To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - CHARLIE - 160

SiSi i Brutus - 2013-02-06, 11:51

Jak dla mnie każdy piesek który znajduje się pod opieką fundacji jest piękny !!!
Każdy jeden ma w sobie coś co chwyta za serduszko.
Oby wszystkie znalazły prawdziwe kochające domy.

Aneta i Nico - 2013-02-06, 22:11

Jutro idziemy do weterynarza. Zaraz po powrocie dam znać jak wygląda stan zdrowia, naszego Charliego :)
Aneta i Nico - 2013-02-07, 21:40

Charlie był bardzo dzielny u weterynarza, nawet spodobało mu się tam na tyle, że nie chciał wyjśś z gabinetu i Pani weterynarz musiała odprowadzać go do drzwi;) Ogólne badania wyszły dobrze, jest tylko problem z jednym zębem na dole, który prawdopodobnie będzie musiał być usunięty. Co do jego tylnych łapek to też chyba nie wszystko jest do końca w porządku, ponieważ nie stawia ich całych na ziemi tylko chodzi tak jakby troszkę na palcach. W każdym razie zaraz przy kastracji będzie potrzebne prześwietlenie. Ogólnie rzecz biorąc chłopak jest okazem zdrowia, więc nie ma czym się martwić :)
Warna - 2013-02-07, 21:51

No to bardzo dobre wieści. Dziękujemy. :-D
Aga, Tami i Lenka - 2013-02-07, 22:06

Aneta, jakbyś potrzebowała pomocy w transporcie po zabiegu to dawaj znać :-) ale się już stęskniłam się za futrzakiem :-)
Aga, Tami i Lenka - 2013-02-12, 17:46

co tam u Charliego?
Ewa i Cindy - 2013-02-12, 20:03

ja też bym chciała wiedzieć :) a może jakieś nowe foteczki powstały? :) jak tam kącik zadumy.. dalej wykorzystywany?
Aneta i Nico - 2013-02-13, 21:32

U Charliego wszystko w jak najlepszym porządku, z dnia na dzień kochamy się coraz bardziej :D jesteśmy już na etapie próby wspólnego spania, ale niestety Charlie nie bardzo rozumie, że ja też chciałabym mieć miejsce na łóżku i zajmuje je całym sobą :P Ostatnio zabrałam go ze sobą do pracy, oczywiście wybrał sobie jedną z najdroższych piłek do zabawy i musiałam mu ją kupić. Żaden klient nie mógł wyjść ze sklepu bez rzucenia piłeczki naszemu łobuzowi :) Zauważyłam też, że lubi dzieci, bo jak ktoś wchodził z dzieckiem to Charlie od razu podchodził i je zaczepiał noskiem. Na spacerkach troszkę powarkuje na inne psy i od razu się jeży, ale jak już do jakiegoś podejdzie to spokojnie się obwąchują i wszelkie objawy agresji znikają. Zdjęć niestety brak, ale na dniach postaram się coś wrzucić :)
Aga, Tami i Lenka - 2013-02-13, 22:35

Aneta, już nie moge się doczekać naszego sobotniego spotkania :-) ale się za nim stęskniłam :-)
Martyna i Boski - 2013-02-14, 19:24

Po takich informacjach o Charlim mam tylko większą motywację, żeby zamienić blok na domek z ogródkiem i zabrać kolejnego psiaka :lol: , mówiąc krótko: zakochałam się.
Pomijam jego wygląd doskonały, ale z charakteru jest równie milusiński.

A te jego zachowania "obrończe" chyba nie są jakieś uciążliwe?
Poza tym dogaduje się z innymi psiakami, a to bardzo ważne. Z czasem pewnie się wszystko wyjaśni. :-D

Co do obsesji na punkcie zabawek to Boski ma świra na punkcie tych piszczących. On z nimi gada... Musze mu je zabierać jak już mi w głowie piszczy. Ale... wydaje mi się, że Boski bawi się nimi tylko przy mnie. Jak wychodzę to zawsze śpi - nasłuchując pod drzwiami, zawsze jest cisza. Może to taka obsesja na zasadzie "zwróć uwagę jaki jestem fajny?" Może Charli ma podobnie...

