To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - DOLCE - 147

Robert i Dolce - 2013-01-07, 22:14

Nie ma znaczenia :-) Po 14.01 luźniej w pracy już mam więc dostosuję się :-)
Barbara - 2013-01-07, 22:18

tussi84 napisał/a:
Nie ma znaczenia :-) Po 14.01 luźniej w pracy już mam więc dostosuję się :-)

No to super :) jutro potwierdzę dzień i godzinę :)

Robert i Dolce - 2013-01-07, 22:23

Ok :-) w taki razie czekamy na informacje :-)
Barbara - 2013-01-08, 21:35

Dolce został umówiony z Panią Doktor Renią Schneider :) na wtorek 15.01 na godzinę 14.00.
Pamiętajcie, że psiak musi być na czczo !!!!
Poniżej wklejam adres :
Lecznica “Schneider i Czingon” s.c.
ul. Gen.Wł.Sikorskiego 61, 44-103 Gliwice
tel. 032 230 63 08

Warna - 2013-01-08, 21:36

Super, Basiu. :-)
Robert i Dolce - 2013-01-08, 22:16

Dziękuje za informację :-) Doprecyzowując czy w poniedziałek wieczorem Dolce może jeszcze coś zjeść ?
Barbara - 2013-01-08, 22:29

Tak ale nie za późno :) Czyli najpóżniej do 17.00
Rufiakowa Amcia - 2013-01-08, 22:57

Dolczak, słodziaku, za tydzień będziesz lżejszy o kilkanaście gramów :D
M!S!A - 2013-01-13, 10:36

W wtorek Słodziak przejdzie zabieg kastracji, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby trafił do gotowych do adopcji :)
skipi29 - 2013-01-13, 22:32

Słodki jest faktycznie słodki :-D
Robert i Dolce - 2013-01-14, 21:59

Och ten Dolce :-) :-)




Rufiakowa Amcia - 2013-01-14, 22:18

Świeć Dolczaku jajkami, świeć, póki są na miejscu ;)

Trzymam jutro za Was kciuki!

Ewa i Cindy - 2013-01-14, 22:47

Słodziak.. będzie dobrze.. walniesz focha na pańciostwo..żeby nei było ale pamiętaj.. nei za długo.. to i tak nie będzie miało sensu :)
Robert i Dolce - 2013-01-15, 18:39

Dolce jest już po wszystkim, teraz odpoczywa :-) Był bardzo grzeczny Pani Doktor go pochwaliła :) Przed zabiegiem w poczekalni miał okazje się pobawić z innym psem :-) Ranę jak mu się przypomni to zaczyna lizać ale wystarczy powiedzieć 'nie' i przestaje a poza tym ma utrudniony dostęp do niej :-)
Warna - 2013-01-15, 18:46

Uważajcie bardzo, żeby nie lizał, bo może sobie wyjąć szew i wtedy będzie niedobrze. No i oczywiście może zakazić tym lizaniem ranę. Powinien nosić kołnierz, albo co najmniej kaftanik, chociaż nie wszystkie psy go respektują i czasem i tak znajdują możliwość wylizywania poranionego miejsca.
Bardzo się cieszę, ze już jest po i mam do Was jedno pytanie: Nazywacie go Słodkim czy Dolce? Na jakie imię reaguje?

Robert i Dolce - 2013-01-15, 19:30

Wiemy wiemy. Miał założony kołnierz ale bardzo mu się on nie podobał więc zrobiliśmy mu z prześcieradła seksowne majtki :-p i jest ok :-) Wołamy Dolce i reaguje na to imię :-)
M!S!A - 2013-01-15, 19:39

No to uważajcie w nocy, żeby majtki jakimś sposobem jednak nie zostały pokonane, bo w nocy jednak nie jesteśmy w stanie kontrolować należycie zachowania psa ;) Ciesze sie że Dolce ma już zabieg za sobą :) Ale jestem w sumie strasznie ciekawa Dolce w tych majciochach :mrgreen:
Rufiakowa Amcia - 2013-01-15, 20:50

:mrgreen: chce-ma maj-ty chce-my maj-ty! :rotfl:

A serio- super, Dolczak, trzymaj się maleńki!

Robert i Dolce - 2013-01-15, 21:10

Dolce i jego majty :-D

goldenek2 - 2013-01-15, 21:22

Jaka biedna sierotka :)
Warna - 2013-01-15, 21:38

Wygląda bardzo ładnie w majciochach. Może być mu trochę zimno po tej narkozie, więc możecie go przykryć jakimś kocykiem. Jak mu będzie za ciepło, to da sobie z nim radę. I pamiętajcie, że nie wolno mu jeść do jutra.
Rufiakowa Amcia - 2013-01-15, 22:09

Piękne majciochy! Rufek macha Dolczakowi mówiąc, że bez jajek życie też ma swój urok :D
Monia i Larsik - 2013-01-16, 11:11

Dolczas jaki cudnie wyglądał na WOŚP ! zmężniał u Was ;-) nabrał ciałka i teraz wygląda jeszcze bardziej dostojnie :mrgreen: piękny :rotfl:

Lars też potwierdza, że nie mając jajeczek jest fajnie :mrgreen: ja powiem wręcz, że nie wyobrażam sobie mieć niewykastrowanego psa ... wcześniejsze moje psy ( samce jajeczne) sprawiały trochę problemów : np. wiosenne ucieczki, podkopywanie płotu, sprowadzanie ciężarnych suczek, wycie :) itd... Lars ani razu nie próbował uciec bo coś, gdzieś go ciągnie :) a na spacerze jakoś tak fajniej jak zapoznaje się z nową koleżanką zabawą a nie od razu kopulacją ;p

Robert i Dolce - 2013-01-16, 13:09

Widzę zagorzała dyskusja się zrobiła na temat kastracji.

Wracając do Dolce już jest ok :-) dziś byliśmy znów u Pani Doktor, Dolce dostał antybiotyk i pozbył się już wenflonu z łapy :-) Kolejna dawka w piątek :-) Natomiast w poniedziałek Pani Doktor zrobi Dolcemu posiew wydzieliny z nosa bo kapie mu z niego wygląda jakby miał katar. Aha śniadanko znikło w tępię ekspresowym teraz śpi i odpoczywa sobie :-)

Na razie trochę robi wrażenie obrażonego :-) ale widać że to tak dla zasady :-)

M!S!A - 2013-01-16, 17:41

Z jajeczkami czy bez nich, Dolce domu już nie szuka :mrgreen: Psina zostaje juz u Roberta na zawsze, tak więc serdecznie gratuluję i bardzo się cieszę. Piszcie na bieżąco co u Was słychać i jak wynik tego wymazu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group