Martyna i Boski - 2013-04-04, 18:50 Jak tam samopoczucie Speeda? Przeszkadza mu chociaż trochę ta długa zima  ?
Ewelina, Kajen i Zola - 2013-04-07, 17:48 Cześc kochani  Wiosna u nas za oknem, Speedo wykorzystuje ostatnie zalegające śniegi na tarzanko na każdym spacerze  niektórzy będą tęsknic za zimą ! Poza tym czas płynie nam leniwie, śpiew ptaków budzi nas codziennie, ale to taka fajna pobudka Speedo jak zawsze zachowuje się wzorowo. Jeszcze chodzi w kloszu w domu, kiedy nie patrzymy, bo chwila nieuwagi i dzień przed zdjęciem szwów troszkę tam wylizał, a liz ma solidny, co wiemy stąd, że rozdaje mocne całusy bardzo chętnie, zwłaszcza w euforii przedspacerowej ![:]](images/smiles/splash.gif ":]") Ale już się ładnie goi wszystko. Pozdrawiamy
Tak nam minęło sobotnie przedpołudnie 
Asterkowy Krzysztof - 2013-04-07, 18:05 Super jak ja Wam zazdroszcze ja cały dzień w pracy 
Aga i Toru - 2013-04-07, 18:23 u nas też tak leniwie dzisiaj było
Rufiakowa Amcia - 2013-04-07, 19:28 Piękne
Ewa i Cindy - 2013-04-07, 20:39 ale super widok.. sielanka na maxa
Martyna i Boski - 2013-04-13, 14:29 chyba się ta sielana przeciągnęła  proszę wstawać i napisać co słychać u Speedziaka
Rufiakowa Amcia - 2013-04-13, 19:53 Tak tak, proszę napisać  I zdjęcia dodać
Ewelina, Kajen i Zola - 2013-04-13, 20:05 Kochani przepraszam za opóźnienie relacji o Speedo, miałam ważny egzamin i każdą wolną chwilę uczyłam się :(dodatkowo dopadła mnie jakaś wirusówka i ledwo żyłam.. Speedo wariował z radości jak wychodziłam do łazienki, aż miło się choruje z takim wsparciem:) jutro jak tylko się lepiej poczuję to wrzucę zdjęcis, a w przyszłym tygodniu zmontuję Wam filmik, jak Speedo się potrafi cieszyć, a co, niech inni też mają szczęście zobaczyć tę słodką mordkę:) Ewelina, Kajen i Zola - 2013-04-14, 12:07 Dzień dobry, obiecane zdjęcia naszego aniołka Ostatnio cały czas, kiedy nie są na spacerze, psiaki spędzają na balkonie, wiosna przyszła i można sobie fajnie poleżec
po zabawie w wiosennym deszczu mokry i uśmiechnięty
jestem najlepszym sępem na świecie..sępię o wszytko !
cóż, dla nas już nie ma zbyt dużo miejsca na łóżku
Pozdrawiamy
M!S!A - 2013-04-14, 12:10 Super foty
A jak ta jego łapa? Nie wylizuje już? Karma smakuje? Ewelina, Kajen i Zola - 2013-04-14, 12:23 Łapki już nie liże, czasem tylko tę drugą po wenflonie, bo chyba swędzi go odrastająca sierśc, ale tak troszkę. Karma bardzo smakuje  Na pewno schudł, bo szelki są luźne, ale dokładnie to zweryfikujemy, jak tylko udamy się do pobliskiego weta wskoczyc na wagę. Poza tym psiaki pięknie chodzą na rozłączniku, w parku mają już stałych kolegów, z którymi codziennie się bawią, często szaleństwom nie ma końca, zwłaszcza Speedo jest niestrudzonym biegaczem
Martyna i Boski - 2013-04-14, 13:26 Faktycznie zdjęcia prawdziwego aniołka takie śpiące szczęście
Ewelina, Kajen i Zola - 2013-04-16, 13:29 Do południa obserwujemy koty pod balkonem i pilnujemy mieszkania od zewnątrz Balkon jest 4 razy większy od tego placka, na którym zawsze siedzą, ale tylko w tym miejscu są kratki i widac otoczenie
zajął mi miejsce leżące...
ale to nic, następnym razem będę pierwsza !
mam nadzieję, że widac troszkę jak Speedzio nabrał linii, ciągle zapominam powiedziec Karolowi, że strzelił jakąś wystawową fotkę na spacerze.. nadrobimy w następnej odsłonie 
Martyna i Boski - 2013-04-20, 17:36 oba są takie piękne i zdrowe, uwielbiam oglądać takie szczęśliwe mordki. 
Ewelina, Kajen i Zola - 2013-04-21, 19:58 U nas wszystko w najlepszym porządku W piątek wyjeżdżamy na weekend majowy i zabieramy psiaki w góry, a tereny do spacerów są tam cudowne, co oczywiście udokumentujemy stosowną fotorelacją póki co, kilka zdjęc z naszego łódzkiego parku- ostatnio mamy problemy z Kajką, bo niezależnie od tego, jak długo biegała i z kim, nie ma zamiaru wracac do domu, ogólnie jest tam lepiej niż w domu, więc po co ?! Z małych sukcesów- Speedo wczoraj po raz pierwszy spał na plecach, bardzo głęboko, nawet coś mu się śniło Widocznie tyle czau potrzebował, żeby poczuc się u nas zupełnie bezpiecznie i pewnie.
wszyscy patrzą na mnie, jestem taki piękny
nie odgryzam rączek, kiedy mam patola
a mam takie całkiem fajne ząbki ! Lubię się uśmiechac
do zobaczenia na majówce w Beskidach !
