To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - GARRET - 259

Aneta i Nico - 2014-05-13, 19:58

Niestety znowu nie mam najlepszych wieści dotyczących Garreta :( Właśnie otrzymałam jego najnowsze wyniki, są gorsze niż ostatnio. Albuminy są znacznie poniżej normy, podobnie jest z żelazem mimo tego, że Garret dostaje go już prawie od miesiąca :/ Chłopak teraz dostał kolejne tabletki, które zahamowały biegunkę. W poniedziałek jedziemy na gastroskopię do Wrocławia, mam nadzieję, że ona wreszcie wyjaśni wszystkie nasze wątpliwości i uda nam się jak najszybciej pomóc temu dzieciakowi.
Aneta i Nico - 2014-05-19, 04:22

Kochani, dzisiaj wielki dzień. Za chwilę wyruszamy do Wrocławia na gastroskopię. Nawet nie jesteście sobie w stanie wybrazić jak dzielnie Garret zniósł te 2 ostatnie dni. Nawet zaraz po lewatywach jego ogon latał ze szczęścia. Dzisiaj od rana już strasznie burczy mu w brzuchu, aż głupio mi było zjeść śniadanie, ale mam nadzieję, że te wszystkie męczarnie na coś się przydadzą. 3majcie kciuki za naszego dzieciaka :)
goldenek2 - 2014-05-19, 07:30

Trzymam Anetko bardzo mocno ....
M!S!A - 2014-05-19, 08:09

Kciuki zaciśnięte, niech w końcu uda się psiaka zdiagnozować
Warna - 2014-05-19, 09:15

Bardzo bym chciała, żeby te badania odpowiedziały nam na wszystkie nurtujące nas pytania związane ze zdrowiem Garreta, żeby chłopak wreszcie dostał odpowiednie leczenie i tak nie cierpiał. Trzymam kciuki i czekam na wieści. :-)
Iza Tutisowa - 2014-05-19, 11:11

Kurcze trzymam kciuki bardzo mocno, a do tego sama strasznie się denerwuję...
SiSi i Brutus - 2014-05-19, 11:28

My z Bruciem też trzymamy cała nasza trójka !!! Ogromne uściski :-) :-)
Aneta i Nico - 2014-05-19, 16:58

Właśnie wróciliśmy do domu. Garret standardowo spisał się na medal i równie standardowo rozkochał w sobie wszystkich lekarzy :D Jedna P. dr zachwycała sie nawet jego karbowaną sierścią na uszach :P Najmniej zadowolony był tylko główny lekarz, bo Garret pobrudził mu nowe, białe spodnie chcąc wejść na kolanka :rotfl: Jeśli chodzi o badanie to nadal niewiele wiemy, dopiero za 2 tyg. będziemy mieli wyniki biopsji, które wreszcie nam coś powiedzą. Najbardziej prawdopodobną diagnozą jest jednak IBD, czyli przewlekłe zapalenie jelit. Choroba o tyle uciążliwa, że wiąże się z dożywotnim podawaniem leków (być może nawet sterydów) no i z atakami choroby, czyli nagłe osłabienie, wymioty, potworna biegunka itp. Dobra wiadomość jest taka, że w samej gastroskopii nie znaleziono niczego paskudnego, co mogłoby nas zaniepokoić. Teraz Garret już odpoczywa, i czeka na porządną kolację, bo na razie mógł zjeść tylko odrobinkę :)
goldenek2 - 2014-05-19, 17:36

Najgorsze jest to czekanie.... Dobrze, że badanie macie za sobą.
SiSi i Brutus - 2014-05-19, 19:51

to kolacyjka bedzie mu bardzo smakowała :) ))
sylwia74 - 2014-06-02, 14:42

Co u młodego? jakieś nowe wieści?

pozdrawiam- Sylwia

Aneta i Nico - 2014-06-02, 17:57

Garret ma się bardzo dobrze, wczoraj i dzisiaj trenował pływanie żeby móc wreszcie dorwać zabawkę przed Nicosiem :) Zdrowotnie na razie jest ok, dobrze reaguje na leki, kupy są w zasadzie takie jak powinny. Dostaliśmy wyniki biopsji, niestety niewiele ona nam powiedziała, weci z Wrocka są tym faktem bardzo zaskoczeni, bo przeczy to temu, co widzieli podczas gastroskopii, no ale chyba już wszyscy się przyzwyczailiśmy, że Garret to nie jest standardowy pacjent :) Czeka nas jeszcze 5 dniowe odrobacznie, żeby mieć pewność, że żaden pasożyt już w nim nie siedzi, potem będzie trzeba powtórzyć badania na poziom żelaza i albumin, bo to był kolejny duży problem Młodego.
sylwia74 - 2014-06-02, 18:58

Dziękuję za wieści...

Patrząc na fotki aż wierzyć się nie chce że On ma takie problemy zdrowotne:-(

No niestety często się zdarza że jedno badanie wykazuje jakies schorzenie a inne, które ma być bardziej szczegółowe itd wręcz zaprzecza badz nie potwierdza pierwszej diagnozy...dziwne to ale tak jest....

