Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - JACKY - 227
M!S!A - 2014-01-22, 23:15 Nie wiem Madziu czy akurat nauka spania w łóżku to jest to czego trzeba Jackiego uczyć. Nie chodzi o to, że ja sama jestem przeciwnikiem, ale o to że wielu adoptujących jednak tego nie chce i potem będą znowu psiaka oduczać. I to robi psu wodę z mózgu. Może skoro nie zna wchodzenia na lóżko to niech tak zostanie, a w nowym domu okaże się czy wlasciciele będą go tego uczyć czy też nie Madzia i Fredzia - 2014-01-23, 11:26 tak jak psalam wczesniej, raz tylko sprobowalismy i nic na sile a jesli bedzie chcial wskoczyc to mu tego nie zabronimy nie bierzcie az tak doslownie wszystkiego przeciez nie bedziemy szkolic Jackiego z wlazenia na wyrko...Kochani...luuuzzzJoanna_i_Wojtek - 2014-01-23, 12:05
Madzia i Fredzia napisał/a:
tak jak psalam wczesniej, raz tylko sprobowalismy i nic na sile a jesli bedzie chcial wskoczyc to mu tego nie zabronimy nie bierzcie az tak doslownie wszystkiego przeciez nie bedziemy szkolic Jackiego z wlazenia na wyrko...Kochani...luuuzzz
Myślę, że Misi chodziło o to, że zachęcanie albo pozwalanie psu na wchodzenie na łóżko może mu zrobić mętlik w łepetynce jeśli trafi do domu w którym pies nie jest wpuszczany do łóżka.
Rozpuścić psa jest baaardzo łatwo, a przywrócić go "do normy" znacznie trudniej Jacky'emu na pewno nie jest źle na swoim legowisku. A ewentualne wpuszczanie do łóżka możecie pozostawić dla domu docelowego, o ile będą przekonani, że chcą by pies się tak zachowywał.Morgan MaR TOM - 2014-01-25, 11:24 Mieliśmy ten problem z Morganem ja też nie jestem jakimś wielkim przeciwnikiem ale Tomek tak, a weszło mu to w nawyk dość mocno i teraz korzysta jak tylko może wręcz jak wejdzie na łóżko to sie z nami "kłoci" jak już nie ma wyjścia to schodzi i smutny kładzie sie na swoim posłaniu także też myśle ze całkiem bezpiecznie jest w DT nie zachęcać do takich zachowań Madzia i Fredzia - 2014-02-02, 19:50 witamy,
po raz kolejny napiszę-nie będziemy Jackiego uczyć wskakiwania na kanapy zostało to już wcześniej wyjaśnione, więc nie roztrząsajmy się aż tak nad tym
przepraszamy za długą nieobecność, ale niestety nie byłam w stanie tu zawitać ponieważ w sobotę 25.01 umarła moja Kochana Mama...
doszłam już troszkę do siebie, więc jestem i nadrabiam wiadomości
Jacky 24.01 miał kastrację, wszystko poszło gładko, chłopak bardzo ładnie w domku sobie radził z kołnierzem ale tylko przez parę godzin (jak był jszcze pod wpływem znieczulenia), później niestety walka z kołnierzem i nieprzespana nocka z tego powodu...ale stary sprawdzony sposób z galotkami i Jacky nawet jak został sam w domku to nie było obaw, że będzie lizał ranę
wszystko ładnie się goi, chłopak dzielny i kochany w tym tygodniu idziemy na kontrolę, więc napiszemy potem co wet powiedział
JACKY JAK WIDAĆ JESZCZE POD WPŁYWEM [/URL]
KOTEK DOTRZYMYWAŁ MU TOWARZYSTWA I SPAŁ RAZEM Z NIM W JEGO KOŁNIERZU [/URL]Madzia i Fredzia - 2014-02-02, 19:52 Więcej zdjęć Kochani wrzucimy w tym tygodniu, na razie jeszcze nie mam aż tyle pary do wszystkiego, ale wiedziałam że czekacie na info więc choć tak w kilku słowach że u nas - u Jackiego wszystko okM!S!A - 2014-02-02, 19:57 Dziekujemy Madziu za wieści tymbardziej, że doświadczyłaś tak ogromnej straty. Przyjmij moje kondolencje.Iza Tutisowa - 2014-02-02, 19:58 Super Madzia, że kastracja poszła bez żadnych komplikacji
