To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - OSKAR - 151

Kamila i Oskar - 2012-09-20, 11:32

kastracja juz umówiona
Oskarkowe jajeczka pożegnamy w czwartek (27.09)o 19 :-?

M!S!A - 2012-09-20, 11:59

ojej to późna godzina jak na taki zabieg. Możecie miec nieprzespana noc :-?
Kamila i Oskar - 2012-09-20, 12:45

wiem ,ale piątek biore wolny -wiec chyba damy rade :)
Kamila i Oskar - 2012-09-20, 19:19

Dziś na spacerze spotkaliśmy pieska ,Oskar nie miał do niego wrogich zamiarów, obwąchał go spokojnie i zaczeło się szalenstwo...

Ewa i Cindy - 2012-09-20, 20:48

no i tylko trawa dała się uchwycić na ostro :) ale się wyhasali :)
Kamila i Oskar - 2012-09-21, 12:40

tak ,ja też sie wyhasałm
szkoda ze nie mam zdjecia jak wracałam z tego spaceru - wyraźna ale jak ta trawa w błocie :)

Ewa i Cindy - 2012-09-21, 13:01

:) Pańcia.. Oskarek dba tez o Twoje dobre samopoczucie i kondycję... :)
Kamila i Oskar - 2012-09-21, 19:36

O tak. Ale kondycję to dzisiaj też trenowaliśmy ,jak jeden pies agresor zerwał się łancucha i był obok nas ok 6 m .Na szczęście był w takim szoku ( ten pies) że się nie zorientował - a my wtedy w nogiiiiiiiiiiii.
Cały czas się oglądałam czy nas nie goni, psy w szoku - Pani biegnie szybciej od nich ;)
wracaliśmy na około -polami.
Ale przecież sport to zdrowie :)

Ewa i Cindy - 2012-09-21, 20:21

no to niedługo cię w maratonie z psami ujrzymy :)
Kamila i Oskar - 2012-09-21, 21:37

Bez psa agreSora to nie wiem czy dam rade, będziemy trenować, ale mam nadziej,że nie za często ...chyba,że ty Ewciu będziesz nam towarzyszyć w tym maratonie. :)
Kamila i Oskar - 2012-09-22, 16:19
Temat postu: z serii: przychodzi golden do fryzjera
Pomocnicy małej fryzjerki ;) praktykanci

Praktyk ciąg dalszy- jakie zainteresowanie słuchaczy :shock:

niewytrzymali - kłótnia o pierwsze strzyżenie :lol:

Aga_TRuficzkowa - 2012-09-22, 16:40

Pełne skupienie :mrgreen: :mrgreen:
Rufiakowa Amcia - 2012-09-22, 22:28

Kochane psiuty, może chciały dać się ostrzyc Pani Fryzjerce? :)
Kamila i Oskar - 2012-09-24, 10:22

Oskar jest u nas juz trzy tygodnie i postanowiłam napisać coś więcej o nim:

- ładnie chdzi na smyczy i szelkach, smycz luźna (ciagnie tylko do innych psów),
- smaczki itp. je z ręki bardzo,bardzo delikatnie,
- ładnie przybiega na zawołanie oraz zna podstwowe komendy.
- uwielbia sie bawić ,aportować,spacerować ,ale jak złapie trop - to głuchnie.
(to chyba tzw. głuchota spacerowa " :mrgreen: )
- uwielbia głaski,ale nie umie jeszcze wywalić brzucha do góry kołami,
- zostaje w domu na 8-9 godzin i nic nie niszczy, tylko śmieci trzeba chować, bo zagląda do kubełka,
- daje sobie zajrzeć do uszu,mordki, wyczesać się,
- jak tylko się na niego popatrzy to merdoli ogonkiem!
- ładnie widać po nim kiedy jakaś dana sytuacja go spina,(CS) lub jest to coś nowego dla niego i nie wie jak się zachować.

Ogólnie to taki słodziak,synuś, który wymaga konsekwencji :)

ajza - 2012-09-24, 14:43
Temat postu: :)
suuuper fotki każdy z nich chce być piękny nic dziwnego że się kłócą o fryzurę :)
Kamila i Oskar - 2012-09-27, 08:40

Dzis kastracja. Oskar nieświadomy , nie stersuje się tak jak ja.
Może jakies rady od tych co juz to przechodzili ??

Barbara - 2012-09-27, 10:03

Trzymamy kciuki. :) Rady? No - pamiętać o pilnowaniu po i nie panikowaniu :)
Kasia, Szajba i Milka - 2012-09-27, 10:08

Tak tak trzymamy kciuki i czekamy na pierwsze wiesci jak już bedzie PO
Asterkowy Krzysztof - 2012-09-27, 11:10

Trzymam kciuki żeby sie udało :) chociaż jako jeden z nielicznych przedstawicieli płci męskiej na naszym forum trochę współczuje i solidaryzuję się z Oskarem :P :rotfl:
Kamila i Oskar - 2012-09-27, 20:27

Jesteśmy już powszystkim - wszystko ok!
Osarek - bidulek- teraz odsypia, jutro do kontroli.
Weterynarz sprawdził mu też uszy i trzeba zakrapiać, czipa też nie ma, waży 32,5 kg
Ogólnie zachwycili się nim bardzo(bo merdolił ogonkiem cały czas) i gdyby nie to że mają psy to by go mi zabrali. :)

Barbara - 2012-09-27, 20:32

Bardzo się cieszymy, że już po wszystkim. Niech Bidulek szybko wraca do formy :)
Kamila i Oskar - 2012-09-29, 18:50

:!: India ty ciągnij dwoma łapami i pozbędziemy się tego abażura :!:


U Oskara wszytsko dobrze, rana wygląda ładnie, a jego rozpiera energia :)
Oczywiście w kloszu cały czas nie chodzi, zakładamy jak nie ma go kto pilnować bo interesuje się tym miejscem po j. :lol:
Antybiotyk łyka ukryty w serku topionym. (dobry patetnt na tablety - polecam )

a taki jestem już ładny


Aga_TRuficzkowa - 2012-09-29, 21:14

Jaka współpraca z Indii ,udało im się ?? :-)
Kamila i Oskar - 2012-09-30, 09:49

musiałam interweniować, bo z kolsza zostały by strzępy :)
Kamila i Oskar - 2012-10-08, 09:38

Dzisiaj idziemy na zdjęcie szwów.
ale żeby ogarnąć wszystko i nie jęździć w kóło to Oskarek spędza dzień
"w mieście" u "dziadków" :) - zdobywa nowe doświadczenia
Rano ładnie przyjechał ze mną autkiem (wsiada juz bezproblemowo :radocha: )
i został u moich rodziców.
Nawet juz zaliczyli spacerek i oczywiście jedzonko (kurczaka, makaronik itp.)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group