarnowa przebiegła spokojnie,Hira leżała grzecznie.Wsiadanie do samochodu to jeden wielki strach,więc po prostu ją włożyłyśmy z córką Pani Grażynki.Ale wysiadanie już ok.Zaraz po przybyciu,wyskoczyła chętnie,i z merdającym ogonkiem ciągnęła do zwiedzania.Było duże siku.Wejście do domu znów z problemami,no i wiadomo,że wszystko dla niej nowe,więc co chwilkę biega,szuka.Potem kładzie się i ze smutnymi oczami leży.Przed chwilką był drugi krótki spacer i była qupka.

Hira ma duże i wyciągnięte cycuszki.Być może niedawno szczeniła.Jutro czeka nas wizyta u weta,to się okaże co i jak.

Przepraszam,że tak chaotycznie,ale i mnie się stres udzielił i teraz jak już wszystko zeszło,to oczy mi się zamykają.Postaram się wstawić jakieś zdjęcia.

Pozdrawiam serdecznie
Gabi

Asterkowy Krzysztof - 2012-10-14, 20:22

Spokojnej nocy i czekamy na wieści :)
Gabiś i Fifi - 2012-10-14, 20:49

Z bratankiem.Byliśmy razem po Hirę.


Gabiś i Fifi - 2012-10-14, 20:50


Kama, Mela, Ruda - 2012-10-14, 20:55

kochani dajcie teraz i sobie i suni trochę czasu na oswojenie się i opadnięcie nerwów. Niech sobie spokojnie wchodzi i zwiedza jeśli ma na to ochotę a jeśli ie to najlepiej zostawić ją w spokoju- oswoi się :-)
Cieszymy się bardzo, że Hira trafiła do was na DT i moooocno trzymamy za was kciuki :-)

Gabiś i Fifi - 2012-10-14, 20:58

Bardzo dziękujemy i liczymy na wsparcie,rady i cenne wskazówki.

Generalnie,Hira co jakiś czas wstaje i zwiedza,ale jestem sama w córcią,ona ogląda bajki i nie zwraca uwagi na Hirę,ja też jej nie wołam,daję jej spokój i ona sobie pochodzi i kładzie się.Mocno się ożywiała na spacerach,merdała ogonem i była radosna,a w domu czuje,że to nowe.Wiem,że z dnia na dzień będzie lepiej.

Pozdrawiamy

Kama, Mela, Ruda - 2012-10-14, 21:02

z pewnością będzie coraz lepiej :-)
M!S!A - 2012-10-14, 21:03

Na pewno z każdym dniem będzie lepiej.
Monia i Larsik - 2012-10-14, 21:41

Hira jest słodka :) i na pewno szybko zrozumie, że jest bezpieczna i nie musi się o nic bać ;-)
bardzo się cieszę , że jest już u Was

Barbara Krzeszk - 2012-10-14, 23:12

piekna sunia .. napewno szybko sie zadomowi ...
Gabiś i Fifi - 2012-10-15, 06:42

Dzień dobry!

Pierwsza wspólna noc za nami.Hira oczywiście połowę nocy przespacerowała nerwowo,kładąc się od czasu do czasu. :-/ Ale tak od 4-ej chyba się już też zmęczyła bo była cisza.Moja córcia zaczęła coś opowiadać pod nosem o 6.45,więc i Hira wstała.W domu czyściutko,nic jej się nie zdarzyło,a na spacerze było i siusiu i qpka. :lol: Jak już się załatwiła to sama ciągnęła do domu.Wycieranie łapek,to też nowość,Hira stała bez ruchu z miną "o co znów chodzi??".Niunia głodna,je łapczywie,więc dostała miskę z wypustkami.Z ręki bierze delikatnie.

No,to tyle na początek. :->

M!S!A - 2012-10-15, 07:30

Gabrysiu to dobre wieści :) Bardzo mnie cieszy że Hira wytrzymuje a że nocka była dreptana, to w sumie w większości przypadków normalne.
M!S!A - 2012-10-15, 11:40



ja tu coś widzę że Hirka szybciutko pokona lęki :) spacerki sa fajne, Hirka sie ładnie załatwia.

Gabiś i Fifi - 2012-10-15, 12:28

Misia już o wszystkim wie,a tutaj podam w skrócie.

Po wizycie u weta:

- waga 23,8 kg;
- uszy "czarne",zapalenie w jednym,drożdżaki;
- nie ma kilku zębów,kły starte,troszkę kamienia na zębach;
- cycuchy "rozlazłe (jak powiedział wet)",z podejrzeniem zmian nowotworowych;
- bioderka ok,
- dostaliśmy antybiotyk,leczymy uszy,był też preparat na pchły i tabletki na niechcianych lokatorów.Za 3 dni kontrola.

Gabiś i Fifi - 2012-10-15, 17:44

Chyba zaczyna mi się fioł na punkcie Niuni,więc muszę tu Wam napisać jaka Hira jest cudna.
W domu jeszcze niespokojna,choć właśnie od pół godzinki śpi jak zabita,chyba pierwszy raz takim mocnym snem odkąd jest z nami.Godzinkę temu wróciliśmy z długiego spaceru - czwartego już dzisiaj,na którym Hira maszerowała z nami dzielnie. :-D Czasem zdarzyło jej się pociągnąć,ale to głównie jak zobaczyła coś nowego.Kupiłam jej dziś szelki i w porównaniu do obroży jest bardzo dobrze.Hira idzie przy nodze,co chwilka spoglądając na mnie,lub czeka gdy nie wie gdzie idziemy dalej. :-) Zapoznała się dziś z trzema jamniczkami moich rodziców,bardzo radośnie,i już przejawiała oznaki zazdrości,bo gdy małe przychodziły po głaski,Hira w mig była przy mnie i nadstawiała łepetynkę do miziania. :lol: Po powrocie byliśmy jeszcze na podwórku,ogrodzonym,pierwszy raz puściłam Hirę bez smyczy i się zaczęło.... :mrgreen: skoki,gonitwa,leżenie do góry kołami,jak szczeniak.Przybiegała zawsze na zawołanie.Niestety nie wie jeszcze do czego służą patole,ale się nauczymy. :-D

Barbara - 2012-10-15, 17:48

Ogromnie się cieszę :) Szybko wróci do formy :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group