Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - VERDI - 170, 294
Iza i Verdi - 2015-03-24, 11:38 Witam,dziękuję za "teleportacje "zdjęcia .Chciałoby się powiedzieć:"Jaki fotograf takie zdjęcie "ale to nie prawda Jaki model takie zdjęcie to jest cała tajemnica pięknego zdjęcia Iza i Verdi - 2015-05-11, 05:46 Witamy Wszystkich ,Dziś obchodzimy z Verdim dwa wspólne lata razem dzięki Wam i fundacji mam wspaniałego Przyjaciela ,członka rodziny .Dziękujemy Wam,że mamy siebie .Kamila i Oskar - 2015-05-11, 06:59 Ale ten czas leci!
Życzymy jeszcze wielu lat razem Rufiakowa Amcia - 2015-05-12, 20:23 No to znów podzielimy się śliczną foteczką z FB
I ja dołączam się do życzeń- wielu wspaniałych lat, przehasanych, przeniuchanych i przekizianych
Kamila i Oskar - 2015-06-01, 06:57 Z powodów osobistych Pani Iza dbając o dobro psa zmuszona jest oddać Verdiego z powrotem do fundacji.
Verdi to pies bezproblemowy.
Szukamy mu nowego domu !!Tomek i Jammal - 2015-06-02, 10:00 Verdi, trzymaj się! Czasem takie zmiany nie są wcale zmianami na gorsze. Jammal ręczy słowem (szczekiem?) Iza i Verdi - 2015-06-09, 14:49 Witam,to nasza ostatnia wspólna doba ,a w zasadzie noc i ranny spacer.Verdi bardzo Ci dziękuję ,że przez te 2 lata i 29 dni mogłam być Twoja Panią ,dziękuję Ci ze byłeś zawsze ze mną w te złe i dobre dni ,że niezlosciles się jak Cię szczotkowalam szczególnie Twój piękny ogon ,że nie byłeś zły jak trzeba było wsadzić kuper do wanny bo miałeś dzień po kąpieli ochotę na błotne spa ,za ogrzanie łóżko mimo,iż czasem brakowało w nim dla mnie miejsca,za spacery nasze wspólne leśne i moje z rzucone kilogramy ,dziękuję za to ,że cierpliwie spedzales z babcia pod jej łóżkiem dni kiedy Ona chorowała ,a ja byłam w pracy,za każde przywitanie ze szmatką ,skarpetką, papciem bądź swoją ulubioną podusia, za odwagę w jeżdżenia autobusem,za wszystko czego nie miałam jak Ciebie nie było a przede wszystkim za oddanie i miłość która każdego dnia widziałam w Twoich OCZACH - DZIEKUJE Przedewszystkim PRZEPRASZAM ,PRZEPRASZAM ,że nie możemy być juz razem PRZEPRASZAM I PROSZĘ WYBACZIza i Verdi - 2015-06-09, 15:59 Osobne podziękowania dla całej Fundacji i wszystkim tym którzy sprawili abyśmy mogli być razem te dwa lata. Szczególne podziękowanie za wsparcie ,dobre słowo i zaangażowanie Pani Kamili Drozd -DziękujęKamila i Oskar - 2015-06-10, 08:47 Verdi jedzie dziś wieczorem do domu tymczasowego do Poznania , do Madzi i Fredzi .
Dzieki Madziu ,że zgodziłaś się przyjąć chłopaka
Pani Izo wiemy ,że zrobiła Pani to dla niego, by miał wszystko co najlepsze.Madzia i Fredzia - 2015-06-11, 07:12 Kochani,
Verdi dotarł wczoraj późnym wieczorem (nocą nawet )- i tu podziękowania ogromne dla Pani Renaty i meża za tak daleką podróż, więc dopiero dziś piszę, że chłopak cały i zdrowy jest już u nas.
