Aga i Toru - 2013-06-18, 08:03
Podpisujemy sie wszystkimi dostępnymi łapami! Ale sama musze przyznać ze sie cholernie bałam jak jechaliśmy po Torusia. Jakoś wczesniej nie wyobrazałam sobie innego niz szczeniaka, a dzisiaj wiem, ze czy ma swoje 6-7 jak Torek czy miałby 10-11 to nie zamieniłabym go na żadnego innego! To prawdziwy brylant! Kamila i Oskar - 2013-06-22, 21:46 Heloołłł... 
jutro napisze więcej, bo dziś mam karę na komputer - no ale żeby karać starszego pana za taką drobnostkę- to chyba przesada 
Aga_TRuficzkowa - 2013-06-22, 22:12 Maksiu a co za numerek kochanej Cioci odwaliłeś, że masz szlaban na kompa? 
Kamila i Oskar - 2013-06-24, 07:26 Więc przyznam sie tu i teraz na forum, po raz pierwszy i ostatni - kradnę 
Nie żebym był kleptodogiem, ale zdarza mi sie - jakaś siła wyższa 
Tylko żeby nie było - ja nie kradnę wszystkiego, nie kręcą mnie czipsy, żelki ani nawet czekolada (niech se to smarkata ze wsiołkiem jedzą ) - ale PASZTECIK mhhhh... taki domowy.. mmmmhhhhhhh... 
ON taki samotny na tym talerzu leżał ... Trzeba było go pilnować, a nie gadać przez telefon. Ciotka juz wybaczyła, wujek gorzej, bo to z jego talerza zakosiłem i zamiast pasztetu zostawiłem parę kłaczków. Przecież z bliskimi trzeba się dzielić. 
Rufiakowa Amcia - 2013-06-24, 08:04 Leżę! 
Ola i Habs - 2013-06-24, 21:07 Haha Maksiu, przecież to nie twoja wina, że ten pasztecik tak leżał i pięknie pachniał, a Ty się nim zaopiekowałeś, no bo w końcu leżał taki samotny i nie kochany, to co innego miałeś zrobić 
Korbulowa Familia - 2013-06-24, 21:37
Hi hi hi! Ja też I kwiczę ze śmiechu 
Aga i Toru - 2013-06-25, 10:10 Maxiu
A tak w tajemnicy przyznaj pyszny był i nie załujesz nic a nic?
Ewa i Cindy - 2013-06-27, 23:14 żałować można złych rzeczy.. a pasztecik.. sama bym skubnęła..
tak jak Maxiu piszesz.. trzeba było pilnować a nie przez telefon gadać
Iza Tutisowa - 2013-06-27, 23:26 Niezły agent z Ciebie Maxiu 
Martyna i Boski - 2013-07-04, 10:12 Maksiu nawet nie wiesz jak Boski zazdrości Ci tego pasztecika! Zapewne chętnie byś się z nim podzielił 
Ehhh jak ja tęsknie za tym radosnym, starszym pyszczkiem. Ludzie są niepoważni, że nie chcą się zainteresować Maksiem, tak jak Kama wcześniej napisała i ja po 4 wspólnych dniach na zlocie, potwierdzam! Maksiu to pies idealnym: do myziania, przytulania, spacerów, towarzystwa, on nie ma żadnych wad!! Maksiu czochramy Cię! Mam nadzieję, że się jeszcze kiedyś zobaczymy
Dokładamy buziaki dla cioteczki, Kai i Oskarka
Kamila i Oskar - 2013-07-06, 21:32
Martynko a pewnie że Boszczak zazdrości mi tego pasztetu - mhhhhh ...było czego.. i skarżył mi się też, że nawet płatkami od knedli się z nim nie dzielisz
A ja ostatnio stałem na bramce, wynik 2:0 dla Kaji - no bo oko mi się zamknęło na małą chwilkę jak piłka leciała, taka szybka była no i pewnie oszukiwali jak nie patrzyłem
tu siedziałem 
Aga_TRuficzkowa - 2013-07-06, 21:48 Maksiu pewnie ci się pasztecik przyśnił i dlatego dwa gole wpuściłeś
Martyna i Boski - 2013-07-06, 22:05 Stary! nie gadaj, że nie obroniłeś!?? Po co w ogóle otwierałeś to jedno oko? Wiesz ile taka bramka cienia daje na te upały? Ja bym się od razu w niej położył, tyłeczek wpasował idealnie i Kaja by mogła o bramce pomarzyć .