M!S!A - 2013-04-21, 20:03 oj chłopaku, to Ci dobrze- takiej majóweczki w Beskidach zazdroszczę bardzo A zdjęcia super, widać że bardzo radosny psiak z ciebie
Martyna i Boski - 2013-04-21, 20:05 To takie idealne zdjęcia obrazujące pięknego, zdrowego a przede wszystkim SZCZĘŚLIWEGO PSA!! Uwielbiam takie pyszczki oglądać, a te nasze goldeny mają to do siebie, że zawsze robią mega wrażenie na przechodniach
Ewelina, Kajen i Zola - 2013-04-21, 20:52 Mamy nadzieję, że Speedo właśnie tak się u nas czuje
Tutaj psiaki odpinane ze smyczy na spacerze, radośc zawsze jest taka sama Speedo trochę się zatacza na końcu filmiku, ale to przez to, że zamierza się do tarzanka
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be Martyna i Boski - 2013-04-21, 20:58 Tarzanie to mało powiedziane to prawdziwie szczęśliwe psiaki. I dobrze, że teraz nikt na mnie nie patrzy, bo człowiek śmiejący się do komputera musi wyglądać dziwnie.
To ja życzę więcej takich szalonych wypraw i dziękuję za poprawę humoru . Chociaż my z Boskim też dziś poszaleliśmy, z tym, że ten już dawno padł i śpi jak nieżywy, a myszy (Maja) rajcują...
Ewelina, Kajen i Zola - 2013-04-21, 21:04 Mamy to wielkie szczęście, że ten park jest po drugiej stronie ulicy, do tego całkowicie ogrodzony, prawdziwy rarytas w wielkim mieście Dziękujemy za miłe słowa i pozdrawiamy serdecznie ! Kolejna odsłona już z majówki, na pewno też nagramy jakiś dłuższy filmik
Rufiakowa Amcia - 2013-04-21, 21:27 Piękna wesoła mordencja! I tarzanko pierwsza klasa
Martyna i Boski - 2013-04-28, 14:05 Co tam słychać u naszego Speedziacza upały pewnie doskwierają...
Ewelina, Kajen i Zola - 2013-04-28, 14:51 Wszystko ok instynkt myśliwego się odezwał, nornice, krety, a także choinki na podwórku nie są zbytnio zadowolone.. ale upomniany kilka razy zapamiętuje, że tak nie wolno, choć pewnie ma nas w związku z tym za totalnie głupich ludzi Z Kajką jest już pełna akceptacja, Speedo często zachęca ją do zabawy, śmiesznie podskakując przy tym na wszystkich łapkach jednocześnie uważajcie na kleszcze! Jest ich straszna plaga w tym roku. Speedziowi oczywiście kupiłam kropelkę, taką samą jak Kajce, ale z uwagi na jego zamiłowanie do tarzania, ciągle znajduję po spacerze kilka przechadzajacych się insektów w jego sierści ..może polecacie coś mocniejszego sprawdzonego, bo boję się, że u Speedo nie wystarczy kropelka i trzeba jej pomóc. Poza tym uszko naszego malca wygląda nieciekawie, jest taka zaczerwieniona skóra. Nie śmierdzi, nie boli, nie swędzi. Ale jest brzydkie i na wszelki wypadek przemywam mu takim płynem do pędzlowania jamy ustnej u dzieci, na pewno jest bezpieczny, stosowałam go u Kajci, kiedy miała stan zapalny w uchu i pomógł . Zdjęcia wrzucę w najbliższym czasie pozdrawiam !
Martyna i Boski - 2013-04-28, 15:11 Czyli nie tylko u nas taki koszmar z tymi kleszczami, ja już sprawdziła śląsk i małopolskę, w tym roku to jest rekordowo!! Zwierzaki są po prostu zjadane przez kleszcze, a ja tylko szukam preparatów, w zoologicznych brakuje bayerancich obroży, kropelki się kończą. Jedynymi z lepszych kropelek to Fiprex Vetargo, obecnie Boski na nich funkcjonuje, kleszcze po nim chodzą, ale się nie wbijają, bo obroże musiałam zamówić na allegro (w sklepach brakło). Zamówiłam od razu trzy (bo mam trzy psy), taniej wychodzi, obroże Kiltix Bayera, sprawdzam od kilku lat i ani razu mnie nie zawiodła - a w zasadzie zwierzaków .
Zamówienie na allegro mnie bardzo miło zaskoczyło, bo nas interesuje największe obroże na 70cm, chociaż ja uważam, że mogłoby być dłuższe... (ale takiego nie robią). Przebicie cenowe jest ogromne!! Obroża 53cm (kupiłam ostatnią, na małego psa i zapłaciłam 65 zł!!) a na allegro standardowa cena obroża 70cm waha się między 40 a 50zł z przesyłką !! no to zrobiłam piękną reklamę, ale co roku mam to samo... nie mówiąc o ilości kasy, którą trzeba wydać, a do tego mam 4 koty, które nie tolerują obroży, więc używam spreyu, który wcale taniej nie wychodzi  , ale one też są dobre - fiprex.
Teraz jeszcze zależy gdzie te zwierzaki spacerują, u mnie 80% spacerów to pola, łąki, parki, lasy, stawy... tam gdzie kleszczy najwięcej . Ale jak kilka dni chodzimy tylko po mieście, kulturalnie chodniczkami to rzadko łapie się te paskudztwa...
A jeśli ktoś zna jakieś nowe preparaty, równie skuteczne to chętnie wypróbuję!
|
||||||
