To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - SONIA - 15

Warna - 2010-12-11, 20:42

No więc czyżby ... ? ;-)
Aga, Vena i Sonia - 2010-12-11, 20:54

Jutro mamy spotkanie z Mirką i to będzie kropka nad " i ". Choć już jesteśmy pewni na 100% :buzki: :pies:
Edyta - 2010-12-11, 21:20

A ja wiedziałam od początku jak tylko Was razem zobaczyłam :)
Aga, Vena i Sonia - 2010-12-11, 21:44

Ja też, i codziennie umacniałam się w tej decyzji. :lol: Sonia wniosła tyle radości i szczęścia do domu, że nie mogło być inaczej. Nawet porzuciłam myśli o kocie, teraz Sonia mi mruczy i leży na kolanach :radocha:
ALIUS - 2010-12-12, 19:00

Witam
Byłam u Agi. Sonia przywitała mnie merdającym ogonkiem i szczekaniem. Widać ,że zadomowiła się już u Agi :-D Wyluzowana, chętna do mizianek. Venka też chyba już zrozumiała , że fajna siostrzyczka jest z Soni :) . Jest dobrze i oby tak dalej.

Aga, Vena i Sonia - 2010-12-12, 19:06

Mirko bardzo dziękujemy za poświęcony czas oraz za wszystkie rady. Jesteśmy Twoimi dłużnikami :mrgreen:
Barbara - 2010-12-12, 21:11

Ogłaszamy z wielką radością, że Sonia już nie szuka domku! Zostaje u Agi już na zawsze.
Bardzo się cieszymy i gratulujemy.

Aga, Vena i Sonia - 2010-12-12, 21:24

My też się bardzo cieszymy i dziękujemy wszystkim za pomoc, wsparcie i obdarzenie nas zaufaniem. Szczególne podziękowania dla Basi, Edyty i Mirki:kwiatek: . Zrobimy wszystko by Sońcia była u nas szczęśliwa, bo jak nie kochać takiego radosnego promyczka :buzki: :pies: Jeszcze raz dzięki dla całej Fundacji :kwiatek:
sonia - 2010-12-12, 21:49

:brawo: :rotfl: :hura: :hura: :hura: :buziak:
MarzenaTabaNugat - 2010-12-12, 22:11

Gratulujemy Agnieszko :) ) i życzymy samych radosnych dni z Sonią :mrgreen:
ALIUS - 2010-12-13, 09:39

No i to mi sie podoba. Sonia bedzie wspaniałą siostrzyczką dla Venki. Aga będzie teraz uczyć się jak to jest z dwoma psami :lol:
Dwie mordy do pieszczot wciąż na przemian przepychajace się, dwa pyski do smakoli mówiące " daj mi proszę " :-D , dwie smycze, wciąż plączące się , bo to jedna idzie w prawo, druga w lewo a nagle dwie wyrwą do przodu :lol: Tak już będzie , ale co dwie to nie jedna. Czy ktoś zaprzeczy ?
Podróweczka
PS Aga w razie potrzeby jestem otwarta.

Barbara - 2010-12-13, 09:41

Mirko , jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc :)
I oczywiście potwierdzam,że dwa goldeny to coś wspaniałego :) Polecam każdemu :)

sonia - 2010-12-13, 11:03

:!: Zgadzam się że dwa Goldenki to nie to co jeden, ale idąc tym tropem to dwie to nie to co trzy :mrgreen: prawda? Swoją drogą to bardzo się cieszę ze szczęścia Soniulki bo ten cudowny netoperek naprawdę na to zasługuje. Aga przyznaj że to wszystko przez tego netoperka :?: :rotfl: Umiziaj ją od nas, wycałuj i........sama już wiesz.
Aga, Vena i Sonia - 2010-12-13, 12:50
Temat postu: Kochana Sonieczka
Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękujemy. Soniu masz rację, netoperek nas bezwzględnie ujął, oczywiście wymiziamy i wycałujemy Sonieczke od Ciebie. :rotfl:
Magda Noblowa - 2010-12-19, 14:08

Agnieszko, jak Wam się żyje? ;) Jakieś nowe, zimowe zdjęcia Soni zobaczymy? :-D
Aga, Vena i Sonia - 2010-12-19, 21:59

Wczoraj minęło dwa tygodnie od kiedy Sonieczka jest z nami. Już całkowicie się zadomowiła i dokazuje z Veną. Jutro dziewczyny przejdą chrzest bojowy, zostaną na kilka godzin całkowicie same. Mam nadzieję, że nic się złego nie wydarzy. Wczoraj byliśmy na spacerku z Sonią na 20 m lince, sprawdzaliśmy jak daleko od nas odchodzi i jak reaguje na przywołanie, niestety test nie wypadł najlepiej, jak Sonia coś wyniucha, to nie ogląda się za siebie i leci nie reagując na wołanie. Czeka nas dużo pracy :mrgreen: Niestety nie mamy nowych zdjęć zimowych tylko domowe, ale nadrobimy zaległości :oops:














ALIUS - 2010-12-30, 10:41

Aga jak dziewczyny ? Jak po świętach :-)
Aga, Vena i Sonia - 2010-12-30, 11:16

Pierwsze wspólne święta za nami, cała nasza rodzina poznała Sonię, która ujęła ich swoim urokiem, i przyjznym usposobieniem. :mrgreen: W drugi dzień Świąt pojechaliśmy na Ślężę troszkę się poruszać po dwudniowym siedzeniu za stołem, dziweczyny dały radę podczas wędrówki choć warunki były trudne. :) Teraz z domu mam stereo, ponieważ Venka nareszcie dostała cieczkę dzień przed wigilią a wczoraj do niej dolączyła Sonia (spodziewaliśmy się w okolicach lutego) co nas trochę zaskoczyło.
Mam teraz kilka dni urlopu i mogę je spędzić ze swoimi kochanymi dziewczynami, cudownie jest jak rano obie przychodzą mnie budzić, obserwować jak się razem bawią i dokazują w ogrodzie, będzie mi ciężko wrócić po nowym roku do pracy. :roll:

MarzenaTabaNugat - 2011-02-16, 12:25

A co tam słychać Agnieszko u Twoich dziewczynek ?? :) prosimy o nowe zdjęcia też ;)
Aga, Vena i Sonia - 2011-02-21, 18:42

U nas wszystko dobrze, Sonia już całkowicie się zadomowiła. Pod koniec marca jesteśmy umówione z Sonią na sterylizację, mam nadzieję że szybko dojdzie do siebie bo pod koniec kwietnia wyjeżdżamy z innymi miłośnikami goldenów na tygodniowy wyjazd rekreacyjny połączony z pracą z psami. Zobaczymy jak nasze suńki spiszą ;-) .
Sońka jest strasznym żarłokiem :mrgreen: , mimo iż jedzenia jej nie brakuje cały czas zachowuje się jak wygłodzony pies i zdarzyło się parę razy porwać coś ze stołu w kuchni:evil:. Muszę się bardzo pilnować by nie zostawić czegoś, co ją może skusić :lol: , Ostatnio mąż przygotował sobie biały serek z otrębami,a gdy zadzwonił telefon poszedł go odebrać, po przyjściu zastał Sonię kończącą jego śniadanie :rotfl:

Poniżej kilka nowych fotek Soni
















MarzenaTabaNugat - 2011-02-21, 21:05

Aguś :) Vena i Sonia prezentują się razem naprawdę cudnie :)

Co do samowolnego ściągania jedzonka to przeżywaliśmy to samo z Nugacikiem. Skakanie na blat mieliśmy codziennie. Niestety ściąganie jedzenia z blatu i stołu głównie odbywało się gdy nie było nas w domu więc nie mogliśmy zareagować. W każdym razie w momencie kiedy był z nami i czasami wskoczył np na blat nagradzaliśmy go za to że zszedł i tym sposobem powolutku udało się to wyeliminować ;) teraz możemy wszystko zostawiać i Nugacik nawet nie pomyśli aby wskoczyć na stół lub blat kuchenny.


I oczywiście czekamy na relację zdjęciową z Waszego wyjazdu :) Mamy nadzieje że na nasz zjazd też przyjedziecie ;-) ;-)

Miziaki dla Veny i Sonii 8-)

Aga, Vena i Sonia - 2011-03-17, 19:57

Kilka nowych informacji o Soni, jest już zaczipowana i wczoraj przeszła zabieg sterylizacji. Zabieg przeszedł bez komplikacji, natomiast noc była ciężka, Sonieczka kilka razy wymiotowała. Dziś czuje się już lepiej i wieczorem zjadła pierwszy posiłek po zabiegu. Zaczęłam się juz martwić bo z niej taki żarłok :lol: , a od rana nie chciała nawet patrzeć w stronę jedzenia tylko cały czas leżała i spała.
Musimy jeszcze wyleczyć do końca stan zapalny uszu, dostawała kilka razy antybiotyki ale do końca nie pomogły, będziemy w przyszłym tygodniu robić posiew i mam nadzieję, że tym razem uda się wyleczyć je do końca :)

Aga, Vena i Sonia - 2011-07-31, 19:42
Temat postu: Nowe informacje o Soni
Sonia jest zdrowa i ma się świetnie, w maju byliśmy na tygodniowym wyjeździe goldenkowym organizowanym przez Mirkę. Pomogło nam to lepiej pracować z Sonią, jest to bardzo przyjazna sunia, cały czas szuka kontaktu z człowiekiem - taka Przytulanka. W czerwcu byliśmy po raz pierwszy na zawodach w dogtrekingu i poszło nam całkiem nieźle na dystansie 10 km zajęliśmy czwarte miejsce w kategorii "rodzina". Jedyny problem z Sonią to buszowanie (w nocy oraz kiedy jesteśmy w pracy), po blatach kuchni, ściąganie wszystkiego co tam nieopatrznie zostawimy i nagminne zjadanie gąbek do mycia naczyń:)
Kilka nowych fotek Soni.










Aga, Vena i Sonia - 2011-09-12, 20:10
Temat postu: Sonia nad morzem
Przesyłam kilka nowych informacji o Soni. Byliśmy we wrześniu z naszymi psiakami nad Bałtykiem (w Kątach Rybackich), był to ich pierwszy wyjazd nad morze. Radość była ogromna: morze wody ;) , ptaki za którymi można się uganiać , super piasek do tarzania i spotkania z różnymi dziwnymi morskimi stworami (Sonia obszczekała fokę na plaży, a ta na szczęście uciekła do wody i nie próbowała udowodnić jej że jest silniejsza).
No i najważniejsza rzecz; Sonia odważyła się pływać, mamy teraz prawdziwego goldena :rotfl: Tak jej się spodobało pływanie, że przynosiła patyki do rzucania i z zadowoleniem, niezmordowanie aportowała.
Poniżej zdjęcia z wyjazdu











Warna - 2011-09-12, 20:22

Przepiękne zdjęcia. Nasze psy naprawdę uwielbiają morze. Nero też zaczął pływać właśnie w Bałtyku. :-D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group