To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - ASTER - 114

Gosia_Astra_Lara - 2012-04-17, 19:50

Z boku tego tak nie widać ale może Ewa wstawi zdjęcie zrobione z góry - dawno nie widziałam tak szerokiego psa :shock: jego mała główka kompletnie nie pasuje do tak wielkiego korpusu.
No ale dieta zrobi swoje i chłopak będzie jak nowy :-)

EWA INGA - 2012-04-17, 20:35

My ślicznie dziękujemy cioci Gosi za tak ładne obstrzyżenie chłopaka :) :kwiatek: Asterek wygląda cudnie no i faktycznie chłopak odmłodniał . Dzięki Gosiu za wstawienie zdjęć , różnica jest kolosalna jakby ktoś nam psa podmienił :roll: :mrgreen: Indzia też dzisiaj wpadła pod nożyczki na początku było fajnie , a potem schowała się pod stół :-> A Asterek chyba z tej okazji że były u niego fryzjer, postanowił zjeść dzisiaj kolację , no i po raz pierwszy pobawił się trochę z Ingą , wyglądało to prze komicznie :shock: :mrgreen: Tak Gosiu mamy takie zdjęcia z góry porobione jednak ktoś musi zobaczyć go na żywo , bo na zdjęciach tak tego nie widać , też tak myślę ze niedługo chłopak będzie jak nowy :)
M!S!A - 2012-04-23, 15:23

Ewciu i jak tam u Was? Czy nasz anioł nie zamienił się w diabełka? :lol:
Barbara Krzeszk - 2012-04-24, 13:03

Cytat:
"IKA47 INGA-SONIA"]Tak Misiu Goldi a teraz Aster bo tak daliśmy mu na imię jest aniołkiem , przynajmniej na razie :) Podróż zniósł bardzo dobrze , bez wymiotów , ładnie chodzi na smyczy , reaguje na zastaw , ładnie siada i na przemian daje łapki :) Jest ogromny i strasznie futrzasty (taki duży miś :) ), waży na pewno ponad 40kg . Z naszymi psami bardzo ładnie się przywitał , i to tyle na zaczepki Ingi jest obojętny i znosi je baaardzo cierpliwie . Został od razu wykąpany , niestety ogona nie dało sie uratować bo miał dwa potężne dredy i musieliśmy wyciąć .Kąpiel zniósł w miarę spokojnie chociaż na początku chciał zwiewać , ale potem było już ok . Na przedniej łapce ma ranę wygląda jak by był jakiś guz lub wrzód , na grzbiecie ma pasek w tym miejscu skóra jest czarna bez włosa , pasek jest dość spory .Ma trudności z wstawaniem , są momenty że jak siedzi nie może wstać i wtedy czołga się tylnimi łapkami, wygląda to tak jak by saneczkował .Ząbki starte i niektóre połamane, ma odruchy wymiotne nie wiem od czego po prostu lezy i za chwile ma takie odruchy .Ogólnie jest to oaza spokoju cały czas domaga sie głasków i szuka kontaktu z człowiekiem :) W poniedziałek jedziemy do weta aby go dokładnie obejrzał i zbadać . Na kolacyjkę dostał ryż z kurczakiem i warzywkami , zjadł aż mu się uszy trzęsły jesteśmy po ostatnim spacerku i Asterek teraz ładnie śpi mocno chrapiąc :)

Bardzo dziękujemy naszej Karolince za możliwość przenocowania Asterka u ciebie :)
:kwiatek: dzięki Karolci Asterek może być już z nami :)


Trochę zdjęć naszego Asterka z nowej drogi życia :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek[/qu




podobne odruchy niby wymiotne miala Luśka kiedy przyszla do mnie i byla zmiana karmy ... mysle ze to jest to samo ... REFLUX .. polecam na pol godz przed karmieniem METACLOPRAMID .. napewno objawy ustapia :) w aptece mozna kupic bez recepty[/code][/quote]

Rufiakowa Amcia - 2012-04-24, 21:09

Pani Basiu, metoclopramid jak najbardziej, dobry. Tylko jeśli mogę zgłosić małą (aptekarską ;) ) poprawkę- to lek dostępny na receptę i lepiej jednak podawać go po konsultacji z wetem :)

Pozdrawiamy - Amcia z Rufiakiem :)

Barbara Krzeszk - 2012-04-24, 21:59

Lusce własnie wet zlecił .. ale moze mi sie udalo kupic bez recepty ... tez podbnie sie dzialo .. po zmianie karmy .. kupska normalne .. a zwalszcza kidy lezala .. takie objawy sie zaczynaly .. teraz juz jest ok .. jest baz leku .. ale jeszcze w malych porcjach dostaje jedzenie ... :) moze udalo mi sie tylko tak kupic .. pewnie kobitka mnie znala .. ja sł zdr :)
EWA INGA - 2012-04-25, 19:24