Będę trzymala kciuki za chłopaka...

POzdr- Sylwia[/fade]

Aneta i Nico - 2014-06-09, 19:03

Kochani, długo Garret Wam się nie pokazywał, więc czas nadrobić zaległości :D Wczoraj wróciliśmy z urlopu na wsi, Garret codziennie trenował pływanie i uwaga uwaga... wreszcie nadszedł ten dzień, kiedy to Młody dopłynął do zabawki przed Nicosiem! Nico oczywiście był bardzo zdezorientowany jak zobaczył, że zabawki już nie ma, no ale cóż... trening czyni mistrza :D












Iza Tutisowa - 2014-06-09, 19:27

Śliczne zdjęcia :)
Rufiakowa Amcia - 2014-06-09, 20:22

Woooow, foty jak marzenie! A ten szczupak- no gościu został misterem turnusu na dwa tygodnie przed zjazdem, fiu fiu :mrgreen:
Karolinaa - 2014-06-09, 23:39

Jest cudny! :mrgreen:
Ola i Habs - 2014-06-10, 13:43

Superanckie foty :)
Aneta i Nico - 2014-06-16, 13:20

Kilka dni temu miała miejsce pewna dość niepokojąca sytuacja... Zabrałyśmy z Agą od Lenki psiaki nad jezioro, wszystko było super aż do pewnego momentu, w którym chciałam podnieść zabawkę, którą Garret też chciał zabrać. Zamiast zabawki, pies chwycił moją rękę. Przez chwilę trzymał zaciśniętę zęby, ale po tej chwili bez problemu udało mi się wyciągnąć rękę i psiak nie próbował już niczego zrobić. Nie było to bardzo mocne ugryzienie, w ogóle lepszym określeniem byłoby chwycenie, niż ugryzienie. Ja mam wrażenie, że Garret się tak nakręcił zabawą, że nawet nie miał świadomośći, że to, co ma między zębami, to moja ręka. Taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy. Ja jestem pewna, że to, co się stało w żadnym wypadku nie było wywołane agresją, ale istnieje prawdopodobieństwo, że taka sytuacja może się powtórzyć, dlatego z psiakiem będzie trzeba troszkę popracować, przede wszystkim jeśli chodzi o kwestię oddawania zabawek. Garret jest psem, który świadomie nie skrzywdziłby nawet muchy, więc absolutnie po tym, co się stało, nie można mu przyklejać jakiejkolwiek łatki. To jeszcze młody, nieokrzesany psiak, któremu trzeba pomóc dorosnąć w sposób bardziej ułożony niż on by chciał :)
Iza Tutisowa - 2014-06-16, 13:51

Anetko z tego co do tej pory opisywałaś psiaka na pewno nie jest to pies agresywny taki jak Rico czy Wigo. Więc w żadnym wypadku nie dajemy mu żadnej łatki :) Teraz tylko trzeba troszkę pracy z psiakiem na zasadzie złap/puść i tyle. Młodość ;) U nas Tutis jak się czasami rozkręci w zabawie a piłeczka się turla to zamiast niej złapie mnie przez pomyłkę za nogę czy za spodnie, ale u nas wystarczy proste "ała" albo "boli" i puszcza. Wtedy ma minę jakby chciał powiedzieć "przecież to była piłeczka..." :)
Monika, Boni i Jack - 2014-06-22, 14:03

No w końcu - na zjeździe - poznaliśmy Garreta! Jaki on fajny i taki pocieszny :mrgreen: . Od razu z Dżakiem przypadli sobie do gustu i nawzajem sprawdzali, która paszcza lepiej pasuje do czyjego karczycha :mrgreen:
Garret jest fantastycznym psiakiem.

Iza Tutisowa - 2014-06-22, 20:08

Tutis potwierdza :mrgreen: Gareciak to też jego kumpel do tarzania i zabaw :D

Jak usiadę do kompa to nawet wam pokażę niezbite dowody na to :D

Aneta i Nico - 2014-06-22, 20:23

Dziękujemy dziewczyny :D W związku z Waszą ogromną sympatią do Garreta, aplikacja adopcyjna zostanie przesłana do Was na maila :D Żeby nie sprawiać mi kłopotu możecie ustalić między sobą, która odpuszcza i zaczeka na kolejnego tymczasa, który do mnie trafi :rotfl: Garrecik pozdrawia i całuje wszystkich swoich wielbicieli :D
Wiola i Lola - 2014-06-23, 11:16

och Garret Lola już tęskni do ciebie ;) pierwsze słowa jakie dziś rano padły to "gdzie jest Garret" a Garreta nie ma ;( przyjaciela od jednego patyka
Karolinaa - 2014-06-23, 11:32

Składam zażalenie, bo nasz Jack nie wstaje w ogóle od przyjazdu do domu i myślę, że to wszystko wina Garreta! :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group