Barbara - 2012-11-29, 12:28 Warno - ja wysłałam tylko umowę . Jak możesz podeślij Agnieszce jak najwięcej wskazówek 
alicjate - 2012-11-29, 14:15 Ależ Ona śliczna i imię mi się bardzo podoba, pasuje do niej. Pozdrawiam Was i mam nadzieję, że z pchłami sobie poradzicie. Czekam na dalsze wieści o jej stanie zdrowia. Basker - 2012-11-29, 17:40 Odcinek Wrocław-Leszno dziewczynka zniosła super, pod koniec podróży troszke sie ulało z pysia,ale bywa i tak  Jej zapaszek był uciążliwy ale po pewnym czasie nie zwracałem na niego uwagi  Sunia sama wsiadła do samochodu, nie dyszała i prawie całą drogę przespała 
Spotkaliśmy się z Agnieszką u mojej znajomej groomerki sunia została wykąpana i usunięto jej dredy była dzielna, ale o tym to już Agnieszka napisze 
Zupełnie zapomniałem,że miałem aparat i zrobiłem aż 3 fotki
Warna - 2012-11-29, 17:50 Bardzo dziękujemy, Krzysiu. Rozumiem, że sunia od razu lepiej się poczuła po kąpieli i już tak nie cuchnie. Wspaniale, że ma to już z głowy.
Basker - 2012-11-29, 18:26 ja byłem tylko szoferem tej pięknej suni  To dziewczyny zajęły się pielęgnacją,
Sunia nie wyglądała na zestresowaną a Agnieszka i tak by ja musiała wykąpać w domu więc przedłużyliśmy przystanek w salonie groomerskim. Niunia pozwoliła sobie na truchtanie do każdego z nas i wesoło merdoliła ogonkiem Asterkowy Krzysztof - 2012-11-29, 18:32 Super dziewczyna ,i od razu do" fryzjera" prawdziwa dama Będzie miała Agnieszka z nią pociechę
pawelmichal2 - 2012-11-29, 21:19 Mam nadzieję że pierwsza noc w nowym miejscu minie Nysi spokojnie trzymam kciuki
Warna - 2012-11-29, 21:26 W ciepłym domku, z jedzonkiem i dobrymi ludziami.
Aga, Tami i Lenka - 2012-11-29, 21:27 od 40 min ciagle wywala mnie z netu 
Aga, Tami i Lenka - 2012-11-29, 21:30 najpierw chciałam bardzo podziękować Darkowi za opiekę nad malutka, Krzyśkowi za transport - Krzysiu bez Ciebie nie dalibyśmy dzisiaj rady przewieźć dziewczyne do mnie i Ilonie za usunięcie smrodzika i wstrętnych kołtunów - jeszcze raz wielkie dzięki jesteście wielcy
Aga, Tami i Lenka - 2012-11-29, 21:35 a teraz o małej 
U Ilony malutka zachowywała się wzorowo biegała od jednej osoby do drugiej i mrdałą ogonkiem, dała się wykąpać, wyczesać i wysuszyć miała tylko jeden, dwa momenty kiedy pokazała ząbki jak Ilona obcinała jej kołtuny ale oprocz tego była bardzo grzeczna - oczywiści w nagrodę były smaczki
Malutka jest pogryziona przez inne psiaki ma ranę na głowie, uszach, małe ranki na grzbiecie i prawej tylnej łapce 
Ilona zauważyła również, że nie miała jeszcze zdjętych szwów po sterylce a miała ją przed 17.11 
Przez chwilę nie chciałam jej ciagać jeszcze dzisiaj po lekarzach ale jak to zobaczyłam to stwierdziłam ze nie ma na co czekać Aga, Tami i Lenka - 2012-11-29, 21:37 przepraszam Was ale będę pisać małymi fragmentami bo komp mi dzisiaj świruje
Warna - 2012-11-29, 21:39 Spokojnie, dzięki temu atmosfera oczekiwania wzrasta i apetyt rośnie.
Gabiś i Fifi - 2012-11-29, 21:40
Tak jest,ja tylko co chwila odświeżam i sprawdzam niecierpliwie,czy już "coś" jest na temat Małej. 
