To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - MORGAN - 178

Morgan MaR TOM - 2013-06-15, 21:54

Witam :) Młodzieniec już śpi własnie niedawno sie troszke uspokoił bo tak troszkę zdezorientowany, ale przyjazny i patrzyl tylko za Tomkiem bo on go przywiózł. Droga mineła całkiem spokojnie, jak potrzebował załatwić swoje potrzeby, to zaczoł sie kręcić i próbował przejść na tylnie siedzenie:) Po przyjeździe przywitał nas jakbyśmy sie bardzo dobrze znali ... :lol: po krótkim odpoczynku spacerowaliśmy i poznawaliśmy troszkę okolice... i muszę przyznać ze jest bardzo posłuszny , troszkę ciągnie ale będziemy nad tym pracować mamy nadzieje że z pozytywnym skutkiem. Idziemy jeszcze na krotki spacerek bo, troszkę dużo pił pewnie dlatego że dziś bardzo ciepło a podminowanie też dużo daje... i lecimy do spania bo dziś dzień pełen wrażeń :)
M!S!A - 2013-06-15, 21:58

Oj tak pierwsze dni Morgan może więcej pić,dyszeć nie koniecznie ze względu na ciepło ale właśnie na stres. Trzeba to przeczekać :) Ciesze się ze u Was wszystko w porządku, a Morgan może już wybrał swojego pańcia :)
magda - 2013-06-15, 22:42

:)
MONIKA I SUNNY - 2013-06-15, 23:08

czesc Morgan- nie mozemy sie juz doczekac dzisiejszego spaceru z Toba ,fajnie ze jestes :radocha: bedziemy robic zdjecia i pokazywac jaki z Ciebie szczesliwy chłopak :rotfl:
Warna - 2013-06-15, 23:13

Dzięki, Moniko. :-D
MONIKA I SUNNY - 2013-06-15, 23:15

;-)
MONIKA I SUNNY - 2013-06-16, 19:35

https://imageshack.com/scaled/large/580/w7q2.jpg
MONIKA I SUNNY - 2013-06-16, 19:40

Wklejamy fotki z dzisiejszego spaceru z Sunnym i Larrym - jestesmy super kumplami :-) https://imageshack.com/scaled/medium/199/di3s.jpg
MONIKA I SUNNY - 2013-06-16, 19:44

Uploaded with ImageShack.com
MONIKA I SUNNY - 2013-06-16, 19:52


MONIKA I SUNNY - 2013-06-16, 19:57


MONIKA I SUNNY - 2013-06-16, 19:59

Zobaczcie jaki jestem szczesliwy, ilu mam kumpli i jakie piekne czerwone szelki hau hau
:rotfl: wiecej o mnie opowie wam Moja pancia i pan. A w ogóle to jestem bardzo mądry i piekny ;-)

Morgan MaR TOM - 2013-06-16, 21:18

Dzisiejszy dzień był już naprawdę bardzo spokojny :) wyłączając popołudniowe spotkanie z kumplami Larrym i Sunnym, wtedy szaleństwa było sporo i trzeba było uważać, żeby linka Juniora nie zwaliła nikogo z nóg :) . A tu jeszcze kilka fotek ze spokojnego przedpołudnia :)
Morgan MaR TOM - 2013-06-16, 21:21

;-)
M!S!A - 2013-06-16, 21:40

No, no, no- ja tu widzę już dobrych kumpli :)
Rufiakowa Amcia - 2013-06-16, 21:45

Super kumple :)
Morgan MaR TOM - 2013-06-17, 21:14

Słuchajcie muszę pochwalić naszego kochanego :) bo jest bardzo ale to bardzo grzeczny, wczoraj został sam na 15 minut, a dzisiaj już pół godziny i nic nie napsocił :) czuje się przy nas coraz pewniej i wychodzi powoli jego wielki temperament, zwłaszcza jak zobaczy piłkę:) także piłka ma magiczną moc. Obiecałam zdjęcia ze spokojnego popołudnia ale muszę mieć na to chwile i dojdę do wprawy, także fotki będą niebawem a tymczasem Pozdrawiamy z Krakowa ! ;-)
Rufiakowa Amcia - 2013-06-17, 21:31