Troszkę musimy nadrobić zaległości , u nas wszystko w porządku a nasz anioł nie zamienił się w diabełka :lol: W weekend byliśmy na działce gdzie nasze psiaki się wyszalały , okazało się że Aster potrafi szczekać i za każdym razem gdy ktoś przechodził komunikował nam to głośno :mrgreen: ponieważ Asterek jest już u nas trochę czasu , czas zrobić podsumowanie :

Asterek jest bardzo grzeczny i zaczyna nam się coraz bardzie rozkręcać w tym pozytywnym kontekście :) Okazało się ze nasz podopieczny jednak preferuje kanapę do odpoczynku :mrgreen: Bardzo ładnie bawi się z nasza Ingą , nasza Sonię omija z daleka, bo jak wiadomo starsza pani ma czasami swoje humory :roll: zaczął nawet bawić się zabawkami :-o Do dzieci jest bardzo delikatny , cieszy się na ich widok i widać że je bardzo lubi . Na koty reaguje z zaciekawienie jednak nie z agresją . Bardzo ładnie chodzi na smyczy , nie ciągnie idzie równiutko oby tylko nie wyprzedzić przewodnika . Do miski daje sobie dorzucić coś fajnego , nie warczy wręcz odchodzi od miski , zabawki daje ładnie sobie zabrać .Nie szczeka jak wychodzimy , nie niszczy rzeczy, na inne psy reaguje pozytywnie . Bardzo ładnie jeździ samochodem , nie wymiotuje , jest tez bardzo grzeczny u weterynarza , daje sobie zrobić wszystkie zabiegi .Jest bardzo milusiński i przytulaśny , bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem i też się go domaga , jest bardzo karny wy dostarczy powiedzieć nie wolno i psa nie ma , nie żebra też przy stole . Generalnie chyba nic dodać nic ująć , pies ideał :) Zdrówko nam dopisuje , odruchy wymiotne poszły już w niepamięć no i trochę chyba zgubiliśmy na wadzę bo Asterek wydaje nam się ciut szczuplejszy :) Oj coś tak czuję że rozstanie z nim będzie bardzo trudne , a ktoś zyska naprawdę oddanego przyjaciela :)

Troszkę fotek z domu i z działki :)

Asterek śpioszek :)



I znów te zdjęcia :roll:



Ale fajna piłka :->



A cóż to takiego :roll:



Zgadnijcie kto u góry kto na dole :mrgreen:



Indzia znów che się bawić ;-)



No koleżanko chyba już starczy :P



Trochę odpoczynku :)



Tak ładnie się uśmiecham :)



Czas odpocząć :)


Barbara - 2012-04-26, 10:08

Ale fajny psiak i dużo lepiej teraz wygląda. A na tym ostatnim zdjęciu- cudaczek śpiący :)
Ależ ma szeroką klatę :)
A kolorek Ingusiowy Ewuniu? Podobny kolor mają, prawda?

EWA INGA - 2012-04-26, 10:23

Barbara napisał/a:
Ale fajny psiak i dużo lepiej teraz wygląda. A na tym ostatnim zdjęciu- cudaczek śpiący :)
Ależ ma szeroką klatę :)
A kolorek Ingusiowy Ewuniu? Podobny kolor mają, prawda?


Tak Asterek jest bombowy :) Tak Basiu z umaszczenia sa bardzo podobni do siebie , nawet Aster ma taką sama plamkę na czole jak Inga :]

M!S!A - 2012-04-26, 10:33

Mnie sie aż łza w oku kręci jak przypomnę sobie zdjęcia ze schronu, a teraz na kanapie. Po prostu super. Strasznie się ciesze Ewcia że przyjęłaś go na DT
Kama, Mela, Ruda - 2012-05-05, 11:13

Kochani co tam u Asterka? :-)
Korbulowa Familia - 2012-05-09, 11:23

Może jakieś wieści o tej puchatej kulce? :)
EWA INGA - 2012-05-09, 19:19

Już nadrabiamy zaległości , przepraszam za zwłokę jednak niestety czasu brakuje . Oj Oluś u puchatej kuliki trochę się działo :) bardzo dużo jeździmy na działkę gdzie psiaki mają gdzie się wyszaleć :) Z najnowszych wieści okazało się że Asterkek "aniołek " :mrgreen: ma jednak małe różki :evil: To ze pilnuje działki jak swojego to już zdążyliśmy się przekonać , jednak całkowicie nas zaskoczyła reakcja na sąsiada który przyszedł w dobrej intencji zrobienia kawy czy herbaty ,a Aster go pogonił , a konkretnie podleciał i chwycił Pana za koszulkę :evil: Zaskoczenie było tym większe że nigdy nie reagował w taki sposób , tym bardzie że przyjeżdżają do nas zawsze znajomi .Następną rzeczą która się okazała to to że Aster ma zamiłowanie do kabli , i doszczętnie pogryzł ładowarkę . Teraz wychodząc chowamy wszystkie kable i odłączamy od kontaktu jak przed królikiem :roll: Z naszych obserwacji Aster boi się panów i podchodzi do nich bardzo nieufnie a raczej wcale nie podchodzi , gwałtowny ruch ręki w jego stronę skutkuje podniesieniem fafli , do kobiet podchodzi bez problemu i daje się pogłaskać . Poza tym wszystko jest ok Asterek bawi się i bardzo chętnie wychodzi na spacery , nawet wtedy gdy przed chwilką wrócił z dworu :mrgreen: A kanapę uwielbia :) Zdjęcia postaram się dzisiaj wstawić .
Korbulowa Familia - 2012-05-10, 07:33