Aga, Tami i Lenka - 2012-11-29, 21:47 Droga z Leszna do Poznania minęła bardzo spokojnie nic sie nie wydarzyło, mała ciągle spała
Po drodze do domu zajechałysmy do weta i dziewczyna została zbadana i: 1. pogryzienia napewno są od innych psów
2. wet wyjął szwy i na całe szczęście wszytsko tutaj jest ok
3. uszy czyste
4. zeby w stanie nie najgorszym - jest troche kamienia ale narazie nie będziemy tego ruszać - podpowiedźcie mi, może jest coś co zmniejszy ten kamień, jakies kości itp.? 5. temperatura ok 6. mała została osłuchana i tutaj tez jest wszystko ok 7. pazurki w dobrym stanie - nie trzeba nic przycinać 8. sierść w fatalnym stanie - wet powiedział ze jak bedzie dostawać dobrą karmę + witaminy to niedługo powinno byc ok 9. mała waży 23,6kg 10. mamy problem z tylną prawą łapką  mała kuleje na nią - to jest łapka, w którą była pogryziona. Wet stwierdził, że narazie poczekamy, jakieś 3 tyg. jeżeli nadal będzie kuleć to będzie trzeba zrobić pod narkozą prześwietlenia - ale narazie nie będziemy jej dodatkowo stresować, poczekamy czy to samo minie i czy nie jest to spowodowane pogryzieniem
11. dostałyśmy tabletki na odrobaczanie - na trzy dni Ogólnie wet stwierdził, że nie jest tak źle - jak poprawi sie sierść i wyjasnimy sprawę z łapką to będzie super
Aga, Tami i Lenka - 2012-11-29, 21:50 a i okazało się ze nie ma żadnych pcheł przy kapieli Ilona to doładnie sprawdziła zamiast pcheł było mnóstwo strupków
Gabiś i Fifi - 2012-11-29, 21:50 No i super,teraz ważne,że jest w ciepłym domku z fajnymi ludziami i na pewno będzie już z górki.Pozdrawiamy
M!S!A - 2012-11-29, 21:50
Aga zęby powinny się poprawić jak mała będzie jadła suchą karmę, możesz tez zakupić naturalne gryzaki typu uszy wołowe lub wieprzowe czy właśnie jakieś kości żeby mogła sobie gryźć. Warna - 2012-11-29, 21:51 Agnieszko, to teraz czekamy na zdjęcia, bo póki co to jej obraz zdrowotny wygląda całkiem dobrze. Aga, Tami i Lenka - 2012-11-29, 21:59 jak dojechałysmy do domu to najpierw poszłyśmy na ogród. Dziewczyna puszczona luzem biegała jak jakis szczenior potem było spotkanie z moją Kuną - ta oczywiście zaczęła drzec się ale potem się wyciszyła i jest ok obwąchały się i nic więcej nie było. Teraz obydwie śpią, Kuna oczywiście  na łóżku a malutka pod stołem - mam nadzieję, ze nie jest to cisza przed burzą
w każdym razie obserwuję obydwie kobietki i narazie nie bedą same - nie wiadomo co im może strzelić do główek
Po zapoznaniu sie z Kuna w końcu było jedzonko Mała zjadała je w taki tempie jakby nigdy nic nie jadła
a potem było zwiedzanie domu i poznawanie domowników mała biegała od jednej osoby do drugiej, ciale chciała być głaskana - czy to normalne, ze nadstawia ciagle tyłek do głasków?
ponieważ była strasznie nakręcona poszłam z nia na spacer, było siq, poznanie sie z szczeniakiem i powrót do domu. Teraz od jakiegś czasu spi pod stołem ale jak tylko ktoś idzie to wstaje, merda ogonkiem i nadstawia sie do miziania
staramy się teraz dac jej spokój i nie nakręcac jej - niech odpoczywa
no to sie rozpisałam to teraz ide powysyłać fotki
Gabiś i Fifi - 2012-11-29, 22:04
YEAH!!To czekamy!! 
Aga, Tami i Lenka - 2012-11-29, 22:10 to chyba będzie moje drugie (po kuchni) ulubione miejsce
Pancia daje mi witaminki, bo podobno nie podoba sie jej moja sierść
Aga, Tami i Lenka - 2012-11-29, 22:13 a tutaj mam rankę od jakiegoś ...... 
a teraz mnie miziaj i miziaj 
to jest podobno Kuny ale ona przecież ciagle na łóżku  to może je sobie przygarne 
Aga, Tami i Lenka - 2012-11-29, 22:16 miziania nia ma końca
ech, w kuchni nic nie dają to ide sobie 
a tak wygladam w całej okazałości
Aga, Tami i Lenka - 2012-11-29, 22:18 chciałam jeszcze raz wrócić do imienia - czy jak juz malutka jest w domu mozemy je jednak zmienić na LENKĘ (LENĘ) - widzę że małej tez podoba sie to imie
|
||||||||||||
