Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - KAJA ma już dom w Kętach - 397
Kasia i Abby - 2016-11-21, 15:05 Ojejjjku cudownie to czytać! Cieszę się, że mogłam ją poznać i nie dziwię się, że zostaje z Wami, bo to cudny skarb! Trzymam za Was kciuki z całego serca i piszcie jak najcześciej, bo tęsknie za tą słodką dziewczynką!Aga Tokajowa - 2016-11-21, 15:25 Jak najwięcej takich domów,życzymy dla wszystkich psiaków w potrzebie.
Dla Kajusi wszystkiego najlepszego,a dla Pani Wiesi samych radosnych dni z tą super sunią.
Pozdrawiamy
Aga z Tokajkiem,Bonusem,Basterem i Lamią. Wiesia i Kaja - 2016-11-22, 21:45 Temat postu: KajaWitam wszystkich forumowiczów,
Niezmiernie się cieszymy ,że Kaja może zostać z nami, ta wiecznie uśmiechnięta psiunia, wnosi tyle radości, na początku mieliśmy dużo wątpliwości czy jednak damy radę ,my i nasze zwierzęta ale wszystko jest w jak najlepszym porządku. Kaja ma niesamowite pokłady energii, które będziemy trochę temperować pozytywnym szkoleniem. Co prawda szybko uczy się też od naszych czarnulek zachowań tych mniej oczekiwanych, już wie np.,że każdy przechodzący za płotem musi być obszczekany.
Bardzo dziękuję za zaufanie i powierzenie nam jej.Ewa, Lula i Fux - 2016-11-23, 20:16 Pani Wiesiu....kto jak nie panstwo by mieli sobie poradzic z Kaja.Kaja byla i jest Wam przeznaczona.Ciesze sie bardzo ze moglam z pania wspolpracowac.Były chwile cięzkie ale i bardzo miłe.bardo dziekuje za opieke nad Kaja.Czarnulki sie przyzwyczaja napewno..a i towarzystwo takiej trzpiotki...jak Kaja...napewno im sie przyda.
Jeszcze raz bardzo dziekuje....<3 pozdrawiam EwaKamila i Oskar - 2016-12-02, 12:18 ...Wiesia i Kaja - 2016-12-13, 21:21 U nas nie wiele zmian, no może trochę lepsze kontakty z czarnulkami i kocicami. Spacerujemy jeszcze z linką bo jak złapie na spacerze jakiś trop to trudno odwrócić jej uwagę. Kajunia jest przekochana ,wiecznie uśmiechnięta,cały czas domaga się pieszczot i tak by sobie pobrykała z czarnymi damami ,ale one jeszcze nie do końca są gotowe. Każdy odwiedzający nas nie może wyjść z podziwu, że takie psie ideały istnieją. Zdrówko Kaji też niczego sobie, jedynie dalej jej łzawi jedno oczko , zostawiając taki brązowy ślad na tej bielutkiej sierści. Nie można o niej nic złego napisać , widać u niej ,że chyba nas już w pełni uznaje za swoich ludzi. Rozkochała nas w sobie na całego a tu trzeba by troszkę dyscypliny wprowadzić bo jak się rozbryka to trudno ja ogarnąć tylko jak to zrobić i chciałoby się jej pozwolić na wszystko , no prawie na wszystko.Kamila i Oskar - 2017-01-11, 08:56 ...Weronika i Teddy - 2017-01-11, 15:49 Pozdrawiamy( nie dawno jeszcze ludziki z Bierunia;)
Cudowna psinka:) I nie dziwie się z tą dyscypliną;) te maślane oczka;)Angelika i Spike - 2017-04-19, 12:48 Angelika i Spike - 2017-04-19, 12:55
Wiesia i Kaja - 2017-04-19, 21:01 Dzisiaj troszkę aktualności z życia Kaji ,by przypomnieć o nas. Zdjęcia wklejone przez Angelikę(za co dziękuję, jakoś sobie z tym nie radzę) pokazują nasze cudeńko bo inaczej nie da się jej nazwać , Kajeczka jest cudna w domu ,posłuszna i dość uległa ,ale dalej mocno strachliwa, wszystkim ustępuje czy to kotom czy to tym małym psinkom, każdego kocha całą sobą, wiecznie spragniona miziania. Na spacerach górę jednak bierze jej nos, wszystkie nory musi poznać rozkopać ,trudno ją wtedy utrzymać i jakimś dziwnym trafem słuch ją wtedy zawodzi (w domu nigdy, najcichsze otwieranie lodówki czy jakieś szeleszczenie słodkościami natychmiast wychwytuje). Do tej pory chodzi na spacerach na smyczy lub lince ,mam trochę strachu w sobie ,że jak ją puszczę na spacerze to nie zareaguje bo ważniejsze są zapachy, spotkane sarny ,zające i ptaszki. A poza tym tym to psiunia tylko do kochania a te jej maślane oczy… Jeszcze raz dziękuję ,za to że do nas trafiła.
