Jerzy Kora - 2012-05-21, 13:11 OK. Więc SEM i BIAŁA 
AniaMilo - 2012-05-21, 20:22 To i ja się przyłanczam sie do gratulacji wyciągnięcie ze schroniska czytałam ich historie już gdzieś na necie ...więc SUPER ze maja już domek  są piekasne 
ofilka - 2012-05-25, 09:15 
Jesteśmy po kąpieli. Poszło bez większych problemów. Jak go zaprosiliśmy do łazienki to od razu wiedział o co chodzi  . Przyszedł, położył się plackiem na podłodze i to był koniec współpracy  . W wannie nie protestował i z wdziękiem dał się umyć. Teraz jest mokry, pachnący i zadowolony  .
Gośka i Cody - 2012-05-25, 12:07 .. ofilka - 2012-05-25, 15:12 Temat postu: P'Sem byłem, ale utyłem i jestem kucykiem Ostrzeżono mnie wiele razy, że Sem jest nadpobudliwy, niespokojny. Chyba przyzwyczaił się do zmiany miejsca, bo od wejścia do naszego mieszkania to włochata oaza spokoju. Po spacerku żąda miziania, po czym rozkłada się tam gdzie stał i drzemie, aż do następnego spacerku. Tak jak było wspomniane wcześniej - zna komendę siad, ładnie chodzi na smyczy. Cud, mód i orzeszki po prostu . Gdy wracaliśmy od weterynarza, wszystkie kobiety na dworcu skm suszyły do niego ząbki, ma się ten wdzięk .
A teraz trochę mniej sielankowo. Newsy od weterynarza. Potwierdzono przewlekłe atopowe zapalenie skóry, żeby mu ulżyć weterynarz wygoliła mu łebek między uszami (wygląda komicznie...). Dostaliśmy specjalny szampon, do wizyty kontrolnej mamy go umyć nim jeszcze dwa razy. Mamy też płyn do przemywania tych plam atopowych 2 razy dziennie przez tydzień. Weterynarz powiedziała, że musi dostawać zawsze już tylko karmę dla alergików, inaczej plamy skórne będą wracać i dręczyć psiaka. Mam pytanie, czy ta karma, którą dostałam z Semem jest właśnie dla alergików? Ma też zapalenie uszu. Dostaliśmy płyn i krople, jeśli do środy nie przejdzie, będziemy musieli zastosować antybiotyk. Pobrana została także krew ze względu na podejrzenie tarczycy. Jutro mam zadzwonić po wyniki. Waga wskazywała 37 kg, ale aż mi się wierzyć nie chce, że tak mało. Za kilka dni mamy go odrobaczyć, w pierwszym tygodniu czerwca jeśli ze wszystkiego wyleczymy, ma mieć brakujące szczepienia. Kasia i Janek - 2012-05-25, 16:57 Biała waży 38kg więc Sem na pewno więcej
ofilka - 2012-05-26, 08:36 Wyniki badania krwi wskazują na lekki stan zapalny i jest na granicy problemów z tarczycą, bo wyniki (czegoś) ma bardzo niskie. Oznacza to, że musimy pilnować wagi i we wtorek dostanie jakieś suplementy. Wczoraj przekonaliśmy się, że Sem potrafi biegać (!!) i szczekać (!!!!) . Bawił się z naszym kolegą labladorem, panowie przegonili się przez całe boisko co zakończyło się zaślinieniem całkowitym. Może zatem dogadywać się dobrze zarówno z panami, jak i paniami.
Nie warczy już na Kali, nawet po spacerze przepuszcza ją do misek z wodą jako pierwszą. Po umyciu jest tak puszysty i miły w dotyku, że nie można się oprzeć, żeby go nie głaskać . Odkryliśmy jak na razie tylko jeden głośny minus Sema - chrapie jak lokomotywa . Poczuł się samotny chyba i z korytarza przeniósł się pod łóżko i to było tyle jeśli chodzi o mój dzisiejszy sen .
Dla przyszłych właścicieli, niech nie myślą o legowisku w swojej sypialni
Gośka i Cody - 2012-05-26, 09:30 .. Warna - 2012-05-26, 09:35 Najlepiej byłoby wysłać fotografię tych badań. 
ofilka - 2012-05-26, 18:41 Szczególowe wyniki badan podam we wtorek po wizycie kontrolnej. Dziś tylko dzwoniłam, żeby sie dowiedzieć, czy pilnie nie potrzebuje jakichś leków Rufiakowa Amcia - 2012-05-26, 20:28 cudo poducha
Gośka i Cody - 2012-06-01, 08:19 .. Jerzy Kora - 2012-06-01, 08:29
Za moment będą dostępne. Jest kłopot ze skanerem
ofilka - 2012-06-01, 09:25
Miał niewielki stan zapalny związany z uszami i biegunką, ale już dobrze. Dostał kropelki do uszu po których zapalenie ustąpiło. Strupy na łebku przemywam, ładnie się goją i zarastają już futerkiem. ofilka - 2012-06-01, 09:46 Co do zachowania: Mogę oficjalnie i z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że Sem to wcielenie wyobrażenia o Goldenach. Jest przyjazny do wszystkich ludzi w dowolnym wieku i maści. Widać, że miał już kontakt z niemowlakami (test na sąsiadce  ). Jest bardzo delikatny do dzieci, zdaje sobie sprawe ze swojej wielkości. Nie reaguje agresją czy niezadowoleniem na żadną formę dotyku (mój brat się na nim położył). Wszelkie zaczepki traktuje jak zaproszenie do miziania w wyniku czego wywala się brzuszkiem do góry. Uwielbia być miziany, ale jak usłyszy "nie" to się nie narzuca, posłusznie odchodzi i kładzie się obok.
