Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - AZUR - 131
Korbulowa Familia - 2012-09-04, 14:32
Kaśka napisał/a:
Jak tam mAzurek? Zgoda z Kiciusiem?
Z był to najprawdopodobniej jeden jedyny incydent (mam nadzieję, że się nie powtórzy), chociaż jak biorę kiciusia na ręce to dosyć mocno się Azurek ekscytuje
Dzisiaj byłam z Azurkiem u weterynarza. Nasz przystojniak waży 33,3kg - kawał psiaka z niego
Ogólna ocena dosyć dobra - jednak było to pierwsze ogólne (wstępne) badanie.
Azurek ma kamień nazębny, ale pierwsze wskazania od Pani Doktor, to 2 x dziennie szczotkowanie ząbków pastą dla piesków - zobaczymy czy da to jakąś poprawę.
W uszkach (tradycyjnie) drożdżaki. Stosujemy 2 x dziennie Surolan i co 2/3 dni przemywac mam Azurkowi uszka Clorexydermem.
Azurek został też zaszczepiony przeciwko wściekliźnie, a w weekend podam mu tabletkę na odrobaczanie.
Następna wizyta u weterynarza za dwa tygodnie na kontrol uszek i ząbków, oraz po obserwacji nóg Azurka, ponieważ czasami mu drżą (szczególnie po wysiłku). Wtedy też wet zalecił ogólne badanie krwi (żeby teraz nie powychodziły głupoty, po zmianie karmy, stresie itp.) oraz szczepienie na resztę wirusówek
Po mało przyjemnych chwilach (chociaż był bardzo grzeczny i dzielny ) pojechałąm z psiakami na obiecaną sesję zdjęciową. Pojechałam specjalnie w miejsce, gdzie teren jest ogrodzony, a Azurek spokojnie może pobiegać
Tak się zaczęło:
Powolne obwąchiwanie i zapoznanie z nowym terenem
I w końcu się troszkę rozszalał
Nawet zaczął stroić miny
Buziaki dla słodziaka
I tulenie Niedźwiadka
TYLKO GO KOCHAĆ!!! M!S!A - 2012-09-04, 14:45 Ależ On jest Piękny. Skoro na zdjęciach taki jest to aż jestem ciekawa Azura na żywo. Oluś a Ty się tak nie przytulaj, bo się tak zakochasz że go nie oddasz Ale tak na marginesie pasujecie do siebie Korbulowa Familia - 2012-09-04, 14:49
M!S!A napisał/a:
Oluś a Ty się tak nie przytulaj, bo się tak zakochasz że go nie oddasz Ale tak na marginesie pasujecie do siebie
Misia ja już się zakochałam...
na samą myśl oddania Go mam gulę w gardle...Kaśka - 2012-09-04, 15:14 Piękny psiur .... i taki zrównoważony... musi chyba te kilka kilogramów tłuszczu zamienić na mięśnie. Fidelek też waży 33 kg a wrażenie robi takie, że jest o połowę szczuplejszy.
A tak na marginesie ciekawa jestem o co cho z tym drżeniem nóg. Miałam ostatnio w hotelu takiego labka, któremu tez tak drżały nogi. Właściciele byli z nim na różnych badaniach, robili prześwietlenie w kierunku dysplazji i nic, pies zdrowy, ruchliwy tylko taki dygotek
Olunia cmoki dla mAzurka i Korbuni Warna - 2012-09-04, 16:43 Oleńko, bardzo dziękuję za te zdjęcia. Azur jest piękny, a Twoje zdjęcia doskonałe! Rufiakowa Amcia - 2012-09-04, 20:33 O jaka szczota puchata mięciuchna, do tulenia w sam raz! Korbulowa Familia - 2012-09-04, 21:09 Proszę poradźcie
Jednym z zaleceń weta było szczotkowanie zębów Azurka, ale on się bardzo wyrywa...
Jak mam mu szczotkować zęby? Nigdy nie musiałam tego przy Korbusi robić i teraz nie mam pojęcia jak się do tego zabrać, żeby się udało Aśka Axelowa - 2012-09-04, 22:11
Korbulowa Familia napisał/a:
Proszę poradźcie
Jednym z zaleceń weta było szczotkowanie zębów Azurka, ale on się bardzo wyrywa...
