Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - FILIP ma już dom w Poznaniu - 286
Iza Tutisowa - 2015-04-29, 08:15 Dorzucam jeszcze zdjęcia
Waniliowa Paula - 2015-04-30, 08:40 ale super
Powodzenia dla Filipka M!S!A - 2015-05-04, 14:59 Filipku jak tam u ciebie? Grzeczny jesteś?Iza Tutisowa - 2015-05-07, 12:53 U Filipa wszystko w porządku zadomawia się i pokazuje na co go stać Nie było żadnych niepożądanych zachowań póki co
Iza Tutisowa - 2015-05-13, 13:21 No więc nadejszedł ten dzień
ogłaszam wszem i wobec, że Filip zostaje w obecnym DT Zadomawia się nadal, ale Maria nie jest w stanie go oddać
Także gratulujemy i życzymy samych wspaniałych chwil Kamila i Oskar - 2015-05-13, 13:33 super wiadomość - gratulacje Kamila i Oskar - 2015-05-13, 13:33 super wiadomość - gratulacje Warna - 2015-05-13, 14:40 Bardzo się cieszę. Rufiakowa Amcia - 2015-05-13, 16:17 Cudnie Gratuluję Pańci wspaniałego psiaka i psiakowi kochającej Pańci Waniliowa Paula - 2015-05-13, 17:13 super Iza Tutisowa - 2015-05-29, 15:52 Kilka informacji o Filipie
jest coraz lepiej, na spacerze prawie nie ciągnie (chyba że zobaczy sarnę to w ogóle nic do niego nie dociera). Na nas już nie skacze, czasem nq gości ale tak nie groźnie i po chwili się uspokaja. Bardzo lubi kopać dziury w ogrodzie, doskonale wie, że kopać nie wolno, dlatego jak się zdenerwuje (np. jeśli zabierzemy mu skarpetkę, którą komuś ukradł) to z premedytacją kopie dziury tongue emoticon Znajoma behawiorystka powiedziała, że w miejscu, w którym najczęściej kopie można spróbować zakopać jego odchody, tak zrobiliśmy i faktycznie to miejsce już mu nie pasuje. Poza tym chyba jest szczęśliwy, codziennie zapewniamy mu kilka spacerów po lesie i wygląda jakby zaczynał rozumieć, że my już go nie zostawimy
I bardzo lubi pozować do zdjęć i ma kilku psich kolegów do zabawy
Z radością zawiadamiam, że Filip jest cały, zdrowy i szczęśliwy. Po zimie troszkę mu się przytyło, więc teraz wydłużamy spacery i ograniczamy smakołyki, poza tym prawie codziennie zabieramy go nad jezioro, uwielbia pływać i potrafi spędzić w wodzie kilka godzin Nie miał do tej pory żadnych większych problemów zdrowotnych, jest bardzo przyjazny w stosunku do innych ludzi i psów i tylko może trochę za bardzo go rozpieszczamy.
Pracowałyśmy nad jego temperamentem, bo na początku bez przerwy skakał, szczypał i rwał ubrania, teraz już się to nie zdarza, jest dużo spokojniejszy. Jedyne czego nie dałyśmy rady go nauczyć to oddawanie znalezionego jedzenia. Z miski możemy mu wszystko wyjąć i nawet nie warknie, ale jeśli na spacerze znajdzie wyrzucone resztki to nie odda i pokazuje zęby jak tylko ktoś się zbliży. Na szczęście są to rzadkie przypadki.
W załączniku wysyłam kilka zdjęć (Filip jest urodzonym modelem, jak tylko ktoś wyciągnie telefon i skieruje w jego stronę, od razu zaczyna pozować).
Pozdrawiam serdecznie,
Maria GralaMagda i Majlo - 2018-04-22, 11:16
Angelika i Spike - 2018-04-23, 12:56 jaki misio śliczny Nanka i Beza - 2018-05-10, 17:48 eh te znaleziska spacerowe t zmora wielu właścicieli goldenów moja Beza o tyle łatwiejsza w obsłudze, bo nie pokazuje na mnie zębów i nigdy nie kłapnęła, ale muszę się porządnie napracować, żeby jej odebrać taką zdobycz jeśli Filip zacząłby się interesować zjadaniem niejadalnego to sugeruję pomyśleć nad kagańcem, lepiej zapobiegać niż leczyć Ewelina, Adam i Blues - 2019-11-12, 14:55
Cytat:
Dzień dobry,
z radością informuję, że u Filipka wszystko w porządku. Całe lato spędził w jeziorze, teraz jest niestety trochę przygnębiony brakiem pływania. Ostatnio świetnie dogadał się z labradorem znajomych, którym opiekowaliśmy się przez 2 tygodnie.
Jeśli chodzi o sprawy zdrowotne, kilka miesięcy temu zauważyliśmy, że czasem ma problem z wstawaniem, trudno było mu podnieść tylne nogi. Byliśmy u weterynarza specjalizującego się w chorobach stawów, zrobił Filipowi prześwietlenie i okazało się, że jeden z tylnych stawów jest trochę poluzowany. Prawdopodobną przyczyną jest za dużo ruchu w pierwszym roku życia psa. Od tamtego czasu dostaje specjalne suplementy i widać znaczną poprawę.
Poza tym Filip wygląda na szczęśliwego, czaruje wszystkich spojrzeniem, śpi w łóżku i nie ma z nim większych problemów (oprócz nagminnego zabierania rękawiczek, czapek i zjadania śmieci).
W załączniku przesyłam kilka zdjęć naszego modela.
Ewelina, Adam i Blues - 2019-11-21, 19:41 Ola i Junior - 2020-05-03, 18:21 Trzymamy mocno kciuki za Filipka !
Cytat:
Filip ma się dobrze, zwłaszcza że już powoli może kąpać się w jeziorze, a to dla niego największa radość. Niestety od kilku miesięcy ma problem z kolanem, zaczęło się od kontuzji przy szalonej zabawie z innym pieskiem. Jesteśmy po konsultacji z dwoma weterynarzami i prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu Filip będzie miał operację. Poza tym wygląda na szczęśliwego, ma dużo przytulania i spacerów
Daria_Kluska - 2024-10-10, 09:31 Co słychać u Filipa?
Filip ma się świetnie, codzienne kąpiele w jeziorze latem bardzo dobrze robią na jego stawy, hasa teraz po lesie jak młody psiak.
Na nic nie chorował w ostatnim czasie, badań mu nie robiliśmy.
Odnośnie szczepień - choroby wirusowe co 2 lata, zgodnie z zaleceniami weterynarza. Na kleszcze i pchły dostaje tabletki Bravecto co 3 miesiące, a karma to Brit Premium Light z jagnięciną i ryżem. Dodatkowo dostaje codziennie żwacza wołowego, pół suszonego świńskiego ucha i troszkę chudego twarogu wieczorem.