Angelika i Spike - 2018-05-21, 09:33 Kolejny dzień zmagań przed nami! 
Sylwia, Abra i Felek - 2018-05-21, 17:46 
Ewa, Lula i Fux - 2018-05-21, 18:14 Witajcie u Lunki mija kolejny dzien rehabilitacji.Jest bardzo grzeczna i pozwala ciocia z kliniki robic przy sobie wszytko co chca.Wczorajszy popołudniowy spacer tak nasz wszystkich zaskoczyl Lunka z ochota szła i nawet sama pokazywala kierunek spaceru szła pozwiedzac osiedle.Potem ciocia ugotowla dobre miesko z warzywami i Lunka przespala grzecznie cała noc. Ale opowiem Wam dzisiejsza historie.Wchodzimy do kliniki i Luna ochoczo wchodzi wszyscy ja witaja kazda ciocia juz ja zna ,głaskaj chwla jak pieknie idzie.Ale do połowy wejscia leza dywaniki i do tego miejsca Luna idzie jak strzala i nagle siada bo dywaniki sie koncza i czeka az ktos dupke podniesie,ale ze dzisaj był jeszcze poprzedni pacjent to ciocia rehabilitantka mówi poczekajcie chwilke .To Luneczka przysiada ,nagle chce podniesc dupke to wujek ja za pas i idziemy jak ruszła do drzwi i nie zacznie uciekac...wygladało to na zasadzie MNIE TUTAJ NIEMA MNIE NIE BYŁO....smiechu co nie miara ,taka mala historyjka na dziś. i na koniec tego fajnego dnia Lunka dostaje prezent piekny czerwony wozek ,karoce księzniczki zeby mogła sobie jezdzic na długie spacery.A Fuxiu rezydent jest najszczesliwszym psem na swiecie bo mozemy wspólnie chodzic na spcery. Co do dalszej diagnosytyki to jutro sie dowiemy mamy wizyte u lekarza co operował Lunke.Trzymajcie kciuki za Nas zeby wszytko bylo dobrze.Do jutra... Angelika i Spike - 2018-05-21, 18:34 Jaki wspaniały wózek Luna! Tylko nam się tu nie rozleniwiaj! To rozwiązanie teraźniejsze 😃😃😃 Ewa, Lula i Fux - 2018-05-21, 19:16 Wózek słuzy tylko jako dostawa do miejsc spaceru zeby ciotka Ewa nie musiala mnie nosic... Dominika i Binek - 2018-05-22, 10:23 Ewa, Twoja rodzina jest niesamowita! Wiem, ze czasem jest ciężko mieć wielkie serce, bo się poświęca swoje życie na ratowanie innych, ale te biedne futrzaki bez tego poświęcenia nie miały by szans na lepsze jutro 
Ewa, Lula i Fux - 2018-05-25, 11:17 Dawno nas nie było ale wracamy.We wtorek bylismy u chirurga ortopedy na kontrolnej wizycie po operacji ,jak wiadomo stabilizator trosze sie przesunął i ciotka troche sapnikowała, ale pan doktor powiedział ze jest ok i we wtorek 29.05 mamy kontrole i bedziemy robic rtg.Nadal sie rehabilitujemy, własnie dzisaj jedziemy na 19. Lunka jest dzielna bardzo dzielnie znosi wszytkie zabiegi jak i w klinice i w domu.Niestety ostatnie dwa dni miala troche słabsze ,nie chciała za bardzo jesc chodzic i musilaysmy spedzic noc wspólnie na podłodze ,ale dzisaj juz jest o wiele lepiej zjadła sniadanie spi duzo ,usmiecha sie do ciotki.W domu robimy tez rehabilitacje masujemy łapke dupke plecki,mizimy sie za uszkiem,przytulamy .Troche lepiej znosi jazde swoim powozem na poczatku sie stersowala ale teraz juz wie ze jak ciotka wsadza do powozu to jedziemy poszpanować na osiedle i do parku jak fajnie nam mija czas na spacerach,oczywiscie w parku wysiadamy i spacerujemy po łapkach zeby Lunka nie zapomniała jak to sie robi a po drugie zeby miesnie nie zanikły. Do zobaczenia za niedługo... Angelika i Spike - 2018-05-25, 11:25 tak artystka dzis spi
Ewa, Lula i Fux - 2018-05-25, 12:20 Tak dzisaj Lunka ma przedziwne pozycje do spania... Angelika i Spike - 2018-05-28, 15:48 
Angelika i Spike - 2018-06-08, 10:36 Lunka podczas rehabilitacji w sanatorium
Ewa, Lula i Fux - 2018-06-19, 09:42 Witajcie dlugo nas nie było ale wróciłysmy,Lunka z sanatorium a My z wakacji.duze zmainy Lunka sama wstaje i chodzi na krótkie spacery.Mozemy juz zapiąc jej smycz do szelek i kawałek isc na normlany spacer na czterech łapkach.W czwartek idziemy na kotrole do weterynarza sprawdzic czy kośc zaczela sie troszke rastac niestety na oststnim rtg nie było tego zrostu  łapia male kosci ale ta wieksza najwazniejsza nie .Ale mineło dwa tygodnie wiec miejmy nadzie ze cos sie zadziało.Jezei nie to pan doktor zaproponował uzupełnienie okostnej szpikiem pobranym z łapy Lunki.
