Kamila i Oskar - 2012-10-09, 19:11 z dzisiejszego spacerku 
Asterkowy Krzysztof - 2012-10-09, 19:19 Ale szczęśliwe mordki 
AniaMilo - 2012-10-11, 00:41 Szczesliwy bo w swoim zywiole 
Kamila i Oskar - 2012-10-13, 20:27 dziś u nas była piękna pogoda, więc spacerujemy,pływamy i ... luzem biegamy
Oskarek na lince ale nie trzymany. Słucha się, tylko jak coś zwęszy to głuchnie , ale patrzy gdzie my jesteśmy i wraca. M!S!A - 2012-10-13, 20:35 Ale macie super tereny do spacerów. A Oskarek zadowolony że aż z monitora uśmiechem zaraża 
M!S!A - 2012-10-15, 19:39 Bardzo mi miło ogłosić, że Oskarek już nie szuka domu. Zamieszka u pani Joanny i jej rodziny niedaleko Torunia. Serdecznie gratuluję
A Tobie Kamilo bardzo dziękuję za wzięcie Oskarka do siebie i wyprowadzenie na prawdziwego psa 
Niestety państwo nie posiadają samochodu którym mogli by przewieźć Oskara, dlatego poszukujemy transportu do Torunia. Jeżeli ktoś może pomóc będziemy bardzo wdzięczni. Rufiakowa Amcia - 2012-10-15, 21:22 Uwielbiam takie wiadomości! Kamila i Oskar - 2012-10-16, 07:12 oj ciężko będzie się rozstać , ale taki los DT to az ok. 400 km 
Asterkowy Krzysztof - 2012-10-16, 08:54 Świetna wiadomość Oskar w nowym domku ,super .bardzo się cieszę i trzymam kciuki żeby wszystko się udało 
Jerzy Kora - 2012-10-16, 21:43 xKamax, Miałaś piękne fotki Oskara. Podeślesz? Może coś do kalendarza się nada? A i Joanna może zrobi za parę dni parę fajnych fotek
M!S!A - 2012-10-17, 09:35 Oskar jednak nie zamieszka u pani Joanny. Psiak nadal u Kamili czeka na swojego człowieka. Korbulowa Familia - 2012-10-17, 09:57 Przykro... Pewnie Oskarek już w progach startowych czekał na swój stały domek 
M!S!A - 2012-10-17, 10:04 Przykro, ale czasami taka decyzja musi zapaść. Na pewno już niebawem trafi się wspaniały dom dla Oskarka
goldenek2 - 2012-10-17, 10:51
Dobrze, że taka decyzja zapadła przed adopcją. Rufiakowa Amcia - 2012-10-17, 19:46
Owszem, na pewno lepiej tak, niż później. Ale i tak szkoda  Czekamy dalej.
Asterkowy Krzysztof - 2012-10-17, 20:23 zapeszyłem z tą radością
Kamila i Oskar - 2012-10-24, 20:21 Oskar na spacerku już biegał bez smyczy
- ładnie się słucha, jak za dlugo zajmie sie przekopywaniem mysiej norki to sprawdza gdzie jestem i biegnie... po smaczki. Teraz szybko się robi ciemno to chyba jakieś latareczki im poprzyczepiam. Super się otworzył ,nie jest juz spięty, brzuchol wywala do miziania, a położona na nim ręka jak śpi nie podrywa go na równe nogi. Sierściucha robi mu się ładna i długa. Nawet dał sobie spokojnie przyciąć pazurki. A jak on wysoko potrafi skakć
Kamila i Oskar - 2012-10-27, 17:39 U nas zima zaskoczyła nas na całego. Futra szczęśliwe - nie było końca szaleństw na śniegu,tarzania, nie mogłam zagonić ich do domu 
Oskarek pozdrawia zimowym uśmiechem O
Wiki Megulowa - 2012-10-29, 18:30 Cudny chłopczyk 
widać, że śnieg baardzo mu się spodobał
Kamila i Oskar - 2012-11-02, 17:39 Dziś byliśmy u weta na kontroli uszek,zaległym szczepieniu i odrobaczeniu. Ze zdrówkiem wszystko w jak najlepszym pożądku waga - ok.32 kg
Tylko uszko - "to zwichrowane" musimy dalej zakrapiać bo na samym dnie wygląda nie ładnie. Na spacery chodzimy długie,a razem z nami piszcząca zabawka - P.jeżyk,który hamuje troche Oskarkowe zapęd tropienia i głuchnięcia. A jak go niesie w pysiu jak wracamy to nie reaguje już na zaczepki zapłotowych burków. no daj,daj jeżyczka
Warna - 2012-11-02, 22:31 On jest cudny - do schrupania!
Madzia i Fredzia - 2012-11-03, 11:40 Kochani, mam w Poznaniu chętnych do adopcji Oskarka  tylko coś nie mogą się zarejestrować na forum nie wiem dlaczego 
Misia proszę o kontakt, to może coś zaradzimy
Kamila i Oskar - 2012-11-04, 19:48 Oskarek zaczyna ładnie chodzić przy nodze
A nasz jeżyk na spacerach (bo tylko wtedy go dostaje) super go skupia na mnie,a nie na tropieniu.
dawid - 2012-11-05, 15:47 Super piesek, ja właśnie niedawno pożegnałem mojego 13letniego owczarka
Mam małą, 3.5 miesięczną suczkę owczarka i myślę, czy by się dogadała z Oskarem? Oczywiście jeżeli adopcja nadal aktualna i Oskar nie znalazł domu kurcze, czytam i nie może być na zewnątrz... mam duży ogród, kojec i porządnie ocieploną styropianem budę, rozumiem że goldeny w zimniejsze dni muszą być w domu ? Oczywiście nie ma mowy o jakimkolwiek uwiązaniu w budzie czy tryzymaniu w ciasnym kojcu, może cały czas biegać, tylko nocowanie w domu odpada raczej. Samotny też nie będzie, mam nadzieję, że zaprzyjaźni się z obecną mieszkanką:) M!S!A - 2012-11-05, 16:26 Bardzo przyjemnie mi ogłosić po raz drugi jednak jestem przekonana że ostatni- Oskar nie szuka już domu ) Pan Piotr został uszczęśliwiwszy dzisiaj dobrą nowiną, że ma nowego członka rodziny, tak więc Oskarek już niebawem zamieszka w Poznaniu Serdecznie gratuluję Panu Piotrowi i Oskarowi- myślę że będzie to super duet
Kamilko bardzo dziękujemy za cudowną opiekę nad Oskarem, i za wszystkie nauki które dzięki Tobie Oskarek pobrał. |
||||||||||