To pies absolutnie dla każdego. Na spacerach spuszczony ze smyczy zaznacza wszelkie dostępne krzaczki, zostaje w zasięgu wzroku, przywołany przychodzi. Zaproszony do zabawy pokazuje, że ma w sobie pokłady energi, ale nie potrzebuje dużego wysiłku fizycznego. Po zrenderowaniu pobliskiej przyrody przychodzi do osoby trzymającej smycz, siada przed nią i wyciąga szyję, że jest gotowy do powrotu do domu. W mieszkaniu ciągle śpi. Zawołany przybiega radośnie, uwielbia bawić się z człowiekiem swoimi zabawkami, ale kiedy nikt się nim nie interesuje wraca do drzemki. Może być psem zarówno do domu, jak do mieszkania. Nie brudzi, nie hałasuje, nie niszczy. Zostawiony sam kładzie się spać i wstaje po powrocie ludzi. (Zostawiliśmy go raz na 6 godzin). Jedyny dowód na jego obecność w mieszkaniu to wiecznie rozlana woda przy misce .
Nie wchodzi niezaproszony na meble. Nie liże (chyba, że w szale mizianek go poniesie). Wszelkie sprzęty domowe, jak miotły, ścierki, pralka, suszarka, nie robią na nim żadnego wrażenia. Wszelkie zabiegi higieniczne znosi bez marudzenia. Bez problemu można go wykąpać, czy umyć uszy. Ze względu na swój wiek można się z nim bawić jak ze szczeniakiem a do tego jest niezwykle inteligentny. Wystarczy dwa razy powtórzyć jakąś sytuacje by wiedział jak ma sie zachować. Przed wyjsciem na spacer jest komenda siad. Zna także zostań (!!) i leżeć. Nauczyliśmy go, że wchodzi do mieszkania ostatni. Grzecznie siedzi przed drzwiami do czasu zaproszenia. Na komendy reaguje bezwarunkowo. Żeby nie było, że to jakiś anioł, a nie pies, ma jedną wadę. Jest przyjaźnie nastawiony do goldenów i labladorów, nie akceptuje jednak psów innych ras. Wdał się w bójkę z psem sąsiadki. Dzięki naszej szybkiej reakcji stracił jedynie pukiel futra, drugi pies miał jednak mocno rozciętą głowę. Reaguje agresja na wszystkie psy innych ras. Moją suczkę Kali ogólnie ignoruje, jednak zawsze warczy na nią, gdy chodzi o zabawki. Gośka i Cody - 2012-06-01, 09:47 .. Jerzy Kora - 2012-06-01, 10:16 Ekspertem nie jestem: ale podniesione leukocyty, zaniżone Ft4 i nie za wysoka fosfataza. Chyba gdzież za 2 tygpdnie warto będzie zrobić powtórkę badań. FT4 skonsultujemy z zaufanym lekarzem. ofilka - 2012-06-01, 10:22 Powodem uszek było zaniedbanie psa. Biegunka określona jako kwestie stresu (przeszła na drugi dzień). Względem wyników lekarka powiedziała mi tylko, że jest na skraju tarczycy, co może być spowodowane, że po prostu ma taki współczynnik naturalnie, więc trzeba go obserwować i sprawdzać, czy nie tyje. Dopiero gdyby zaczął znacząco tyć, trzeba będzie zacząć myśleć o specjalnych suplementach. Jak na razie Sem ma u nas dużo ruchu, waży 37 kg. Jedynym zaleceniem była karma dla alergików (której wciąż nie mamy...) ze względu na plamy spowodowane atopowym zapaleniem skóry, które związane są z niewłaściwym jedzeniem. Plamki na łebku i wewnętrznej stronie ud są dalej widoczne i raczej nie zniką do zmiany jedzenia. Ale na szczęście nie ma już sączących się i swędzących strupów dzięki różowemu płynowi, którym codziennie przecieramy te miejsca. Gośka i Cody - 2012-06-01, 14:34 .. Kasia i Janek - 2012-06-01, 18:42
Po pierwsze nie wierzę że SEM tylko tyle waży:) Jak już zgłaszałem komuś, nie pamiętam komu... my mamy karmę dla alergików. Leży w garażu i się kurzy. Została po Foxie. Jeśli Fundacja nie ma nic przeciwko możemy wydać dla SEMa - Royal (więcej) i Eukanuba (mniej).
Janek Barbara - 2012-06-01, 19:21
Janku bardzo prosimy o przekazanie tej karmy Oliwii dla Sema Będzie o wiele szybciej niż dojdzie zamówienie.
Kasia i Janek - 2012-06-01, 20:38 ok, napisałem PW do Offilki. Janek Barbara - 2012-06-01, 20:48 Dziękuję bardzo
ofilka - 2012-06-01, 21:05 Też m sie nie chciało wierzyć, ze tak mało, ale jak bylismy drugi raz u weta to sprawdziliśmy jeszcze raz i dokładnie (waga działała prawidłowo, bo z niedowierzania sprawdziłam na sobie). Jerzy Kora - 2012-06-01, 23:30 Badania krwi trzeba by uzupełnić. Gosia ma rację. Byle u dobrego weta.
|
||||||||||||||