czywiscie w czwartek zaaz napiszemy co i jak .Trzymajcie kciuki.. Angelika i Spike - 2018-06-19, 09:44 Trzymam kciuki za Was 
Angelika i Spike - 2018-06-19, 10:33 
Angelika i Spike - 2018-06-20, 09:59 Zapraszamy na filmiki z jej udziałem, patrzcie jak skubana chodzi! https://youtu.be/aLA2RRBgHlo https://youtu.be/k1kVVfPvUfw Angelika i Spike - 2018-06-29, 09:57 Miłego dnia od Lunki 
Ewa, Lula i Fux - 2018-06-29, 10:20 Witajcie Luneczka ma nowe przezwisko ciocia wola na nia Lula bardzo fajnie reaguje.Jestesmy po małym zabiegu na oczko i po przeszczepie szpiku do chorej zmiażdonej łapki .Oba zabiegi lulka przeszla dzielnie i o własnych silach opuscila klinike wrecz musialam ja gonic tak ucekała. Mamy coraz lepsze postepy Lula zachwouje sie jak normlany zdorowy pies zaczyna robić siusiu co spacer bez probemu i bez podtrzymywania dupki przez ciocie sprawa qupki wyglada podobnie dwa trzy razy dziennie to standart,sama bez niczyjej pomocy.mamy słabsze dni ale jest ich coraz mniej.Dostaje suplementy diety z witamina d3 tran jajko surowe jak ma ochote to je ze skorupka.Powoli zaczyna jesc sucha karme ,ale i tez uwielbia gotowane miesko marchewke buraczka.do koca tygodnia jestesmy na atybiotyku i na srodkach przciwbólowych i robimy przerwe.We wtorek 3.07 idziemy na kotrole i na sciagniecie szww z oczka.Za 3 tygodnie kontrolne rtg co złapka. Przepraszam ze tak malo czasami nas na forum ale Lunka pochłania duzo czasu 3 razy do 5 razy dziennie toaleta rany 3 razy dziennie rehabiitacja i spacery ktote sa coraz dłuzesz bo Lula uwielbia park do ktorego chodzimy.Gdyby nie to ze miezkam na 3 pietrze zdecydowanie mogłaby chodzic na spacery bez wózka ale jeszcze troszke boi sie windy. Warna - 2018-06-29, 11:30 Jak ja się cieszę, ze ona się teraz wabi Lula. <3 Nanka i Beza - 2018-06-29, 11:33 Ewuś jesteś wspaniała!!! Dziękujemy za opeikę nad naszą Laleczką ma u Ciebie najlepiej ! Najpiekniejsze jest to, że widać ogromne postępy i radość w jej oczach
Ewa, Lula i Fux - 2018-07-05, 13:32 We wtorek Lula miała sciagane szwy z oczka pan doktor powiedział ze oczko wyglada ładnie.Nadal stosujemy maśc do oczka i robimy masaze poiweki ze sie ładnie rozprostowała.Pochwalona została takze łapka która jest po przeszczee szpiku robia sie fajne odczyny w miejscach gdzie był wpuszczony szpik.12..07 idziemy na kontrolne rtg i jezeli sie nic nie zmieni Lula jedzie nad morze wet wyraził zgode.Bardzo bym chciała zeby Lulka zobaczyła duża pisakownice i ogromny basen. Ewa, Lula i Fux - 2018-07-07, 18:40 Niestety dzisiaj nie mamy dobrych wieści Lula jest po badaniach ,skończyliśmy terapie antybiotykiem po dwóch miesiącach i poszłyśmy do weta zrobić wszystkie badania, mocz i pełna biochemie. Rozszezylismy to o usg jamy brzusznej. W moczu niepokojących zmian nie, ma ale niestety mamy zapalenie trzustki. Przechodzimy na ścisła dietę i na karmę weterynaryjna i po 3 tygodniach kontrolne badania. Trzymajcie kciuki...za Lule. Nanka i Beza - 2018-07-09, 11:18 Wszystko bedzie dobrze i na pewno bo włączeniu leczenia wszystko wróci do normy! W końcu nasza pannica wybiera się nad morze na wakacje więc musi być w pełni sił 😘 Ewa, Lula i Fux - 2018-07-11, 15:13 Postanwiłam rozszezyc badania na trzustke zeby sprawdzic czy nie mamy niewydolności.dzisaj przyszła odpowiedz NIE MAMY uffff ,ale zapalenie jest i ztym musimy powalczyć...Trzymajcie kciuki za Lule. Angelika i Spike - 2018-07-18, 15:03 Lula nad morzem! 
Angelika i Spike - 2018-07-19, 11:51 Wakacje Luli cd
|
||||||