Ps.: Nie pisz na forum, że Ci się skarżę w sprawie tych płatków, bo ta jędza niedługo zabroni mi nawet zjadać moje ulubione świńskie ucha. Mówię Ci co ja tu z nią mam! Jak ona ma dietę to ja też  .
Kamila i Oskar - 2013-07-06, 22:19
oj Boski - biedaku, na szczęście Ciotka nie wpadła na to by się odchudzać, ale może wysłać ci jakieś smaczki?? Pasztecik może ?? tylko wiesz, podaj jakiś priv. adres co by ci ta Martyna nie zjadła
Martyna i Boski - 2013-07-06, 22:29 Nie ma szans, ona wszystko przechwyci, a jak nie ona to ta mała, długa co ciągle mnie podgryza, yyy co do niej zawsze słodko wołają Majusia. Nie mówiąc o tym, że teraz mamy dwa nowe śmierdziochy, i wyobraź sobie, że nawet jak na balkon sobie wchodzę to ta jedna czarna prycha, syczy i mnie łapą traktuje! To jeszcze mi tego brakuje, żeby mi koty paszteciki wyjadały, jakoś to przeboleję, za tydzień koniec diety, a kociaki mają jechać do jakiejś co myśli, że one są fajne. Tak więc Maksiu pamiętaj! Jak już masz mieć nowy wymarzony domek to bez fretek i kotów, no i zaznacz sobie, że pasztecikami Cię mają karmić. Trzymam kciuki co by Ci się szybko udało, chociaż wiem, że u Kamilki i Kai to masz raj na ziemi.
Kamila i Oskar - 2013-07-06, 22:38 Raj mam, tylko ty mi pomóż wymyśleć jak się tego Wsiołka - Oskara pozbyć
- nie żeby mi przeszkadzał, bo dogadujemy się super, ale wtedy wszystkie ręce do miziania były by tylko moje
Martyna i Boski - 2013-07-06, 22:44 Taki myziak z Ciebie? Ja wolę kobiety przez Rudą do dzisiaj mam problemy, żeby rano wstać o normalnej porze!
Ale wiesz...człowieki wolą przytulaki tak więc trzymam kciuki, żeby w końcu Ci się jakieś fajne ludzie trafiły i wymyziały za wszystkie czasy, bo co jak co, ale Wsiołka się nie pozbędziesz, a tak swoją drogą to moja pańcia dalej nim zauroczona, z Krzyśkiem to jeszcze długo mówili jaki to on piękny. Ewa i Cindy - 2013-07-14, 13:28 Co tam u naszego Maxia słychać.. ? weekend w pełni może jakieś fotki powstaną? Kamila i Oskar - 2013-07-15, 09:08 U mnie wszystko po staremu. Zdrówko dopisuje i apetyt też. Ciotka ma teraz urlop i mamy czas tylko dla siebie
Nawet mnie wykąpała, kąpiel w wannie z pianką ,o bąbelki sam zadbałem -aż wychodzić mi się nie chciało. Potem czesanko, pazurki - prawie SPA mi zrobiła - ale Wsiołek mi zazdrościł
tylko błotka nie było, ale o to już się sam postarałem na wieczornym spacerku 
Kamila i Oskar - 2013-07-15, 09:19 buszujący w zbożu
Ewa i Cindy - 2013-07-15, 10:12 oj kochany.. jak Ci dobrze.. szkoda ze bliżej nie mieszkasz bo ja tez mam urlopik i byśmy sobie razem pohasali w tym zbożu
Marina Dino i Lola - 2013-07-16, 19:22 P Kamilo Maxio jest śliczny
Kamila i Oskar - 2013-07-26, 10:59 Ale mi się upiekło pojechaliśmy do weta, a on na urlopie - hihihi
Ciotce za to urlop się kończy, ale to dobrze, bo już z nudów klikać na mnie zaczęła . To ze klika na Wsiołka to niech se klika ale na mnie...no lekka przesada.
A jak obgryzałem sobie spokojnie w cieniu patyk : owocowy, rocznik chyba dwudziesty to mi go Oskar zabrał - nic spokoju tu nie mam. i jeszcze się cieszy na MOIM zdjęciu 
Sylwia i Borys - 2013-07-26, 12:15 Oskar to mistrz drugiego planu, ale Ty Maksiu widać że jesteś oazą spokoju
Piękne zdjęcie
|
||||||||||||||