Przykro mi z powodu Twojej straty oby teraz już było tylko lepiej Ewelina, Kajen i Zola - 2014-02-02, 19:59 Bardzo mi przykro Madziu, dziękujemy za wieści i za wspaniałą opiekę nad Jackym, mimo tak trudnego czasu.goldenek2 - 2014-02-02, 22:42 Wyrazy współczucia alimak - 2014-02-02, 22:48 Wyrazy współczucia i mizianko dla dzielnego chłopakasuzuki - 2014-02-04, 23:34 tak z ciekawości sie pytam czy chopakowi ładnie sie wszystko goi po kastracji?? jesli bedzie miała pani chwile to poprosze o ładne foteczki tego przystojniaka
pozdrawiamsuzuki - 2014-02-07, 16:29 co slychac u tego przystojniaka??Iza Tutisowa - 2014-02-07, 16:38 Dzisiaj dostałam wiadomość, że chłopak ma się bardzo dobrze. Madzia w weekend nam napisze więcej
Natomiast kochani w związku z tym, że Jacky robi się fajnym chłopakiem i chcielibyśmy mu jak najszybciej zapewnić kochający dom z człowiekami, którzy poświęcą mu uwagę przenosimy go do gotowych Madzia i Fredzia - 2014-02-09, 11:36 chłopak ma się świetnie, wszystko goi się bez zarzutów, pięknie i bez komplikacji
Jacky staje się coraz bardziej przyjacielski, już chyba wie co znaczy domowe życie goldaska i korzysta z niego ile wlezie
WYSYŁAM KILKA ZDJĘĆ BO JESTEŚCIE NA PEWNO ICH SPRAGNIENI
MAM KOSĆ I NIE ZAWAHAM SIĘ JEJ UŻYĆ [/URL]
I TA... FREDA CIĄGLE ZA MNĄ ŁAZI I PODBIERA MI ZABAWKI [/URL]
DLATEGO PAŃCIA KUPIŁA MI O COŚ TAKIEGO FAJNEGO CO JEST TYLKO MOJE [/URL]
I JAK MOŻNA SIĘ NAD TYM POZNĘCAĆ...
[/URL]
I TA FREDA ZNOWU PRZYLAZŁA!
[/URL]
DLATEGO PAŃCIA I JEJ MUSIAŁA KUPIĆ PLUSZAKA, I TERAZ KAZDY MA SWOJEGO I SWOJEGO MĘCZY [/URL]Kasia i Cheetos - 2014-02-09, 11:41 Zdjęcia są rewelacyjne moj tymczas Brego niestety nie wie co to są zabawki Iza Tutisowa - 2014-02-09, 14:21 Kasiu jeszcze trochę. Nasza Beta też nie wie jak Tutis idzie do niej z misiem o co mu chodzi kwestia czasu
Magda zdjęcia rewelacja bardzo się cieszę, ze chłopak się otwiera Iza Tutisowa - 2014-02-13, 19:46 Jest mi niezmiernie miło ogłosić, iż nasz kumpel Jacky znalazł swoje miejsce na ziemi A tym miejscem jest nadal Poznań Jacky zamieszka z Grażynką i jej rodziną, oraz 2 kotkami
Serdecznie gratuluję!!
I oczywiście wielkie podziękowania dla Madzi za pracę z Jackym i opiekę nad nim goldenek2 - 2014-02-13, 20:24 Gratulacje dla nowej Rodziny Ola i Habs - 2014-02-13, 21:03 Super, gratulujemy Rufiakowa Amcia - 2014-02-13, 21:33 Wooow, super! Gratulacje dla nowej rodzinki i ukłony dla Madzi i Fredzi za opiekę nad przystojniakiem Ewa i Cindy - 2014-02-13, 21:58 superaśnie Gratuluję nowej rodzince i Tobie Madziu za super opiekę Madzia i Fredzia - 2014-02-14, 23:17 i nadchodzi czas rozstania.....
ale cieszy to, że kolejny goldas ma swój wymarzony domek
GRATULACJE DLA NOWEJ RODZINKI ))
Kochani jeśli dziękować to bardziej mojemu mężowi, to On ostatnie 2 tygodnie ogarniał większość rzeczy przy psiorkach, niestety ja jeszcze nie w pełni pogodziłam się ze śmiercią mamy i psychicznie troszkę podupadłam a psiaki wyczuwają...
tak czy inaczej dołożyliśmy wszelkich starań by ten kawaler w tak fajny sposób się rozwinął i z podwórkowego życia przeszedł w tryb domowy
naprawdę jest ogromna zmiana, ale Jacky nadal wymaga pracy, dlatego spotykamy się z Panią Grażyną w niedzielę-u nas wypijemy kawkę obgadamy wszystko i dopiero po spacerku Jacky wsiądzie do nowego autka i pojedzie do nowego domku Grażyna i Bari - 2014-02-15, 00:11 Jestem pewna, Madziu, że Twoja Mama była i jest z Ciebie i Twojego męża bardzo dumna... Trzymaj się dzielnie, życzliwi ludzie są z Tobą...Aneta i Nico - 2014-02-15, 08:11 Super, wielkie gratulacje! Pani Grażyna jest wspaniałm człowiekiem i Jackiemu na pewno niczego nie zabraknie