:hurra: Gratulacje dla grzecznisia! Oby tak dalej, a nawet lepiej :D

Polecamy super obrazkową instrukcję wstawiania zdjęć- nie jako załączniki na forum. Wtedy będziemy mogli podziwiać cudną mordkę bezpośrednio :D

Rufiakowa Amcia - 2013-06-17, 22:02

Cytat:
Polecamy super obrazkową instrukcję wstawiania zdjęć- nie jako załączniki na forum. Wtedy będziemy mogli podziwiać cudną mordkę bezpośrednio


...a potem miał być ten link ;)
http://wartagoldena.org.p...p?t=64&start=25

Morgan MaR TOM - 2013-06-18, 21:48

http://imageshack.us/scaled/thumb/707/3dox.jpg
Morgan MaR TOM - 2013-06-21, 09:07

Witamy w tym pięknym ale upalnym dniu wszyscy leżymy i czekamy aż będzie troszkę chłodniej żeby wyjść poszaleć za piłką :) Morgano wczoraj został już na dwie godzinki sam i był bardzo grzeczny poza resztka masłą którą ściągnął sobie z kuchennego blatu, ale zrobił to tak że nic nie zostało wysmarowane więc pełen podziw dla niego ;-) Na razie z powodu upałów jego ulubionym miejscem polegiwania jest balkon nawet w nocy tam sobie śpi :) . Psich sąsiadów już wszystkim poznał, ale te małe szczekacze mało go polubiły zdecydowanie lepiej dogaduje się z większymi psami a te mniejsze po prostu omija jak szczerzą na niego ząbki :mrgreen: . Jutro jak tylko utrzyma się taka piękna pogoda, wybieramy się nad wodę już wszyscy nie możemy się doczekać. Pozdrawiamy !! :-)
Madzia i Fredzia - 2013-06-21, 11:44

super wieści, bardzo nas cieszy, że u Was wszystko w porządku i że ten łobuz jest grzeczny ;-) ))
widać szczęście i na pyszczku Morgana i na Waszych twarzach-oby tak dalej:-) trzymamy kciuki
pozdrawiamy

Madzia i Fredzia - 2013-06-21, 11:47

Asterkowy Krzysztof napisał/a:
Przyłączam się do podziękowań :kwiatek: dla Madzi i jej rodziny :) jesteście wspaniali :) mam nadzieję że wybryki Morgana nie odebrały Wam chęci do pomagania psiakom :) Morgan Powodzenia :)

nie ma za co dziękować Kochani :-) , przykro nam tylko, że Morgan nie mógł zostać u nas do czasu adopcji, tym bardziej że ostatnio robił wielkie postępy i naprawdę zaczął się bardziej otwierać na wszystko dookoła. Ale na pewno jak tylko ogarniemy sytuację rodzinną - to jesteśmy chętni do dalszego pomagania ;-)

Rufiakowa Amcia - 2013-06-21, 16:34

Morgan MaR TOM napisał/a:
Morgano wczoraj został już na dwie godzinki sam i był bardzo grzeczny poza resztka masłą którą ściągnął sobie z kuchennego blatu, ale zrobił to tak że nic nie zostało wysmarowane więc pełen podziw dla niego


Szacun Morgano!

Morgan MaR TOM - 2013-06-23, 08:54

Witamy w niedzielny poranek :) wczoraj byliśmy nad wodą ale muszę przyznać że zdziwił nas stosunek Morgana do wody :) nie miał wielkiej ochoty na wchodzenie i pluskanie się:) nawet piłka i różne inne przekupstwa nie zmotywowały go do wejścia głębiej niż do kostek (chociaż ma to też plusy - widać jest ostrożny). Strasznie przezywa jak ktoś z naszej rodziny się od niego oddala szczeka i nie spuszcza wzroku, nasłuchuje ;-) . Była też pierwsza podróż samochodem ... i tu piłka pomogła leżała na siedzeniu z tyłu i Morgan spokojnie wszedł i dał się zapiąć w "pasy", wiec nie trzeba było go wnosić :lol: . Noi jeszcze jedna ważna wiadomość wczoraj już został na 4 godziny sam z przerwą po 2 godzinach na spacer uwaga ---> NIC NIE ZNISZCZONE mam nadzieje ze to się nie zmieni :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group