PozdrawiamyAngelika i Spike - 2017-04-20, 09:16
Wiesia i Kaja napisał/a:
Do tej pory chodzi na spacerach na smyczy lub lince ,mam trochę strachu w sobie ,że jak ją puszczę na spacerze to nie zareaguje bo ważniejsze są zapachy, spotkane sarny ,zające i ptaszki.
Pani Wiesiu, ja swojego Spajka mam już od ok. roku, mieszkamy w lesie, więc też jest pokusa, że poleci za sarną, i tak dalej, dlatego dopiero od niedawna "pozwalamy" mu chwilę pobiegać i wyjść z posesji i puszczamy go ze smyczy jakoś może ze 100 m od domu...
Więc na wszystko przyjdzie czas, powolutku.Wiesia i Kaja - 2017-11-10, 21:18 Witam dzisiaj własnie minął rok jak Kajunia do nas trafiła, nie chce się wierzyć że tak szybko to minęło, wydaje się ,że to było dopiero co. Nasza kochana psiunia to w domku prawdziwy ideał w tym się nic nie zmieniło tak jak nie zmieniło się jej zainteresowanie wszystkim co się rusza na spacerze,nawet próbowała " wbiec " na drzewo za wiewiórką , zapamiętała gdzie ją spotkała i zawsze jak tam przechodzimy to sprawdza czy czasem nie można by jej pogonić. Jesteśmy teraz po wizycie kontrolnej u weterynarza i po szczepieniach, zdrówko jej w pełni dopisuje, tak zresztą jak apetyt no i niestety trochę nabrała ciałka na siebie, waży 36,5 kg. Po podpowiedzi Pani Ewy na zjezdzie w Zaborzu zmniejszyliśmy jej dzienne porcje, co nie za bardzo jej się podoba ale dodałam marchewkę ,jabłka które chętnie zjada, nawet nasze czarnulki z zazdrości zaczęły też to jeść , nie ma to jak dobry przykład. W domu między psinkami i koteczkami prawdziwa idylla nawet odwiedzające nas gościnnie inne psinki są zawsze mile witane. Kaja jest niesamowicie towarzyska , zawsze musi być w pobliżu ,gotowa na głaski i mizianie, w trójkę na przemian z kotkami ciągle domagają się uwagi wzajemnie się przepychając niekiedy wydaje mi się ,ze dwie ręce to stanowczo za mało.Wiesia i Kaja - 2017-11-10, 21:49 Może uda się pokazać Kaję w pełnej krasie ,usmiechnięta i szczęsliwą.
Ewa, Lula i Fux - 2017-11-11, 17:03 Pani Wiesiu milo bylo panstwa poznać zobaczyc na zywo Kajke,jest piekna rzeczywiscie ma troche ciałka ale wiemy ze od poczatku nie byla watłym dzieciakiem.Prosze byc konsekwentnym i nie reagować na maslane oczy zabiedzonego głodnego psa i bedzie super waga spadnie , ciesze sie ze Kajunia je warzywa to bardzo dobrze,napewno wspomoze diete białej lady.Bardzo dziekuje ze Kajunia zanlazła u panstwa swoj dom prawdziwy dom,gratuluje roczek za Wami i wierze ze jeszcze bedzie ich wiele.
