To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - JAMMAL ma już dom w Szczecinie - 279

GosiaIhepi - 2012-02-28, 14:53

tak Jacku czekamy, a ja wierzę w to, że nasz wspolny spacer z psiakami dojdzie do skutku
jacek krawczyk - 2012-02-28, 17:53

Mamy za sobą pierwszą noc, ja byłem w pracy , moja żonka nie przespała
Zmęczyłem Jammala przed nocą 10 km biegiem mimo to całą noc czuwał mlackał przymilał się , no troszeczke też podrzemał .
Dzisiaj cały dzień rozmawiałem z Jammalem na temat - kto to rządzi w końcu w tej chałpie.
Za chwilę jadę do pracy przed Beatą kolejna noc ,pies jest coraz spokojniejszy jesteśmy dobrej myśli .
pozdrawiam Jacek

jacek krawczyk - 2012-02-29, 14:04

Kolejna noc minęła , przespana , spokojna , cicha.
Rano Jammal czekał na spacer z butami żonki w pysku i był bardzo zdziwiony że ich nie zakładam.
Powoli ustalamy zasady wspólnej egzystencji Niewolno mu wchodzić do łazienki sypialni i kuchni i trzymamy się tego.
Założyłem Jammalowi obrożę zaciskową , taką z ogranicznikiem ale chyba trochę za lużno
z tą obroża jest bardziej usłuchany, cały czas pracujemy nad dyscypliną.
Jak założyć taką obroże prawidłowo ?

Dana Tessowa - 2012-02-29, 14:19

super, ze już mu ten stres podróżny mija :-)
A co do obroży zaciskowej, czy on naprawdę tak ciągnie, żeby podduszaniem coś wymuszać? Daj mu szansę :) Spróbuj metody na dzrewko, czyli on ciągnie, to stoicie - na pewno załapie o co chodzi
Życzę powodzenia:)

jacek krawczyk - 2012-02-29, 14:33

Obroża nie jest mocno zaciśnięta ma ogranicznik .próbujemy także metody na drzewko Jammal jest mądry damy rade .

pozdrowienia Jacek

M!S!A - 2012-02-29, 14:38

Jacku obroża zaciskowa to nie jest dobry pomysł ponieważ tak jak napisała Dana- podduszacie psa za każdym razem kiedy pociągnie, a to nie jest dobre dla psa i jego krtani. Kto Was na taką obrożę namówił? Są różne metody nauki psa chodzenia na luźnej smyczy, bez potrzeby stosowania obroży zaciskowej czy kolczatki. Jedną metodą jest opisana przez Danę, druga wedłu mnie o wile skuteczniejsza to metoda straty, czy też zabierania odległości. Czyli jeżeli pies zaczyna ciągnąć zaczynamy odrazu wracać kilkanaście metrów, następnie znowu zaczynamy iść i jak znowu ciągnie, odciągamy go i znowu wycofujemy kilkanaście metrów. Pies widzi że jak ciągnięcie nie dojdzie do swojego celu. Polecam też wspaniałą lekturę http://wartagoldena.org.p...topic.php?t=840
M!S!A - 2012-02-29, 14:48

jacek krawczyk napisał/a:
Niewolno mu wchodzić do łazienki sypialni i kuchni


i jeszcze jedno pytanie- w jaki sposób egzekwujecie to żeby Jammal do tych pomieszczeń nie wchodził? Co się dzieje jak jednak wejdzie? W jaki sposób nad tym pracujecie? Bo mnie generalnie zastanawia czemu aż tak psa ograniczacie? . Ja rozumiem sypialnia bo tam się śpi, ale w łazience czasami trzeba będzie wykonać jakąś kąpiel i co wtedy? Troszeczkę inaczej przedstawiałeś to Jacku w ankiecie.

Warna - 2012-02-29, 16:31

A ja przypomnę, ze dla psa (dla człowieka też) najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa, a to poczucie buduje się również przez budowanie wzajemnego zaufania oraz poczucia odrębności, czy wolności. Oczywiście, że psu pewnych rzeczy robić nie wolno, bo człowiekowi też nie wolno, ale wierzcie mi, że najlepiej pies się wyśpi tam, gdzie sobie wybierze na tę czynność. Na początku może to właśnie być sypilnia - zabraniając psu spania w sypialni powodujecie brak poczucia bezpieczeństwa. I po co?
jarecki - 2012-02-29, 16:50