Aneta i Nico - 2013-02-16, 20:13

Wczoraj znowu zabrałam Charliego do pracy, i uwaga, uwaga... Charlie się zakochał :D Zakochał się w naszych chomiczkach i śwince morskiej :P Przez jakąś godzinę siedział przed nimi jak zahipnotyzowany i obserwował co robią. Ogólnie był bardzo grzeczny oprócz tego, że uciekł do sklepu obok :P Oczywiście nie mogło obejść się bez zaczepiania każdego klienta, który wchodził do sklepu, jak dostał patyczek to wszyscy musieli mu rzucać (na szczęście był mniej ośliniony niż piłeczka z poprzedniego razu ). Udało mi się zrobić mu kilka zdjęć, więc będziecie mogli zobaczyć zakochanego Charliego :D


Martyna i Boski - 2013-02-16, 20:20

Jakie skupienie i radość! On po prostu chce mieć jeszcze więcej przyjaciół :mrgreen: .

W niektórych krajach bardzo często sklepy zoologiczne mają swoją MASKOTKĘ taką żywą, chodzącą "reklamę i zaproszenie - wpadnij mnie po myziać"... Charlie jest idealny!!

Gabiś i Fifi - 2013-02-16, 20:21

Zakochana para....Charlie i ............. :serce:
Asterkowy Krzysztof - 2013-02-16, 20:33

No faktycznie w sklepie z takim pomocnikiem ,az miło robić zakupy :)
Rufiakowa Amcia - 2013-02-17, 23:06

O rany, ten psiak jest absolutnie przecudny! Sama radość! To musi być fascynujące, co robią tam te chomiczki :D
daniela bajon - 2013-02-20, 19:40

Pies jest jedyną istotą na świecie, która bardziej kocha Ciebie niż siebie samego.
Ewa i Cindy - 2013-02-20, 20:52

Witam na forum Pani Danielo :)
Anetka.. co tam u Charliego słychać?

daniela bajon - 2013-02-20, 21:50

Czekam, czekam .....i tęsknię. Och Charlie wciąż jesteś nieosiągalny !
Aneta i Nico - 2013-02-21, 22:26

U Charliego jak zwykle wszystko ok, właśnie śpi pod moimi nogami :) W ostatnim czasie nic ciekawego się nie wydarzyło, chodzimy sobie na spacerki, wieczorami zabieramy piłeczkę na podwórze i bawimy się nią tak długo aż Charlie się nie zmęczy i nie położy z zabawką na śniegu. Nadal jeży się na widok każdego psa, ale jak już do jakiegoś podchodzimy to chce się bawić, a jak odchodzimy to piszczy, bo chciałby jeszcze :D Jak nie ma zabawki w pobliżu to jest całkiem spokojnym psem, ewentualnie przychodzi i domaga się głaskania i miziania. Nauczył się wchodzić na łóżko i teraz zdaża mi się go przyłapać jak się wyleguje na nim podczas mojej nieobecności, no a przed snem zawsze muszę go jeszcze trochę wygłaskać na łóżku :)
SiSi i Brutus - 2013-02-21, 22:37

wygłaskac na łóżku. Jak słodko !!! :) ))
Aneta i Nico - 2013-02-28, 00:29

Dzisiaj dzwoniłam do weterynarza i Charlie w piątek o 15 zostanie wykastrowany :)
Ewa i Cindy - 2013-02-28, 01:04

no to ciesze się niezmiernie :) trzymam kciuki :)
Aneta i Nico - 2013-03-01, 17:58

Charlie już w domku. Doszedł o własnych nogach, co prawda obijał się o płoty i wszystko zahaczał przez kołnierz, ale dał radę. Usunięto mu też lewy dolny siekacz, który był już martwy. Przy okazji znieczulenia zrobiono mu RTG, prawe bioderko jest ok, ale niestety z lewym mogą być problemy w przyszłość. Teraz Charlie śpi i zbiera siły:)
Aga, Tami i Lenka - 2013-03-01, 20:59

super, że zabieg sie udał :-) a wiadomo coś więcej o tym lewym bioderku?
Ewa i Cindy - 2013-03-02, 11:59

Rozmawiałam dziś Z Anetą, Charlie jest po wizycie kontrolnej, miał wyciągnięty wenflon, dostał antybiotyk.. jajeczka standardowo opuchnięte ale mam nadzieję ze niebawem wszystko dojdzie do normy :)
Chłopak nie interesuje się za bardzo ranką więc w domku leży sobie bez kołnierza :)
Anetka i tak będzie uważać :)
Jak mogę to poproszę jakieś nowe fotki pięknisia :) może być z prywatną telewizją satelitarną :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group