Dziękuję za tak szybki odzew :)
To się kuleczka-Asterek rozkokosił u Was ;)
Czekam na zdjęcia kanapowca :)

EWA INGA - 2012-05-10, 08:49

Korbulowa Familia napisał/a:
Dziękuję za tak szybki odzew :)
To się kuleczka-Asterek rozkokosił u Was ;)
Czekam na zdjęcia kanapowca :)


No Kochana rozkokosił sie i to jak :mrgreen: ale co tam należy mu się :)
Nie obiecuję , postaram się jakieś zdjęcia wrzucić .

M!S!A - 2012-05-12, 11:24

Nasz Aster jet już gotowy do adopcji. Wczoraj miał wykonane badania o których na pewno bliżej napisze nam Ewcia. Ja jedynie powiem tyle, ze Aster niestety nie może mieszkać w bloku bez windy, ale myślę że nie jest to duża przeszkoda, i znajdzie się rodzinka która go przygarnie. :)
EWA INGA - 2012-05-12, 12:05

Byliśmy wczoraj z Asterem u weta teraz jest kompleksowo zaszczepiony i od razu zrobiliśmy prześwietlenie bioderek . Prześwietlenie wykazało dysplazję lewego stawu oraz początki zwyrodnienia kręgosłupa . Dostał antybiotyk przeciw bulowo zapalny który mamy podawać przez 7dni . Trzeba również zakupić preparat na stawy Pani wet poleciła 3 : między innymi Gelacon dwóch pozostałych niestety nie potrafię przeczytać .Mamy taki wybrać który cenowo nie będzie zabiła i będzie wydajny .Pani wet również powiedziała że można rozważyć metodę
naświetlania . Ważyliśmy Atrerka i chłopak wazy teraz 39,400kg. :)

Ewa i Cindy - 2012-06-01, 17:28

Ewuś.. co tam u Asterka słychać? usiądź na chwilkę i podziel się nim z nami.. ! :)
i jak możesz to o jakieś fotki poproszę.. :)

EWA INGA - 2012-06-04, 06:35

Ewuniu u Asterka wszystko w porządku , bardzo dużo jeździmy na działkę a także nad może po południu wstawię parę zdjęć :) Aster morzem był zaciekawiony , no bo wreszcie to taka duuuuża kałuża :-> jednak kawaler kapać się nie chciał, ale kałużą nie pogardził :mrgreen: Spotkaliśmy również rodzinkę która miała też goldenkę , było tam dwóch Panów i Aster zachował się bardzo grzecznie a Panowie mogli go pogłaskać . Myślę ze powoli sie przekonuje do tego ze nie każdy Pan jest zły , z tego co zaobserwowaliśmy nie lubi ludzi podchmielonych ,ale z tego co wiem większość psów tak ma .Poza tym wszystko w porządku śpimy na kanapie , bardzo chętnie wychodzimy na dwór, bo bardzo lubimy spacerki , bawimy się z Inga , czasami poczęstujemy sie kolacją Pana lub Pani :mrgreen:
Ewa i Cindy - 2012-06-04, 12:13

dostałam parę zdjęć Asterka od Ewy.. długo się zastanawiałam czy się z Wami dzielić.. ale niech stracę.. nie tylko ja będę się do monitora tulić z bananowym usmiechem :)



p/s.. kto się jeszcze nie zakochał :)

Mila i Sari - 2012-06-04, 12:14

:serce: :mrgreen:
Asterkowy Krzysztof - 2012-06-04, 12:39

Pełnia szczęścia :-D
Barbara Krzeszk - 2012-06-04, 15:28

hehehe jak Luska .. woda mokra i po co sie moczyc .. lepiej polezec na plazy :)
Asterkowy Krzysztof - 2012-06-04, 16:43

Dokładnie pamietam jak Pani Basia pisała o LUSI woda fajna ale na odległość po co sie moczyć :) ,mądre psiska
Asterkowy Krzysztof - 2012-06-04, 21:59

Witam a raczej dobry wieczór.
Odbyłem dzisiaj długa przesympatyczną rozmowę z P.Ewą :-) na temat Astera i.......czy mogę oficjalnie zgłosić prośbę o rozpatrzenia nasze kandydatury do adopcji tego kochanego futrzaka :) .Bardzo chcielibysmy aby psiak zamieszkał z nami w Łodzi.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group