W moim wypadku psy chodzą tam gdzie chcą, nie ma z tym problemu. Jeden śpi w sypialni i pomimo tego , ze ma legowisko woli w kącie zwinięty w kłębek. Ostatnio musiałem nawet komodę przesunąć bo się nie mieścił. Drugi ( ten adoptowany ) zawsze chodzi za mną; jak siedzę w kuchni to on też , jak w sypialni to i on tam się rozkłada. Nie wiem , może wam się uda to inaczej wypracować ale u mnie psy są członkami rodziny i mogą chodzić wszędzie.
Warna - 2012-02-29, 17:01

jarecki napisał/a:
W moim wypadku psy chodzą tam gdzie chcą, nie ma z tym problemu. Jeden śpi w sypialni i pomimo tego , ze ma legowisko woli w kącie zwinięty w kłębek. Ostatnio musiałem nawet komodę przesunąć bo się nie mieścił. Drugi ( ten adoptowany ) zawsze chodzi za mną; jak siedzę w kuchni to on też , jak w sypialni to i on tam się rozkłada. Nie wiem , może wam się uda to inaczej wypracować ale u mnie psy są członkami rodziny i mogą chodzić wszędzie.

:buzki:

M!S!A - 2012-02-29, 17:10

Dlatego własnie zwróciłam na to uwagę- skoro chcemy mieć psa i w tym wypadku mówimy o goldenie- psie mocno rodzinnym, uwielbiającym spędzać czas dokładnie tam gdzie jego człowiek, to traktujmy go jak pełnoprawnego członka rodziny. Mogę jeszcze zrozumieć tą sypialnie, mimo że u mnie również psy śpią tam gdzie chcą i np. Jamajka woli spać w salonie na swoim posłaniu, a Mailo wybiera miejsce koło łózka w sypialni.

Jacku, proszę nie traktuj naszych słów jako coś złego, wiem że chcesz wprowadzić zasady i nauczyć Jammala zasad, jednak weź pod uwagę specyfikę tej rasy i to, że goldeny naprawdę potrzebują kontaktu ze swoją rodziną. Na temat obroży już się nie odzywam, bo opinię wyraziłam, i mam nadzieję ze zmienisz ją szybciutko na zwykłą. Może poradź się jeszcze w kwestii chodzenia na smyczy Doroty która przeprowadzała u Ciebie wizytę, a może też pomyślisz o szkoleniu jak już Jammal się zadomowi, abyś nauczył się jak pracować z psem za pomocą pozytywnych wzmocnień.

jarecki - 2012-02-29, 17:19

M!S!A napisał/a:
Dlatego własnie zwróciłam na to uwagę- skoro chcemy mieć psa i w tym wypadku mówimy o goldenie- psie mocno rodzinnym, uwielbiającym spędzać czas dokładnie tam gdzie jego człowiek, to traktujmy go jak pełnoprawnego członka rodziny. Mogę jeszcze zrozumieć tą sypialnie, mimo że u mnie również psy śpią tam gdzie chcą i np. Jamajka woli spać w salonie na swoim posłaniu, a Mailo wybiera miejsce koło łózka w sypialni.

Jacku, proszę nie traktuj naszych słów jako coś złego, wiem że chcesz wprowadzić zasady i nauczyć Jammala zasad, jednak weź pod uwagę specyfikę tej rasy i to, że goldeny naprawdę potrzebują kontaktu ze swoją rodziną. Na temat obroży już się nie odzywam, bo opinię wyraziłam, i mam nadzieję ze zmienisz ją szybciutko na zwykłą. Może poradź się jeszcze w kwestii chodzenia na smyczy Doroty która przeprowadzała u Ciebie wizytę, a może też pomyślisz o szkoleniu jak już Jammal się zadomowi, abyś nauczył się jak pracować z psem za pomocą pozytywnych wzmocnień.


Zgadzam się z tobą z drobnym wyjatkiem, nie dotyczy to tylko goldenów, mało jest psich indywidualistów. Jeżeli już są , to raczej dzikusy.

M!S!A - 2012-02-29, 17:28

Tak wiem, wiem że to nie dotyczy tylko goldenów, ale już pisałam akurat pod kątem tej rasy skoro jej adopcją się tutaj zajmujemy :)
jacek krawczyk - 2012-02-29, 17:39