Jak mam mu szczotkować zęby? Nigdy nie musiałam tego przy Korbusi robić i teraz nie mam pojęcia jak się do tego zabrać, żeby się udało
Aż się boję cokolwiek napisać, żeby znowu od sępów lub innych ptaków nie zostać wyzwana...
Olu, zakładając, że Azurek nigdy nie miał czyszczonych zębów, to teraz takie próby muszą być dla niego mocno stresujące - on nie wie o co chodzi z tym myciem
Może lepszym rozwiązaniem w takim przypadku będzie podawanie mu różnych gryzaków wspomagających czyszczenie zębów?
Kamień, który już ma nie zejdzie szczotkowaniem - można go usunąć tylko mechanicznie. Ewentualne mycie zębów może zapobiec osadzaniu się kamienia w przyszłości (po usunięciu tego), ale w dużej mierze na stan uzębienia wpływa odżywianie.Barbara - 2012-09-04, 22:15 No Asiu i ja tutaj zgadzam się z Tobą w 100 %. Czyszczenie już nic nie da . Nie ma co go bardzo stresować.
Olu próbuj tylko szczoteczkę oswoić a psiak aby pozbyć się kamienia i tak będzie musiał przejść zabieg u weta
No i gryzaki leek1983 - 2012-09-05, 06:40 Rany, jaki on piękny! Cały dzień mogłabym się do niego przytulać Korbulowa Familia - 2012-09-05, 08:19 Dziękuję za odpowiedź!
Azurek i tak dostaje u mnie gryzaki naturalne, które podaję od dawna Korbusi, więc faktycznie narazie to zostawimy, a szczoteczkę będziemy pokazywać dla oswajania
A ten Dzikusek (przynajmniej względem higieny) oswaja się ze wszystkim naprawdę szybko!!! Dzisiaj już nadstawiał się do szczotkowania (oczywiście obok Korbusi ), a po zabawach na porannej rosie przyjemnością było wycieranie ręczniczkiem zmoczonego futra
Tutaj filmik z pierwszych zabaw Azurka z piłeczką i aportowaniem!!! http://www.youtube.com/watch?v=GhmgBreMGEA
Przepraszam, że taki mały obraz ale się zapomniałam i nagrywałam obraz w pionie Korbulowa Familia - 2012-09-05, 13:56 Dzisiaj pierwszy raz jak wychodziłam do pracy Azurek nie chciał dać mi samej wyjść
Cisnął się łepkiem w szczelinę drzwi wejściowych, a później szczekał długo jak wyszłam.
Raz wróciłam i pokrzyczałam psy, to się uspokoiły na chwilę, tzn. Korba nie szczekała, ale była w przedpokoju. Zdążyłam zejść do auta i znowu szczekał
Zdjęć malutko, bo przez nieprzyjemną przygodę Korbelki musieliśmy skrócić spacer i jechać do weta...
Ogon ma obłędny
Dziecior Karmelowa Alusia - 2012-09-05, 14:37 Olu !Gratuluję Ci pięknego tymczasa.Jest naprawdę piękny!!!
Jesli mogę Ci w czymś doradzić to zamiast szczoteczki użyj moze miękkiej szmatki np.flanelowej nawiniętej na palec i posmarowanej pasta.Karmel długo bronił się przed szczoteczką ,a teraz masowanie ząbków i dziąseł szmatką traktuje jak pieszczoty.Powodzenia!Korbulowa Familia - 2012-09-05, 14:48
Karmelowa Alusia napisał/a:
Jesli mogę Ci w czymś doradzić to zamiast szczoteczki użyj moze miękkiej szmatki np.flanelowej nawiniętej na palec i posmarowanej pasta.Karmel długo bronił się przed szczoteczką ,a teraz masowanie ząbków i dziąseł szmatką traktuje jak pieszczoty.
