Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - LUNA ma już dom w Piechowicach - 154
Seba, Szeryf i Dziewczyny - 2014-01-06, 12:16 Brytyjski "niebieski". Zachowuje się trochę jak nasze psiaki. Wszędzie go pełno. Nigdy nie chce być sam no chyba że śpi ale to też w pobliżu. Wszędzie chodzi za psiakami albo za nami. Jest bardzo spokojny ale trzeba się z nim pobawić bo trochę "polować" musi. Ostatnio była wigilia i pełno dzieci, które robiły z nim co chciały. Byliśmy naprawdę zdziwieni. Gdyby to był popularny dachowiec to pewnie bez szwów by się nie obyło. Lubi się bawić z Luną i Szeryfem i nigdy nie używa pazurów. (na wszelki wypadek troszkę przycinamy). Ola Korbulowa ma takiego samego tylko chyba kotkę to też można spytać.M!S!A - 2014-01-06, 12:22 Warna, weźmiesz kota jako posiłek dla Sabusi? Ewa i Cindy - 2014-01-06, 12:27
M!S!A napisał/a:
Warna, weźmiesz kota jako posiłek dla Sabusi?
o tym samym pomyślałam.. ale nie malujmy Sabci w takich burych kolorach.. pewnie byłaby to kwestia odpowiedniego nastawienia psiaków do kota
ja też już jakiś czas temu o kocie myślałam.. ale na myśleniu się kończy Warna - 2014-01-06, 13:12 Paweł twierdzi, że jak kto raz pacnie Sabusię w noc swoja łapką, to będzie chodziła, jak w zegarku. Skoro każdego zwierzaka można przyzwyczaić, to Sabcię pewnie też. Iza Tutisowa - 2014-01-06, 13:35 Powiem tak, pięknie wszystkie razem wyglądają, a Tadzik jest mega!! Korbulowa Familia - 2014-01-06, 18:07 Ja jestem zakochana w Tadziku
Jest meeeega!!! Przypominają mi się takie figle i psoty jak Carrera była małą pchełką Szkoda tylko, że wtedy jeszcze nie miała kompana do zabaw, bo u Was stadko pięknie się wzajemnie uzupełnia Rufiakowa Amcia - 2014-01-07, 09:32 Ja też jestem w gronie myślących o kocie Ale u mnie też na razie na myśleniu się kończy Jestem pewna, że Rufiaty byłby szczęśliwy, wciąż pamiętam opisy Karola, u którego Rufek był na DT- jak się Rufiaty z dwoma kotami bawił
Sebastian, jeśli kiedyś Warta Goldena zajmie się adopcją kotów- w komplecie do goldków, to wiedz, że będziesz miał w tym swój udział Wielbię Twoje stadko!Joanna_i_Wojtek - 2014-01-07, 20:05 U nas aż takiej przyjaźni nie ma, ale kot i pies się tolerują. Kotka od momentu pojawienia się Badiego stała się milsza, przyjaźniejsza i grzeczniejsza. Tak że tego… polecamy
Choć my to mamy kociego wiejskiego burka Seba, Szeryf i Dziewczyny - 2014-01-17, 10:05 Ostatnio Szeryf razem z Tadziem (co było wcześniej do przewidzenia) jako zespół do walki z Wyzyskiem Klasy Robotniczej (wszak pilnują domu za wikt i opierunek) postanowili dobrać się do worka z suchym pieczywem (na tartą bułkę), który wisi zawsze na kaloryferze. Szeryf najpierw czekał grzecznie aż Tadziu rozwiąże sznurki na których worek wisiał, po czym jak worek znalazł się na ziemi wyciągał większe kawałki rozłupywał i "sprawiedliwie" dzielił bułeczki: Duża buła dla mnie (dla Szeryfa) okruszki dla Ciebie (dla Tadzia). Wszystko to z przerażeniem obserwowała Luna z daleka żeby szybko jak przyjdzie Pani uciec do swojego łóżka. Chyba niedługo całkowicie zrezygnuję z telewizora Korbulowa Familia - 2014-01-17, 12:05
Seba, Szeryf i Dziewczyny napisał/a:
Ostatnio Szeryf razem z Tadziem (co było wcześniej do przewidzenia) jako zespół do walki z Wyzyskiem Klasy Robotniczej (wszak pilnują domu za wikt i opierunek) postanowili dobrać się do worka z suchym pieczywem (na tartą bułkę), który wisi zawsze na kaloryferze. Szeryf najpierw czekał grzecznie aż Tadziu rozwiąże sznurki na których worek wisiał, po czym jak worek znalazł się na ziemi wyciągał większe kawałki rozłupywał i "sprawiedliwie" dzielił bułeczki: Duża buła dla mnie (dla Szeryfa) okruszki dla Ciebie (dla Tadzia). Wszystko to z przerażeniem obserwowała Luna z daleka żeby szybko jak przyjdzie Pani uciec do swojego łóżka. Chyba niedługo całkowicie zrezygnuję z telewizora
No to się przyzwyczaj, bo kocio-psia komitywa to u nas niekończąca się historia
Najważniejsze, że suchy chlebek im nie zaszkodzi, a wprost przeciwnie postanowili oczyścić sobie ząbki Rufiakowa Amcia - 2014-01-17, 12:08 Hahahaha... Ale ale... kogoś w tej historii brakuje...
A gdzie był wtedy Max? Nati i Luvi - 2014-01-17, 14:37 Coś podejrzewam, że Max tam komenderował całym tym towarzystwem Seba, Szeryf i Dziewczyny - 2014-07-18, 11:57 Przesyłamy parę zdjęć po dłuższej nieobecności.
Wycieczka w góry
Szeryf przebrany za śmietnik z własnej woli nikt mu w tym nie pomagał. Zgadnijcie po co to zrobił:-)
A to nowy kolega Szeryfa i reszty o wdzięcznym imieniu Waldek. Waldek jest jak widać troszkę większy od Szeryfa
Kamila i Oskar - 2014-07-18, 12:11 czekałam na to zdjęcie w przebraniu Szeryfa śmietnka - super Iza Tutisowa - 2014-07-18, 14:20 Szeryfowy śmietnik cudowny Korbulowa Familia - 2014-07-18, 16:52 Pieknie wygląda w błękicie wokół szyi
A czy Waldek nie jest z dożej adopcji?Seba, Szeryf i Dziewczyny - 2014-07-19, 18:22 Waldek jest od małego w rodzinie Państwa u których byliśmy na gospodarstwie agroturystycznym w dolinie Baryczyrodzina Zeldy - 2019-02-21, 12:14 wiadomość od opiekuna Luny:
"Witam. Przesyłam kilka aktualnych zdjęć Luny.
Panna ma się dobrze. Od ponad roku ma towarzyszkę zabaw (wilczarz czeski). Jest "o niebo" bardziej ufna niż w poprzednim towarzystwie. Myślę o Maxie i Szeryfie.
Być może wpływ na to ma charakter towarzyszki, która jest psem bardzo żywiołowym. Jeśli chodzi o sprawy zdrowotne, wszystko OK.