Mieszkanie w którym mieszkam jest otwarte jest to jedna przestrzeń kuchnia jest częścią salonu , Jammal podchodzi do lady i z niej . podjada wystarczy lekko go odepchnąć i powiedzieć nie wolno i Jammal odchodzi . Jammal lubi podjadac ma spora nadwagę i staramy się go karmić karmą przestrzegając ilości .chodzimy na długie spacery.
Łazienkę Jammal ma swoją . a jeżeli w naszej jest pranie na stojaku to niema wstępu jak tam nikogo niema to nie wchodzi jak rozwieszamy pranie wystarczy powiedzieć niewolno i Jammal nie wchodzi.
To że Jammal się położy przy łóżku to mi nie przeszkadza ale wolałbym żeby do łóżka min nie wchodził pies ma do dyspozycji praktycznie cały dom ale na podjadanie z lady i stołu ,brudzenie prania i spania z nami w łózku sobie nie pozwolę .
obrożę zaciskową zciągłem próbujemy na drzewko.
Jammal praktycznie cały czas jest z nami i smaczkami da się przekonać do wykonywania podstawowych komend i nikt nie używa i nigdy nie użyje wobec Jammala przemocy

pozdrawiam Jacek

M!S!A - 2012-02-29, 17:43

Dziękujemy Jacku za wyjaśnienia. Faktycznie musicie mocno popracować na komendą nie wolno skoro Jammal kradnie jedzenie z e stołu :) Oczywiście, nie musicie pozwalać psu spać na waszym łóżku, czy innych kanapach- to rozumiem bo sama teraz wprowadzam takie zasady u moich.

Nad smyczą popracuj a w razie czego, jak nie pomoże metoda na drzewo spróbuj tej drugiej. A jak i na tą będzie oporny to daj znać dodamy kolejną :)

jacek krawczyk - 2012-02-29, 18:02

Jammal chodzi w szelkach na spacer jedną stronę smyczy ma dopiętą do szelek a drugą miał do tej zaciskowej obroży pociągałem za nią w ostateczności.
pozdrowienia jacek

Dana Tessowa - 2012-02-29, 18:08

A może znajdziesz chwilkę na wrzucenie paru fotek? Czy już mu się śmieje pycholek?
M!S!A - 2012-02-29, 19:47

Pycholek się śmieje,a jak :) A oto dowód :)


Dana Tessowa - 2012-02-29, 20:08

No i super :-) A zabawka do pozazdroszczenia ;-)
jacek krawczyk - 2012-03-01, 06:13

Wróciliśmy właśnie ze spaceru , trochę zignorowałem porady i poszliśmy w zwykłej obroży
70 procent spaceru było na lużnej smyczy a 95 procent z ogonkiem w górze boję się tylko żeby się nie wysmykną na początku jak się bał to się cofał dzisiaj mu się to nie zdarzyło
a może co najprostsze to najlepsze ?

pozdrawiam jacek

GosiaIhepi - 2012-03-01, 08:46

jacku moze szelki, z nich nie powinien uciec, aczkolwiek gwarancji nie ma, a i takie cuda sie zdarzaja
Dana Tessowa - 2012-03-01, 09:30

Jacku, tzrymaj się zasady ograniczonego zaufania. Jeszcze się nie znacie, masz go dopiero czwarty dzień. Dobrze radzi Gosia, szelki są dużo pewniejsze. Mi się Teska nie raz z obroży wysmyczyła, człowiek jest wtedy absolutnie bezradny, nie ma czasu na reakcję- i albo pies lata koło ciebie i masz szansę go przywołać, albo szukaj wiatru w polu. Nie piszę tego, żeby cię straszyć, ale jego reakcje są na razie nieprzewidywalne, nikt nie wie, co go może nastraszyć. Wiem, co piszę, bo przecież go wiozłam...
Jak na razie widzę, ze świetnie sobie radzicie, a Jammal ma fajne towarzystwo :-D

Gośka i Cody - 2012-03-01, 10:05

..
jacek krawczyk - 2012-03-01, 16:03

Jammal w szelkach ciągnie bez opamiętania ,taką obrożę samozaciskową z ogranicznikiem miałem założoną lecz używanie takiej obroży zostało na forum powszechnie skrytykowane.....
obroża tradycyjna ....?
Co sądzicie o karmie dietetycznej?
Jammal ma nadwagę staramy się znależć najlepsze rozwiązanie.

pozdrowienia jacek

GosiaIhepi - 2012-03-01, 16:12

jacek krawczyk napisał/a:
Jammal w szelkach ciągnie bez opamiętania ,taką obrożę samozaciskową z ogranicznikiem miałem założoną lecz używanie takiej obroży zostało na forum powszechnie skrytykowane.....
obroża tradycyjna ....?
Co sądzicie o karmie dietetycznej?
Jammal ma nadwagę staramy się znależć najlepsze rozwiązanie.

pozdrowienia jacek

Jacku na odchudzenie proponuje duzo ruchu, Jammal to mlody energiczny psiak, szybko spali tluszczyk. Sprobuj isc z nim na szkolenie. Bedziesz i ty czul sie dzieki temu pewniej.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group