Pozdrawiam Ewa i FuxWarna - 2018-06-05, 16:33 Wiadomości o Kajusi:
U nas wszystko w najlepszym porządku ,Kaja całkowicie się zadomowiła, minęło już 1,5 roku a wydaje się że dopiero co do nas zawitała.To wspaniała sunia , uwielbiająca towarzystwo każdego czworonoga,czy to psiaka czy koteczka ale to uwielbienie do wszystkich to tylko u siebie w domu ewentualnie w ogródku ,bo na spacerach ma kilka znajomych psiaków których chyba nie pokochała i już nie pokocha. To sunia ,która kocha każdego człowieka a najbardziej tego który mógłby ją miziać cały czas, a tu trzeba te pieszczoty dzielić na trzy sunieczki i dwie koteczki.Często odwiedzają nas znajomi ze swoimi pupilami , wtedy szaleństwom ogródkowym nie ma końca. Jedno co się nie zmieniło u Kajeczki to jej ogromne zamiłowanie na spacerach do przeszukiwania wszystkich kretowin, do pogoni za zającami i sarnami, co zmusza nas do wyprowadzania jej na lince. Mimo, że jest największa w naszym stadzie domowym to jednak dała się zdominować jednej małej naszej suni. Przyznaję ,że dużym problemem jest jedynie jest duży apetyt, niekiedy nie zdążę zareagować a ona już opróżni swoją miskę i miski swoich dwóch psich przyjaciółek,niekiedy nie pogardzi nawet chrupkami z kocich misek. Do tej pory nie mieliśmy żadnych problemów zdrowotnych i oby jak najdłużej, jedynie co to nie możemy zbić jej wagi ,może ma Pani jakiś sprawdzony sposób by mogła zgubić parę kilo, waży cały czas ok.34 kg.
Na potwierdzenie ,że Kaja znalazła swoje szczęśliwe miejsce przesyłam kilka zdjęć Kaji, zdjęcia jej psich i kocich przyjaciół.
Pozrawiam
Wiesława DokupilDominika i Binek - 2018-06-06, 09:18 Warna napisałaś Pani parę sprawdzonych metod:)? ja polecam- smaczki z marchewki i jabłka i nic extra, po za tym!
mimo wszystko karme light chociaż wiem, ze niektórzy są przeciwni to nie zaszkodzi dawać 300g light, albo 300g normalnej też może być. I koniecznie miskę spowalniającą dla niej, skoro wsuwa tak szybko, albo zamiast miski jedne z metod które proponowała Nanka na zjeździe - dawanie karmy w macie węchowej super sprawa, albo w specjalnych pudełkach wypełnionych rolkami po papierze toaletowym , albo do foremek na kostki lodu.Warna - 2018-06-06, 14:11 Nic nie napisałam, bo to w sumie była odpowiedz do Moniki Uchacz, a ja tylko skopiowałam.Dominika i Binek - 2018-06-06, 14:12 ok to niech Monia odpiszeMonika i Mila - 2019-06-30, 16:09 Cytat z 30.04.2019
W załączeniu przesyłam kilka aktualnych zdjęć Kaji i jej psijaciółek.
Nasza Kajeczka ma się wspaniale , zdrowie jej dopisuje, w zasadzie można by rzec ,że nic takiego specjalnego się nie dzieje,choć może poza jednym , wspaniale ,że jest z nami . Dni nam szybko mijają, bo przecież codziennie zaczynamy od spacerków,śniadanka, później trochę odpoczynku pieski mają jak wychodzimy do pracy a gdy wracamy to znów spacerki,mizianie bez końca , kolacyjka i znów odpoczynek. Kaja to taki domowy psi ideał ,nic dodać nic ująć. Na spacerach odzywa się w niej wielki myśliwy, wszystkie zwierzęta i ptaki ją interesują, każda nora musi być przez nia sprawdzona .Bardzo się cieszę ,że trafiłam na Waszą fundację, że Państwo zaufali nam aż dwa razy, muszę tu przecież wspomnieć o złotym Baddym który był u nas tylko klika dni , niestety choroba nie pozwoliła mu zostać z nami.