Super!! Dzięki Alusiu - zobaczymy jak się na to będzie Azurek zapatrywał
Ehhh... Możecie mówić, że świruję, ale nie wytrzymałam i zadzwoniłam do sąsiada o 15:00 z pytaniem, czy słyszy jakieś szczekanie Najwidoczniej był to tylko moment wyjścia, bo teraz nie słychać nic Barbara - 2012-09-05, 15:11 Oluś a co stało się Korbulce ?Korbulowa Familia - 2012-09-05, 15:13
Barbara napisał/a:
Oluś a co stało się Korbulce ?
Basiu złamała piąty pazur i musieliśmy jechać do weta na obcięcie i zastrzyk + opatrunek Wiki Megulowa - 2012-09-06, 15:43 Kurczę, jaki on jest cudowny ... taki niedźwiadek )Korbulowa Familia - 2012-09-07, 14:48 Cudowny Azurek jest z dnia na dzień jeszcze weselszym psiakiem
Uśmiech z pyska znika mu tylko wtedy, gdy coś poznaje lub kiedy jest padnięty
Wieczorami bawi się jak dzieciak - uwielbia wieczorne zabawy Przedwczoraj popłakałam się ze śmiechu jak tańcował i prosił o tarmoszki
Dzisiaj sprawdziliśmy reakcję na starszych ludzi - byliśmy u moich Dziadków
Azurek nie ma najmniejszych uprzedzeń względem płci czy wieku
On naprawdę dostosowuje się do każdego
Na spacerach też jest już pewniejszy i śmiało biega za jabłuszkami i sam podrywa się do przebieżki
Azurek i jego pióropusz
CAŁY ON
Patataj
Zapoznanie z nową kumpelą - zawsze bardzo ostrożnie i nienachalnie, ale chętnie!
Armia
Lecimy, pędzimy, biegniemy!!!
No na każdym zdjeciu jest ten piękny roześmiany pyszczek Aga, Tami i Lenka - 2012-09-07, 18:46 jedno wielkie cudo wygląda obłędnie Korbulowa Familia - 2012-09-11, 18:12 Azurek to cudeńko
Już tak się rozkokosił u mnie w domu, że wywala brzuchol do głaskania i baaardzo to lubi - on się naprawdę wtedy śmieje, aż skacze
Dzisiaj z okazji najprawdopodobniej ostatniego tak ciepłego dnia w tym roku wybraliśmy się nad wodę Woda, którą odwiedziliśmy to sztuczny zbiornik położony w takim jakby dole i tam spróbowałam puścić Azurka wolno... Pierwsze 20 minut przybiegał na każde zawołanie, aż do momentu, kiedy wpadł w totalną głupawkę i raz chciał sobie popędzić Trafił ponownie na smycz
Także następny tydzień obedzie się bez ponownych prób...
Wklejamy zdjęcia z głupawek wodnych Azurek to PRAWDZIWY GOLDEN RETRIEVER - kocha wodę
Pierwszy zachwyt wycieczką:
Szczęśliwa mordka:
Początek gonitwy:
Pozorny spokój
Żeby za chwilę włączyć tryb turbo
A tutaj był Oni dali sobię
Azurek łapie wodę w pyszczek, a później robi taką fontannę
Poprawka fryzury
Ehhh, a teraz odsypiają Warna - 2012-09-11, 18:24 Piękne zdjęcia robisz Oleńko. Rufiakowa Amcia - 2012-09-11, 19:00 Na 3 focie Korbex złapany w super-susie A Azurro to po prostu mega czadzik hiper super fontanna Aga, Tami i Lenka - 2012-09-11, 19:44 zdjęcie z buziakiem rewelacyjne cud malina Korbulowa Familia - 2012-09-11, 21:06
Warna napisał/a:
Piękne zdjęcia robisz Oleńko.
Dziękuję wszystko sukcesywnie metodą prób i błędów
Amelko właśnie nie łatwo było złapać ich razem goniących się, bo Korbka jest zdecydowanie szybsza od Azurka i jej start to ułamki sekund, a Azurrro dopiero nabiera tempa
Aga no mnie powalili Nie wiedziałam czy obserwować chwilę, czy ustawiać aparat...
A tu Korbeczka z dnia na dzień zakochuje się w kawalerze...Aga i Sara - 2012-09-12, 14:20 Oj Olcia chyba Korba nie odda swego Kawalera a jak relacje z Carerą?