Verdi zapowiada się na fantastycznego tymczasowicza, nasza Fredzia przywitała go jak każdego stoickim spokojem, kot natomiast chodził od psa do psa i obwąchiwał bo sie biedak pogubił przy którym bezpiecznie może się położyć. Okazuje się że bezpiecznie jest nie tylko przy naszej Fredzi ale i Verdi chętnie przyjmuje kota pod swój ogon )
Noc minęła spokojnie, wiadomo Verdi chwile się kręcił zanim znalazł sobie miejsce do spania ale ostatecznie leżał przy naszym lóżku. A i jeszcze przed snem zdążył poćwiartować piłkę Fredy, więc ta z drugą już spała w pysku Na szczęście piłek mamy niezły zapas więc jakoś podzielimy
Od rana spacerek, zwiedzanie okolicy i reszty domu, teraz zwierzaki odpoczywają w słoneczku a my do pracy, na straży z tym małym zwierzyńcem został nasz syn który już od rana turlał się z psami po podłodze i miział na dwie ręce. Co u Verdiego dalej i foteczki będą później Iza i Verdi - 2015-06-11, 07:20 Verdus bądź grzeczny ....bardzo za Tobą tęsknię .Marina Dino i Lola - 2015-06-11, 08:29 Verduś trzymamy kciuki obyś szybko znalazł kochający domek Madzia i Fredzia - 2015-06-16, 19:47 Co u Verdiego? Wszystko wporządku chłopak szybciutko się u nas zaaklimatyzował. Jest grzeczny póki co i mam nadzieję że tak zostanie :lol
w kwestii aklimatyzacji i akceptacji-jak widać źle mu u nas nie jest Rufiakowa Amcia - 2015-06-17, 08:11 Cóż za ulga w tej smutnej sytuacji. To już chyba naukowo udowodnione, że dom Madzi i Fredzi działa na psiaki kojąco Marina Dino i Lola - 2015-06-17, 12:51 Super Verdi Trzymamy kciuki obyś znalazł taki domek jak u Madzi i Fredzi Tylko na taki zasługujesz ...Madzia i Fredzia - 2015-06-19, 19:15 Verdi sprawuje się fantastycznie, naprawdę świetnie sie u nas zaaklimatyzował
Generalnie to podobnie jak nasza Fredzia jest z niego taki "stary szczeniak"-obydwoje potrafią przez pół dnia się turlać po podłodze, bawić piłką,szmatką pluszakiem, kapciem....czymkolwiek. I z Fredą i z kotem Verdi dogaduje sie świetnie bywa że pozwala kotu wyżerać z miski ale i warknie na niego jak trzeba
Jest strasznym pieszczochem
Chętnie też wykorzystuje sytuację aby wskoczyć na wyrko...cwaniaczek dzis nad ranem jak tylko mąż wstał do pracy ten po cichaczu hyc na wyrko do mnie
Naprawdę to bezproblemowy psiak....nic tylko brać i kochać!
POPATRZCIE JAKI Z NIEGO PRZYSTOJNIAK
I PIESZCZOCH
Warna - 2015-06-21, 18:25 Bardzo się cieszę, że Verdi nie sprawia kłopotów. Rzczywiście jest ślicznym psiakiem i mam nadzieję, ze znajdzie nowy dom, no chyba, że ... zakochacie się w nim na umór. Madzia i Fredzia - 2015-07-10, 13:44 trochę nas nie było ale mamy nadzieję że wybaczycie
Co u nas? Generalnie wszystko po staremu i super poza jedynym małym incydentem-który na szczęście się nie powtórzył. Jak wspomniałam wcześniej Verdi fajnie dogduje się z naszym kotem-poza jedną sytuacją-szykowanie jedzenia, wtedy lepiej żeby kocur trzymał się z dala.
Była na szczęście tylko jedna taka akcja kiedy podczas szykowania jedzenia Verdi się wkurzył n plączącego się mu pod nogami kota i dosłownie nim rzucił Wygłądało groźnie, jednak skończyło się na strachu i nieco rozdartym uchu kota. Ale spokojnie, kot co prawda przez jakieś 3 dni omijał psy szerokim łukiem ale teraz już wszystko wróciło do normy-zwierzaki dalej się kochają ))
A tak naprawdę aniołek, na spacerach zero problemów, na ogrodzie też nie robi nam jakiegoś wielkiego przemeblowania, w domu to już w ogóle, z dziećmi świetnie się czuje i lubi się bawić.
Ma napady głupawki razem z naszą Fredą i niezmordowani potrafią się tarmosić przez pół dnia, czego dowody zaraz zobaczycie jak tylko powrzucam fotki i filmik Madzia i Fredzia - 2015-07-10, 14:05 ZABAWY VERDIEGO I FREDY )
Iza i Verdi - 2015-07-10, 14:17 Dzień dobry,Verdus jestem taka dumna z Ciebie ale proszę zostaw kota w spokoju i nie mecz tak bardzo Fredzi.Bardzo za Tobą tęsknimy z babcią Proszę Go od nas wymiziac ,wysciskac i wycałować.Madzia i Fredzia - 2015-07-10, 14:17 to tylko niewielki urywek ich umiejętności https://www.youtube.com/w...eature=youtu.beMadzia i Fredzia - 2015-07-10, 14:20 z kotem sytuacja już załagodzona nie ma się co przejmować. Verduś wymiziany , wycmokany pozdrawia Rufiakowa Amcia - 2015-07-10, 18:09 Haha, jakie tańce Nie można oczu od nich oderwać!Milena i Kosmo - 2015-07-10, 18:23 No przecudne te ich "zaloty"
Świetnie się na to patrzy Kamila i Oskar - 2015-07-16, 12:06 Mam doobre wiadomości dla Verdusia.
Chłopak znalazł nowy cudowny domek
Niedługo zamieszka z Joanną i jej rodziną w Strzelcach Opolskich
Serdecznie gratuluje, Verdi to cudowny psiak i zasługuje na wszystko co najlepsze (z umiarem oczywiście )
Madziu dziekuje za opiekę nad chłopakiem i Tobie i Fredzi