Kaja ,Lora i Gaja to teraz taki nasz tercet psi ,kochany przez nas i trochę ,jak niektórzy zauważają ,przez nas rozpieszczany, ale czemu nie. Nasze trzy damy mają jeszcze w domu kocie towarzystwo i wszystko w ich zwierzęcym stadzie jest w jak najlepszym porządku.
Może jesienią będzie znów okazja by się spotkać na zjeździe.
https://imgur.com/deZxbZI https://imgur.com/KXr90Ox https://imgur.com/GeNi9uA https://imgur.com/SEskg1i https://imgur.com/CZqC3WG https://imgur.com/LZ4hBFS https://imgur.com/bkh2KU8Angelika i Spike - 2019-07-01, 11:40 Super, czekamy na was na zjezdzie!!Gosia, Orion i Pola - 2020-09-16, 08:24 Cytay: "nasza Kajusia ma się wspaniałe, właśnie teraz jest z nami i swoimi psimi przyjaciółkami na Roztoczu. Wspólnym spacerom nie ma końca, całe 24 godziny mamy dla siebie. "Dominika i Binek - 2021-10-12, 12:19 Dostaliśmy jak zwykle bardzo przyjemne wieści o Kajusi
U Nas czas biegnie bardzo szybko ale u Kajusi wszystko bez zmian , dalej to najukochańszy psiak , dalej zamieszkuje z dwiema psimi "psijaciółkami" które widać na zdjęciach i z czterema kotkami (nie wszystkie chciały pozować do zdjęć), same damy ale pełna zgoda. Jedynie trzeba pilnować by jedne drugim nie opróżniały misek. Kajusi apetyt bardzo dopisuje, trzeba pilnować , bo zjadłaby każdą ilość. Teraz większość dnia przebywa w ogródku wygrzewając się w słoneczku. Szkoda ,że nie możemy spotkać się na zjeździe , bardzo tego brakuje. Planujemy właśnie wyjazd z psiakami na grzybobranie do ośrodka gdzie byliśmy na ostatnim zjeździe goldenów w Sielpii Wielkiej.
Przesyłam kilka zdjęć Kaji i innych zwierzodomowników.
Pozdrawiam wszystkich w FundacjiDominika i Binek - 2021-10-12, 12:21 ZdjeciaEnka_Arka_Sanka - 2023-11-22, 09:56 Co nowego u Kaji?
Jak pisze Pani Wiesia:
U nas na szczęście nic złego u Kaji się nie wydarzyło, Kajunia w pełni zdrowia i siły.
Nadal bierze Sizoral i tylko tyle. Pomaga jej bo przestała utykać, nie przybrała ponownie na wadze, dbamy o jej linię, lekarz przy badaniu też mówi, że wszystko w najlepszym porządku. to taki anioł, nie pies. Troszkę tylko widać ,że przybywa jej latek, częściej się wyleguje ale to przecież normalne.
Szczepimy wszystkie nasze psinki tzn. Kaję, Gaję i maleńką Melę całym kompletem szczepień, tego już pilnuje nasz kochana Pani Alinka-weterynarz.
Całe zwierzęce towarzystwo jest też regularnie odrobaczane. By ochronić je przed kleszczami jedynie zakładamy im obroże Foresto i dodatkowo po każdym spacerze sprawdzamy dokładnie. Zwierzaczki nasze oczywiście doskonale się dogadują, czasami coś zbroją wspólnie, ale przecież to nic wielkiego.
Jest naprawdę całkiem dobrze i byle tak było dalej.
Przesyłam kilka zdjęć na dowód tej naszej sielanki.