To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - TIGO (TYGRYSEK) - 156

Ewa, Mamba i Snoopy - 2013-03-02, 19:36

Chyba lepiej, żeby to była ta padaczka,wtedy dostanie leki i wszystko wróci do normy :) trzeba być dobrej myśli :)
Asterkowy Krzysztof - 2013-03-02, 19:38

Dokładnie o tym myślałem ,trzeba być dobrej myśli wiara czyni cuda ......a na tym forum czego jestem pewien, nie ma osoby która by nie wierzyła że wszystko będzie dobrze . :)
Gośka i Cody - 2013-03-02, 19:58

...
Aga_TRuficzkowa - 2013-03-02, 20:03

Gosiu, miałam sunie chorą na cukrzycę i objawy, które opisuje Ewa w ogóle nie pasują do cukrzycy.
Ewa, Mamba i Snoopy - 2013-03-02, 20:12

Tigo cały czas leży i nawet głowy nie podnosi :( strasznie mi go żal
Asterkowy Krzysztof - 2013-03-02, 20:14

Musi odpocząć ,a poza tym po tym ataku na pewno jest dodatkowo osłabiony .
Ewa, Mamba i Snoopy - 2013-03-02, 20:15

pewnie tak, ma takie smutne oczy :( wygląda na zmęczonego
goldenek2 - 2013-03-02, 20:38

Mnie wet zalecał po ataku padaczki podawanie Czarusiowi wody z glukozą.... Bo ataki wyczerpują, a glukoza jest natychmiast przyswajalna.
Ewa, Mamba i Snoopy - 2013-03-02, 20:41

Tiguś dostał wszystko w kroplówce zaraz po ataku.
Ewa, Mamba i Snoopy - 2013-03-02, 21:41

Jest bardzo źle :( Tigo nie wstaje, nie możemy go dotknąć bo piszczy i warczy, zsiusiał się pod siebie i nawet nie mogę mu pieluszki podłożyć :( nie wiem co robić, macie jakieś pomysły, może ktoś ma doświadczenie w tej kwestii, czy po ataku ten stan się może tak długo utrzymywać?
monika5s - 2013-03-02, 21:45

Nie mam pomysłu i nie wiem co napisać :-(
Ewa trzymaj się . Tigusiu nie daj się, walcz piesku, jesteś teraz pod dobrą opieką.

Warna - 2013-03-02, 21:47

Wiem, Ewo, że masz na dzisiaj już dosyć wszystkiego, ale wydaje mi się, że Tigo powinien znaleźć się w szpitalu.
Gośka i Cody - 2013-03-02, 21:49

...
monika5s - 2013-03-02, 21:51

Warna napisał/a:
Wiem, Ewo, że masz na dzisiaj już dosyć wszystkiego, ale wydaje mi się, że Tigo powinien znaleźć się w szpitalu.


Też tak uważam, ale czy jest tam gdzieś w pobliżu gabinet weterynaryjny całodobowy?
Dobrze by było, aby Tigo był całą noc pod opieką weta.
Kurcze co robić? Jak go ratować?

Marcina I LOBO - 2013-03-02, 21:57

Jestem tego samego zdania co Warna.Wet,jest tutaj konieczny.Bedzie to tez dla Was uspokojeniem,ze Tigus jest pod opieka lekarzy.
Lobo ,nigdy tak długo nie wychodził z ataków padaczkowych.

Gośka i Cody - 2013-03-02, 21:57

...
MiT - 2013-03-02, 22:17

Cały czas myślimy o Tigusiu i myślami jesteśmy przy nim. Chłopaku nie daj się.
Jerzy Kora - 2013-03-02, 22:31

Może Togo ma coś z brzuchem. Czy ona załatwiał sie na grubo?
Ewa, Mamba i Snoopy - 2013-03-02, 22:42

W naszej okolicy nie ma gabinetu całodobowego :( musimy zaczekać do rana. Tigusiowi faktycznie potrzebna jest taka pomoc, ale gdzie jest taki szpital? Rozmawiałam przed chwilą z Panią Ewą od DT, jest tego samego zdania. Najgorsza jest ta bezradność i zbliżający się poniedziałek (ze wszystkimi obowiązkami), przy nim trzeba chyba cały czas być. Tigo kupy nie robi, bo nie ma czym :( nie ma apetytu niestety :(
Jerzy Kora - 2013-03-02, 22:46

Jechał bym do Szczecina. To tylko 30 kilometrów. Tyle samo mam od siebie do całodobowej kliniki w wawie.

Masz całodobowego weta na Wojska Polskiego 92

(91) 487-05-91
(91) 450-15-68

Obsługują nagłe przypadki

M!S!A - 2013-03-02, 22:47

Pani Ewo a do Szczecina daleko Pani ma? Bo ta pomoc jednak jest bardzo potrzebna a do rana psiak będzie się męczył :( Straszne to wszystko
Jerzy Kora - 2013-03-02, 22:50

Pogotowie weterynaryjna na kłosowej 1
513973113

Jerzy Kora - 2013-03-02, 22:51

Tu już każda minuta się liczy.
Ewa, Mamba i Snoopy - 2013-03-02, 22:54

Znam tą lecznicę na Wojska Polskiego, bardzo często jest tak, że nie ma tam lekarza, a jak jest to poda zastrzyki jakieś i to wszystko :( Tigo dostał po ataku potrzebne leki + kroplówkę. Szpitala dla zwierząt, gdzie można psiaka zostawić pod opieką lekarzy w Szczecinie nie ma :( Tigo teraz leży spokojnie, pieluszki mu jednak nie podłożyłam, wstać nie chce, głowy też nie podnosi :(
MiT - 2013-03-02, 22:55

http://www.pogotowie-weterynaryjne.pl/

Najpierw może zadzwonić, może weterynarz przyjedzie?
A jeśli nie to też myślę, że najlepiej jechać do Szczecina.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group