To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - EMET - 283

Waniliowa Paula - 2015-04-18, 11:33

trzymamy u "ręców i nogów" :D
Iza Tutisowa - 2015-04-18, 16:55

Emet już jedzie do nowego domu :-)
Renata i stadko - 2015-04-18, 17:42

Emet już w drodze do nowego domu.
Z jednej strony cieszę się, że ma nowy dom, panią tylko dla siebie...z drugiej...serce mi pękło...pokochałam tego psiaka z całego serca.

Justka i Emet - 2015-04-18, 21:37

jesteśmy w domu :) Emi już śpi - znalazł sobie dziwne miejsce między kuchnią a pokojem ale skoro tak mu wygodnie... :)
Rufiakowa Amcia - 2015-04-20, 21:19

Haloo, jak tam pierwsze nocki i dzionki? Poprosimy o relacje, głodniśmy wieści! No i fociaszczy, fociaszczy chcemy!
Justka i Emet - 2015-04-20, 21:50

hej :) jednym zdaniem: pies ideał :)
jutro wrzucimy jakieś zdjęcia, bo jedziemy do parku (Emi jak zobaczy z daleka 10cm^2 trawy to musi tam postawić swoją łapę :D a dopiero, jak jest pies w domu to widzi się, na jakiej betonowej pustyni się mieszka :/ ). Dzisiaj Emi został sam na dłużej i poza morzem miłości po moim powrocie to było też dużo ziewania, więc pewnie sobie spał. Mamy już wroga na osiedlu - buldoga francuskiego, wczoraj Emi ignorował wszystkie psy na spacerach, dzisiaj za to chciał się zaprzyjaźnić z każdym tylko nie buldogiem :D Szukamy psiego fryzjera, żeby Emi był jeszcze piękniejszy ;) teraz już sobie śpi, zazwyczaj śpi pod drzwiami mojej sypialni. Aaaaa i jest mega mądry, bo jak widzi, że ubieram się i nie biorę smyczy to tylko patrzy, ale jak już smycz jest w ręku to już bez niego nie wyjdę :D

Rufiakowa Amcia - 2015-04-20, 22:12

justka napisał/a:
było też dużo ziewania, więc pewnie sobie spał


Ziewanie niekoniecznie musi być oznaką rozespania, to jeden z sygnałów uspokajających, jakich używają psy, by zakomunikować, że nie czują się zbyt komfortowo. To oczywiście nie jest nic nienormalnego- adaptacja w nowych domach trwa do kilku tygodni i jest to jak najbardziej normalne, że psiak dopiero Was poznaje. Z jednej strony wita się z Wami z radością, a z drugiej strony potrzebuje zachować dystans (to tak, jak nowo poznana osoba, choćby bardzo serdeczna, niekoniecznie chce być od razu przytulana i całowana, więc ciałem zaznacza swoje granice). Ziewanie, oblizywanie nosa, obracanie głowy w bok- to subtelne sygnały, że "na razie wystarczy czułości". Psiak poczuje się bezpiecznie, kiedy na taki sygnał człowiek zostawi go i pójdzie do swoich spraw. On i tak za parę chwil sam zacznie Was szukać po mieszkaniu :)
Ze względu na adaptację, może na razie nie szukajcie też fryzjera, niech się najpierw chłopak poczuje swobodniej, bo wizyta w salonie piękności to jednak sporo wrażeń.

Iza Tutisowa - 2015-04-21, 08:57

Ziewanie w ciągu dnia może też oznaczać odstresowanie się psiaka, bo czymś się spiął :)
Rufiakowa Amcia napisał/a:
Ze względu na adaptację, może na razie nie szukajcie też fryzjera, niech się najpierw chłopak poczuje swobodniej
Dokładnie odczekaj kilka dni, jemu nic się nie stanie. A będzie miał czas, żeby się poczuł pewniej u Ciebie :)
Waniliowa Paula - 2015-04-21, 12:45

Justynka jedź do Magdy Chmielewskiej na Bogusławską, ona się zajmie Emeciowym kłakiem, ale to tak jak Amcia mówi, niech się psisko zadomowi :)
Renata i stadko - 2015-05-04, 11:23

Co nowego u Emeta? Nie mam ani smsa, tutaj tez żadnej informacji... :serce:
Tomek i Jammal - 2015-05-06, 09:13

Czekamy na wieści! :-) I zdjęęęęcia!
Iza Tutisowa - 2015-05-06, 12:15

Kochani u Emeta wszystko dobrze, już się coraz bardziej oswaja. Do tej pory chodził za Justyną jak cień, teraz już nawet sam zostaje na tarasie.
Jedno co to łobuziak rozszczekał się bardzo :) chyba chce rozmawiać ;)

Warna - 2015-05-06, 12:50

A doczekamy się nowych zdjęć?
Tomek i Jammal - 2015-05-27, 14:07

Ja to bym chętnie te zdjęcia obejrzał... :-) Prooosimyyy :roll:
AstoniNinka - 2015-07-01, 12:45

Zaglądam tu co jakiś czas a o Emecie ani słowa... czy nie jest to niepokojące? No chyba,że wieści jakieś macie, a nie chcecie się podzielić...
Iza Tutisowa - 2015-07-07, 09:30

Wieści o Emecie:
Co u Emiego?
zdobył serce całej rodziny, wszystkich sąsiadów i znajomych i pana z warzywniaka. Czuje się już pewniej, bo jak jestem w domu i są drzwi otwarte na taras i trawnik to wychodzi sam i czasem tam sobie leży albo szczeka na okoliczne koty - na początku nie było takiej opcji. Przestał za mną wchodzić do łazienki, bo kiedyś jak wracałam z pracy to chodził za mną wszędzie, a jak zamykałam za sobą drzwi od łazienki to zaczynał szczekać.
Jest najlepszym budzikiem, bo jak rano zignoruje swój w telefonie to wpada do sypialni po 5min i nie ma szans zeby nie wstać.

W sierpniu jedziemy na wakacje,na kilka dni. Specjalnie w miejsce nie odległe i takie, gdzie można go zabrać.

To chyba tyle.


Anonymous - 2015-07-07, 14:42


Rufiakowa Amcia - 2015-07-07, 21:44

Wow, jaki super wyluzowany psiur! Dziękujemy za relację :) No i teraz to ja czekam na fotki z wczasów :mrgreen:
Renata i stadko - 2015-07-08, 12:39

Cieszę się że moje słonko jest szczęśliwe. No i w końcu jakieś wiadomości..
Justka i Emet - 2015-07-30, 07:07


Iza Tutisowa - 2015-07-30, 09:54

Super roześmiany pycho :D
Rufiakowa Amcia - 2015-07-30, 20:40

Iza Tutisowa napisał/a:
Super roześmiany pycho :D


No ba, a ogon tak merdoli, że aż się rozmazał na zdjęciu :lol:

Waniliowa Paula - 2015-08-04, 09:29

Cudnie wygląda :)
Renata i stadko - 2015-08-05, 22:34

Łezka popłynęła....ze szczęścia, że moje kochanie jest takie szczęśliwe...dziękuję za to zdjęcie
Iza Tutisowa - 2015-08-10, 11:51

Mam jeszcze jedno zdjęcie, ale wstawię jak zreanimuję telefon :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group